Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Kala ubranko ciut za duze ale i tak wygladal śmiesznie. Takie ubranko mial: https://allegro.pl/oferta/stroj-harlejowiec-motocyklista-gangster-bal-86-7177507781?snapshot=MjAyMC0wMS0yMFQxMDo1NjoxNC45MTJaO2J1eWVyOzg4OTcxYWMyMDcyZTJmNzU4Zjk3OTY2NjNhNzE2ODY0OTMxODg2MWRhMWM5ZjQ5YTYwYjExMDEwODc1ZTY5OTU%3D
W tym zlobku na 30 dzieci 5 pan. I sie jeszcze baba szczycila ze w ustawie jest ze jedna opiekunka na 8 dzieci a oni maja 1 na 6... W aktualnym żłobku jest 18 dzieci i to juz mi sie wydaje sporo, bo te maluszki naprawdę potrzebuja uwagi, pomijając fakt zmiany pieluch, to kazde trzeba nakarmic po kilka razy na dzien, powycierac, uspic, poprzytulac, kazde by chcialo byc na kolanach u pani, każde potrzebuje uwagi itp itp.
-
Totoro ja zdecydowanie też wybieram kopalnię 🤦♀️
Zwłaszcza po dzisiejszym dniu .... no Kalina taki koncert dała, ze szok ... gryzła tupała, rzucała jedzeniem ... jak jej zabrałam to zaczęła łyżką w stół nawalać ... MASAKRA ... od rana afery o nic ... strona w książce nie ta, kot nie ten co chciała .. Dosłownie o wszystko 😫😫😫 jedno wielkie darcie ... normalnie nie wytrzymałam, zostawiłam ją ryczącą w połowie zapiętym body, bo akurat pieluchę zmieniałam, przekazałam ojcu, ubrałam się i do biedry skoczyłam po kurde ... doniczkę - bardzo potrzebna była 😉
Edwarda superowy ten strój 😀Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2020, 19:54
-
No niestety to tak działa 😕 tak jak dorosłemu ciężko zasnąć po imprezie tak dziecku bez drzemki ... z przemęczenia
Ja byłam zajarana faktem, ze Kalinka zasypia w ciągu 5-10 min, aż przypadkiem nie trafiłam na artykuł na wymagające.pl właśnie o zasypianiu i co .... okazało się, ze ona była po prostu przemęczona i te jej częste wybudzenia i słaby sen mogły być między innymi tym spowodowane. Tam było napisane, ze dziecko powinno zasypiać ok 30 min i tak jest prawidłowo, żeby mogło się wyciszyć i żeby te fazy snu jakoś prawidłowo po sobie następowały. Spróbowałam tak zrobić, przestałam czekać, aż będzie bardzo zmęczona i na siłę ją przetrzymywać ... zasypia dłużej, ale kurcze lepiej śpi ( zaraz się posra pewnie 😉) w dzień 2-2,5 godz (wcześniej maks 1,5 i pobudka z płaczem), w nocy przeważnie budzi się raz, a wstaje 6:30 -7 (wcześniej nasza słynna 5 rano). Się pochwaliłam, to pewnie zaraz zacznę nocny dyżur 😒
Totoro ja miałam takie jazdy z Frankiem jak smoczka się pozbyliśmy w wieku 2 lat. Ciężko było, darł się, nie chciał zasypiać w dzień, ale ewidentnie tego potrzebował. Jak nie spał, to jak pijany w jakimś amoku chodził ... Oj pamietam ciężko było ... on wstawał, ja go kładłam, krzyczał, uciekał ... i tak w kółko ... na szczęście udało się go jakoś naprostować i drzemki wróciły do normyWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2020, 23:55
-
Kurde, tylko ona nie chce tych drzemek... A potem usypia np. męzowi na rękach po 17, kiedy to jest godzina totalnie ni w pięć ni w 9. Jakby mi usnęła po 17 to potem spanie na noc byłoby koło 2 w nocy gdzies... Zakładając, że nie spałaby długo. Inaczej to w ogóle nocka z głowy...
-
Lila w porze drzemek ziewa, widać, że jest śpiąca, ale nie daje się położyć. Udało mi się chyba 2 razy w tym tygodniu, raz, jak jej nagadalam, że nie pójdzie z dziadkiem na spacer jak nie zrobi drzemki, bo mu na tym spacerze usnie i drugi raz jak wstała 7.20, bo było oczywiste, że do wieczora nie da rady wytrzymać. Gdyby dostała cycka to spałaby bez problemu, bo wiele razy mówiła, że chce jednego cycusia, jak jej tłumaczyłam, że boli dalej itd, to nie chciała się kłaść. No ale trudno, zobaczymy jak to dziś będzie. Spróbuję ją położyć na drzemkę, a jak się nie uda to o tej godzinie o której padnie i trudno, bo to przetrzymywanie jej jest okropne i nikomu na dobre nie wychodzi
BTW, o fajnej godzinie piszę 🙄 ostatnio co noc budzi się w okolicach 4, noszę ją, potem się z nią kładę i dopiero jak mocniej zaśnie próbuję odłożyć. W dodatku tak u nas wieje, że jedno huczenie, nie wiem jak ja zasnę 🙄
-
Hahahaha a ja do kota wstałam 🤦♀️🤣 wiem wariatka .... a Kalinka jeszcze pobudki nie miała 😮 szok ... o już coś stęka
Totoro ja od 20 lat się w stopperach, inaczej chyba w ogóle bym nie spała 🙈 dla mnie to nawet mąż za głośno oddycha ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2020, 04:54
-
A u nas juz w ogole nie ma drzemek, tak samo bylo, ze nie chcial zasypiac na drzemke, mialam problem zebym go polozyc, awanturowal sie, wiec odpuscilam. Jak przychodzil czas drzemki i zaczynal marudzic, to bralam na przetrzymanie, ale jak widzialam ze jest np godzina 16/17 to nie kladlam, bo wiedzialam ze nie bedzie spal do 23/24.
Teraz wstaje 7:30/8, spi cala noc, a klade go o 19. Dla mnie bez drzemki tefaz jest lepiej niz jak spal w dzien, bo kladl sie wtedy pozniej. -
Kala fajne pory mamy, nie ma co 😁
Mi by pasowało, żeby tej drzemki nie robiła, tylko, żeby potem bez cyrków chodziła spać o normalnej godzinie a ona zrobi drzemkę i idzie spać koło 23, nie zrobi i też idzie koło 23 jeszcze po niezłych przebojach. A ja padam na pysk po całym dniu i zero cierpliwości już wieczorem... No ale u nas się to zaczęło po odstawieniu. Jakby miała cycka to by normalnie dalej sypiala w dzień. Zobaczymy jak dziś będzie, bo wstała 9.20