X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 31 maja 2020, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blueberry ale, że tak obydwoje się nie budzą????😮 nic a nic??? No dla mnie to jakaś abstrakcja ....

    Iggi a do 7 spał lepiej? No nasz wynik: Kalinka 26 miesięcy - łącznie 4 przespane noce .... powalający 🤣 jeżeli wczoraj była TA noc, to następna pewnie nie wcześniej niż za miesiąc...
    Iggi a mogę się zapytać: co prasujesz? Przecież teraz chyba nie chodzisz do pracy? Wiem głupie pytanie, ale tak się zastanawiałam, czy prasujecie dzieciom ubrania?

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Iggi31 Autorytet
    Postów: 778 229

    Wysłany: 31 maja 2020, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala do 7 miesiąca sam spał w łóżeczku.

    Zawsze prasuje rzeczy Mlodemu😀 nieznosze pogniecionych rzeczy,a do pracy juz chodzę jak przed pandemia,przy czym pracuje 3 dni w tygodniu.

  • Blueberry Autorytet
    Postów: 382 166

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 06:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoda czasem się przebudzi, wejdzie da naszego łóżka ( ma łóżko zaraz przy naszym) i śpi dalej, no chyba że chorowała czy zęby .. A Julian od 1.5 miesiąca przesypia noce. Wiadomo są wyjątki, że przebudzi się np koło 1.00, ale to wygląda tak, że zje, odkładam i śpi dalej. Jagoda już dawno przesypia całe noce, nawet nie pamiętam od kiedy. Więc pod tym względem nie mogę narzekac.
    Byłam pewna, że jak Jagoda dała mi się wyspać, to synek da mi popalić nocami, ale jestem miło zaskoczona..

    gyxwjw4zacghqnnc.png
    dqprx1hp7acrrb8g.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala ważne że ładnie dziecko wygląda :) A te skarpetki... cudo :)

    Henio też po domu chodzi w za krótkich spodenkach i starych koszulkach :)


    Nie prasuje dziecku ubrań, no chyba że koszulka jest bardzo pognieciona ale to tylko w takich wypadku ;) Swoje prasuje raz na miesiąc jak uzbiera mi się cały kosz, wtedy w weekend mąż przejmuje małego, ja załączam serial i prasuje ;p

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Iggi31 Autorytet
    Postów: 778 229

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo mi się podobają stylizacje małych dziewczynek,te ubranka są takie śliczne.Dla chłopców wybór jest znacznie mniejszy,a jeśli są jakies ładne ubrania, to są zazwyczaj niewygodne,a Młody raczej preferuje dresy,T-shirty i chłopięce leginsy(Tak są takowe😜).

    W za małych i zniszczonych rzeczach też chodzi,zwłaszcza po budowie.. jak wracamy stamtąd to Młody pierwsze co to idzie do wanny😜

    Jeśli chodzi o prasowanie,to prasuje rzeczy wszystkim i robię to średnio co dwa dni.Po przeprowadzce planuje zakupić suszarkę,ponoć rzeczy się tak nie gniota przy używaniu jej.

  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda taaa... skarpetki hahahaha😉 można powiedzieć, ze luksusowe za milion monet, ale kupujemy je od zawsze, bo to są jedyne jakie znalazłam, które ani nie spadają ani nie cisną. Chyba, ze możecie polecić jakieś z dobrym składem, nie cisnące i nie spadające.

    Ja kiedyś byłam szczęśliwą posiadaczką generatora pary i wtedy prasowałam wszystko hobbistycznie podobnie jak Iggi. Ale córeczka pozbawiała mnie tej przyjemności, bo panicznie bała się tego odgłosu przy prasowaniu i nie było opcji, żeby cokolwiek przy niej wyprasować, a w czasie drzemki tez się nie dało, bo spała jak spała, to wiecie.... potem generator się rozpierdzielił ( to był już nasz drugi, a każdy chodził ok 3 - 4 lat) i mąż absolutnie zabronił zakupu kolejnego, bo ... klamot, awaryjny i jeszcze Kalinka się boi ... ok aż tak mi nie zależało, bardziej nie chciało mi się jego marudzenia wysłuchiwać, kupił żelazko ...i od tego czasu moja przygoda z prasowaniem totalnie się skończyła, ewentualnie kilka Franka t-shirtów jak jeszcze chodził do szkoły normalnie... a stary ma swoje żelazko i albo go używa albo stara się odpowiednio rozwieszać .... taka historia 😀

    Iggi ja mam pralko-suszarkę i niestety ale według mnie rzeczy są bardziej wygniecione i się kurczą. Ale generalnie polecam, bardzo ułatwia życie. My suszymy głównie bieliznę (majtki, skarpetki, podkoszulki, piżamy ...), a resztę normalnie wieszamy. Staram się robić dwa prania jednego dnia (jasne i ciemne) i potem cześć z tych dwóch pralek ląduje w suszarce ...

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Blueberry Autorytet
    Postów: 382 166

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tekst dnia Jagody na dzisiaj:
    Moja mama mowi: od jutra idę na dietę
    Jagoda obok przy stoliku maluje i mowi: babciu będem za Tobą tęsknić 👍🤣

    Kala, Iggi31, edwarda20, Totoro lubią tę wiadomość

    gyxwjw4zacghqnnc.png
    dqprx1hp7acrrb8g.png
  • Iggi31 Autorytet
    Postów: 778 229

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala a już myślałam,że dzięki suszarce oszczędze trochę czasu..wszyscy znajomi polecają,ale też nikt z nich nie prasuje wszystkiego tak jak ja😜jakoś tak z domu rodzinnego wyniosłam to prasowanie,nie umiem inaczej..
    U nas dziś kryzys z odpieluchowaniem,od rana wszystkie majtki zasikane,co jest?

  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iggi czas na pewno zaoszczędzisz, bo odejdzie Ci wieszanie tysiąca i jednej skarpetki 😉 tylko polecam wtedy kupować o rozmiar większe. Ja tak robię np. z Franka gaciami ... po jednej wizycie w suszarce są idealne 😀

    Oj zajedziesz się dziewczyno .... czy coś by się stało gdyby mały po domu latał w niewyprasowanych??? Założy i się wyprostuje 🤣 ale oczywiście rozumiem, tez miałam na tym punkcie hopla ( ja to lubiłam dla mnie to był relaks, ale tylko i wyłącznie generatorem i tylko dziecięce rzeczy, zwykłym żelazkiem to jakiś koszmar i męża koszulek tez nie lubiłam), teraz nie prasuje i jakoś żyjemy... wręcz jestem wdzięczna mężowi, ze kupił to żelazko, bo mam pretekst, żeby jego rzeczy nie ruszać ... chciał to ma 🤷‍♀️

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do sikania nie pomogę, bo my daleko z tym w lesie.....

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iggi mój mały mial poki co jeden taki dzien, rano zrobil kupe w majtki, a potem po poludniu siku. Tez bylam w szoku. Ale to byl tylko jeden dzien. Może mają takie fazy maluchy....

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Iggi31 Autorytet
    Postów: 778 229

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem zła..musiałam jechać coś załatwić i zostawiłam Młodego u babci,a ta mu założyła pieluche,bo sikal pod siebie.Jutro jadę do pracy i zostaje z mężem i babcia i czuje,że znów mu założą i mi nie powiedzą.Przez takie numery dziecko się cofnie z tym sikaniem😐

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2020, 16:14

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie prasuję :P jak coś jest bardzo wymięte to przed założeniem po prostu machnę i to tylko jeśli do kogoś wychodzimy albo ktoś do nas 😁 życia by mi brakło 🙈

    Miałam dziś wizytę, mała waży już 1020g❤️ jakoś przekroczenie tej granicy kilograma zawsze mnie trochę uspokajało ❤️ a ja mam szyjkę cały czas do bani, mam odpoczywać, polegiwać itd.. Heh 😑

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Iggi31 Autorytet
    Postów: 778 229

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro wspaniała wiadomość,że dzidzia rośnie😀
    A co się dzieje z szyjka?skraca się,czy mieknie?jak wiesz u mnie od 20 tc szyjka cały czas miękla,potem robiło się rozwarcie,bez skurczy.Jak wywoływali mi poród to miałam 5cm rozwarcia.

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja całą pierwszą ciążę miałam miękką szyjkę. Nic się nie działo, trzymała jak trzeba, do szpitala pojechałam po odejściu wód, i po kilku godzinach skurczy rozwarcie miałam raptem na opuszek palca 😑 teraz sytuacja się powtarza, znowu szyjka cały czas miękka, no ale tym razem mam już za sobą epizod ze skracaniem, na szczęście mam wizyty co 2 tyg, lekarz szybko wychwycił, więc po przejściu na oszczędny tryb życia szyjka się wydłużyła. No ale miękką jest cały czas :/ Mam nadzieję, że wytrzyma do końca :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2020, 18:20

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro gratulacje 😘 to już kawał baby 😉 magiczny kilogram przekroczony. Hmmm... to teraz kolejna granica 30 tydz.? Najważniejsze, że szyjka się dalej nie skraca, będzie dobrze. Ja po zdjęciu szwu już praktycznie bez szyjki łaziłam jeszcze ponad 2 tyg ( i schody były i seksy i skakanie na piłce i spacery i nic nie ruszało ..) i urodziłam dzień po terminie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2020, 18:30

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala to pocieszające ❤️ a co do kolejnej granicy to chyba tak 😁 mam nadzieję, że będzie się trzymać. A ja się oszczędzam dalej i tyle 🙄

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapomniałam napisać, ze student z izby przyjęć okazał się skuteczniejszy od mojego męża ....🤣 jak mnie przebadał to w końcu ruszyło 😁

    Odpoczywaj, poleguj ile się da... wizyty masz co 2 tyg. więc jakby coś się działo to lekarz w porę wyłapie i najwyżej położysz się na końcówkę do łóżka

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ahaha, Kala na miejscu męża dałoby mi do myślenia😂 no właśnie tak się nastawiam, oszczędzam się ile mogę i obym jak najdłużej dała radę być na chodzie i zobaczymy :)

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Iggi31 Autorytet
    Postów: 778 229

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro ja się tak oszczedzalam,praktycznie nie chodziłam(tylko gdy musialam)i na końcu mi poród musieli wywołać,bo rozwarcie na 5 cm i bali się,że zgubie dziecko😜także tego..
    Także poleguj,nie sprzątaj,a będzie dobrze..

‹‹ 1839 1840 1841 1842 1843 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ