Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Lili dawałam Camilię, ale nie wiem czy jej to jakoś pomagało
zazwyczaj w kryzysowych sytuacjach dawałam przeciwbólowe. Dziś posmarowałam Sarze Dentinoxem, ale więcej zjadła niz na dziąsło trafiło, bo cały dzień nie dawała sobie dotknąć dziąsła ani szczoteczką silikonową, ani gryzakiem, ani palcem..
dopiero po czopku się uspokoiła i zasnęła
-
Kala wrote:Ale cyca normalnie ciągnie?
Dziś się denerwowała przy cycku, ale jak zaczynam ją usypiać (a robi krótkie drzemki co ok. 2h) to taka zaspana jeW trakcie długiej drzemki jadła 2 albo 3 razy, więc tez spoko 😅 na apetyt nie narzeka ogólnie 😂
-
Przyszedł mój odkurzacz, w najbliższych dniach będę testować
Kurczę u nas znowu w nocy jakieś mocne płacze, nie tylko popłakiwanie. Dzisiaj się przebudził z histerią wstał z łóżka i biegania do kosza na pranie, że chce piżamę w auta, a miał ją na sobie. Ostatnio wstał poszedł chwiejnym krokiem po wielkie pudło przyniósł na łóżko i dalej poszedł spać. Bardzo dużo mu się śni tylko jak można mu pomóc? Ten płacz jest teraz znów taki przeraźliwy, histeryczny.. plus jest taki, że po paru minutach idzie spać, a kiedyś się wybudzał i 2h usypiania było lub zabawa (bo czasami wymiękałam z tak długim usypianiem). Trwa to od listopada, bywają tygodnie, że przesypia noce, ale co jakiś czas mniejsze lub większe płacze wracają.
-
Czereśniowa odpalaj sprzęt jak najszybciej 😀 czekamy ...
Kubuś faktycznie bardzo wrażliwy, pewnie sny przeżywa ... u nas też noc raczej słaba, ale się wyjaśniło .. gorączka 🙁 tak mnie zdziwiło, że nie chodzi za mną, tylko siedzi na kanapie i ogląda bajki. Zmierzyłam i 39 🙁 -
Ojoj Kala wspolczuje biedka Kalinka
oby nie było to coś poważnego. Zdrówka :*
Czereśniowa przeżywa wszytko mocno ją czytałam że mózg intensywnie się rozwija i dziecko sobie nie radzi z emocjami informacjami itp. mam nadzieję że wam To minie i nocki się poprawia.
U nas nocka super. Spały w miarę dobrze i do 7!!! 😳 Matko jak ja się wyspałam
Byliśmy na dworze nawet prawie godz. Mimo mrozu poszłam z nimi na podwórko. Bartuś śnie chciał ale jak już się ubrałam z Kacprem to stwierdzil że też idzie -
Kala ojej
Czeresniowa no niestety, maluchy tak juz maja. Moj tez jak sie na cos uprze to nie ma zmiłuj. I też sie bardzo czesto budzi w nocy, sni mu sie cos. Ostatnio sie snil pies, potem lew. Bogate te sny teraz mają, taki etap rozwoju i chyba nie mozemy im pomoc.
Ja tez mam problem z Heniem. Nie nosi pieluchy od kwietnia 2020, wiec zaraz bedzie rok. W nocy od poczatku miał pojedyczne wpadki, w dzien na poczatku czasami, a od dawna nic. I teraz tak, w sobote posiusial sie na kanape, w nocy z soboty na niedziele sie posikał, a dzisiejszej nocy az 2 razyW dzien sikal calkowicie normalnie, nie wiecej, nie czesciej, przed snem sie wysikal, a zrobil w srodku nocy i o 7, tuz przed pobudką
Od razu na mysl przyszła mi jakas infekcja, ale czy objawiałaby sie tylko w nocy? W dzien bylo normalnie... Nic go nie boli, nie piecze, siusiak normalny. Zaczelam czytac o regresie, niby to tez normalnie, ze dziecko moze nagle sie cofnąc w rozwoju, no ale tylko w nocy? Jutro chyba wezme wolne i bede polować na siuski żeby zaniesc do analizy...
-
Kala, współczuje gorączki.. ciekawe co to za infekcja.
Dzięki dziewczyny, ale to jest takie smutne i męczące jak dziecko zanosi się tak płaczem w nocy. Poza tym mam nadzieje, że za 4 miesiące się uspokoi bo inaczej chyba będę miała gorsze noce od Totoro gdy oboje będa tak płakać. Kogo tu uspokoić...😅
Edwarda, dobrze, że to przebadasz, ale u nas też Kubuś przesypia całe noce bez wpadek, a jakiś miesiąc temu miał 4 z rzędu. Myśle, że to mogą być jakieś duże emocje lub regres, ale regres chyba będzie trwał dłużej?
Właśnie zauważyliście jakiś regres u starszaków od kiedy jest młodsze?
-
Edwarda podejrzewam u Henia tak jak u Bartusia lekko regres. Bartek cały czas chce na noc pieluche mimo że budzi się i sucho. Więc tak dla zasady chyba chce i mu zakładam jeszcze. No ale w dzień było kilka razy że się posilał w majtki i kupa nawet była... Wczoraj już bez wpadki dziś póki co tez.
Czereśniowa nie zauważyłam żeby Bartuś się cofnął jak się Kacper urodzil
Jedyne co czasem smoczka weźmie na chwilę od Kacpra. Dziś w nocy chciał mu zabrać bo spały ze mną obaj.
A co do krzyku obu na raz no ja kilka razy to przerobiłam nie było ciekawie to fakt ale nie martw się na zapas. Za 4 mc synek będzie miał już 3 latka skończone więc wszystko może się zmienić przez ten czas jeszcze na duuzo lepsze :*