X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2656

    Wysłany: 9 maja 2021, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iggi w miesiąc? :O to naprawdę bardzo dużo jak na miesiąc :O

    Ja to niestety mam problem ze stesem. Zazdroszczę ludziom którzy chudna jak się stresują, ja mam wręcz odwrotnie, żre bez opamiętania, zawsze tak miałam. U mnie można poznać kiedy "jestem szczęśliwa" i mam wolną głowę, wtedy chudnę tak jakby sama z siebie.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6531 2673

    Wysłany: 9 maja 2021, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edwarda20 wrote:
    Iggi w miesiąc? :O to naprawdę bardzo dużo jak na miesiąc :O

    Ja to niestety mam problem ze stesem. Zazdroszczę ludziom którzy chudna jak się stresują, ja mam wręcz odwrotnie, żre bez opamiętania, zawsze tak miałam. U mnie można poznać kiedy "jestem szczęśliwa" i mam wolną głowę, wtedy chudnę tak jakby sama z siebie.

    Oooo, ja mam to samo. Stres = żarcie. Jak jestem spokojna, zadowolona, to jem, żeby żyć, a nie żyję, żeby jeść 😅

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 9 maja 2021, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro grunt, że 5 - ka z przodu jest 😂😂😂

    Ja to tak różnie ... silny stres powoduje, ze nic nie mogę przełknąć, lekki dołek to owszem tak na pociesznie jakieś lody, czekoladka, czipsiki wieczorem ....
    A jak jestem szczęśliwa, to często po prostu „radośnie wpierdalam” 🤦‍♀️ a potem płacz jak z tego szczęścia dupa rośnie

    Totoro lubi tę wiadomość

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 10 maja 2021, 05:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala wrote:
    Agusia i jak się czujesz? A co Ci w ogóle wstrzyknęli?
    Póki co dobrze. Chociaż w nocy ręką rozbolała i boli cały czas. Spać nie mogłam na tym boku. Dostałam Astra Zeneca.

    Co do jedzenia to u mnie wiecie jak jest. Stres to mogę w dzień nie jeść a w nocy nadrabiam. Chociaż ostatnio kilka dni się trzymam. No i słodycze. Dla mnie nie ma że są za słodkie. Mogę i czekoladę na raz wciągnąć cała i Mi nie przeszkadza 🙍🤦

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Czereśniowa Autorytet
    Postów: 865 244

    Wysłany: 10 maja 2021, 05:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zawsze należałam do szczupłych, ale też najwiecej jem jak mam zły humor, a przede wszystkim gdy jestem zmęczona... czyli ostatnio ciagle 😉 gdy jestem wypoczęta to nie mam problemu, zazwyczaj chodzi o „dodanie sobie energi” tylko staram się zapychać kanapkami, a nie czekoladą, zawsze mniej tego wyjdzie. Z Kubą przytyłam 10kg, a teraz jest już 13, przez to dojadanie, a to babeczka po Kubie, pierniczek, jakiś owoc i zawsze dodatkowe kalorie wpadną. Myślałam, że mniej przytyje bo ciagle w ruchu, pierwszą ciaze prawie przeleżałam, ale u mnie to musi być przede wszystkim dieta, ruch to tylko ujędrnianie ciała.

    Dzisiaj pobudka o 4:30, a miałam zrobic morfologię, wczoraj padł przed 19. Piękna pogoda 🙂

    82doj44jv4pqdhs0.png
    xrot43r8jmm3j5de.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 10 maja 2021, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czereśniowa to mi się udało w drugiej ciąży przytyć mniej o 5 kg ale i tak dużo bo 17 kg...
    Myślałam że dziś zrobię trening ale po tym szczepieniu zaczynają boleć mnie nogi mięśnie i ogólnie jestem słaba. Poscielilam łóżko i pot mnie zalał ... Ciężko będzie dziś. Dobrze że mąż w domu to może trochę przejmie dzieci. Chociaż ma tyle pracy dziś w polu że wątpię 🙄😔
    Tak po za tematem odchudzania to jestem trochę załamana bo przesuwa nam się termin przeprowadzki już na wrzesień. Wszystko takie drogie a kasy z jednej pensji mało... Ehh. Tak juz bym chciała tam iść a to się odwleka. Siedzę ciągle w necie szukam rzeczy do wykończenia żeby znaleźć taniej ale to i tak wszystko drogo wychodzi. Karnisze rolety itp. już się zawezam do rzeczy niezbędnych nie wymyślam. Ale firanki muszę mieć w oknach albo rolety tam gdzie nie będzie firanek bo nie chce żeby mi ktoś w okna zaglądał. Ehh
    No nic będę czekać. wygadałam się.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2021, 08:24

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 10 maja 2021, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to ja wygrałam 😂 pierwsza ciąża 23 kg, druga 19 🙈
    Agusia odpuść sobie treningi co najmniej przez 48 godzin po szczepieniu !!! I w razie czego bierz paracetamol, nie ibuprom.

    Współczuje, ze przeprowadzka się przesuwa ... no ale pewnych rzeczy nie przeskoczysz, pozostaje tylko zacisnąć zęby i czekać 🤷‍♀️ a pożalić się zawsze możesz

    Ja sobie piję kawkę 😀 SAMA !!! Kalinka jeszcze śpi ... totalnie ostatnio się poprzestawiała, coraz później zasypia i coraz dłużej śpi . Potem musimy skoczyć do euro AGD młodemu jakiś telefon zorganizować, bo wczoraj mu totalnie wysiadł. Już dawno marudził, że mu się zacina i miał sobie poszukać nowego ... a on kurcze jest tak leniwy, że oczywiście tego nie zrobił i dzisiaj będzie miał odwyk 🤷‍♀️ z jednej strony dobrze, a z drugiej ja się pewniej czuję jak jednak ma ten telefon. Taka smycz 😂

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 10 maja 2021, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala nom odpuszczę sobie ćwiczenia. Wystarczy że z tymi szogunami sama siedzę
    To jak trening. Tyle dobrze że o 19 już śpią. Uff.
    Ja właśnie śniadanie jem. A raczej wymuszam w siebie. Nie chce mi się jeść ale wiem że taki post nadrobię potem obżarstwem więc lepiej nie przeciągać.
    Kala to ja z Bartkiem przytyłam 22 kg. Start 72 kg a do porodu jak słoń 94 kg. A z Kacprem 17 kg ale start z 79 kg a poród 96 kg więc też duuuza byłam.

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2656

    Wysłany: 10 maja 2021, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala Heniowi tez się pozmienialo spanie. Od mniej wiecej 2 miesiecy nie spi juz w dzien i wolę tak, bo chodzi spac duzo wczesniej. No ale jak np słania się juz o 18 ale widzi mega slonce to mowi ze nie ma nocki i nie idzie spac. Odwala mu totalnie. Około 19 jest gotowy do spania ale jeszcze szalenstwo wieczorne i około 20 mam wolne... Budzi sie też wczesniej bo miedzy 6.30 a 7. Dzis rano bylam troche za głosno (totalnie nieprzytomna) i obudzil sie po 6...

    Kupiliśmy małemu fajny zestaw duplo kempingowy: d7a62343a392.jpg


    A i pochwale się, że po długich bojach mój mały pięknie myje zęby szczoteczką soniczną. Nawet bez piśnięcia siada i czeka 2 minuty dopoki nie bedzie muzyczki. Ciesze się bardzo :)

    Kala, Agusia_pia lubią tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2656

    Wysłany: 10 maja 2021, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i zapomniałam, Henio zaczał miec dziwne strachy. Rok temu zjezdzal z najwyzszej zjezdzalni i zero strachu. Teraz nie zjedzie bo sie boi, nawet za reke nie chce zjechac. Zachęcam, nie zmuszam ale poki co nic nie dziala. No i zaczal sie bac ciemnosci! :O Jeszcze niedawno potrafil wejsc do ciemnej lazienki zamknac drzwi i tam siedziec, a teraz nawet nie wejdzie do przedpokoju gdzie jest szaro a nie ciemno. Jak zasypial ostatnio plakal i mowil ze sie boi, pomimo ze lezelismy obok niego. Uchylamy wiec teraz drzwi zeby byla jasna szparka. Mam nadzieję, że ten etap szybko minie.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Czereśniowa Autorytet
    Postów: 865 244

    Wysłany: 10 maja 2021, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam w ostatnim tygodniu ciąży 😉 byłam dzisiaj na 3h spacerze i nawet brzuch nie stwardniał.. dzisiaj drzemka wiec siedzimy do północy 😢

    Edwarda o co chodzi z tą muzyczką? Coś mi umknęło? Zestaw super 🙂
    Pewnie to tylko taki etap, ale pamietam, że zawsze mówiłaś że musi mieć idealnie ciemno do spania.

    82doj44jv4pqdhs0.png
    xrot43r8jmm3j5de.png
  • Iggi31 Autorytet
    Postów: 778 229

    Wysłany: 10 maja 2021, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,sama jestem w szoku,że tyle schudłam,w sumie policzyłam,wyszło w 1,5mies.prawie 8 kg.
    Jeśli chodzi o moją wagę wyjściową,to wcale ciąża się do niej nie przyczyniła,tylko chyba to co nastąpiło po karmieniu..W ciąży miałam +11kg,więc tragedii nie było,w trakcie karmienia wyglądałam znośnie.Potem się zaczęło,wróciłam do pracy i widzę jak większość z.Was zaczęłam zajadać stres..

    Chwalicie się Lego,to i ja się pochwalę,przerzucilismy się na Lego classic,Tomek nie chce już Duplo,twierdzi,że są dla maluchów(podejrzewam,że chłopcy z przedszkola mu to wmowili).Oczywiście zupełnie sam tego nie ułoży i trzeba mu pomóc,ale fascynuje się nimi.

    99a25e995928.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2021, 16:04

    Kala, Agusia_pia, Czereśniowa lubią tę wiadomość

  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2656

    Wysłany: 10 maja 2021, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czereśniowa w naszej szczoteczce po 2 minutach jest taki śmieciowy dłuższy dźwięk, mówię na to muzyczka bo małemu się bardzo podoba. Więc pięknie myje zęby te 2 minuty żeby posłuchać.

    Agusia_pia, Czereśniowa lubią tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Czereśniowa Autorytet
    Postów: 865 244

    Wysłany: 10 maja 2021, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda Ty chyba wiesz, jak to jest, jeśli jestem na wychowawczym (nie brałam chorobowego..) i teraz jak urodzę to normalnie zaczynam macierzyński za tą samą stawkę jak przy pierwszym dziecku?

    82doj44jv4pqdhs0.png
    xrot43r8jmm3j5de.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 10 maja 2021, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tego co ja się orientuje to przysługuje Ci prawo do zasiłku macierzyńskiego na 18 tyg ale może się mylę.

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 13 maja 2021, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej co tu taka cisza?
    U Was też taka piękna pogoda ? Od kilku dni ciągle na dworze ciepło idealnie . Ja korzystam z każdej chwili i już od 8 na dworze siedzimy. Jest super ;)
    Wieczory mam pracowite bo jak idą spać to albo kosze trawę albo w swoich posianych warzywach chwasty wyrywam. Także jest co robić :)
    W ciągu ostatniego tygodnia schudłam kilogram także jestem mega zadowolona. :) Z
    Chłopaki nadal nie grzeczne ale nie ma tragedii. Jest znośnie. Okres mi się zbliża i jestem mega nerwowa ale tabsy trochę ratują sytuację.

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6531 2673

    Wysłany: 13 maja 2021, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też cale dnie na podwórku, o rany, czuję, ze żyję. Wychodzimy przed obiadem, Sara sie bawi na kocu, Lila w piaskownicy, na trampolinie, trochę na kocu, zbiera kamienie, wchodzimy do domu na obiad, po obiedzie znowu na podwórko albo plac zabaw. Jak spoglądam w prognozy od jutra zaczynając, to chce mi się płakać.
    U nas generalnie spokojnie, Lila czasem jakieś histerie urządzi, ale nie jeat źle, Sara uśmiechnięta prawie non stop, mimo ze wychodzą jej jednocześnie dwie górne dwójki i zaraz ruszą jedynki 😅 Ale z cierpliwością i moim spokojem różnie - czasem przerasta mnie Lilkowy słowotok 😅 Najgorzej mnie irytuje jak zadaje jakieś pytanie kilka razy, nie dając mi szansy wstrzelić się z odpowiedzią 😤 albo próbuję coś męzowi powiedzieć a ona jakby miała słuchawki na uszach i gada równocześnie, wymagając 100% uwagi 😑 staram się panować nad sobą, no ale bywa różnie 😅

    Agusia gratuluję spadku wagi 😊 Ja tez nad sobą pracuję 😀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2021, 16:48

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 13 maja 2021, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj totoro z tym panowaniem masakra. u mnie okres za dwa dni i jestem jak tykającą bomba. Ledwo mąż wrócił z trasy a już się nie odzywamy. Ale wkurzył mnie. Dwa wieczory latałam z kosiarka żeby wykosić wszystko przed deszczem. Zrobiłam jakis mały mijał koło krzewu a ten się pyta czemu nie wykosilam tego. No to się wkurzyłam i mu walnęłam że ciężko mu docenić że wszystko wykosilam tylko widzi kilka tych ździebeł trawy które ominelam. 🤷🤦🙍 No zirytował mnie mocno...

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Czereśniowa Autorytet
    Postów: 865 244

    Wysłany: 14 maja 2021, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazdroszczę własnego ogródka 🙂 A zarazem świadomie wybraliśmy mieszkanie.. przydałaby się działka rekreacyjna blisko domu, chociaż to nigdy nie bedzie to samo. Fajnie taką dwójkę wypuścić po prostu z domu 🙂

    Agusia to Bartek już nie ma problemu z wychodzeniem na dwór?

    Ehh miałam taką nadzieje, że w tym tygodniu urodzę.. słabo to wyglada, dzisiaj już nie mogłam ze stresu spać, a teraz jestem nie przytomna.

    82doj44jv4pqdhs0.png
    xrot43r8jmm3j5de.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6531 2673

    Wysłany: 14 maja 2021, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czereśniowa nie stresuj się ❤️ wiem, ze ta końcówka najgorsza, ale zaraz termin, może synuś wstrzeli się jak moja Sara 😀 U mnie nic nie zwiastowało, ze to będzie ten dzień, mam jeszcze zdjęcia Lili ze spaceru, cały dzień aktywnie a wieczorem nagle się rozkręcilo 😀

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
‹‹ 2087 2088 2089 2090 2091 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ