Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja uwielbiam magie Świat, Mikołaja i wkrecam dzieci na maksa 😁 mamy na dzisiaj świąteczne, piżamy, pościel w Mikołaja, też byliśmy po kakao jak Kalinka, wieczorem przed snem będzie film od Elfi, przygotowane ciastka, mleko i marchewka 😅😁 prezentów wcale nie bedzie dużo, dla Jagódki laka bobas i wózek, dla Jukianka tory z pociągiem i rybki do złapania. Bardziej chodzi mi o wspomnienia 🤩😊
Kala lubi tę wiadomość
-
Mi się wydaje, że dzieci mają więcej radości z tej całej otoczki świąteczno-mikołajowej, niż z prezentów. Zwłaszcza w dzisiejszych czasach, gdzie zabawek jest dosłownie zatrzęsienie. Dlatego niech wierzy jak najdłużej …
Blueberry lubi tę wiadomość
-
U nas dzisiaj mikołajki już od 5 rano … Kalinka wstała tylko na siku, ale przy okazji poszła sprawdzić, czy ciasteczka są na oknie … oczywiście już zostały zjedzone 😉 no i po spaniu 🤷♀️
Dostała taki mały składany domek dla Barbie
No i taką piękną retro parę z lat 80-tych (przy okazji mama spełniała swoje marzenie z dzieciństwa 😂)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2021, 11:09
edwarda20, Blueberry lubią tę wiadomość
-
My też zrobiliśmy dziś mikołajki. Wczoraj wieczorem na balkonie zostawione pienriczki które sami robiliśmy i mleko dla.mikolaja. w nocy oczywiście położone prezenty. I była radość rano że pierniczki zjedzone mleko wypite i da prezenty. Głównie puzzle i świąteczne sweterki i skarpety. Byli dziś moi rodzice z prezentami też. Ja zamawiałam dla nich edukacyjne puzzle a dla Bartka pory roku i nauka czasu z Carotiny też fajne. Jutro go puszczę do przedszkola bo też mają mieć mikołaja. Jeszcze rano kaszle trochę ale to po spaniu w dzień prawie wcale. Najwyżej resztę tygodnia posiedzi znowu ale już mi go szkoda bo andrzejki też ominął
Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
-
Hej jak u Was ? Jak zdrowie dzieciaków. My mimo lekkiego kaszlu który jest głównie po nocy wróciliśmy do przedszkola. Wczoraj były mikołajki i spotkanie z Mikołajem. Wrócił taki szczęśliwy 😍 niestety nie pochodzimy długo... Dziś panie wyszły z dziećmi na plac zabaw 🤦 u nas spadł śnieg. Jest zimno w dzień -4 stopnie... I takie wyjście. Bartek już zaczyna trochę kasłać. Może ten tydzień będzie chodził. Zobaczymy... Ale takie wyjdzie moim zdaniem jest po prostu głupie. I skutkuje tym że dzieci będą chorować.Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
-
Agusia trzeba z dziećmi wychodzić w każdą pogodę. -4 to nie mróz. Ja się zawsze cieszyłam jak mówił że byli na dworze bo najgorsze to siedzieć w tym przedszkolnym zaduchu. A mały kaszle nie od wyjścia na dwór a od wirusów.
Henio znowu w domu bo też znowu kaszel i lejący katar...
Iggi31, Totoro lubią tę wiadomość
-
Edwarda ale na nie mam nic przeciwko wychodzeniu na dwór. Niech idą na spacer ok. Ale nie na plac zabaw gdzie siadają na zimne zjeżdżalnie czy huśtawki... To mnie nie cieszy wybacz ale ja uważam że to skrajnie nie odpowiedzialne.Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
-
Moja chodzi … już ponad miesiąc bez przerwy. W poniedziałek też był w przedszkolu Mikołaj i prezenty. Dzieci śpiewały dla niego piosenki. No i tu muszę się pochwalić, bo Kalinka oprócz śpiewania w grupie, została wyznaczona do solówki 😀 tylko ona i jeszcze jeden chłopiec, który już rok dłużej chodzi do przedszkola.
U nas wczoraj -7, ale bez śniegu i też normalnie byli na dworzu. Dla mnie te -10 maks -12 jest ok, poniżej nie lubię, bo aż gile w nosie zamarzają 😂 ale jakby w przedszkolu im się chciało wyjść, to nie miałabym nic przeciwko temuWiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2021, 07:13
Totoro lubi tę wiadomość
-
Kala gratulacje dla Kalinki
zdolna
Ja dziś Bartka zostawiłam w domu. Niech mu ten kaszel przejdzie do końca...
Ja nie mam nic przeciwko wychodzeniu na dwór ale nie na plac zabaw. Żeby dzieci biegały siadały na zimne sprzęty. O to mi chodzi.
Kala lubi tę wiadomość
Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
-
Agusia rozumiem. Pewnie tutaj też dochodzi kwestia ubioru. Napewno bym nie chciała, żeby dziecko w dżinsach albo dresach teraz siadało na te huśtawki, ale w grubych śniegowych spodniach 🤔 to raczej nic nie powinno się stać … przecież na sankach też dzieciaki siedzą albo bezpośrednio na śniegu jak się tarzają
-
Kala masz rację. Chodzi o ubiór. Ale powiem Ci że wiele rodziców było zaskoczonych z wyjścia na plac zabaw bo chyba mało kto dał typowo narciarskie spodnie takie nie przemakalne. Sama dała mu zwykle dresy bo nie spodziewałam się takiego wyjścia. No nic. Teraz już jak pójdzie to będzie miał spodnie narciarskie ale widzisz jedna mama odbierała syna i dała mu podwójne dresy a na dwór mu panie nie założyły drugich tylko wyszedł w jednych cienkich hym nie rozumiem podejścia.
Bartek rano kasłał. Teraz nic. Ale do końca tygodnia już zostanie w domu. Może po prostu jest nie doleczony i dlatego się to tak ciągnie...Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
-
Agusia no kurcze, też bym się wściekła na Twoim miejscu. Ubiór musi być dostosowany do okoliczności i jeżeli dzieci nie były przygotowane na zabawy w śniegu, to absolutnie nie powinny z nimi tam iść. O zapalenie pęcherza nie trudno …
U nas wiem, że bardzo tego pilnują. Jak jakieś dziecko nie ma odpowiednich ciuchów, to kombinują dla niego coś z przedszkolnych zapasów.
Agusia_pia lubi tę wiadomość
-
U nas w przedszkolu, wisi specjalne ogłoszenie i jeszcze indywidualnie prosimy rodziców o stały komplet, który ma być w przedszkolu, czyli kombinezon czy właśnie spodnie narciarskie, rękawice nieprzemakalne.
Jak ktoś nie ma to albo zostaje w innej grupie, albo właśnie kombinujemy coś pozyczamy jak ktoś ma brata, kuzyna....
Agusia też bym Sie wkurzyla, ja mam O tyle dobrze, że jestem na miejscu w przedszkolu i mogę podejść do niej, czy dopilnować jak np wychodza. Ale dużo zależy od człowieka, ja tam patrzę żeby dzieciom było ciepło, czy przebieram jak zmocza rękaw, A Jagodka czasem się pochlapie zupą i jej nie przebiorą, A przecież to tak nie przyjemnie chodzic jak koszulka mokra... chodzą i ją przebieram, może krzywizna mnie patrzą, ale co tam...
Kala brawo dla Kalinki
Jagódka już 2 wierszyki mówiła, najpierw króciutki na 11 listopada, ale dała radę i dzisiaj miała ślubowanie i już trochę dłuższy:)
Jagódka zaliczyła 6 tygodni minus 2 dni kiedyś jak kaszlala to ja od czwartku zostawiłam w domu i na weekend.
U nas jak faktycznie brzydko kaszle to podaje jej nebudd i narazie dziala.
Kala lubi tę wiadomość
-
Czereśniowa nieśmiertelny sorter? Albo te kółka nakładane? Może jakiś prosty samochodzik? Kalina miała też matrioszki i to był hit…
Pewnie dużo masz po Kubie i teraz ciężko coś fajnego wymyślić?
Buty 27 - 28. Kalince stopa bardzo stanęła ostatnio. Buty zimowe zeszłoroczne (a były w zasadzie na styk) ciągle pasują.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2021, 14:48
