X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2017, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ja robie szybki update. Od tygodnia leżę w szpitalu, w poniedziałek będą mnie podszywać bo szyjką skróciła się do 3 cm ;/ do końca ciąży leżenie plackiem i spacer tylko do wc

  • jasmina6 Autorytet
    Postów: 1170 810

    Wysłany: 27 października 2017, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuje ;(

    3i49uay3vn9a2peg.png
    Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
    Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
    Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2017, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jasmina6 wrote:
    Współczuje ;(
    to kłucie i niepokój jednak sie sprawdziły. W samą porę dotarliśmy bo sie skróciła z 5,6 do 3

  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5665

    Wysłany: 27 października 2017, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj biedna :( trzymam kciuki zeby bylo lepiej:)

    Ja rozmawialam z szefem dzisiaj i dal mi jasno do zrozumienia, ze nie jestem juz tam potrzebna...takze moje nadzieje na jakies pieniadze w ciazy poszly sie wiadomo co :/

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 27 października 2017, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aksamitna wrote:
    to kłucie i niepokój jednak sie sprawdziły. W samą porę dotarliśmy bo sie skróciła z 5,6 do 3
    Dobrze, że w porę zareagowałaś! Trzymam kciuki, na pewno wszystko będzie dobrze!

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 27 października 2017, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AJrin wrote:
    Acygan trochę się tam pozmieniało na lepsze, właśnie jak otworzyli ta nową część gdzie jest 3 poziomowy H&M wiec mogę śmiało polecić a też mam ją najbliżej i często do Kina tam jeździmy. Szkoda tylko, że C&A tam nie ma bo to drugi po H&M fajny sklep dla ciezarowek co jest niedrogi, ale jest TK Maxx wiec czasem fajne rzeczy dla maluszków mają, ja dla starszaka czasem coś tak kupie.

    No właśnie ten C&A by się przydał, w Arkadii jest jedno i drugie, ale nie wiem czy mają tam dział w H&M dla ciężarnych, nigdy nie zwracałam uwagi na to. Nie wiem czy w ostateczności tam nie pojedziemy, bo większość sklepów, które mnie interesują są właśnie w Arkadii a może Promenada na powrocie i H&M :) W promenadzie z sieciówek pozostałych jedynie House mnie interesuje, więc ubogo trochę :/

    Aksamitna trzymaj się, maluszek najważniejszy, a z leżeniem jakoś wytrzymasz może, choć wiem, że będzie Ci ciężko. Myśl jak najwięcej o dzidzi a wszystko się poukłada :)

  • sylvia94 Ekspertka
    Postów: 238 95

    Wysłany: 27 października 2017, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aksamitna wrote:
    to kłucie i niepokój jednak sie sprawdziły. W samą porę dotarliśmy bo sie skróciła z 5,6 do 3
    Całe szczęście że w porę zareagowaliście

    m3sx3e3kjs2lipyv.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 27 października 2017, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy wrote:
    Oj biedna :( trzymam kciuki zeby bylo lepiej:)

    Ja rozmawialam z szefem dzisiaj i dal mi jasno do zrozumienia, ze nie jestem juz tam potrzebna...takze moje nadzieje na jakies pieniadze w ciazy poszly sie wiadomo co :/

    Doskonale Cię rozumiem, różni są ludzie, ale jak miałaś się męczyć i w takich warunkach, to lepiej zrezygnować z pracy. Dasz sobie radę do porodu, a później dostaniesz kosiniakowe. Głowa do góry, ja też siedzę w domu bezrobotna :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2017, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylvia94 wrote:
    Całe szczęście że w porę zareagowaliście
    zaczęło sie mocne krwawienie i skrzepy w nocy. Okazuje sie ze mniejszy maluch główka ciśnie w szyjke, a zaraz nad nia jeszcze jest łożysko. Ale grubasy zdrowe, mają po 7 cm i wiercą się niemiłosiernie. Dziewczyna na usg sprawdzała jak bardzo da sięrozciągnąć worek ;)

  • sylvia94 Ekspertka
    Postów: 238 95

    Wysłany: 27 października 2017, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AJrin wrote:
    No to 17 tydzień dziś zaczynam :-) ale leci :D
    No to pięknie :) Faktycznie leci szybciutko nie dawno test robiłyśmy, a już zastanawiamy się nad usg połówkowym

    m3sx3e3kjs2lipyv.png
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 27 października 2017, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aksamitna no to ważne, że w pore zareagowałaś będzie dobrze odpoczywaj.

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5665

    Wysłany: 27 października 2017, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    acygan wrote:
    Doskonale Cię rozumiem, różni są ludzie, ale jak miałaś się męczyć i w takich warunkach, to lepiej zrezygnować z pracy. Dasz sobie radę do porodu, a później dostaniesz kosiniakowe. Głowa do góry, ja też siedzę w domu bezrobotna :)

    Dzieki za pocieszenie bo ta sytuacja jest dla mnie troche stresujaca :( Wiadomo, ze chlopak mi niczego nie zaluje i to tez jego dziecko, ale z drugiej strony i tak mi troche glupio, ze bedziemy zyc przez jakis czas za jego kase...Z drugiej strony mam w rodzinie kuzynke, ktora bedac w jeszcze gorszej sytuacji finansowej dala rade z dwojka dzieci i do tej pory nie pracuje chociaz dzieci juz nie takie male, a ja planuje isc do pracy jak tylko bedzie to mozliwe :)

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 27 października 2017, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy jesteś jeszcze młodziutka jeszcze się napracujesz :-)
    A ja dalej pracuje na nielegalu :-) dalsza warka z zaświadczeniem od lekarza medycyny pracy.
    Jak się okazuje jestem jedynym przypadkiem w firmie powrotu do pracy z macierzyńskiego w zaaowansowanej ciąży :D

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • sylvia94 Ekspertka
    Postów: 238 95

    Wysłany: 27 października 2017, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja robiąc badania medycyny pracy po prostu się nie przyznałam że jestem w ciąży lekarzowi,a że nie jest jeszcze nic widać to ciężko było się mu domyślić. Zresztą i tak póki co zamierzam pracować ile się da, póki brzuszka nie ma to nic mi nie przeszkadza. Złe samopoczucie z pierwszego trymestru przeszło, więc pracuje normalnie.

    m3sx3e3kjs2lipyv.png
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 27 października 2017, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylvia, u mnie brzuch widać na maksa już prawie od 2 miesięcy. Jak robiłam badania to nie dało sie ukryc brzucha przy badaniu ani spodni ciążówych ;-)do tego robiłam badania w Luxmed gdzie widnieje jako ciężarna z kartą ciąży.

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • sylvia94 Ekspertka
    Postów: 238 95

    Wysłany: 27 października 2017, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to faktycznie nie było jak pokombinować

    m3sx3e3kjs2lipyv.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 27 października 2017, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy wrote:
    Dzieki za pocieszenie bo ta sytuacja jest dla mnie troche stresujaca :( Wiadomo, ze chlopak mi niczego nie zaluje i to tez jego dziecko, ale z drugiej strony i tak mi troche glupio, ze bedziemy zyc przez jakis czas za jego kase...Z drugiej strony mam w rodzinie kuzynke, ktora bedac w jeszcze gorszej sytuacji finansowej dala rade z dwojka dzieci i do tej pory nie pracuje chociaz dzieci juz nie takie male, a ja planuje isc do pracy jak tylko bedzie to mozliwe :)

    Zakładacie rodzinę, nosisz jego dziecko, więc spokojnie :) Ja wcale bym tego nie nazywała życiem za jego kasę :) A kobieta niepracująca nie jest droga w utrzymaniu, wiem po sobie :) tyle co pójdziesz do fryzjera, kupisz jakieś ubranie, a pracując wiadomo, że to się kupi coś do picia, do zjedzenia, trzeba wyglądać, więc odzież, fryzjer, kosmetyczka itd :) Przynajmniej ja tak mam, że zrobiłam się mniej wymagająca :)

  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5665

    Wysłany: 27 października 2017, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do tego, ze sie w zyciu jeszcze napracuje to nie ulega watpliwosci ;) Poki co ledwo rok lacznie przepracowalam :p wczesniej mialam umowe o prace i nie byloby problemu no, ale coz...

    Acygan, ja wymagajaca ogolnie nie jestem, umiem sobie odmowic rzeczy, ktore mi nie sa niezbedne ;) Gorzej pod tym wzgledem jest z nim haha :) ja na jedzenie do pracy sporo kasy wydawalam, czasem jeszcze cos tam kupowalam, a najtaniej nie mielismy :p

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Gosiczek Autorytet
    Postów: 1255 397

    Wysłany: 27 października 2017, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie czuje sie na utrzymaniu męża. W sumie przez 9 lat naszego małżeństwa własny dochód miałam tylko 3 lata. W między czasie urodziłam mu 2 dzieci a niedługo trzecie. Przy dzieciach i w domu naprawdę jest co robic. Co prawda łapie sie prac dorywczych ale jako tako stałego dochodu nie mam :-)

    Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2017, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na szczęście mam swoje pieniążki. Jeszcze jestem na utrzymaniu rodziców. Ale po ślubie przeprowadzam się do narzeczonego. Będziemy mieć wspólne konto i jakoś razem będziemy się gospodarzyć ;)

    Silke lubi tę wiadomość

‹‹ 364 365 366 367 368 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ