Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Skoryguje coś, chyba dobrze myśle. ZUS nie oddaje za was pracodawcy żadnych pieniędzy, to pracodawca potrąca sobie was i mniej daje ZUS.
Totoro, Jadranka lubią tę wiadomość
Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015 -
Dziewczyny a jak myslicie jak bedzie u mniemnie ? Do tej pory pracowalam sama z szefowa, dopiero od miesiąca jest dziewczyna na moje miejsce, kiedy i od kogo bede wyplate dostawac ? Od szefowej czy od zusu od razu ?07.04.2018 - marzenia się spełniają
zakochana na zabój w Synku
-
nick nieaktualny
-
Cześć Wszystkim!!!! strasznie dawno mnie nie było, ale jak mogę to już do Was wracam
niestety u mnie będzie jutro zakładany pessar bo szyjka mi się skraca i gin dla pewności chce go założyć! mówił o Dziewczynce ale jeszcze nie był do końca przekonany więc z zakupami wciąż czekam
Doczytałam, że u Was zakupy już idą pełną parą!!! ja mam tyle rzeczy po synku że pewnie za bardzo i tak nie poszaleję
Aliskaa lubi tę wiadomość
-
Hej Mamuśki! Witam was w tak pięknym dniu
. Pięknym - bo to kolejny dzień, który zbliża nas do zobaczenia naszych Skarbów
.
pomarańczka_33, Tęskniąca, justysbp lubią tę wiadomość
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Andzia123 wrote:Dziewczyny a jak myslicie jak bedzie u mniemnie ? Do tej pory pracowalam sama z szefowa, dopiero od miesiąca jest dziewczyna na moje miejsce, kiedy i od kogo bede wyplate dostawac ? Od szefowej czy od zusu od razu ?
.
pomarańczka_33, Andzia123 lubią tę wiadomość
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Paulettaa wrote:Pierwsze 33 dni płaci pracodawca a później ZUS. Tak mi się wydaje
Andzia123 lubi tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
simon86 wrote:Cześć Wszystkim!!!! strasznie dawno mnie nie było, ale jak mogę to już do Was wracam
niestety u mnie będzie jutro zakładany pessar bo szyjka mi się skraca i gin dla pewności chce go założyć! mówił o Dziewczynce ale jeszcze nie był do końca przekonany więc z zakupami wciąż czekam
Doczytałam, że u Was zakupy już idą pełną parą!!! ja mam tyle rzeczy po synku że pewnie za bardzo i tak nie poszaleję
Ja bym chciała mieć już jakieś rzeczy "po kimś" a niestety muszę kompletowac wszystko od zera. A przyznam szczerze, że nie mam się kogo poradzić i trochę jestem jak ta błędna owca - chodzę po omacku i ciut jeszcze się gubię w tym wszystkim.
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Czesc dziewczyny
Ostatnio bardziej podczytuje niz sie udzielam, ale stwierdzilam, ze cos wypada naskrobac jednak
Mialam taki dziwny sen..snilo mi sie, ze przewijalam moje malenstwo (wgl jednak byla dziewczynka), a ono mialo juz prawie miesiac,a ja nie pamietalam ani porodu ani tego calego czasu po nim...Pozniej mi sie snilo jeszcze, ze bylam w szpitalu u mojej mamy (a nie lezy tam juz od wrzesnia), a obok na lozku lezala moja kolezanka z klasy i byla sparalizowana...
A jak tam u Was? Jakie plany na dzisiaj? -
darika wrote:A jaka miała długość szyjki? Pytam, bo ja mam nie za długa - 2,9. Ale powiem szczerze, że jak leżalam w szpitalu w 10tc (ostatnio znalazłam w papierach) i miałam mierzona to miałam raptem 3 cm wiec niewiele dłuższą. Ale za 3 tyg mam mieć znowu mierzona i jeśli będzie się skracac mamy działać.
Ja bym chciała mieć już jakieś rzeczy "po kimś" a niestety muszę kompletowac wszystko od zera. A przyznam szczerze, że nie mam się kogo poradzić i trochę jestem jak ta błędna owca - chodzę po omacku i ciut jeszcze się gubię w tym wszystkim.
Darika damy radę...ja też się czuje jak Alicja w krainie czarów ...wszystko dla mnie jest noweale ostatnio byłam w sklepie gdzie maja wszystko dla mam, niemowlaków i dzieci - pani mi wszystko cierpliwie wytlumaczyla, czego potrzebuje, kiedy co zalatwiac i nawet dala rozpiske wyprawki. Ja sie po prostu pytam o wszystko i wszystkich. Mysle ze powoli, powoli...i my staniemy sie ekspertkami
Milego dniadarika lubi tę wiadomość
-
Darika ja miałam tydzień temu na badaniu 2 cm, gin kazał brać nospę 3X1 i przyjść za tydzień i będzie znowu mierzył, jak nic się nie wydłuży to będzie pessar, ale pytał mnie jak to było w pierwszej ciąży, a ja w pierwszej nie miałam badanej długości ani razu i przechodziłam całą ciążę i urodziłam w dzień terminu!!!! więc nie wiem czy taki mój urok czy faktycznie się skraca! pessar ma założyć dla mojego spokoju i żebym nie musiała plackiem leżeć do końca ciąży, bo mówił że gdyby nie pessar to nakazałby leżenie.... więc już wolę pessar bo przy moim Łobuziaku to ciężko by mi było cały czas leżeć
-
nick nieaktualny
-
Spokojnie Dziewczyny dacie radę to ogarnąć
ja też czułam się jak dziecko we mgle
nie wiem jak to będzie u Was, ale ja ani razu nie używałam wkładek laktacyjnych (miałam mało pokarmu) ani staników do karmienia (denerwowało mnie to odpinanie i zapinanie, a po jakimś czasie to zapięcie się wyrabia i nie trzyma więc chodziłam w normalnych stanikach które zsuwałam do karmienia), kikutka po pępowinie przemywałam tylko wodą i ładnie się zagoiło! nakupowałam różnych kosmetyków dla dziecka, a tak naprawdę używałam tylko płynu do kąpieli z oliwką, samej oliwki i kremu linoderm (genialny na odparzenia, trądzik, wysypkę)
no i ani razu nie zapakowałam Młodego do rożka bo darł się wtedy niemiłosiernie!!!
Kachna62 lubi tę wiadomość
-
dzień dobry!
ja właśnie po śniadanku, synuś zażyczył sobie kanapki na słodko z dżemem i kakao
stanęłam na wagę a tam - 0,7 kg! czyi widać woda mi się zebrała, uff nie jest tak źle
zaraz biorę się za obiadek bo mąż dziś wraca
jupi
AJrin lubi tę wiadomość
-
Gosiczek wrote:A mnie gardło boli i głowa do tego osłabienie straszne. Jakie tabletki można brać w ciąży na ból gardła? Oprócz tych domowych sposobów
MaGo lubi tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
Brałam też prenalen i piłam dużo herbaty z miodem, cytryną i imbirem.
Widzę, że te szyjki to masowy problemMuszę się zapytać mojego na następnej wizycie o długość. Bo niby za każdym razem mnie bada ręcznie na fotelu i mówi "jest ok", ale o długości nigdy słowa nie było...