Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Aliskaa wrote:dzięki dziewczyny
to jednak będę oczekiwać co dziewczyny wymyśliły
grzanewino, Aliskaa lubią tę wiadomość
-
casteam wrote:Ja albo Anex cross albo Anex sport
zobaczymy wyjdzie w praniu
zamawiac bede za 2 tyg jak juz poznam plec
na wozki ogolnie dlugo sie czeka - szczegolnie w przypadku gdy bardzo chodliwy jest kolor
-
nick nieaktualny
-
dreamnes wrote:Bedzie DZIEWCZYNKA
powiedzieli mi ze to nie na sto procnet ale taka linia jakby wargi... wiec chyba moge kupowac rozowe? To moje ostatnie usg na nhs Takze pojde prywatnie bo strach kupic rozowo a Tu chlopak
-
tanith wrote:Teraz jest tyle wózków na rynku ze aż ciężko jest wybrać. Ale to dobrze, bo każdy zwraca uwagę na cos innego. Ja mieszkam na 3 pietrze bez windy ani wózkowni, piwnicy i szukam czegoś w miarę lekkiego. A jeszcze jestem mała, drobna, z wada wzroku i kregpslupa jakby było mało. W ogóle to waga wózków mnie przeraza, niektóre to nawet 16 kg! Mnie się bardzo podoba taki wózek https://www.bobowozki.com.pl/wozki-wielofunkcyjne/gleboko-spacerowe/p/abc-design-salsa-4-wozek-gleboko-spacerowy-1733.php
Ale musze go obejrzeć w sklepie tak na żywo zanim podejmę decyzję, no i niestety tani nie jest.
-
nick nieaktualny
-
U nas poczatkowo pedicetamol w syropie kupilam też czopki ale jakos balam sie użyć. Pozniej juz ibum bo lepszy smakowo. Na kolki mielismy delicol i bobotic.
No i wsrto probowac czy prpbiotyki nie pomoga u nas stosowalismy dicoflor.
Plus espumisan na wzdecia, najczęściej uzywalismy na brzydkie kupy dicoflor plus espumisan reszte uzylam z 2 razy i poprawy nie widzialam.
Do tego podawalam wit d i kwasy omega. I to tyle tak naprawdę co trzeba na początek. -
nick nieaktualnyCo to wózka mamy 2 typy pierwszy anex sport a drugi adamex vico. Jeden i drugi testowalismy w sklepie i na ten moment drugi wygrywa, prowadzi się rewelacyjnie i mega lekko. Ale planujemy kupno dopiero w styczniu więc może jeszcze nam się odwidzi
-
Edwarda20 Bugaboo to podobno bardzo, bardzo dobry wózek. No i ta waga! Ale niestety poza moimi mozliwosciami. Swoja droga ciekawe, czy nie da sie zrobic wózkow lekkich( naprawde lekkich!) i stabilnych, czy po prostu cena bylaby za wysoka. Eh, kobiety to zawsze maja cos pid gorke. A ja teraz leze na kanapce i objadam sie urodzinowa pizza
-
nick nieaktualnyCasteam co do lekow:
Na goraczke: najpierw paracetamol w czopkach, potem nurofen w czopkach i do tej pory daje tylko czopki bo młoda pluje kazdym lekiem. Generalnie uzywalam moze 3 razy w calym jej zyciu bo goraczki do 39 stopni nie zbijam lekami. Dobrze miec termometr bezdotykowy na podczerwien. Sprawdzi sie zarowno przy malcu jak i pozniej.
Na kolke: bobotic forte i to uzywalam tak do 5 miesiaca nawet zapobiegawczo i na szczescie nie mielismy jakichs ostrych atakow kolki.
Na pieluszkowe odparzenia: tormentiol ktory oczywiscie jest be, fuj i w ogole przeklęty ale nam polozna powiedziala ze nie ma nic lepszego. I faktycznie pomagal ale musialam go uzyc tez max 2 razy bo raczej nie mielismy sklonnosci do odparzenJa czesto stosowalam a lekko czerwona skore Linomag.
Na katar: wkraplalam wode morska albo sol fizjologiczna a potem odciagalam aspiratorem o nazwie Katarek ktory przylacza sie do odkurzacza
I na sutki po karmieniu: lanolina z medeli i tą maść wymyślił chyba geniusz
Ale na poczatek oprocz tej masci na sutki i linomagu to nie kupowalam bo jak nie beda potrzebne to po co maja sie zmarnowacA przecież aptek teraz mnóstwo i mozna od reki kupic te leki:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2017, 19:27
-
nick nieaktualny
-
Melduję się po wizycie. Kawał chłopa mi rośnie (cytuję mojego lekarza).Waży już 270 gram. Ja mam niedowagę a syncio nadrabia.Unoszę się dzisiaj nad ziemią ze szczęścia chociaż mdłości wróciły
Tęskniąca, grzanewino, Totoro, MaGo, Paatka, acygan, darika, jasmina6, tanith, Halina90, patusia90, Sassy, Kinga., oli123, justysbp, Aliskaa lubią tę wiadomość
-
acygan wrote:Aga gratuluje super wiesci
i to jest dowod na to, ze nawet jesli nie tyjemy, to nie znaczy, ze dzidzia ma zle
Katy, Aga78, Totoro lubią tę wiadomość
-
Aga gratulacje
A ja na wieczor zostalam mega zestresowana...Byla u mojego chlopaka kuratorka z informacja, ze wznowili mu sprawe o wypadek samochodowy, ktory mielismy w zeszlym roku w czerwcu...Szczerze mowiac nie mam pojecia z jakiej racji i dlaczego niby jak ani ja (mialam zlamana noge i uszkodzony kregoslup) ani facet z drugiego auta nie chcielismy postepowania dalszego...Dlatego tez mieli umorzyc ta sprawe, a tu po takim czasie jakies jaja wychodza...Naprawde mocno sie zdenerwowalam bo to ostatnia rzecz jakiej bym.sie teraz spodziewala..Jeszcze ta kuratorka jakies dziwne pytania zadawalaMusialam sie wyzalic