Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też muszę krzywą zrobić do kolejnej wizyty, która jest 8mego.. Coś czuję, że będę to odkładać do ostatniej chwili, bo ja nawet herbaty z cukrem nie wypije, a co dopiero takie coś... blee
A połówkowe jutro o 13:40 - także proszę o kciukiTotoro lubi tę wiadomość
-
Kachna62 wrote:Ja tez czuje ruchy ponizej pępka. W ten poniedzialek ide na krzywa glukozowa a w następny poniedzialek mam polowkowe. Nie wiem jak przezyje ta glukoze
Godzinka zeszła szybko na robocie, już sama poszłam na drugie pobranie, podobnie było z trzecim. Pomiędzy normalnie pracowałam. Strach ma wielkie oczy
-
Dzięki sziewczyny:)
Wiecie słyszałam coś ostatnio, że taka cytryna może zafałszować wynik.
Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015 -
edwarda20 wrote:No wlasnie, tez slyszalam ze po jej wypiciu trzeba siedziec, nigdzie nie chodzic itp bo wynik moze byc niemiarodajny. Gosia b pozwolili ci wyjsc???
Masz rację edwarda20, w czasie krzywej cukrowej nie wolno nigdzie iść! I nie ma znaczenia czy to badanie robi się przy okazji ciąży, czy jako podejrzenie "zwykłej" cukrzycy. Podczas ruchu i intensywnej pracy umysłowej glukoza jest bardzo szybko metabolizowana i to niestety, ale wpływa na wynik. Po wypiciu roztworu glukozy nie wolno także już nic pić i jeść. Jestem diagnostą laboratoryjnym, moja działka:)edwarda20 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGosiaB wrote:Naprawdę nie ma się czego obawiać. Ja już po badaniu. Robiłam w przychodni w pobliżu mojej pracy. Pobrano krew, wypiłam - jak mała filiżanka bardzo słodkiej herbaty:) Pani chciała mnie zatrzymać, ale tata po mnie przyszedł i razem wróciliśmy do pracy
Godzinka zeszła szybko na robocie, już sama poszłam na drugie pobranie, podobnie było z trzecim. Pomiędzy normalnie pracowałam. Strach ma wielkie oczy
-
Witajcie Kochane Mamuśki!
Ja wreszcie się doczekałam- na 14:00 mam polowkowe. Oczywiście się obudziłam dzisiaj wcześniej i już usunąć nie mogłam bo już myślę. Ale mam nadzieję, że będzie wszystko ok
.
Co do krzywej to moja gin jeszcze mi nie mówiła, że mam zrobić ale pewnie na tej wizycie (mam w poniedziałek) będzie mi kazała do przyszłej czyli pewnie w ciągu 3 tyg zrobić. Zupełnie nie mam pojęcia jak to smakuje i nie mam o tym żadnych wyobrażeń dlatego się nie boję. Raczej boję się tego długiego siedzenia na tych niewygodnych twardych krzesłach - są okropne. Chociaż powiem szczerze, że chyba teraz pójdę do innego laboratorium bo tam gdzie chodze to wykoncza mnie te starsze panie, które wiecznie się spiesza, nikogo nie chcą przepuszczac nawet pani z malutkim dzieckiem- niemowlakiem. Taka miałam wczoraj sytuację. Dopiero po mojej interwencji i przypomnieniu, że dzieci do lat 5 maja pierwszeństwo z łaska ich przepuscily... Ja czekalam grzecznie bo zależało mi, żeby wyjść stamtąd po 8 (a byłam na 7:30) żeby sklepy były już otwarte.
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
nick nieaktualny
-
Kochana miałam podobnie jak ty z tą glukozą w pierwszej ciązy ledwo co nie zwymiotowałam też kazano mi siedzieć aby nie zaburzyć wyników.
Ważne aby krzywa była 3 punktowa czyli pobranie na czczo po godzinie i po 2 godzinach.
I mi tez pozwolono dodać cytryne dzięki temu wypicie ok gorzej z samopoczuciem po.
Panie jak mnie po godzinie zobaczyły biało zieloną cało pozwoliły sie napić 1/3 kubeczka wody. -
http://www.superstyler.pl/dziecko/gdy-rozum-spi-budza-sie-zabobony-czesc-2-niemowle/
Druga część na temat zabobonow - tym razem o niemowlakach. Równie śmieszna jak te o ciąży
AJrin lubi tę wiadomość
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️