Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja jednak wizytuje 1 września, zadzwonili, że zwolnił się termin, więc z chęcią się zamieniłam
Clair, ja mam niedomykalność zastawki mitralnej, i u mnie nie było to wskazaniem do CC. Ale, to trzeba zbadać indywidualne, bo nie wiem jakiego masz stopnia. Ja CC miałam ze względu na gabaryty synka
Ja chodzę prywatnie, bo nie jestem w stanie zaakceptować traktowania pacjentek, przyjmowanych na fundusz
Powinni z tym w końcu zrobić porządek!!!
08.09.2017 [*] 8tc -
nick nieaktualnyClair, mam niedomykalnisc zastawki. Miałam 3xsn. Sprawa indywidualna.
Do gina chodzę prywatnie. Jak mogę doradzić to najlepiej pójść do rodzinnego i poprosić o wystawienie skierowania do poradni kardiologicznej. W poradni w rejestracji powiedzieć że jesteś w ciąży (powinnaś mieć kartę ciąży) i muszą Cie przyjąć w ciągu tygodnia. Jakby odmówili to poprosić odmowę na piśmie.
naserio, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
clair, u mnie rozstępy w pierwszej ciąży wyskoczyły na początku 5 miesiąca. miałam nadzieję, że ich uniknę, no ale stało się i są częścią mnie. a nie są małe. a od szybkiego rośnięcia, to chyba każdy człowiek ma ja mam na przykład na piersiach i pod kolanami, ale już są białe no bo to lata temu było i ich już nie widać
Asiaa1201 nic się nie bój! będzie wszystko dobrze ja mam wizytę w środę, ale dopiero o 18:15, dlatego dla relaksu na 16 idę do fryzjera, bo chyba bym fioła dostała 
clair, odnośnie czy nam się należy, czy nie - żyjemy w takim kraju, w jakim żyjemy, każda z nas wie, jak jest, więc wydaje mi się, że każda z nas zdaje sobie też sprawę z tego, że bardziej nam się nie należy, niż należy
spróbuj iść do gina na NFZ i zobacz, co on Ci powie, ale wątpię, żebyś dostała szybsze skierowanie - raczej standardowe jak dla wszystkich (choć może Cię mile zaskoczą i jednak dostaniesz)
ja chodzę do luxmedu, mam podstawowy pakiet, wszystkie badania w ciąży mam darmowe, ale jak musiałam zrobić usg spojenia łonowego, to zapłaciłam 100zl
darika, ja też muszę się wybrać do dentysty! w grudniu miałam wyleczone wszystkie zęby, ale już czuję, że coś mi się popsuło
miłego dnia życzę!
-
Iguśka, tak z ciekawości jak przeżyłaś 3 porody sn?
ja bardzo chciałam urodzić naturalnie w pierwszej ciąży, ale się nie udało i jednak cc, teraz pewnie też tak będzie, bo zazwyczaj po pierwszej cc już kolejne ciąże też kończą w ten sposób (choć nie zawsze)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZgodnie z wytycznymi PTG po pierwszej CC możesz rodzić naturalnie chociaż przy małym odstępie czasu między dziećmi raczej robią drugą cesarke (zerlnelam na suwaczki ☺). Natomiast co sie dowiedzialam ze jezeli pierwsza byla cesarka to masz te mozliwosc że możesz nie wyrazić zgody na poród sn.naserio wrote:Iguśka, tak z ciekawości jak przeżyłaś 3 porody sn?
ja bardzo chciałam urodzić naturalnie w pierwszej ciąży, ale się nie udało i jednak cc, teraz pewnie też tak będzie, bo zazwyczaj po pierwszej cc już kolejne ciąże też kończą w ten sposób (choć nie zawsze) -
nick nieaktualny
-
Dzień dobry:)
Clair, no co za teksty;/ jakiś durny lekarz Ci się trafił;/ -
Ja jestem po cc. Gin mi powiedział na pierwszej wizycie ciążowej, że skoro cc miałam z braku postępu, to kolejna ciąża też może się skończyć cc
-
nick nieaktualnyIle kobiet tyle opinii. Znam dziewczyny które mają traumę po porodzie sn, bo tak popekały że cierpiały dwa miesiące, a znam takie które nigdy w życiu nie pozwoliłyby na drugą cesarke bo nie mogły długo dojść do siebie. Ja miałam CC i drugie też będę miała CC bo boję się powtórki z rozrywki (zanikanie tętna dziecka przy próbie porodu). Ja akurat dosyć szybko doszlam do siebie, po 12 godzinach od cc już stałam na nogach więc wiem co mnie mniej więcej czeka. Myślę że w tej kwestii powinny się wypowiedzieć dziewczyny które miały cesarke i poród sn.Aliskaa wrote:A lepiej cesarka czy sn?
-
nick nieaktualnyAliskaa wrote:To prawda że pierwszy porod jest najgorszy? A każdy kolejny jest lżejszy?
U mnie zdecydowanie pierwszy najtrudniejszy. Duuugi i bardzo bolesny. Ja nieduza, synek duży. Później było łatwiej, bo szlaki mieli już przetarte. Drugi najszybszy i najmniej bolesny. 3 taki pomiędzy, mimo że córeczka maluśka była. Wszystko da się przeżyć. I szybko się zapomina jak się zobaczy maleństwo
-
Jak masz tendencję, to powinnaś smarować od samego początku, do jakiegoś tyg-dwóch po porodzieclair wrote:Ja mam rozstępy te od "za szybko rośniesz" , nic z nimi nie zrobię już niestety, dlatego mam nadzieję że na brzuchu nie będę miała po ciąży To w końcu kiedy się zacząć smarować?
-
Asiaa1201 wrote:ale się boje przed jutrzszejsza wizytą
ktoś jeszcze jutro wizytuje?
Ja też jutro. Co prawda jest jeszcze bardzo wcześnie, ale po moich przejściach wolę być pod kontrolą od samego początku.
Jeszcze tylko dzisiaj odbieram betę i progesteron i z wynikami do lekarza.
-
clair wrote:Ja dopiero 6 września idę ale w środę idę na badania krwi.
Mam pytanie, czy wszystkie chodzicie prywatnie do ginekologa?
Ja chodzę prywatnie i mam problem. W ubiegłym roku na badaniu echa serca na które skierował mnie internista, potwierdziło się, że mam niedomykalność zastawek. Wspomniałam o tym na wizycie u gine, która stwierdziła, że może to być przeciwskazanie do porodu SN i że musze koniecznie zrobić badania. Powiedziała, że mam poprosić internistę o wypisanie skierowania na badania z zaznaczeniem "Pilne, ciąża". Internista powiedział ze nie może mi czegoś takiego wystawić bo nie jestem lekarzem prowadzącym ciąże i że ginekolog powinna wypisać skierowanie do poradni kardiologicznej, gdzie czeka się według niego kilka miesięcy na wizytę, a co dopiero na badania, więcej lepiej żebym poszła prywatnie. Po czym dodał ze co się dziwie, że jak się zachodzi w ciąże to trzeba się liczyć z tym że trzeba wydawać dużo pieniędzy na badania i że powinna sobie z tego zdawać sprawę skoro zachodzę w ciąże, a jak mnie nie stać to trzeba było się zabezpieczać.
No kuźwa. To nie jest kwestia tego czy kogoś stać czy nie, ale chyba coś nam się należy skoro jesteśmy ubezpieczone i to jeszcze w ciąży.
Nie wiem teraz czy iść do ginekologa na NFZ i spróbować poprosić o skierowanie, czy iść faktycznie do takiej poradni prywatnie.
Dziewczyny, egzekwujcie swoje prawa!! Od tego roku weszło prawo, że ciężarna MUSI zostać przyjęta do dowolnego specjalisty do TYGODNIA! Nie mają prawa Cię odesłać! Jak będą próbować to muszą Ci to dać na piśmie i zgłaszasz to do NFZu! Internistka to jakaś niedouczona ignorantka Jeśli ona nie chce dać Ci skierowania, spróbuj zapisać się do pierwszego lepszego gina na NFZ i ze skierowaniem idziesz do kardiologa, oni dobrze wiedzą, że muszą Cię wcisnąć gdzieś, tylko żerują właśnie na tym, że nie wszystkie kobiety znają jeszcze nowe prawo.
http://www.mjakmama24.pl/ciaza/badania-w-ciazy/w-ciazy-bez-kolejki-do-lekarza-nowe-prawo-dla-kobiet-w-ciazy,537_9582.html
Nie daj się zbyć i wmówić tych pierdół o badaniach prywatnych, takich lekarzy od siedmiu boleści powinno się nagrywać!!
clair, Ilona92, MaminaMina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyClair mam płucnej, trójdzielnej i mitralnej. Aortalna okclair wrote:Ja mam niedomykalność zastawki aortalnej i mitralnej, wszystkie III stopnia. Sęk w tym że ten lekarz rodzinny nie chce dać takiego skierowania jest fajnie!
Zmienilabym rodzinnego. Parę minut nowa deklaracja, nowy rodzinny, oby tylko lepszy od poprzedniego
I każda odmowa na piśmie.
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
Ja chcialm sn a wyszlo cc i znioslam ja bardzo dzielnie wiec wszystko zależy. Kolezanka miala 1 cc i bylo ok ale 2 już masalra chociaz tez cc. Więc serio zależy. Ale ja chyba już nie chce sn bo wiem z czym sie je cc i chyba wole cc przejsc jeszcze raz ale nie wiem czy nie beda zmuszac do sn.
U mnie synek 14 dni po terminie wyciagniety w zielonkawych wodach brak postepu porodu cc na żądanie mojego M.
Cale szczęście że on jeden był przytomny ja sie balam cc chciałam sn za wszelka cene a lekarze dalej by katowali kolejny tydzień masazem szyko balonikowaniem i kolejna oksy. Oj co ka przeszlam w szpitalu to szkoda słów już tam nie wrócę na bank. -
nick nieaktualny
