Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tam nie mam prawie żadnych objawów. Jutro zamierzam powtórzyć bete.
A i mam 28 lat. Pierwsza ciążę straciłam w 8 tygodniu. Mocno to przeżyłam:( a teraz modlę się codziennie żeby wszystko było dobrze. Tak bardzo chce tego dziecka. Z mężem jesteśmy już 3 lata po ślubie. A chcemy mieć dużą rodzinkę
mój mąż ma 5 rodzeństwa, a ja mam brata.
-
Bianka, 10kg to malutko
ja przytylam 30kg. Przy czym wcale się nie objadalam, nie leżałam tylko na kanapie. Teraz 10 miesięcy po porodzie zostały może ze 2-3kg powyżej normy. Podobno to wszystko genetyka - jak wasze mamy czy babcie tyly tak samo i wy będziecie.
Ale nie ma co sie przejmować. Trzeba się smarować - smarujecie juz?
naserio lubi tę wiadomość
-
Milka1991 wrote:Hej! Tu założycielka wątku Kwietniowe Szczęścia 2017. Ja co prawda miałam termin na 05.04 ale córcia postanowiła się przywitać 16.03
Miałam się Wam w wątek nie wtryniać no ale muszę sentyment przeogromny bo rok temu przeżywałam to samo co Wy, długie starania, pierwszą ciąża... oczywiście życzę Wam spokojnych, bezproblemowych, nudnych ciąż. Cieszcie się tym stanem i witajcie każdy dzień z uśmiechem na twarzy bo spotkało Was przeogromne szczęście Ja urodziłam 5 miesięcy temu a i tak nadal brakuje mi brzucha 
ale mam nadzieję na powtórkę z rozrywki bo marzę o trójeczce. No dobra. Nieważne 
Zdrówka Mamuśki ! Buziaki :* ♡♡♡
Dziękujemy bardzo Ale powiem Ci, że do mnie nadal nie dociera, niby wiem, ale nie potrafię się w tej sytuacji odnaleźć, ciąża oczywiście planowana
Jeśli o objawy chodzi, to ja też raz odczuwam mocne nudności, za chwilę całkowicie odpuszczają, ale na szczęście jeszcze nie wymiotowałam, z tym, że to dopiero 5 tc Ale najbardziej przeszkadzają mi zawroty głowy, bardzo głupie uczucie. Także wydaje mi się, że chyba nie ma co strasznie się martwić, że objawy ustępują, bo jutro mogą wrócić ze zdwojoną siłą Bądźmy dobrej myśli
Milka1991 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnydziękiMilka1991 wrote:Hej! Tu założycielka wątku Kwietniowe Szczęścia 2017. Ja co prawda miałam termin na 05.04 ale córcia postanowiła się przywitać 16.03
Miałam się Wam w wątek nie wtryniać no ale muszę sentyment przeogromny bo rok temu przeżywałam to samo co Wy, długie starania, pierwszą ciąża... oczywiście życzę Wam spokojnych, bezproblemowych, nudnych ciąż. Cieszcie się tym stanem i witajcie każdy dzień z uśmiechem na twarzy bo spotkało Was przeogromne szczęście Ja urodziłam 5 miesięcy temu a i tak nadal brakuje mi brzucha ale mam nadzieję na powtórkę z rozrywki bo marzę o trójeczce. No dobra. Nieważne
Zdrówka Mamuśki ! Buziaki :* ♡♡♡
Milka1991 lubi tę wiadomość
-
monroe wrote:Dziewczyny, miałyscie moze takie żółte uplawy , bardziej o kolorze toffi? Ja mam takie od rana i nie wiem czy sie martwić i jechac do lekarza?Oprucz tego nie mam zadnych objawów brzuch nie boli ani nic..
może złapała Cię jakaś infekcja? może warto do apteki po jakiś żel do higieny intymnej albo coś innego bezpiecznego w ciąży?
mi dokucza ból głowy w okolicy czoła, to pewnie zatoki
jak sobie z tym radzić?
Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
-
Agusia_pia wrote:może złapała Cię jakaś infekcja? może warto do apteki po jakiś żel do higieny intymnej albo coś innego bezpiecznego w ciąży?
mi dokucza ból głowy w okolicy czoła, to pewnie zatoki jak sobie z tym radzić?
Na początku infekcje objawiają się dziwna wydzielina, ja teraz biorę NatamycynęWiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2017, 14:16
Aleksander
-
nick nieaktualnyAgusia_pia wrote:może złapała Cię jakaś infekcja? może warto do apteki po jakiś żel do higieny intymnej albo coś innego bezpiecznego w ciąży?
mi dokucza ból głowy w okolicy czoła, to pewnie zatoki jak sobie z tym radzić?
Kup Amol. Można. I nacieraj. -
Z genetyką się zgadzam w 100%. Rozstępy to też w głównej mierze sprawa genetyki. Ja się smarowałam niezbyt regularnie, na szczęście tak samo jak babcię czy mamę, rozstępy mnie ominęły. A brzuch miałam potężny, ogromny! Synek urodził się 3 tygodnie przed terminem, z wagą ponad 4kg. więc można sobie wyobrazićMaminaMina wrote:Bianka, 10kg to malutko ja przytylam 30kg. Przy czym wcale się nie objadalam, nie leżałam tylko na kanapie. Teraz 10 miesięcy po porodzie zostały może ze 2-3kg powyżej normy. Podobno to wszystko genetyka - jak wasze mamy czy babcie tyly tak samo i wy będziecie.
Ale nie ma co sie przejmować. Trzeba się smarować - smarujecie juz?
08.09.2017 [*] 8tc -
Też się nad tym zastanawiam, u mnie tylko pół roku od porodu i jak na razie jest ok, czasem ciągnie mnie blizna, ale nic wielkiegoBianka* wrote:Ciągnięcia w pachwinach i bóle macicy są zupełnie naturalne. Ja się jedynie obawiam , jak będzie się "zachowywać" blizna po CC
Ja przytyłam 25kg,ale prawda jest taka że jak mi się zachciało paczka to go jadłamMaminaMina wrote:Bianka, 10kg to malutko ja
przytylam 30kg. Przy czym wcale się nie objadalam, nie leżałam tylko na kanapie. Teraz 10 miesięcy po porodzie zostały może ze 2-3kg powyżej normy. Podobno to wszystko genetyka - jak wasze mamy czy babcie tyly tak samo i wy będziecie.
Ale nie ma co sie przejmować. Trzeba się smarować - smarujecie juz? a mam jeszcze 10kg do zrzucenia, ech.. Będę walczyć po porodzie
A rozstępy ominęły moja mamę, natomiast ze mną zrobiły co chciały - spodziewałam się tego bo mam tendencje do rozstępów
Ból głowy też mnie męczy, wzięłam paracetamol bo na leżenie i spanie z okładem nie mogę sobie pozwolić
-
nick nieaktualnyW pierwszej ciąży wymiotowałam do ok. 20 tyg. Jadłam głównie warzywa, owoce i nabiał. Zero słodyczy i mięsa. Przy drugim i trzecim dziecku jadłam wszystko. W każdej z tych 3 ciąż przytyłam 18 kg, a po ok. 14 dniach od porodu ważyłam tyle co przed ciąża czyli 48-49kg. Za każdym razem ogromny brzuch i spore piersi. Reszta dalej rozmiar 34 a pierwszy rozstęp i póki co jedyny zrobił mi się tuż przed trzecim porodem.
W tej ciąży apetyt spory, mimo całodobowych mdłości. Zobaczymy jak będzie dalej
-
a a propo rozstępów, czym się smarować aby skóra była elastyczna? robić to już czy od II trymestru? mam sporo rozstępów po nadwadze jak byłam młoda szybko tyłam. na brzuchu wolałabym ich uniknąć.Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
-
nick nieaktualny
-
monroe wrote:Dziewczyny, miałyscie moze takie żółte uplawy , bardziej o kolorze toffi? Ja mam takie od rana i nie wiem czy sie martwić i jechac do lekarza?Oprucz tego nie mam zadnych objawów brzuch nie boli ani nic..
u mnie to samo od 3 dni i raz na jakiś czas domieszka brązowego .. dzwoniłam do gina kazał wciąć nospe i się położyć .. wizyta we wtorek
-
O. Widzę, że nie tylko ja po cc. Trochę mak stresa, że się rozejdzie...
Ja smarowalam po cc bio oil, w ciąży oillan mama. Bio oil super natłuszczał bliznę ale z racji tlustosci smarowalam na noc. Oillan mama - uważam, ze super - skora napięta, nawilżona ale nie zostawił lepkiej skóry, skóra pod nim sie nie pocila. Wiadomo, ze każdej co innego podpasuje.
-
Przeciw rozstępom stosowałam balsam z rosmana, a na koniec oliwę. Moim zdaniem sam środek poślizgowy nie ma dużego znaczenia. Bardziej chodzi o regularne nawilżanie i natłuszczanie plus masaż, który działa uelastyczniająco. Geny też nie są bez znaczenia oraz tempo przybierania na wadze. Rozstępów udało mi się uniknąć, za to pojawiła się paskudna linea negra. Pamiętam że i gin i położna były w szoku, bo dużego brzucha nie miałam a już pojawiło się to paskudne przebarwienie.
