Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Klarysa Przyjaciółka
    Postów: 83 52

    Wysłany: 19 sierpnia 2017, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tu niektóre pisały, że umowa kończy im się w ciąży. Pracodawca nie ma obowiązku przedłużać umowy, gdy kobieta jest w ciąży. Ma zwolnienie do czasu zakończenia umowy, a potem to co to pracodawcę obchodzi? Umowa zakończona, przyjmuje kogoś innego. Jasne, taka kobieta jest pod ochroną, ale gdy umowa trwa, nie można jej ot tak zwolnić, ale gdy umowa się kończy, to już nie jego sprawa.

    zi13vfxm35ee6ihu.png
  • Klarysa Przyjaciółka
    Postów: 83 52

    Wysłany: 19 sierpnia 2017, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja akurat na zlecenie pracowałam na własne zyczenie, bo umowę o race też dawali u mnie tylko na trzy miesiące, góra pół roku, więc nikt by mi jej nie przedłużył, gdybym była na zwolnieniu. A na zleceniu płacili prawie tysiąc złotych więcej.

    Dziś mnie za to zaczęło przerażać, że niektóre badania w ciąży są nierefundowane. To wręcz barbarzyństwo, mam ubezpieczenie, płace tyle lat podatki i mam płacić za badania, gdy w Polsce właśnie tak niby chcą by dzieci się rodziły.
    Poza tym koszt leków na podtrzymanie ciąży. Mnie to aż tak mocno nie dotyka, ale załóżmy, że jakieś kobiecie kończy się umowa, gdy ma jeszcze pół roku do rozwiązania, mąż jest w stanie utrzymać ją, ale nie przewidzieli, że koszt leków i badań, będzie wynosił około 300 zł miesięcznie. W Polsce gdzie najniższa krajowa to 1500 na rękę, to jest duży koszt.

    zi13vfxm35ee6ihu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 sierpnia 2017, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klarysa wrote:
    Tu niektóre pisały, że umowa kończy im się w ciąży. Pracodawca nie ma obowiązku przedłużać umowy, gdy kobieta jest w ciąży. Ma zwolnienie do czasu zakończenia umowy, a potem to co to pracodawcę obchodzi? Umowa zakończona, przyjmuje kogoś innego. Jasne, taka kobieta jest pod ochroną, ale gdy umowa trwa, nie można jej ot tak zwolnić, ale gdy umowa się kończy, to już nie jego sprawa.
    Nie masz racji. Jeśli pracownicy kończy się umowa o prace na czas okreslony i w tym momencie skończyła pierwszy trymestr to pracodawca ma obowiązek przedłużyć jej umowę do dnia porodu.

  • MaGo Autorytet
    Postów: 447 322

    Wysłany: 19 sierpnia 2017, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czy to takie straszne, że kobieta po 30 decyduje się na pierwsze dziecko!?!? W dzisiejszych czasach to jest normalne i powie to każdy ginekolog. Nie rozumiem skąd taki strach w oczach i zdziwienie wśród niektórych kobiet :/

    Marcel <3<3
    3jvzi09ke9hkk4qh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 sierpnia 2017, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MaGo racja. My z Mężem chcieliśmy najpierw oddać się pracy. Łatwiej mi też później będzie, gdy idę już z dobrym stanowiskiem. Do tego nie myśleliśmy w kategorii dziecko. Niedawno jednak zmieniły się priorytety.

    Naserio mnie siostra powiedziała, że będzie gorzej :-P

    MaGo lubi tę wiadomość

  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 19 sierpnia 2017, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pracowałam na umowę zlecenie niestety, w tym tygodniu na razie zrezygnowałam, powiedziałam jaka jest sytuacja, że niezbyt dobrze się czuję itd. Biorę sobie teraz chałupnictwo, korzystam dopóki można, bo nie zawsze będą zlecenia do zabierania do domu. Umówiłam się w ten sposób, że jak się poprawi moje samopoczucie, to bardzo chętnie przyjmą mnie z powrotem, więc spoko. Z tym że ja miałam problem z ciągłym przeziębieniem, którego nie mogłam doleczyć i też się trochę bałam. No i niestety nie przysługuje mi żadne zwolnienie, ale byłam tego świadoma i postanowiłam, że to nie jest powód, dla którego mam rezygnować z dziecka, ale tak jak w Waszym przypadku, to faktycznie sporo zachodu z tymi zwolnieniami.

    Jeśli chodzi o informowanie rodziców, to wczoraj powiedzieliśmy teściom, ucieszyli się bardzo, bo to ich pierwszy wnuk, a moim rodzicom mówimy dzisiaj.

  • MaminaMina Przyjaciółka
    Postów: 66 44

    Wysłany: 19 sierpnia 2017, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też jestem po 30. Urodzę drugie juz w wieku 31 lat. Tak teraz jest. Najpierw praca a później rodzina. Albo trudne i przebojowe poszukiwania 2 połówki - u mnie ta 2 wersja. Niestety takie są teraz czasy, że porzadnego faceta bardzo trudno znaleźć... mam wrażenie ze im większe miasto, tym gorzej mimo wiekszej ilości potencjalnych kandydatów...

    8uneyx8dg0pub9vz.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 19 sierpnia 2017, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam umowę o pracę na czas określony do lipca 2019 r także zanim skończy mi się macierzyński umowa jeszcze będzie trwać więc pewnie wrócę do pracy o ile wcześniej drugiego nie zmajstrujemy bo taki mamy plan :) i właśnie jak to wtedy jest jak umowa mi się będzie kończyła a szczęśliwie będę już w drugiej ciąży to l4 będzie płatne a macierzyński też?

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • naserio Ekspertka
    Postów: 171 109

    Wysłany: 19 sierpnia 2017, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia_pia wrote:
    ja dziś mam gorszy dzień, nic mi się nie chce, nie mam siły na nic, do tego okropnie boli mnie głowa :( zaraz zjem zupkę i położę się na drzemkę bo usypiam na siedząco.
    odpoczywaj :)

    Magdzia85F wrote:
    Naserio mnie siostra powiedziała, że będzie gorzej :-P
    nie ma co się nad tym zastanawiać, tylko przyjąć na klatę :) to i tak się wydarzy :P
    Klarysa wrote:
    Tu niektóre pisały, że umowa kończy im się w ciąży. Pracodawca nie ma obowiązku przedłużać umowy, gdy kobieta jest w ciąży. Ma zwolnienie do czasu zakończenia umowy, a potem to co to pracodawcę obchodzi? Umowa zakończona, przyjmuje kogoś innego. Jasne, taka kobieta jest pod ochroną, ale gdy umowa trwa, nie można jej ot tak zwolnić, ale gdy umowa się kończy, to już nie jego sprawa.
    tak jak pisze Kachna62, z dniem porodu umowa dopiero zostaje rozwiązana, ale tak czy siak pracodawca może przyjąć na to miejsce kogoś innego, bo i tak l4 płaci zus po 30 dniach :) a potem kobieta ma prawo do kosiniakowego 1000zł miesięcznie na rok (zamiast macierzyńskiego).
    Klarysa wrote:
    Dziś mnie za to zaczęło przerażać, że niektóre badania w ciąży są nierefundowane. To wręcz barbarzyństwo, mam ubezpieczenie, płace tyle lat podatki i mam płacić za badania, gdy w Polsce właśnie tak niby chcą by dzieci się rodziły.
    Poza tym koszt leków na podtrzymanie ciąży. Mnie to aż tak mocno nie dotyka, ale załóżmy, że jakieś kobiecie kończy się umowa, gdy ma jeszcze pół roku do rozwiązania, mąż jest w stanie utrzymać ją, ale nie przewidzieli, że koszt leków i badań, będzie wynosił około 300 zł miesięcznie. W Polsce gdzie najniższa krajowa to 1500 na rękę, to jest duży koszt.
    a które badania są nierefundowane? :)

    MaminaMina wrote:
    Ja też jestem po 30. Urodzę drugie juz w wieku 31 lat. Tak teraz jest. Najpierw praca a później rodzina. Albo trudne i przebojowe poszukiwania 2 połówki - u mnie ta 2 wersja. Niestety takie są teraz czasy, że porzadnego faceta bardzo trudno znaleźć... mam wrażenie ze im większe miasto, tym gorzej mimo wiekszej ilości potencjalnych kandydatów...
    prawda jest taka, że każda z nas ma inne priorytety, jedna postawi na karierę, druga na wybudowanie domu, a trzecia od razu postara się o dziecko :) a że życie w naszym kraju jest dość ciężkie, to wcale się nie dziwię, że jest wiele kobiet, które na dziecko decyduje się dopiero po osiągnięciu pewnego poziomu życia, np. mąż (czy też partner), własny kąt, samochód, jakieś ok stanowisko, żeby nie musieć się potem martwić :)

    mhsv9vvjcyk8ueqj.png
    7v8ryx8dfww4tok4.png
  • naserio Ekspertka
    Postów: 171 109

    Wysłany: 19 sierpnia 2017, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia_pia wrote:
    ja mam umowę o pracę na czas określony do lipca 2019 r także zanim skończy mi się macierzyński umowa jeszcze będzie trwać więc pewnie wrócę do pracy o ile wcześniej drugiego nie zmajstrujemy bo taki mamy plan :) i właśnie jak to wtedy jest jak umowa mi się będzie kończyła a szczęśliwie będę już w drugiej ciąży to l4 będzie płatne a macierzyński też?
    jeśli po pierwszym macierzyńskim nie wrócisz do pracy, tylko od razu pójdziesz na l4 z drugim dzieckiem, to umowę rozwiążą Ci w dniu porodu drugiego dziecka i macierzyński nie będzie Ci przysługiwał, jedynie kosiniakowe 1000zł/mc przez rok :) chyba że po pierwszym dziecku wrócisz do pracy i poczekasz do końca umowy i Ci ją przedłużą np. na czas nieokreślony, to wtedy jesteś w domu ;)
    (jeśli się mylę, to przepraszam, ale jestem prawie pewna)

    mhsv9vvjcyk8ueqj.png
    7v8ryx8dfww4tok4.png
  • Kasia.ke1 Autorytet
    Postów: 400 229

    Wysłany: 19 sierpnia 2017, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Choć jestem z innego wątku to9 tylko tak wam podpowiem :)
    Umowa o pracę na czas określony (jeśli kobieta przed jej zakończeniem jest w min.12 tyg) ulega przedłużeniu do dnia porodu. Zasiłek macierzyński jest jej wypłacany z ZUS-u w wysokości zasiłku przysługującego w miejscu pracy i może być wyższe niż 1000zł. Czyli nie kośniakowe a zasiłek z ZUS-u.
    Kośniakowe jest dla matek bezrobotnych i studentek.
    Info ze strony ZUS-u:
    Zasiłek macierzyński przysługuje Ci także:
    •gdy pracujesz na podstawie umowy na czas określony, która została przedłużona do dnia porodu,
    •gdy byłaś w ciąży i zostałaś w tym czasie zwolniona z pracy (czyli straciłaś ubezpieczenie chorobowe) oraz:
    •zostały naruszone przepisy i masz na to prawomocne orzeczenie sądu

    Pomagałam załatwić siostrze w ze4szłym roku, więc sama przerobiłam przepisy :) Będą dotyczyć również mnie, więc dwa razy sprawdziłam :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2017, 17:10

    naserio, M-yoko lubią tę wiadomość

    06.01.2010 - syn Artur
    08.2013 - [*] 8t
    08.2016 - [*] 9t
    06.03.2018 - syn Marek
  • clair Ekspertka
    Postów: 151 84

    Wysłany: 19 sierpnia 2017, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie tych kwestii wiekowych itp, faktycznie w większości jest tak jak mówicie, ale ja akurat jestem wyjątkiem (zapewne tym potwierdzającym regułe ;p)
    Jak urodzę dziecko będe miała rocznikowe 23 lata. Akurat tak nam się udało, że oboje od razu po liceum załapaliśmy bardzo dobrą pracę,za 3 tygodnie bierzemy ślub, taki normalny, prawdziwy, z miłości, planowany ponad rok. O dzidziusia staraliśmy się prawie 3 lata, ja mam spore problemy zdrowotne o których dowiedziałam się dosyć szybko naszczęście. Zdecydowaliśmy się prędko na dziecko bo wiedzieliśmy, że z wiekiem będzie coraz ciężej. Obecnie mieszkamy na 30m2 u rodziców narzeczonego, bo w miedzyczasie budujemy dom. Wszystko się da dziewczyny, trzeba tylko chcieć.
    Ja nie dostałam ani grosza od swoich rodziców, miałam w domu ciężką sytuację finansową, dlatego się tak szybko zmobilizowałam żeby się uniezależnić i ustabilizować.
    Chcę Wam tylko powiedzieć, że tak samo jak Was irytuje gdy się dziwią że tak późno diecko, tak mnie irytuje jak się pytają czy to wpadka i dlaczego tak szybko.

    MaminaMina lubi tę wiadomość

    f2w33e3kvrxi2e75.png

    4apfdcimz0vm65th.png

    Clair
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 19 sierpnia 2017, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    naserio wrote:
    jeśli po pierwszym macierzyńskim nie wrócisz do pracy, tylko od razu pójdziesz na l4 z drugim dzieckiem, to umowę rozwiążą Ci w dniu porodu drugiego dziecka i macierzyński nie będzie Ci przysługiwał, jedynie kosiniakowe 1000zł/mc przez rok :) chyba że po pierwszym dziecku wrócisz do pracy i poczekasz do końca umowy i Ci ją przedłużą np. na czas nieokreślony, to wtedy jesteś w domu ;)
    (jeśli się mylę, to przepraszam, ale jestem prawie pewna)

    no właśnie tak myślałam, ale do tego jeszcze daleka droga ;)

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 19 sierpnia 2017, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a mi się dziś dają chyba hormony, po południu mdłości, teraz płakać mi się chce. jakoś mi smutno :( ehh

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 19 sierpnia 2017, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam 25 lat i już od jakiś 2 lat byłam gotowa na bycie mamą. Najpierw czekaliśmy jednak na stabilizację :) Rok temu koniec studiów i ślub, pół roku temu zakup mieszkania :) Prace mam na czas określony, ale nie chciałam czekać do maja na podpisanie umowy na nieokreślony, za bardzo pragnęliśmy tego dziecka.
    Każdy indywidualnie podchodzi do wieku, w którym chce mieć dziecko i niezależnie, czy wpadka, czy planowane dziecko we wczesnym czy w późniejszym wieku - najważniejsze jest żeby być szczęśliwym :)
    Trochę mnie tylko bawiło pytanie mojej babci - "wpadliście"? Co stwierdziła tylko dlatego, że jestem jej najmłodszą wnuczką, a jako pierwsza spodziewam się dzieciątka...

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 19 sierpnia 2017, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klarysa wrote:
    Ja akurat na zlecenie pracowałam na własne zyczenie, bo umowę o race też dawali u mnie tylko na trzy miesiące, góra pół roku, więc nikt by mi jej nie przedłużył, gdybym była na zwolnieniu. A na zleceniu płacili prawie tysiąc złotych więcej.

    Dziś mnie za to zaczęło przerażać, że niektóre badania w ciąży są nierefundowane. To wręcz barbarzyństwo, mam ubezpieczenie, płace tyle lat podatki i mam płacić za badania, gdy w Polsce właśnie tak niby chcą by dzieci się rodziły.
    Poza tym koszt leków na podtrzymanie ciąży. Mnie to aż tak mocno nie dotyka, ale załóżmy, że jakieś kobiecie kończy się umowa, gdy ma jeszcze pół roku do rozwiązania, mąż jest w stanie utrzymać ją, ale nie przewidzieli, że koszt leków i badań, będzie wynosił około 300 zł miesięcznie. W Polsce gdzie najniższa krajowa to 1500 na rękę, to jest duży koszt.
    A jakie badania w ciazy sa nierefundowane? Zapisałam sie do IMiD w Warszawie i powiedzieli, ze przez to ze jestem kobieta ciężarna poradnia genetyczna i testy sa za darmo. Moze telefonistka wprowadziła mnie w blad, ale raczej wiedza jakue badania wykonują u nich na NFZ. Jak chodzę tam do diabetologa badania raz na rok zawsze sa, podstawy, moczę, morfologię, celiaklia, cholesterol, biochemia, nerki, wątroba, witaminy. To co jest potrzebne by kontrolować diabetyka. Potrzymanie ciazy zwykła luteina to koszt 6 zł na 30 dni- dopochwowe chyba, ze mówimy o jakis przeciezakrzepowych i innych . Nie mogłabym sie zdecydować na dziecko przy stawce 1500 zł/3 osoby bo na rachunki za to nie starczy. Wybaczcie moje podejście, ale to juz nie te Czasy, ze za 100zl jadłeś tydzień. Jak wychować dziecko, zapewnić edukacje?

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • MaminaMina Przyjaciółka
    Postów: 66 44

    Wysłany: 19 sierpnia 2017, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    clair wrote:
    Chcę Wam tylko powiedzieć, że tak samo jak Was irytuje gdy się dziwią że tak późno diecko, tak mnie irytuje jak się pytają czy to wpadka i dlaczego tak szybko.

    Taaaak, takie teksty są najlepsze. :) albo za stara, że późno albo za młoda, za wczesnie. Nigdy nie dogodzisz. Dlatego najlepiej mieć takie rzeczy głęboko.
    A powiem wam, że w ciąży lepiej nie jest jak juz wszyscy wiedzą: a jesz zdrowo? Bierzesz witaminy? Nie jesz malin? Jesz jajka sadzone? Planujesz cc? Będziesz karmić piersią? Itd...
    A po porodzie: czemu nie urodziłaś naturalnie, nie chciało ci się? Czemu nie karmisz ppiersią? Czemu kapiesz dziecko co 2 dni a nie codziennie? Itd...

    Neverending story ;)

    Ilona92 lubi tę wiadomość

    8uneyx8dg0pub9vz.png
  • naserio Ekspertka
    Postów: 171 109

    Wysłany: 19 sierpnia 2017, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia_pia wrote:
    a mi się dziś dają chyba hormony, po południu mdłości, teraz płakać mi się chce. jakoś mi smutno :( ehh
    mnie wszystko bardzo szybko wyprowadza z równowagi :(
    Paatka wrote:
    Trochę mnie tylko bawiło pytanie mojej babci - "wpadliście"? Co stwierdziła tylko dlatego, że jestem jej najmłodszą wnuczką, a jako pierwsza spodziewam się dzieciątka...
    Dziwi mnie to pytanie, zwłaszcza, że piszesz że masz ustabilizowane życie ;)
    MaminaMina wrote:
    Taaaak, takie teksty są najlepsze. :) albo za stara, że późno albo za młoda, za wczesnie. Nigdy nie dogodzisz. Dlatego najlepiej mieć takie rzeczy głęboko.
    A powiem wam, że w ciąży lepiej nie jest jak juz wszyscy wiedzą: a jesz zdrowo? Bierzesz witaminy? Nie jesz malin? Jesz jajka sadzone? Planujesz cc? Będziesz karmić piersią? Itd...
    A po porodzie: czemu nie urodziłaś naturalnie, nie chciało ci się? Czemu nie karmisz ppiersią? Czemu kapiesz dziecko co 2 dni a nie codziennie? Itd...

    Neverending story ;)
    dlatego trzeba nie podejmować takich dyskusji, bo one nie prowadzą do niczego :) mnie też denerwują, ale głównie bawią rady dotyczące porodu i wychowywania dzieci od osób, które swoich dzieci nie mają :) :D

    mhsv9vvjcyk8ueqj.png
    7v8ryx8dfww4tok4.png
  • Bianka* Autorytet
    Postów: 621 502

    Wysłany: 19 sierpnia 2017, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My w przyszłym tygodniu świętujemy 10 rocznicę ślubu, także ile ja się nasłuchałam plotek o naszej bezpłodności, to historia :D ( 2 ciąże w pierwszym cyklu starań, hahaha) A my bardzo dużo pracowaliśmy, budowaliśmy dom, potem mąż rozkręcał firmę, nie po drodze nam było dziecko. Ja też bardzo długo myślałam, że dzieci mieć nie będziemy, bo w ogóle nie czułam instynktu macierzyńskiego.
    Także zgadzam się, że ludziom się nie dogodzi, a matką/ojcem trzeba zostać w momencie, który wyłącznie nam odpowiada :)

    naserio, clair, MaminaMina, Magdzia85F lubią tę wiadomość

    w57vkrnt52z8506i.png
    dqprj44j7fvgc606.png
    08.09.2017 [*] 8tc
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 19 sierpnia 2017, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    naserio - babcia chyba ciągle zapomina, że 18tke już mam dawno za sobą ;) Szczególnie, że w rodzinie jestem najmłodsza, a ani rodzeństwu, ani kuzynostwu śluby i dzieci w głowie nie są.

    naserio, Aliskaa lubią tę wiadomość

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
‹‹ 62 63 64 65 66 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ