Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy apropo serduszka, jestem dobrej myśli
Wczoraj powiedziałam o ciąży moim rodzicom i stwierdzili, że podejrzewali że coś się święci
Od ginekologa dostałam L4, bo prace stresującą (z duuuużymi pieniędzmi) i często też fizyczną. A że w pracy mam dobre kontakty ze wszystkimi, to też im powiedziałam, przynajmniej będą mogli zaplanować inaczej zmiany i rozdysponować etatem
naserio, Magdzia85F lubią tę wiadomość
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
Tusianka wrote:Dzięki dziewczyny za słowa otuchy apropo serduszka, jestem dobrej myśli
Wczoraj powiedziałam o ciąży moim rodzicom i stwierdzili, że podejrzewali że coś się święci
Od ginekologa dostałam L4, bo prace stresującą (z duuuużymi pieniędzmi) i często też fizyczną. A że w pracy mam dobre kontakty ze wszystkimi, to też im powiedziałam, przynajmniej będą mogli zaplanować inaczej zmiany i rozdysponować etatem
-
naserio wrote:Ja to się trochę obawiam reakcji np. rodziców i teściów, że tam szybko druga ciąża
U mnie to dopiero pierwsza a mam 28 lat, więc moi rodzice stwierdzili że czas najwyższyJeszcze tylko musimy powiadomić rodzinę męża, ale niestety mieszkają ponad 400 km od nas a przez telefon nie chcemy mówić.
Nie martw się, będzie dobrzeDziecko to szczęście!
naserio lubi tę wiadomość
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
U nas tescie sie ucieszyli a moim powien w pon bez meza bo w trasie jest.
Kochane mam problem bo zauwazylam dzis ze na stolcu jest sluz i na papierze trz czytalam ze to moze być jakaś choroba ale wtedy jest bol brzucha krew itp a mnie nie boli brzuch ani nie mam zaparc, może to od leków na przeziębienie które brałam. Jelita sie podraznily? Jak sądzicie iść do lekarza czy jeszcze poczekać aż całkiem wyleczę przeziębienie i nie będę brała już żadnych leków.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2017, 08:30
-
nick nieaktualnyCześć!
Tusianka ja mam 32 i druga ciąża, tylko pierwsza zakończona szybko.
Wiekiem nie ma co się przejmować.
U mnie praca też jest mega stresująca. Na dodatek odkryłam, że chyba praca mózgu mi się pogorszyła. Głupieje.
Dziewczyny mam pytanie! Co do luteiny? Mnie z 27 spadł do 24 progesteron. Beta 21000. Zastanawiam się czy to nie od ciągłego fizycznego i psychicznego zmęczenia pracą. Czy gin też mi da luteinę? -
nick nieaktualny
-
M-yoko wrote:Moze cos pomoge odnosnie wychowawczego?
Tak. Będę bardzo wdzięczna o poradę. Podpowiedz mi czy przerywając urlop wychowawczy trzeba na jeden dzień wrócić do pracy? Czy już pierwszego dnia można dać l4?
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
Magdzia85F wrote:Cześć!
Tusianka ja mam 32 i druga ciąża, tylko pierwsza zakończona szybko.
Wiekiem nie ma co się przejmować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2017, 11:00
Magdzia85F, edwarda20 lubią tę wiadomość
-
BitterSweetSymphony wrote:Tak. Będę bardzo wdzięczna o poradę. Podpowiedz mi czy przerywając urlop wychowawczy trzeba na jeden dzień wrócić do pracy? Czy już pierwszego dnia można dać l4?
Juz od pierwszego dnia mozna isc na zwolnienie, pamietaj ze musisz 30 dni przed powrotem do pracy poinformowac pracodawce
-
M-yoko wrote:Juz od pierwszego dnia mozna isc na zwolnienie, pamietaj ze musisz 30 dni przed powrotem do pracy poinformowac pracodawce
Ok. Właśnie byłam wczoraj Go poinformować. Powiedział, że się cieszy. Jednak nie za bardzo wiedział jakie jest postępowanie. Kadrowej akurat wczoraj nie było. Wydaję mi się, że popełniłam błąd bo dyrektor kazał zrobić tak jak mi wygodnie. Ja bojąc się wpisywać termin wcześniejszy wyliczyłam sobie te 30 dni. Niestety kazał zrobić badania kontrolneTo kupę jeżdżenia i na dodatek wlicza się w to prześwietlenie klatki czego nie chcę robić.
Skoro jednak nie muszę wracać do pracy choć na jeden dzień to czy badania są mi potrzebne? Przecież i tak potem wręczę L4, które mówi o niezdolności do pracy.
Zastanawiam się czy nie wrócić do szkoły i nie poprosić o zmianę daty na np. 29.08. Akurat będę po wizycie u lekarza i pewnie napiszę mi l4. Z tym, że teraz mi strasznie głupio tak mieszać
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
MaminaMina wrote:Patusia90, przykro że tak wyszło. Ale wiesz, może to znak żeby poszukać jakiegoś zajęcia w domu - w sensie zarobkowym lub rozwojowym. W pierwszej ciąży wzięłam się za angielski, teraz przy córce nie mam takiej możliwości ale zamierzam dobrze wykorzystać ten brzuszkowy czas. Trzymam za Ciebie kciuki, napewno coś sobie znajdziesz
Właśnie na pewno chcę nauczyć sie angielskiego
Zrobiłam dzisiaj badania. Dobrze, że mocz z posiewem bo wyszły mi liczne bakterie. -
MaminaMina wrote:Wiesz, wcale lekko nie będzie ale czy później by było?
są plusy i minusy małej różnicy wieku, tak samo jak dużej
Tusianka wrote:U mnie to dopiero pierwsza a mam 28 lat, więc moi rodzice stwierdzili że czas najwyższyJeszcze tylko musimy powiadomić rodzinę męża, ale niestety mieszkają ponad 400 km od nas a przez telefon nie chcemy mówić.
Nie martw się, będzie dobrzeDziecko to szczęście!
Magdzia85F wrote:Cześć!
Tusianka ja mam 32 i druga ciąża, tylko pierwsza zakończona szybko.
Wiekiem nie ma co się przejmować.
U mnie praca też jest mega stresująca. Na dodatek odkryłam, że chyba praca mózgu mi się pogorszyła. Głupieje.
Dziewczyny mam pytanie! Co do luteiny? Mnie z 27 spadł do 24 progesteron. Beta 21000. Zastanawiam się czy to nie od ciągłego fizycznego i psychicznego zmęczenia pracą. Czy gin też mi da luteinę?ja np. znowu łapię się na tym, że o wielu rzeczach zapominam i przypominają mi się po jakimś czasie i znowu zapominam i znowu, np. że miałam coś zrobić, albo kupić
zupełnie bez sensu!
M-yoko, a co w przypadku macierzyńskiego? Kończy mi się 02.02.2018 i chcąc teraz przejść na l4 100% płatne muszę wymówić macierzyńskie i co? wrócić na jeden dzień do pracy i dopiero dać l4 od lekarza?
Magdzia85F lubi tę wiadomość
-
ja dziś mam gorszy dzień, nic mi się nie chce, nie mam siły na nic, do tego okropnie boli mnie głowa
zaraz zjem zupkę i położę się na drzemkę bo usypiam na siedząco.