Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Kokardki nie wieszałam i nie wieszam (nie wierzę w przesądy).
Biodra bardzo bolały mnie w pierwszej ciąży, a po ból się nasilił, później doszły kolana (od noszenia), a na koniec kręgosłup (niewłaściwie podniosłam wózek). W tej ciąży póki co jest ok. Tzn boli mnie kość krzyżowa, ogonowa, kręgosłup i stopy jak długo stoję. Niestety znów żyły na nogach mi wylazły, więc muszę znaleźć czas na masaże itp. -
Mnie często boli kręgosłup, ale odcinek lędźwiowy, nic przyjemnego dopiero dłuższe leżenie przynosi ulgę... A mały coraz bardziej mi się wypina, normalnie takie górki mi robi na brzuchu, że gołym okiem widać, gdzie są plecy
a co do czerwonych kokardek, to wiem, że niektóre położne współpracujące z Lullalove wręczają takie na oddziale po porodzie, ale to chyba jeszcze nie jest na taką szeroką skale
-
Totoro wrote:Ooo! Myślałam, że tylko ja mam jakieś dziwne dolegliwości
a miałaś też takie problemy z bólem przed ciążą? Albo tą wypadającą kość udową?
a za jakiś czas zmiana i tak całą noc. Dzisiwj pierwszy raz poczułam skurcz Braxtona
Dość mocny nawet, ale pomogło głębokie oddychanie i rozchodzenie
Marcel❤
-
nick nieaktualny
-
Totoro ja przed oierwsza ciaza jakies 4 lata temu utykalam na prawa noge tak mnie bolalo biodro. Mialam przeswietlwnia usg i 3 wizyty u ortopedy dodam kazdy postawil inna diagnoze, przeszlam rehabilitacje masaze zabiwgi krio i magnetyczne i nic nie pomagalo. Jako dziecko mialam dysplazje bylam w szynach. Potem od najmlodszych lat plywalam trenowalam plywanie zawodowo cala podstawowke i liceum. Wtedy nie bylo nic a nic problemow kregoslup piękny prosty. Wszystko siadlo po.skończeniu trenowania i to wlasnie wina krutszej nogi. Przez co kręgosłup sie wykrzywil. Wiec w pierwszej ciąży biodro dawalo mega popalic nawet rwa kulszowa. Teraz jak sie zasiedze czuję lekki problem. Dodam ze w trakcie oierwszej ciąży byłam u ortopedy aby sprawdzić czy napewno moge rodzic sn. Ooieral sie na starym rentgenie nowego nie mógł wykonać mialam usg i wszystko ok dodam ze on na lezaco wykonal kilka takich sprawdzen i nawet na tej po dstawie powoedzial ze jest ok. Wiec warto skonsultowac ja wypadajacej panewki nie mialam ani takiego odczucia.
W tej ciazy czuje spojenie lonowe póki co najbardziej i cignie mnie w pachwinach w łóżku jak wstaje albo sie przekrece.Asiula27 lubi tę wiadomość
-
Wspolczuje Wam tych dolegliwosci.
Mnie nic absolutnie nic nie dokucza.Czuje sie jakbym w ciazy nie byla.
Gdyby nie fakt ze bejbik sie rusza regularnie to bym osiwiala.
Tak czy siak martwie sie ze mam maly brzuch na tym etapie...ze przytylam jakies 4 kg...i slabo widac moj brzuszek.
Widzicie i tak nie dobrze i tak nie.Heh
To teraz ja pobiadolilam a co
Dobrego dnia! -
Muszę Wam to opisać, bo to przeszło dzisiaj wszystko. Pojechałam rano ma badania (krew, mocz). Przychodnie otwierają od 7, laboratorium też. Trzeba wziąć numerek z rejestracji. Zawsze, odkąd pamiętam wchodzilam do przychodni bocznym wejściem, chyba, że było zamknięte. Dzisiaj na szczęście było otwarte. Weszłam, było chyba za 3 siódma. Rozglądam się i pusto, myślę sobie "wow, może dlatego, że ferie..." (zawsze było pełno ludzi). Ustawilam się przy rejestracji i pani otworzyła w tym momencie główne wejście, z którego wysypalo się chyba ze 30 osób. Nagle jakąś baba się na mnie pcha, więc jej grzecznie zwracam uwagę, że ja tu stoję pierwsza, a ona, że ja się wzięłam nie wiadomo skąd i że ona jest pierwsza i się na mnie pcha, napiera, że aż wcisnęła mnie w lade. Nie wytrzymałam i wydarlam się na nią, żeby się na mnie nie pchala, bo jestem w ciąży. Na co ona "taak? Skąd miałam wiedzieć jak Pani tego nie pokazuje?". No i mnie zamurowało. Pewnie wg niej powinnam sobie na czole wytatuowac, że jestem w ciąży albo brzuch przerzucac na plecy jak stoję tyłem. Przecież to jest paranoja! A jakby stał ktoś niepełnosprawny i by go przewróciła? Też by powiedziała, że nie wiedziała, bo po nim nie widać, że tego nie pokazuje, bo nie ma wózka?! Powiedziałam, co o niej myśle, wzięłam numerek i poszłam na badanie. Wróciłam taka wściekła, że szok...29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
AJrin ja też się właśnie boję, że może nie zdiagnozowali mi dysplazji po urodzeniu i ból bólem, poprzewalam się nocami i dam radę. A ciągu dnia z kolei w ogóle tego nie odczuwam. Strasznie się jednak boję, że może mnie to dyskwalifikuje do porodu SN a nie wiem
udam się do ortopedy bo mnie to męczy strasznie.
-
Hej dziewczyny czy któraś jest zainteresowana odkupieniem nowych ubranek z firmy Sofija dla dziewczynki.Są to bardzo dobre jakościowo ubranka bawełniane dlugi rękaw
https://supermaluszek.pl/pl/producer/Sofija/10
sofija.com.pl
Mam na rozmiar 56
7 bodow długo rękaw ,1 kaftanik.
2 śpiochy, 1 pajac grubszy polar
2 czapeczki
Na 62:
6 bodow, 1 spodenki bawełniane
1 pajac 1 śpioch 1 gruby komplecik taki na dwór 2 czapeczki
Na 68
2 body
Wszystko jest nowe z metkami poporstu poniosło mnie i dwie babacie z zakupamila zainteresowanych mogę przesłać zdjęcia na maila
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2018, 08:28
KwietniówkaZ -
KwietniowkaZ wrote:Hej dziewczyny czy któraś jest zainteresowana odkupieniem nowych ubranek z firmy Sofija dla dziewczynki.Są to bardzo dobre jakościowo ubranka bawełniane dlugi rękaw
https://supermaluszek.pl/pl/producer/Sofija/10
sofija.com.pl
Mam na rozmiar 56
7 bodow długo rękaw ,1 kaftanik.
2 śpiochy, 1 pajac grubszy polar
2 czapeczki
Na 62:
6 bodow, 1 spodenki bawełniane
1 pajac 1 śpioch 1 gruby komplecik taki na dwór 2 czapeczki
Na 68
2 body
Wszystko jest nowe z metkami poporstu poniosło mnie i dwie babacie z zakupamila zainteresowanych mogę przesłać zdjęcia na maila
ja bym była zainteresowana i poproszę o te zdjęcia. Maila podam w wiadomości prywatnej . Wyslalam zaproszenie do przyjaciolek, zebysmy mogle korespondowac miedzy soba
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2018, 08:31
-
nick nieaktualny
-
Aliskaa wrote:A my dzisiaj wizytujemy
my dziś też!o której masz? ja na 15:00 a wcześniej idę do fryzjera, robię sobie przyjemność bo dziś moje imieniny
)
Tęskniąca, patusia90, tanith lubią tę wiadomość
-
Mnie dzis obudzili radosna nowina, bratowa urodzila synka
ale co lepsze brat zawiozl dzieci do przedszkola przed 8 a pozniej mowi, ze ja chyba do szpitala zawiezie, bo cos brzuch boli i przed 9 dostalam juz zdjecie
takie ekspresowy porod
z tym, ze to juz czwarty, a kazdy z kolei miala szybszy i latwiejszy
darika, Tęskniąca, Katy, Agusia_pia, Halina90, gondi, patusia90, Andzia123, tanith lubią tę wiadomość