X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • MaGo Autorytet
    Postów: 447 322

    Wysłany: 8 lutego 2018, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiczek wrote:
    Ja zjadłam 1 pączka i z 4 rogaliki.

    Ruchy czuje i kopniaki i mega wypychanki i jakies przepływy których sama nie jestem w stanie zidentyfikować co to.

    Mam takie głupia pytanie. Jak leżycie na boku to też wam dziecko "spada" jakby na ten bok i tam czujecia ruchy?
    Czuję identycznie :D Spływa mi na dany bok i tam czuję jak fika albo ma czkawkę :)

    Marcel <3<3
    3jvzi09ke9hkk4qh.png
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 8 lutego 2018, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moniśka... wrote:
    Ja od 25 tc mialam 1.2 cm, caly czas mi sie pozniej tak utrzymywala ale ja lezalam 3 miesiace i wstawalam tylko do toalety no i na wizyty.
    32 tc to juz blizej, a masz co wizyte sorawdzana szyjke czy sie nie skraca? Napewno wiecej odpoczywaj i mysle ze bedzie ok
    To byłas w dużo cięższej sytuacji niż ja. Wspolczuje tego lezenia, ale jestes inspiracja dla innych, skoro Ty urodziłas prawie w terminie to moze i mi sie uda ;)
    Tak co wizytę mam kontrolę - na fotelu i przez USG.

    ACygan - ja kupilam buteleczki.

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • Asiula27 Przyjaciółka
    Postów: 112 107

    Wysłany: 8 lutego 2018, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam saszetki.

    gannyx8dn8lwgffz.png
  • mlodaaa Autorytet
    Postów: 436 207

    Wysłany: 8 lutego 2018, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tęskniąca wrote:
    To byłas w dużo cięższej sytuacji niż ja. Wspolczuje tego lezenia, ale jestes inspiracja dla innych, skoro Ty urodziłas prawie w terminie to moze i mi sie uda ;)
    Tak co wizytę mam kontrolę - na fotelu i przez USG.

    ACygan - ja kupilam buteleczki.

    Widzę, ze jesteśmy w tej samej sytuacji . W poniedziałek na wizycie szyjka 2,1cm a tydzień wcześniej 2,6cm . Skróciła się pół cm w tydzień także dużo , przy niewielkim ruchu. Teraz nam nakaz leżenia m, do tego brzuch mi się stawia, lekarz straszy przedwczesnym porodem, wizytę mam teraz 20.02 także zobaczymy, ale przyznam , ze się boje. Najważniejsze podobno dotrwać do 35tyg, bo już płuca są wykształcone.

    3i49hdgenmhomr4i.png
  • GosiaB Ekspertka
    Postów: 148 181

    Wysłany: 8 lutego 2018, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga78 wrote:
    o rany..to ja chyba najstarsza, w sierpniu stuknie mi 40 stka. Jeżeli chodzi o ruchy to ja bardziej czuję przekręcanie i wypychanie.Synuś nie jest jakiś bardzo ruchliwy,ale daje znać o sobie na tyle często,że jestem spokojna.
    Nie, nie jesteś :) Ja w czerwcu skończę 41. Dziś mama jednego z pacjentów powiedziała, że razem chodziłyśmy do podstawówki. Nigdy bym nie poznała, a wszyscy mówili, że wyglądam jakieś 10 lat młodziej; sama, bez fałszywej skromności, też nie narzekam na swe ciałko :)

    edwarda20, KwietniowkaZ lubią tę wiadomość

  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 8 lutego 2018, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mlodaaa wrote:
    Widzę, ze jesteśmy w tej samej sytuacji . W poniedziałek na wizycie szyjka 2,1cm a tydzień wcześniej 2,6cm . Skróciła się pół cm w tydzień także dużo , przy niewielkim ruchu. Teraz nam nakaz leżenia m, do tego brzuch mi się stawia, lekarz straszy przedwczesnym porodem, wizytę mam teraz 20.02 także zobaczymy, ale przyznam , ze się boje. Najważniejsze podobno dotrwać do 35tyg, bo już płuca są wykształcone.

    damy radę ;)
    już odpuściłam zamartwianie się, dużo leżakuje ale już bez spiny ;) Tym bardziej, że fakty z blogu "mama ginekolog":
    – Szyjka powyżej 25 mm w połowie ciąży– ryzyko porodu przedwczesnego 1%,
    – Szyjka 16-25 mm w połowie ciąży – ryzyko porodu przedwczesnego 4%,
    – Szyjka 15-10 mm – ryzyko porodu przedwczesnego 25%,
    – Szyjka poniżej 10 mm w połowie ciąży – ryzyko porodu przedwczesnego 90%.

    mnie przekonały. Ja juz jestem za połową ciąży i w progu 4%, wiec luzik ;) Teoretycznie, bo w środku też sie boję....i odliczam dni do konca lutego...wtedy juz bedzie prawie, prawie....
    A dla maluszka mam tylko kilka ubranek i rożek , dla siebie laktator i tyle, nie mam łóżeczka, wózka itd....i to przeraza mnie nie mniej....

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2018, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w sierpniu 28 :) a czuje się na mniej :P co do pączków zjadłam jednego z pudrem dla tradycji. Bo ani pączków ani lukru nie lubię :)
    Jak leżę na boku też mam wrażenie że mały mi spada na daną stronę i wtedy daje popis. Jutro wizytujemy i może w końcu zobaczę buziaka mego szkraba bo od grudnia nie chce się pokazać.

    KwietniowkaZ lubi tę wiadomość

  • mlodaaa Autorytet
    Postów: 436 207

    Wysłany: 8 lutego 2018, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tęskniąca wrote:
    damy radę ;)
    już odpuściłam zamartwianie się, dużo leżakuje ale już bez spiny ;) Tym bardziej, że fakty z blogu "mama ginekolog":
    – Szyjka powyżej 25 mm w połowie ciąży– ryzyko porodu przedwczesnego 1%,
    – Szyjka 16-25 mm w połowie ciąży – ryzyko porodu przedwczesnego 4%,
    – Szyjka 15-10 mm – ryzyko porodu przedwczesnego 25%,
    – Szyjka poniżej 10 mm w połowie ciąży – ryzyko porodu przedwczesnego 90%.

    mnie przekonały. Ja juz jestem za połową ciąży i w progu 4%, wiec luzik ;) Teoretycznie, bo w środku też sie boję....i odliczam dni do konca lutego...wtedy juz bedzie prawie, prawie....
    A dla maluszka mam tylko kilka ubranek i rożek , dla siebie laktator i tyle, nie mam łóżeczka, wózka itd....i to przeraza mnie nie mniej....

    No to ja, ze jestem straszna panikarą, to prawie jednego dnia zamówiłam większość rzeczy potrzebnych z wyprawki , nie mamy wózka , ale łóżeczko, pościele i rzeczy do szpitala już mamy. Ciuszki dla małej to od początku ciazy kupowałam po trochu, wiec już sporo mam , chociaż o tyle jestem spokojniejsza , ze trochę przygotowana.

    Czy Wam tez się tak dzieciaczki w brzuchach Hmm jak to powiedzieć trzepoczą? Czasami z reguły jak leżę na boku, to tak jakby mi się mała w szybkim tempie odbijała od jednej do drugiej strony brzucha i trwa to kilka sekund...

    3i49hdgenmhomr4i.png
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 8 lutego 2018, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja zawyzam średnia mam 35 odmodzilam sie młodszym o 4 lata mężem ;)
    Co do pączków mam 2 na koncie :) jeszcze jeden został ale nie dałam rady.

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • malgosia82 Przyjaciółka
    Postów: 105 77

    Wysłany: 8 lutego 2018, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam 36 więc też trochę podwyższę średnią, ale dodam że czasami z mężem zachowujemy się jak gówniarze:)

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    ckaik0s36dsxflg9.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 8 lutego 2018, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiczek wrote:
    Ja zjadłam 1 pączka i z 4 rogaliki.

    Ruchy czuje i kopniaki i mega wypychanki i jakies przepływy których sama nie jestem w stanie zidentyfikować co to.

    Mam takie głupia pytanie. Jak leżycie na boku to też wam dziecko "spada" jakby na ten bok i tam czujecia ruchy?

    Też tak mam, że czuję wtedy Lilę na danym boku :) przy czym na szkole rodzenia położna mówiła, że najlepiej spać na tym boku, na którym nie czujemy kopania, bo wtedy może to świadczyć o tym, że dzidzia leży na pleckach na nim i wtedy swobodnie może sobie kopać, ruszać rączkami i nóżkami w górze :) z kolei jak kładziemy się na boku i dzidzia po nim zaczyna kopać to może być tak, że właśnie spada na ten bok rączkami i nóżkami i jej niewygodnie :) u mnie się to sprawdza :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2018, 21:52

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Gosiczek Autorytet
    Postów: 1255 397

    Wysłany: 8 lutego 2018, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie dokucza pieczenie pochwy. Ale nie cały czas. Raz na jakis czas. Byłam u gin we wtorek i sprawdzał mówił że nie ma żadnej infekcji i w sumie tylko tylko. 6 tygodni temu to samo sprawdzał i mówił że nic nie ma, posiew na bakterie wyszedł ok przepisał maść i tyle. Czy ktoś tak ma i może podpowiedzieć co robić? Maść od ginekologa nie pomaga. Mam wrażenie ze to wina częstego siusiania ( wiadomo za każdym razem papier idzie w ruch i może jakieś podrażnienia może) heeelp

    Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 8 lutego 2018, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To srednia juz wyrownana :)

    Jutro jade do rodzicow na kilka dni, zamowienie jedzeniowe wyslalam wczesniej takze bede z Heniem dozywniona pysznosciami ;)

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 8 lutego 2018, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiczek wrote:
    Mnie dokucza pieczenie pochwy. Ale nie cały czas. Raz na jakis czas. Byłam u gin we wtorek i sprawdzał mówił że nie ma żadnej infekcji i w sumie tylko tylko. 6 tygodni temu to samo sprawdzał i mówił że nic nie ma, posiew na bakterie wyszedł ok przepisał maść i tyle. Czy ktoś tak ma i może podpowiedzieć co robić? Maść od ginekologa nie pomaga. Mam wrażenie ze to wina częstego siusiania ( wiadomo za każdym razem papier idzie w ruch i może jakieś podrażnienia może) heeelp
    Spróbuj się delikatnie podcierać i może wymień papier na bardziej miękki. Do tego profilaktycznie możesz sobie zapodać jakiś probiotyk. No i zastanów się czy nie zmieniałas kosmetyków, nie kupiłaś nowego płynu do kąpieli, soli lub np proszku?

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 8 lutego 2018, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, te co się muszą oszczędzać kciuki, by wszystko się unormowało. Zwłaszcza że z tego co słyszałam, to sterydy na rozwój płuc dość mocno dają mamom w kość

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5665

    Wysłany: 8 lutego 2018, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szlam spac z lekkim bolem nerki, a obudzilam sie przed chwila z takim, ze w tym strasznym zaspaniu przez sekunde myslalam, ze rodze..Juz mi dali przeciwbolowa kroplowke, ale naprawde cos okropnego ten bol :(

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Aga78 Autorytet
    Postów: 894 453

    Wysłany: 8 lutego 2018, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GosiaB wrote:
    Nie, nie jesteś :) Ja w czerwcu skończę 41. Dziś mama jednego z pacjentów powiedziała, że razem chodziłyśmy do podstawówki. Nigdy bym nie poznała, a wszyscy mówili, że wyglądam jakieś 10 lat młodziej; sama, bez fałszywej skromności, też nie narzekam na swe ciałko :)
    O Gosiu, super- to razem jesteśmy starszyzną. Mi też tyle nie dają, czasami nawet 27- ale to już chyba przesadzają:)Ja bardzo lubię ruch: bieganie, wycieczki górskie, fitness- pewnie to procentuje. Mój tata zresztą ma już 70 lat a na rowerze potrafi 200km zrobić, mama też daje radę.

    14.11.2015- 1 IUI:( 14.01.2016 2 IUI:(
    11.05.2016-INF-I Transfer :(
    06.12.2016 - CRIO II Transfer
    04.05.2017- ciąża naturalna Aniołek [*] 9 tydz
    3jvzi09kjtx66r5t.png
  • Aga78 Autorytet
    Postów: 894 453

    Wysłany: 8 lutego 2018, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny odnośnie krótkiej szyjki: dzisiaj byłam na wizycie kontrolnej. Tydzień temu szyjka 2,44 a teraz 2,33- więc się skraca pomimo leżenia i brania leków. Lekarz zmierzył mi szyjkę i mówi, żeby dalej prowadzić oszczędny tryb życia. Zapytałam się go czy nie zakładamy pessara a on najpierw powiedział, że nie, ale potem dodał,że jeżeli będę się czuła bezpiecznie to możemy założyć.No więc na wszelki wypadek dzisiaj go zamówiłam i za tydzień podejmiemy decyzję.Trochę poczytałam i wiem, że krążek sprzyja też infekcjom. Na innych forach dziewczynom zakładali już przy szyjce 2,65 ale były we wcześniejszych ciążach np w 20 tygodniu.

    14.11.2015- 1 IUI:( 14.01.2016 2 IUI:(
    11.05.2016-INF-I Transfer :(
    06.12.2016 - CRIO II Transfer
    04.05.2017- ciąża naturalna Aniołek [*] 9 tydz
    3jvzi09kjtx66r5t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lutego 2018, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chyba jestem najmłodsza...ma ktoś mniej niż 21?

  • Gosiczek Autorytet
    Postów: 1255 397

    Wysłany: 9 lutego 2018, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też jestem wodnikiem :-)

    Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
‹‹ 703 704 705 706 707 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ