Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Agusia_pia wrote:wczoraj liczyłam ile wydaliśmy na wyprawkę i jestem w pozytywnym szoku bo wyszliśmy lekko ponad 3 tyś. a mamy już wszystko oprócz wanienki
a jak u Was z tym?
No co Ty, tylko 3 tys??? z ubrankami, mebelkami, fotelikami, wozkami itp itp?????????????
Ja odjelam koszty lekarzy, lekow, balasmow, szkoly rodzenia, masazy, ciuchów ciazowych i policzylam tylko rzeczy dla dziecka i dla mnie do szpitala i wyszlo mi 12 tysA jeszcze musze kupic monitor oddechu, dobry termometr, torbe termiczna na butelki, kilka pudelek plastikowych, moze otulacz, moze nosidelko. Aha no i nie mamy jeszcze docelowego fotelika, kupimy dopiero jak kupimy auto ;p (na teraz mam fotelik, który pozyczyla nam kolezanka).
-
Mirabelcia bardzo ładne az kurde człowiek żałuje, że sam szyć nie potrafi!
Ja szukałam czegoś fajnego ale jakoś szkoda mi kasy to co mi się podoba to 80 zeta a obok łóżeczka mam komodę więc zrezygnowałam kupiłam 2 plastikowe pojemniki aby były na pampersy i jakieś potrzebne kosmetyki. -
AJrin wrote:Mirabelcia bardzo ładne az kurde człowiek żałuje, że sam szyć nie potrafi!
Ja szukałam czegoś fajnego ale jakoś szkoda mi kasy to co mi się podoba to 80 zeta a obok łóżeczka mam komodę więc zrezygnowałam kupiłam 2 plastikowe pojemniki aby były na pampersy i jakieś potrzebne kosmetyki.
Też żaluję, że sama nie umiem, ale fajnie mieć znajomych, na materiały wydałam z 17 zł12.2014-Aniołek
03.2017- początek leczenia w Invimed
02.06.2017- 1 IUI
Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
Nasienie ok, drożność ok -
edwarda20 wrote:No co Ty, tylko 3 tys??? z ubrankami, mebelkami, fotelikami, wozkami itp itp?????????????
Ja odjelam koszty lekarzy, lekow, balasmow, szkoly rodzenia, masazy, ciuchów ciazowych i policzylam tylko rzeczy dla dziecka i dla mnie do szpitala i wyszlo mi 12 tysA jeszcze musze kupic monitor oddechu, dobry termometr, torbe termiczna na butelki, kilka pudelek plastikowych, moze otulacz, moze nosidelko. Aha no i nie mamy jeszcze docelowego fotelika, kupimy dopiero jak kupimy auto ;p (na teraz mam fotelik, który pozyczyla nam kolezanka).
-
edwarda20 wrote:No co Ty, tylko 3 tys??? z ubrankami, mebelkami, fotelikami, wozkami itp itp?????????????
Ja odjelam koszty lekarzy, lekow, balasmow, szkoly rodzenia, masazy, ciuchów ciazowych i policzylam tylko rzeczy dla dziecka i dla mnie do szpitala i wyszlo mi 12 tysA jeszcze musze kupic monitor oddechu, dobry termometr, torbe termiczna na butelki, kilka pudelek plastikowych, moze otulacz, moze nosidelko. Aha no i nie mamy jeszcze docelowego fotelika, kupimy dopiero jak kupimy auto ;p (na teraz mam fotelik, który pozyczyla nam kolezanka).
no wiesz sama jestem w szoku, no ale tak wyszło. wózek mamy po bratanicy zapłaciliśmy za niego 500 zł więc tu sporo zaoszczędzone.
potem zrobię listę i wrzucę -
Haha Kinga mam to samo dopiero pierwszak wyrasta z ubranek zakupionych rok temu
Teraz też mało ciuszków kupiłam pewnie coś kupie na lato bo jednak u mnie różnica 6 miesięcy więc ciuszków małych na lato nie mam raczej wszystko na długi rękaw. Ale to nie jest must na teraz i mogę dokupić jak zobaczę w trakcie czego jest mało i jak temperatury będą wyglądać. -
Mirabelcia wrote:Witajcie, ja wczoraj odebrałam od znajomej organizer na łóżeczko, poprosiłam żeby mi uszyła. Co sądzicie?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/25ef6d852165.jpg -
Kinga. wrote:Ładny, choć to nie moje kolory. No i ogólnie nie jestem fanką przewijania na łóżeczku. Korzystałam główniej wacików i wody więc tylko stabilne podłoże wchodziło w grę. No i u nas łóżeczko ma taki pseudo organizer, ale było kilka wypadków gdy trzeba było prac zawartość łóżeczka i to mnie zraziło do przewijaków łózeczkowych. Zdecydowanie bardziej praktyczne są te na komodzie lub naścienne.
A czemu uważasz że te na łóżeczko nie są stabilne? Ja używałam tyle czasu i było ok
Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna -
Hej laseczki
ja się właśnie zważyłam i mam 12kg na plusie, mam nadzieję że to dzidź rośnie w tłuszczyk a nie ja Haha :p No ale swoją drogą zauważyłam że znowu piersi mi urosły, dobrze że staniki do karmienia kupiłam z zapasem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2018, 11:04
07.04.2018 - marzenia się spełniajązakochana na zabój w Synku
-
U nas nie liczac wizyt u lekarza,badan i tego typu rzeczy to pewnie 4 tys wyszlo. Za sam wozek, fotelik i lozeczko wyszlo lekko ponad 2 tys. A no i jeszcze specjalnie komode kupowalismy, wiec ponad 4 bedzie.
Edwarda 12 tys? Wowto naprawde bardzo duzo
-
Ja uważam, że kwestia wydatków to kwestia indywidualna... Jednej mamie będzie podobał się wózek za 1000 zł, innej za 5000 zł a jeszcze inna kupi za 500 zł. Do tego są rzeczy które nie wszystkie mamy chcą mieć(maty, monitory oddechu, laktatory, otulacze, kokony itd) więc znowu można zaoszczędzić. Prywatne wizyty to kolejna sprawa-jedna mama będzie chodziła tylko na NFZ a inna prywatnie. A prywatne wizyty to też rozbieżność-różne ceny. To samo z ubrankami-można kupić za 20zł/szt, 50 zł/szt lub używane-1 zł/szt.
Więc uważam, że nie ma tu co porównywać. Każda z Nas ma swoje potrzeby i swoją "wizję"
Ja dzisiaj znowu idę do gin. Zobaczymy co tym razem. Miewam skurcze ale rzadkie ale wypychania i kopy są bardzo bolesne... i to jednocześnie w dół i w górę. Domyślam się, że to wina niskiego poziomu wód...tanith lubi tę wiadomość
-
Śliczny ten organizer!
Ja mam przewijak na komodzie więc organizer kupiłam z Beaby.
Co do kosztów wyprawki to powiem szczerze, że już nie liczę. Ile poszło to poszło
Gosiczek jak ciśnienie nie spadnie, a wręcz będzie rosło to koniecznie na IP. Z ciśnieniem w ciąży nie ma żartów.Mirabelcia lubi tę wiadomość
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Sweetmalenka ja też odczuwam ból jak Mała się rozkręci i wierzga tymi swoimi nozkami. Ostatnio uoodobala sobie moje żebra mimo, że nigdy wcześniej mnie w nie nie kopala. Na dole też często ją czuje ale podejrzewam, że to rączki wpycha tam gdzie nie trzeba.
Daj znać po wizycie, jak wody i jak dzieciątko.29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Moja miała wczoraj dzień super aktywności i dziś znowu zaczyna. Wieczorem to już miałam cały brzuch obolały bo tyle mi kopniaków zasadzała i rozciągała jak sie da.... stopy było aż widać z boku bo tak je wyciągała
Mąż na początku miał ubaw, a później jak widział coraz to wyższe góry na moim boku to próbował przemawiać do córki o litość dla mamy, ale tylko ją jeszcze bardziej rozkręcił
Sassy lubi tę wiadomość
-
darika wrote:Sweetmalenka ja też odczuwam ból jak Mała się rozkręci i wierzga tymi swoimi nozkami. Ostatnio uoodobala sobie moje żebra mimo, że nigdy wcześniej mnie w nie nie kopala. Na dole też często ją czuje ale podejrzewam, że to rączki wpycha tam gdzie nie trzeba.
Daj znać po wizycie, jak wody i jak dzieciątko.