X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Sylwiaa95 Autorytet
    Postów: 750 762

    Wysłany: 18 marca 2018, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda spełnienia marzeń! :)

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    xk81pfk.png
  • Mirabelcia Autorytet
    Postów: 503 203

    Wysłany: 18 marca 2018, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda wszystkiego najlepszego! :)

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    12.2014-Aniołek
    03.2017- początek leczenia w Invimed
    02.06.2017- 1 IUI :(
    Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
    Nasienie ok, drożność ok
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2018, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymajcie kciuki jesli waga mi sie nie popsula to wychodzi na to ze chudne, i w brzuchu mi ubywa cm. Mam nadzieje ze to prawda i wod ubywa. Jesli by to byla prawda to chyba jedna z najlepszych informacji jakie moglam dostac. Mam nadzieje ze mnie do szpitala nie poloza bo tam to dieta cukrzycowa na pewno padnie, w domu lepiej tego przypilnuje. Ale widze jakies swiatelko w tunelu :)

    Sassy, Andzia123, dreamnes lubią tę wiadomość

  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 18 marca 2018, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie też coraz częściej dopadaja takie bóle miesiączkowe ale na szczęście długo nie trwają i szybko same mijają. Bo nie chce (nie mogę :-P) jeszcze rodzic - we wtorek mam dentyste i w środę fryzjera :-P. No i przede wszystkim chce, żeby przeziębienie najpierw przeszło...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2018, 10:03

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 18 marca 2018, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie wagą znowu w górę poszła... ostatnio spadła A teraz w górę. ALE nie puchnie.

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 18 marca 2018, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda, spelnienia marzeń :*

    A mnie coraz częściej lapia kłujace bole w podbrzuszu i troche sie ich boje :/

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 18 marca 2018, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda sto lat :)

    Mnie w nocy tez zlapal silny bol miesiaczkowy, zreszta malo kiedy mam taka noc zeby nic nie bolalo. W dodatku czuje bol krocza i w pochwie. W polaczeniu z ta grudkowata wydzielina to albo infekcja jakas albo szyjka daje sie we znaki. Ale gdyby to byla infekcja to bym caly czas miala taka dziwna wydzieline a tu raz galaretka, raz wodnisty sluz. Cos czuje, ze chyba wielki dzien nastapi szybciej niz powinien.

    edwarda20 lubi tę wiadomość

  • dreamnes Ekspertka
    Postów: 159 146

    Wysłany: 18 marca 2018, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja witam po biegunce nocnej. Nuz myslalam ze rodzic bede :) uff

    oli123 lubi tę wiadomość

    34bwrjjgc1z53zcr.png
    3i49t5odk6h77iiq.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 18 marca 2018, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny :) mała śpi to mogę coś skrobnąc :D u mnie zaczęło się od tego, że po tygodniu takiej energii, biegania wszędzie, sprzątania itd itd przyszły 2 dni totalnej apatii, znudzenia... Wieczorem sądnego dnia mała cały wieczór tłukła mi straszliwie po szyjce. Miałam wrażenie, że sięgnę do krocza i dotknę główki O.o tymczasem położyłam się spać i poczułam takie pyknięcię i uczucie jakbym się posikala, wstałam z łóżka a tu wodospad O.O Pojechaliśmy do szpitala i zaraz zaczęły się skurcze co 5 min, ale niestety rozwarcie na opuszek palca :/ męczyłam się całą noc ze skurczami, były coraz boleśniejsze i co 3 min, a poród dalej nie szedł. Zresztą urodziłam dopiero o 13 :/ w dodatku mała utknela mi w kroczu i lekarz mi ją wycisnąl z brzucha. Nie było fajnie O.o urodziła się zasiniona i musiała być pod obserwacją, ale na szczęście wszystko w porządku :) a jest taka cudna, że już nie pamiętam o bólu :)

    Andzia123, ciri22, oli123, MaGo, Sylwiaa95, darika, KaMiszka, sylvia94, Sassy, Katy, Mirabelcia, kaszelkowa, Kinga., justysbp, gondi, tanith, Agusia_pia lubią tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Andzia123 Autorytet
    Postów: 1219 921

    Wysłany: 18 marca 2018, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi znowu się śniło że już na dniach miałam rodzić, szczegółów nie pamiętam, Ale miało to być już zaraz :p

    07.04.2018 - marzenia się spełniają <3 zakochana na zabój w Synku :)
    qb3ci09k2rozqy86.png
  • oli123 Autorytet
    Postów: 604 436

    Wysłany: 18 marca 2018, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To widze ze nie tylko ja mam takie przeboje nocne, damy rade, ciekawa jestem ktora z nas bedzie rozpakowana nastepna:)

    mhsvi09k63nasq33.png
  • Malyprosiaczek Autorytet
    Postów: 867 470

    Wysłany: 18 marca 2018, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda wszystkiego najlepszego! :) a dziewczynom, które są już rozpakowane i przytulają swoje maluszki wielkie gratulacje!!

    My z mężem byliśmy wczoraj na urodzinach przyjaciela. Wróciliśmy o 2 w nocy. Jestem w szoku, ze tyle czasu wysiedziałem :D wszystkie przekąski które przyjaciel miał zrobione oczywiście my z Wiktorkiem zjedliśmy taki apetyt ostatnio mamy :P nawet barszczem o północy nie pogardzaliśmy :P długo nie widzieliśmy się z niektórymi znajomymi, wiec może dlatego ten czas tak szybko zleciał, a ja nie czułam zmęczenia. Jesteśmy z mężem pierwsza para wśród znajomych, która wzięła ślub i teraz oczekują dziecka. Reszta ekipy jest nadal „imprezowa” i szukają tylko okazji do imprezy i właśnie wczoraj wymyślili, ze skoro my będziemy niedługo rodzicami to dojdą dwie kolejne imprezy które wszyscy razem będziemy obchodzić czyli dzień mamy i dzień taty :P fajnie było wyjść i spotkać się ze znajomymi jeszcze przed porodem bo później tak często już wyjść nie będzie.

    Ja 2 dni temu wskoczyłam na wagę i powiem Wam, ze mam już 18 kg na plusie, a obwód brzucha 102 cm gdzie przed ciąża miałam 65 cm. Wczoraj musiałam pojechać do mojej mamy po jakaś kurtkę zimowa bo mimo, ze w tym roku już kupiłam większa ze względu na rosnący brzuch i ona była szeroka to i tak nie podołała :P musiałam wziąć od mamy. Na brzuchu pięknie a reszta jakbym worek ubrała :P w końcu nosiłam zawsze rozmiar 34, potem kupiłam 36, a mamy kurtka to 40 :P rosnę coraz szybciej, ale czuje się dobrze. Tylko nogi puchną jak dłużej stoję. Ostatnio tez Was pytałam o taka galaretkę żółta i teraz przez pare dni noc, cisza nic nie wychodziło. Tylko dużo śluzu na wkładce miałam. Dzisiaj widziałam ze troszkę znowu żółtej galaretki mi poleciało. Nie wiem może to właśnie jak za dużo coś robię. Jutro przejdę się do mojego lekarza i zapytam co tam się dzieje bo w końcu termin mam na 18 kwietnia, wiec mamy jeszcze sporo czasu na rozpakowanie. Moja mama przenosiła i mnie i mojego brata wiec podejrzewam, ze to jeszcze nie ten czas. Ale idę sprawdzić co z ta galareta.

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    f2wlqps6jdpv4xb3.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 18 marca 2018, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja musze wytrwac jeszcze 3 tyg :) conajmniej 3 tyg, wiec liczę na Was :)

  • jasmina6 Autorytet
    Postów: 1170 810

    Wysłany: 18 marca 2018, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda najlepszego!
    Ja planowaną cesarkę mam na 6.04 chyba że we wtorek na wizycie dowiem sie czegoś innego :)

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    3i49uay3vn9a2peg.png
    Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
    Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
    Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 18 marca 2018, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda wszystkiego Najlepszego!

    Ja tak jak zasnęłam dziś szybciutko, tak o 4 obudziłam się z najgorszą zgagą jaką miałam w życiu... masakra. W ogóle mam wrażenie, że mała zamiast się obniżyć to ułożyła się jeszcze wyżej :d No ewidentnie nie ma ona w planach jeszcze powitać tego świata. A ja czuje takie zawieszenie, bo święta za pasem, termin na dzień po. Do rodziny nie pojade bo boje się, że zaczne tam rodzić, a szpitala tamtejszego wolę unikać. Moja mama mi zapowiedziała, że ona poszykuje jedzenie i przyjadą do nas, tylko boje się, że na 2 dni przed terminem będę chodzącym złem warczącym na wszystkich. No zobaczymy jak to się ułoży...

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 18 marca 2018, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malyprosiaczek daj koniecznie znac jak sie dowiesz co z ta galaretka, bo mam taka sama sytuacje, jestem strasznie ciekawa co to.

  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 18 marca 2018, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ostatnio ciągle jestem walczącym złem... I gdy postoje np parę minut to mam mrówki w stopach i łyżkach i boli... hmmm... ma któraś Tak? Bo zaczynam myśleć o tym zatruciu... wagą poszybowala, mnie ciągle niedobrze, ból głowy mam. Tętno wydaje mi się szybsze ale nie mam ciśnieniomierze w domu i ciągle krew z nosa

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 18 marca 2018, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też w łydkach i stopach często mrówki. Ale to raczej kwestia krążenia i dodatkowych kg. Szczególnie teraz jak odstawiłam magnez to takie objawy mnie nie dziwią.
    Ciśnienie mam cały czas ok bo sprawdzam regularnie.

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 18 marca 2018, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A z nastepnych to casteam ma zaplanowany porod za tydzien, moze zadna sie nie wysypie wczesniej :)

  • oli123 Autorytet
    Postów: 604 436

    Wysłany: 18 marca 2018, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malyprosiaczek u mnie sie okazalo ze to czop sluzowy tak odchodzi :) kolor zolto zielonkawy w kawalkach takie galaretki, bo rozwarcie sie zrobilo

    mhsvi09k63nasq33.png
‹‹ 860 861 862 863 864 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ