Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziekuje za gratulacje
Wczoraj mialam balonik zalozony ktory spelnil swoje zadanie i dal rozwarcie 3cm. Dzisiaj rano przebili mi przecherz i zaczela sie zabawa. Wlasciwie od razu poczulam straszne skurcze i poprosilam o znieczulenie. Polozna widzac ze sie mecze zorganizowala mi znieczulenie szybciej. Pojechalam na anestozjologie, po drodze podczas skurczy wylam do ksiezyca) dostalam znieczulenie i bylo okej i nagle stop - cos przestalo dzialac. Wbili sie drugi raz i cos tam zaczelo dzialac ale niestety bol przeszedl a uczucie parcia zostalo. Na anestezjologii zalozyli mi tez cewnik bo pelny pecherz tez powodowal wiekszy bol. Po 3h wrocilam na swoja sale porodowa i zdazylam zadzwonic do mamy i zaczelo sie. Bole takie ze krzyczalam i silne parcie mialam. Przyszls jedna polozna sprawdzila rozwarcie i bylo 6cm, za mniej niz godzine przyszla inna polozna i bylo juz 9cm. Bardzo chcialam przec bo to trudne powstrzymywac parcie i oddychanie rownoczesnie. W koncu zaczelam przec, naciela mnie delikatnie i dzidzia wyszla. Naciecie mam tak male ze nawet mnie nie szyli. Parcie to byla najprzyjemniejsza rzecz z calego porodu
ale bol niesamowity. Epidural nie zdal egzaminu. Dostalam konska dawke i nic
ale teraz to juz niewazne gdy mam maluszka przy sobie. Kilka dni zostajemy z powodu niskiej wagi a tak to bysmy juz byli w domu
nic to trzeba czekac i uczyc sie malego czlowieczka
Sassy, Andzia123, Aga26, justysbp, Katy, Kinga., Haana, darika, Aga78, Rene lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
dreamnes wrote:Poznasz
boli tak ze wiesz ze musisz jechac. Mi sie rece zaczely trzesc gdy siw zaczelo. Instynkt ale mysle ze Potulanie kilka razy z mezem i urodzisz.
Ps Odnośnie apek polecam też na później te przydatne przy dzieciach typu FeedBaby, Bestes baby Tagebuch itp. Które zapisują z jakiej piersi było karmienie, ile trwało czy i kiedy była zmieniana pielucha, kiedy i ile dziecko spało, ile przybrało itp. Dzięki nim łatwiej wyłapać pewne prawidłowości i dostosować się do „zwyczajów” dziecka. Przydatne są też na wizytach u pediatry, który np pyta czy i jak często dziecko robi kupy, a niewyspany rodzic próbuje sobie przypomnieć co było 2h wcześniej, a co dopiero kilka dni temu. Przynajmniej ja tak miałam w pierwszej ciąży i dopiero po takiej dokładnej obserwacji zauważyłam że faktycznie są jakieś regularności i np zbyt długie zwlekanie z uśpieniem dziecka, kończy się problemami z zaśnięciem itp.Agusia_pia, Sassy, Mirabelcia lubią tę wiadomość
-
Ja tak czytajac co piszecie to stresuje sie jeszcze bardziej.
Dzisiaj wizytujemy o 10.15.
Dzieciaszkom narodzonym i ich mama zycze zdrowka a tym ktore sie trzymaja jeszcze trzymam kciuki aby porody byly szybkie i najmniej bolesne.justysbp, Agusia_pia lubią tę wiadomość
Elwira
-
Elwira.eli wrote:Ja tak czytajac co piszecie to stresuje sie jeszcze bardziej.
Dzisiaj wizytujemy o 10.15.
Dzieciaszkom narodzonym i ich mama zycze zdrowka a tym ktore sie trzymaja jeszcze trzymam kciuki aby porody byly szybkie i najmniej bolesne.
Trzymam kciuki za "udaną" wizytę. Ja idę na 9:20
-
Ja też gratuluję wszystkim świeżym mamusiom, sama czekam już jak na zbawienie bo końcówka ciąży dla mnie jest straszna. Z córką tak nie miałam, nic mnie nie bolało, a teraz w nocy prawie płaczę przewracając się na drugi bok. Ja od wczoraj mam ciążę donoszoną wg lekarza, mogę rodzić. Czeka mnie ciężki czas, jestem w trakcie pisania pracy na studiach, w maju mamy dwie komunie, chrzest gdzie jestem chrzestną i jeszcze nasz mały się pojawi, muszę wymodlić grzecznego dzidziusia bo nie podołam he he. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny, trzymajcie się i chwalcie maleństwami.
-
I ja sie przepisalam na ktg z jutra na dzis,bo corka cos nie daje znakow zycia. Zawsze do tej pory tych ruchow bylo duzo a dzis zjadlam sniadanie o 6 i od tamtej pory czulam 5 ruchow moze. A wczoraj szalala jak nigdy i boje sie, ze cos sobie zrobila
i tak musze isc wiec skontroluje to dzis. Troche sie stresuje.
-
Acygan mój też trochę sie wyciszyl ale starszak tez tak miał bo już naprawde malo mieksca maja nasze maluszki.
-
Dzien dobry:) Z serduszkiem wszystko ok! Zostaly tylko wyniki z morfologii! Jak nie ma crp podwyzszonego to idziemy jutro do domku:) a Takie piekne wlosiska ma moj syncio https://naforum.zapodaj.net/thumbs/773aa86f5356.jpg
tanith, AJrin, edwarda20, justysbp, acygan, Monnn, Agusia_pia, Tęskniąca, Iggi31, dreamnes, ciri22, Paatka, Sassy, yvonneSW, Andzia123, Aga26, darika, Rene, Majek, Totoro, Mirabelcia, sylvia94, Katy, moniśka..., małamii89, MaGo, Haana, Pineapple, pumka1990, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
A moj starszak ma dzis 1.5 roczku jeny ale leci ten czas
justysbp, acygan, Agusia_pia, Sassy, Andzia123, Rene, Mirabelcia, darika, Katy, tanith lubią tę wiadomość
-
AJrin wrote:Acygan mój też trochę sie wyciszyl ale starszak tez tak miał bo już naprawde malo mieksca maja nasze maluszki.
No właśnie mojej ostatnio sie to nie zdarza no i lekarz kazala tez byc czujnym ze wzgledu na te wody. Ale skoro i tak mialam jutro isc to sprawdze to dzisbede spokojniejsza
Najlepszego dla starszaka -
Jasne skoro i tak masz ktg to lepiej dzis niz czekać. Daj znać po.
Ja wczoraj mialam mega bóle brzucha az bylo mi niedobrze a brzuch jak kamień. Poszlam spać bo na nic sily nie miałam obudzilam sie kolo 12 z tak silnym bólem, ze bylam pewna ze cos sie zaczyna. Z ledwoscia wstalam brzuch jak kamien do tego wnetrznosci bola na maksa ale to tylko mnie na kibelku przeczysciloPo tym przeszło i póki co cisza
A w piatek mam zamiar 3 ciasta piec Na swieta haha ciekawe czy sie uda.
Starszak dziś na.kontrole do lekarza i moze wroci do żłobka to bym dokonczyla przygotowania w domu do pojawienie sie maluszka