Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Elwira nie wiem co Ci poradzic. A co przede wszystkim na to Twoj lekarz prowadzacy?skomentowal to jakos?
Ja po ktg. Moja corka wpedzi mnie do grobu. Rano leniuch jak nie wiem a na ktg tak sie walkowala, ze tetno jej skakalo do 200. Jeszcze takiego zapisu tetna to nie widzialam,co chwile 180, 190 no i wlasnie do 200. Lekarz powiedziala,ze zapis ktg jest dobry,wiec sama juz nie wiem czy sie martwic czy nie.
Wody na razie ok,wiec jestem spokojniejsza.
Mala dalej ulozona miednicowo. Lekarz powiedziala, zeby juz nie liczyc na obrot. A cc dzien przed terminem, jesli dotrwamy.
Za tydzien wizyta i pobieramy posiew.Agusia_pia lubi tę wiadomość
-
acygan wrote:Oli rozczulilo mnie to zdjecie
nie moge sie juz doczekac,az zobacze moja ksiezniczke
Ciesze sie, ze z serduszkiem wszystko dobrze, trzymam kciuki za jutrzejsze wyjscie do domkupiekne swieta bedziecie miec
-
nick nieaktualny
-
A ja jak zwykle złe wyniki moczu. Chyba zwariuje nim urodzę. Dzwoniłam do gin zaleciła jak zwykle jakieś pierdołki typu lactovaginal, witamina c, femisept uro i klotrimazol i czekać do wtorkowej wizyty, a przed wizytą zbadać mocz jeszcze raz. Między czasie też zdążyłam zadzwonić do rodzinnego swojego i on znowu stwierdził, że trzeba antybiotyk bo nie przejdzie po niczym innym i sama nie wiem czy brać ten antybiotyk czy stosować się do zaleceń gin. Niby gin powinna lepiej wiedzieć ale ja już tyle razy mówiłam, że ciągle mam te infekcje i ciągle te same sposoby, które pomagają na chwile tylko, a po jakimś czasie znowu to samo.
-
Hej.
Gratuluje i zazdroszczę wszystkim mamusiom!
Ja z dzisiejszej wizyty wyszłam prosto do szpitala. Rwa kulszowa nie daje mi żyć już nie jestem w stanie funkcjonować. Szyjka zgładzona ale zamknięta. Jeszcze mają mi zrobić parę badań i może jutro zapadnie decyzja kiedy cc.
Ściskam wszystkie jeszcze "w dwupaku" -
Elwira.eli wrote:;-( czy ktos zna podobny przypadek jak u mnie ze tak pozno pojawily sie torbiele u dzieciatka i czy cos z tym mozna zrobic, czy isc do innego gini? Czy cos zrobic ? Zagubiona jestem i glupua juz.
-
Elwira idz do jakiegos zajebistego lekarza zeby ocenil. W razie czego moge Ci takiego polecic w Łodzi.
Sylvia94 jak trwa to cala ciaze to moze jednak zle pobierasz mocz? trzeba to robic zawsze szybko i z zachowaniem najwyzszej higieny.
Ja bym antybiotyku nie brala.
-
sylvia94 wrote:A ja jak zwykle złe wyniki moczu. Chyba zwariuje nim urodzę. Dzwoniłam do gin zaleciła jak zwykle jakieś pierdołki typu lactovaginal, witamina c, femisept uro i klotrimazol i czekać do wtorkowej wizyty, a przed wizytą zbadać mocz jeszcze raz. Między czasie też zdążyłam zadzwonić do rodzinnego swojego i on znowu stwierdził, że trzeba antybiotyk bo nie przejdzie po niczym innym i sama nie wiem czy brać ten antybiotyk czy stosować się do zaleceń gin. Niby gin powinna lepiej wiedzieć ale ja już tyle razy mówiłam, że ciągle mam te infekcje i ciągle te same sposoby, które pomagają na chwile tylko, a po jakimś czasie znowu to samo.
-
A ja się meldujě ze szpitala. Pojechalam dzisiaj na IP zapytac czy zrobia mi ktg tak jak ta polozna radzila. No najpierw na mnie babka naskoczyła, że oni nie robia, nie ma miejsc i w ogole dała mi do zrozumienia, że zawracam głowe. No ale jednak powiedzia/a ze zrobi i czekac. I nawet szybko poszlam. I tu się zaczęło. Moje ciśnienie okazało sie byc 110/80 wiec na mnie naprychala ze wymyslam nadcisnienie. No to ja zwatpilam, ale mysle, dobrze to sie wyjasnilo. A potem lekarz powiedzial wymijajaco ze cos nie do konca ok w zapisie ktg i trzeba mnie obserwowac. No to sie zdenerwowalam. I jeszcze nie było wiadomo czy bedzie miejsce!
Ostatecznie mnie przyjeli, zrobili badanie gin, szyjka skrocona w 30%, rozwarcie 1 cm. Wody sa troche ponizej normy, a mała urosła przez te 2 tyg i wazy 4039g !!!
Lekarz powiedzial ze musza zrobic test oksytocynowy, zeby zobaczyc jak sie zachowuja skurcze po oksy w zapisie ktg.
No to trafilam na porodowke, tam leze znow pod ktg ale jeszcze przed oksy, przyszla polozna z lekarzem (inni) i powiedzieli ze zapis piekny, cacy, skurcze 10-20%. I nikt mi oksy nie podal, moglam isc sie najesc, a teraz leze sobie normalnie na sali.
Chyba dzis juz nic nie beda robic, nie wiem co dalej, nic nie wiem!MaGo lubi tę wiadomość
-
Zawsze pobieram mocz po dokładnym umyciu ze środkowego strumienia, może ze dwa razy był dobry mocz jak brałam własnie non stop przez miesiąc ten ziołowy femisept. No nie mam pojęcia co robić, chyba powtórzę badanie i poczekam do wizyty, a z antybiotyku na razie zrezygnuje, zobaczę co powie ginekolog ale na pewno tym razem jak wyjdą znowu złe badania we wtorek to nie dam się zbyć byle czym. Niech mi przepisze coś dobrego.
-
nick nieaktualny
-
Hej dzieeczyny, jestem z wrzesniowek, chcialam sie zapytac czy ktorejs z Was zdarzylo sie miec dlugotreale i bezbolesne twardnienue brzucha na moim etapie i wczesniej? Nospa i magznez nic nie daja, nie wiem czy na ip cos mi poradza i czy to niebezpieczne... Bede wdzieczna za feedback!
-
Bizonka, mi twardniał brzuch od około 16 tygodnia. Miałam zapisane na to początkowo duphaston 2x1 + Aspargin 3x2 + luteina 2x1. Duphaston przestałam brać po 2 tygodniach, natomiast resztę stosowałam, aż do 36 tygodnia ciąży. Warto to skonsultować z lekarzem, bo twardnienia na tym etapie raczej występować nie powinny.
Dziewczyny dzisiaj przypominam sobie co to znaczy mieć miesiączkę... wcześniej w 3 trym. trafiały mi się takie bóle miesiączkowe co jakiś czas, ale dzisiaj od 12 boli mnie właściwie podbrzusze tak ciągnąco, typowo okresowo cały czas, aż by się chciało wziąć metodą przedciążową termofor i wygrzać sobie brzuszek, ale wiadomo - dziecka zagrzewać nie będę -
Bizonka wrote:Hej dzieeczyny, jestem z wrzesniowek, chcialam sie zapytac czy ktorejs z Was zdarzylo sie miec dlugotreale i bezbolesne twardnienue brzucha na moim etapie i wczesniej? Nospa i magznez nic nie daja, nie wiem czy na ip cos mi poradza i czy to niebezpieczne... Bede wdzieczna za feedback!
Nie powinno miec to miejsca na tym etapie. Koniecznie powiedz lekarzowi.
-
edwarda20 wrote:Paatka cos sie zaczyna dziac
Obyoby.. bo właśnie marudzę mężowi, że pewnie organizm mi złośliwie fałszywe sygnały wysyła, a jutro po bólach nie będzie śladu... No urodzona pesymistkaCud, że mój chłop jeszcze nie osiwiał z tym moim marudzeniem, całe szczęście trafił mi się wyjątkowo opanowany egzemplarz
-
Bizonka ja bym te twardnienia zgłosiła lekarzowi, bo na tak wczesnym etapie to nie jest normalne. Ja miałam twardnienia ale dopiero koło 30 tc i z tego powodu leżalam w szpitalu. Dodam, że twardnienia były bezbolesne, jedynie powodowały dyskomfort. Po kroplowkach przeszło.29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Jakoś nie wierzę, że z tych bóli się coś porządnego już dzisiaj, czy jutro rozwinie, ale zawsze mi to dało nadzieję, że coś tam się w tym organizmie jednak dzieje, bo wcześniej to tylko te bóle w pachwinach, no a to już akurat przypisuje ciężarowi brzuszka
Mąż się ze mnie śmieje, bo ostatnio co dzień jem ananasa i się dziwi, że jeszcze mi nie obrzydł. Ale akurat jakoś tak wychodzi, że w sumie mi podpasował ananas teraz bo jest soczysty, a mi się ciągle pić chce. A na dodatek jest w promocji w Biedronce i pierwsze co wchodzę do sklepu to widzę ananasa -
Patka tez mam dzisiaj takie bole jak na okres od samego rana , raz słabiej raz mocniej. 3 razy pod rząd nawet tak mnie złapało mocniej jakby taki ścisk w łonie , ale przeszło i teraz cisza , także tez się zastanawiam czy coś się zaczyna dziać , czy przejdzie bokiem
Do tego dzisiaj już 3 raz w wc , może się oczyszczam, albo poprostu zbieg okoliczności ....Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2018, 17:42