Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
hej no więc tak. wizyta ok, wszystko zamknięte, na poród się nie zanosi, synek jest duży, za pierwszym razem pomiar 4100, za drugim 3950. jak do soboty nic się nie będzie działo to w sob rano do szpitala na ktg i jak chcę to cc. pierwsze emocje opadły. dziecko najważniejsze.
acygan, Rene, Totoro lubią tę wiadomość
-
A ja oglądam to piękne słońce zza okna
Ale decyzja podjęta - jutro pierwszy spacer Bianki! Mają być 23 stopnie i jedyne wątpliwości to w co to dzieciątko ubrać na takie ciepełko.
W nocy sypiam bardzo mało i zastanawiam się skąd ja jeszcze mam baterie, chyba z miłości do tej kruszynki. -
nick nieaktualny
-
Paatka wrote:A ja oglądam to piękne słońce zza okna
Ale decyzja podjęta - jutro pierwszy spacer Bianki! Mają być 23 stopnie i jedyne wątpliwości to w co to dzieciątko ubrać na takie ciepełko.
W nocy sypiam bardzo mało i zastanawiam się skąd ja jeszcze mam baterie, chyba z miłości do tej kruszynki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2018, 20:34
Paatka lubi tę wiadomość
-
ciri22 wrote:Kaszelkowo ja sie wczoraj spalilam
A dzis doprawilam. Po polach mokotowskich polazilam z Corka. Caly dzien nas nie było, ledwo doturlalam sie do domu.
i w ogóle te nasze parki, są cudne
Po latach mieszkania w Stambule gdzie naszym żartem z polskimi dziewczynami było to, że jeśli chcesz iść na spacer pod drzewami to się trzeba na cmentarz wybrać
doceniam je chyba jeszcze bardziej!
Agusia, u nas też się mała kluska zapowiadachociaż lekarz mówi, że teraz to ryzyko pomiaru jest spore więc może nie być tak źle
Co do ubierania to też się dzisiaj śmieliśmy na spacerze, że chwilowo te wszystkie baranki i inne misie to się nam nie przydadząchociaż jak podglądam na IG dziewczyny z noworodkami to własnie je tak ciepło ubierają na spacerki ...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAgusia_pia wrote:hej no więc tak. wizyta ok, wszystko zamknięte, na poród się nie zanosi, synek jest duży, za pierwszym razem pomiar 4100, za drugim 3950. jak do soboty nic się nie będzie działo to w sob rano do szpitala na ktg i jak chcę to cc. pierwsze emocje opadły. dziecko najważniejsze.
Ja 2.04 szyjka dluga i zamknieta a 5.04 szyjka zgladzona i rozwarcie na 3cm
Syn mial wazyc maxymalnie 4kg a okazalo sie ze mial 4.6kg
-
Kachna no właśnie nigdy Nie wiadomo co będzie. Lekarz powiedział ze do soboty może jeszcze być różnie. Ale jak wiem juz ze jest duży to będę wołać o CC żeby jednak było bezpieczniej
-
nick nieaktualnyAgusia_pia wrote:Kachna no właśnie nigdy Nie wiadomo co będzie. Lekarz powiedział ze do soboty może jeszcze być różnie. Ale jak wiem juz ze jest duży to będę wołać o CC żeby jednak było bezpieczniej
-
09.04 o 23.59 urodziła się Michalina, poród ekspresowy sn
2500 i 48cm
Agusia_pia, oli123, Paatka, Katy, Rene, Mirabelcia, Halina90, tanith, sylvia94, Asiula27, Andzia123, acygan, ibishka, Tusianka, Totoro, Malyprosiaczek, Sylwiaa95, Sassy, pumka1990, edwarda20, darika lubią tę wiadomość
-
Kachna62 wrote:No ja koniec koncow tez sie ciesze ze ostatecznie zrobili mi CC bo w zyciu bym nie urodzila takiego kloca albo by mnie rozerwało! Jedyne co to fajnie jest poczuć te skurcze żeby wiedzieć co to znaczy ból w skali 10 na 10
No ja to juz nie chce naturalnie próbować. No ale zobaczymy jak wyjdzieKaty lubi tę wiadomość
-
Agusia_pia pamiętaj, że to dla Twojego i maleństwa dobra i z tego założenia musisz wychodzić. Nie ważne w jaki sposób ważne żeby dzidzia była cała i zdrowa już niedługo z Tobą.
Ja nie śpię bo karmię. A właściwie już nakarmiłam, a teraz odciągam laktatorem dalszą część bo taki nawał, że cycki non stop pełne i bolesne. -
Paatka wiem dlatego nie chce sie upierac żeby rodzic SN. Dziecko najważniejsze. Teraz juz niech sie tylko nie wybiera wczesniej
Iggi no ti kciuki aby sie rozkrecilo -
nick nieaktualnyAgusia_pia ja mialam miec probe vbac mialo byc tak cudownie, wreszcie normalny porod jak wszystkie kobiety w mojej rodzinie, bez nadcisnienia, bez problemow i w ogole... I co? Jak nie urok to sraczka... Bedzie kurde cc i to jeszcze przed terminem... Ja znosze to bardzo zle psychicznie... A za chwile trzeba sie stawic do szpitala...
Zadnych skurczy, zadnego rozwarcia, zero akcji... Znow mi nie dane rodzic... Jest mi z tym bardzo zle...
Mam dzis kryzys...Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2018, 07:05