Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry! Założenie cewnika o 22:00, od 1:00 skurcze co 7 minut przez godzinę, ale ucichło. Teraz po 7:00 podłączenie oxy. Spałam 2 godziny
12.2014-Aniołek
03.2017- początek leczenia w Invimed
02.06.2017- 1 IUI
Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
Nasienie ok, drożność ok -
U mas juz na plecach spi a glowke ukada sobie na bok. Pierwsze 2 tygodnie w rozku na boki ukladalam ale widze ze lepiej spi na plecach. Na brzuchu spi na mnie tylko.
-
nick nieaktualny
-
Do karmiących piersią: zmieniacie pozycje w jakich karmicie?
Ja karmię tylko kolyskowo, kładę na rogalu (któraś z was pytala czy się przydaje- bardzo!!! Ja nie miałam w planie kupić i mi koleżanka pożyczyła, teraz nie wyobrażam.sobie żeby go nie mieć), w szpitalu klaflam na lezaca, ale że mi cycy poharatala mam uraz do tej pozycji. Przymierzam się do spod pachy, ale też trochę się boje, mała ma opanowaną jedną pozycję i trochę się cykam ze jak ja przystawie inaczej znów mi poharata, a jeszcze nie wyprowadzilam tych poersi do końca (szczególnie jedna jest jeszcze bolesna).
-
Ja karmię w domu głównie spod pachy - z kurą tak mi najwygodniej bo bobo z boku, druga ręka wolna, więc i książkę w trakcie mogę poczytać, a to duży plus jak mała się doklei na 40 minut
Na leżąco czasami w nocy, a kołyskowo jak jestem poza domem bez poduchy Mała sobie radzi w miarę w każdej, a brodawki regularnie smaruję lanoliną i nie są wcale zniszczone.
04.2018 - ❤️👧
04.2020 - ❤️👧
08.2023 - 👼
-
Ancygan sa rozne teorie mi dwie konsultantki powiedzialy aby karmić jeśli nie jestem nosicielem zadnej choroby typu Kila Hiv itp. Tylko w przypadku zakazenia brodawki zapalenia ropnego nie karmić. Mi sutki krwawily przy obu i karmiłam. Mialam strupu niestety spore na sutkach ale już wszystko sie ladnie zagoilo nie ma śladu zajęło jak poprzednio 2 tygodnie. Ja dużo wietrzylam sutki zero stanika i poszlo gładko.
Co do pozycji w nocy karmie tylko na lezaco tak mi wygodnie w dzień zmieniam kolyska z pod pachy na futboliste.
Kinga mam do Ciebie pytanie bo twoja starsza ulewala ja mam pierwszy raz tak bardzo ulewajace dziecko.
Chodzi mi o tak jakby katarek ale ni katarek czuje ze mlody jakby mial ale jak zakrapiam i odciagam to za oierwszym razem poszlo troche mleka a za adrugim juz nic. Z noska samoistni nic nie leci prócz jak ulewa idzie sporo mleka nosem
No i glupieje czy moje dziecko tak czasem charczy bo ma katar czy pokarm? -
Mikolaj tez tak charczy i chrzakaAJrin wrote:Ancygan sa rozne teorie mi dwie konsultantki powiedzialy aby karmić jeśli nie jestem nosicielem zadnej choroby typu Kila Hiv itp. Tylko w przypadku zakazenia brodawki zapalenia ropnego nie karmić. Mi sutki krwawily przy obu i karmiłam. Mialam strupu niestety spore na sutkach ale już wszystko sie ladnie zagoilo nie ma śladu zajęło jak poprzednio 2 tygodnie. Ja dużo wietrzylam sutki zero stanika i poszlo gładko.
Co do pozycji w nocy karmie tylko na lezaco tak mi wygodnie w dzień zmieniam kolyska z pod pachy na futboliste.
Kinga mam do Ciebie pytanie bo twoja starsza ulewala ja mam pierwszy raz tak bardzo ulewajace dziecko.
Chodzi mi o tak jakby katarek ale ni katarek czuje ze mlody jakby mial ale jak zakrapiam i odciagam to za oierwszym razem poszlo troche mleka a za adrugim juz nic. Z noska samoistni nic nie leci prócz jak ulewa idzie sporo mleka nosem
No i glupieje czy moje dziecko tak czasem charczy bo ma katar czy pokarm?
AJrin lubi tę wiadomość
-
Acygan można. Ja karmiłam tak wczesniej mojego synka bo on brodawek nie oszczędzał. Wisiał mega dużo na piersi i miał mocny odruch ssania. Za to teraz obyło sie bez masakracji sutków. Cieszę się i nie cieszę bo drugi synek je mało a raczej krótko. Juz w szpitalu spadł mi z 2850 na 2570. Położne dwoiły się i troiły żeby go pobudzić i nic. On dalej sobie spał hehe i stwierdziły że on taki romantyczny po prostu. Za dobrze mu u mamy i tyle. Więc zostałam sama z problememStarania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
-
Na 95% pokarm, możesz czyścić, ale jak nie utrudnia oddychania to nie musisz. Ogólnie część osób na katar zaleca zakrapianie właśnie mlekiem (szczególnie przy katarze bakteryjnym, bo przy wirusowym czy alergicznym, to najwyżej przyspieszy regenerację i nawilży śluzówkę)AJrin wrote:Ancygan sa rozne teorie mi dwie konsultantki powiedzialy aby karmić jeśli nie jestem nosicielem zadnej choroby typu Kila Hiv itp. Tylko w przypadku zakazenia brodawki zapalenia ropnego nie karmić. Mi sutki krwawily przy obu i karmiłam. Mialam strupu niestety spore na sutkach ale już wszystko sie ladnie zagoilo nie ma śladu zajęło jak poprzednio 2 tygodnie. Ja dużo wietrzylam sutki zero stanika i poszlo gładko.
Co do pozycji w nocy karmie tylko na lezaco tak mi wygodnie w dzień zmieniam kolyska z pod pachy na futboliste.
Kinga mam do Ciebie pytanie bo twoja starsza ulewala ja mam pierwszy raz tak bardzo ulewajace dziecko.
Chodzi mi o tak jakby katarek ale ni katarek czuje ze mlody jakby mial ale jak zakrapiam i odciagam to za oierwszym razem poszlo troche mleka a za adrugim juz nic. Z noska samoistni nic nie leci prócz jak ulewa idzie sporo mleka nosem
No i glupieje czy moje dziecko tak czasem charczy bo ma katar czy pokarm?
-
Oli, Kinga dzieki starszak tak nie mial.
Jak je pierś oddych spokojnie i nie ma zatkanego noska. Odciagnelam mu teraz bo jednak w jednej dziurce sporo było. Zobaczymy jak w ciagu dnia kurde troche sie boje bo u nas starszak ma katar a wiadomo już mu jeden paluszek do buzi wsadził. -
Próbowałam ją przystawić spod pachy, jakoś nie poszło, chyba coś źle robię, położna przyjdzie to ją poproszę zeby mi pokazała, mała ssie kolyskowo, chyba tak się już przyzwyczaiła.
Jeśli chodzi o krew. Jak położna była u mnie pierwszy raz i widziała że mam poharatane sutki powiedziała, że jeśli krew będzie lecieć to mam jej nie karmić- mała nie strawi krwi i będzie się jej ulewac i jest to zagrożenie. Ale powiedziała, że tylko jak tej krwi będzie więcej, nie na zasadzie 1 kropelka. Więc mimo poharatanych sutków i strupków ją karmiłam, bo krew tak nie leciała.
-
oli123 wrote:Kolejna nieprzespana noc u nas, mlody budzi sie co 30 min... wzielam go do siebie to przespal 1 h
A jak karmisz, kp czy mm? Może kwestia mm. I jak jest w ciągu dnia? Bo im więcej dziecko aktywne w dzień tym lepiej śpi w nocy (u nas wczoraj masakra, mała cały dzień wczoraj była akrywna i mimo naszych usilnych prób b.malo spała, przez co najpierw ze zmęczenia nie mogła zasnąć a jak już zasnęła w nocy to na 7 godz a ja nie mialam sumienia jej budzić )
