Kwietniowe mamy 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasia, oszczędzaj się, a kosmowka się przyklei. Mam na innym wątku koleżankę, która w obu ciążach miała odklejoną kosmowke w 1 trym i z obu ciąż urodziła szczęśliwie dzieci.
Sylvka, mam te same objawy, co ty teraz. Już przestań się martwić
Kasia 1987 lubi tę wiadomość
Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
Już po 🙂🙂
Maleństwo ma 7 mm😍😍😍
Nie wiem co to oznacza ale mam macice w tylozgieciu. Prawdopodobnie widzieliśmy serduszko ale coś słabo było widać więc 100 procent pewności nie mam. Dostałam skierowania na badania i duphaston żeby trochę wyciszyć bóle. Za dwa tygodnie następna wizyta i wtedy dostanę zwolnienie i już założymy kartę ciąży 🙂🙂🙂
Dziękuję za kciuki😉😉😉
Karooolcia :), Kasia 1987, Moon, Audrey, edka85, Sylvka lubią tę wiadomość
-
Kasia, leż i się oszczędzaj 😊
Loczek, super wieści, szkoda że jeszcze nie byli serduszka a to już 9tc, ale widocznie owu była później 😉
Co do objawów to u mnie to kłucie jajnika, mdłości, szczególnie jak jestem głodna, a najgorszej jak przebieram młodą z kupy🤮🤢
U mnie akurat mama jest ciężka osobą. Tak naprawdę odkąd urodziła się córka to tesciowa jest dla mnie jak taka prawdziwa mama, kocha wnyczke nad życie, odwiedza codziennie, ogólnie jak potrzebuje pomocy to pomaga, naprawdę, sama byłam w szoku.
-
Loczek, a ty byłaś u takiego lekarza ze słabym sprzętem? No trudno, pewnie masz niedosyt przez to, że on nie był pewny serduszka. Dlatego ja na te pierwsze wizyty idę zawsze do prywaciarzy z najlepszym sprzętem. Tak żeby nie było wątpliwości. Przy córce lekarz już przy 3,2mm potrafił tak przybliżyć ekran, że widać było pikanie. Teraz przy 4mm też nie było żadnych wątpliwości. Nawet udało się dokładnie zmierzyć ilość uderzeń. Dlatego ja wolę dać te przysłowiowe trzy grosze więcej, pójść do dobrego specjalisty i się nie stresować. A lekarz prowadzący wcale nie musi wiedzieć, że sobie poszłam gdzieś tam dodatkowo sprawdzić
Macica w tyłozgięciu oznacza, że będziesz prawdopodobnie miała w zaawansowanej ciąży bóle kręgosłupa. Wiem coś o tym. Bo i ja mam tyłozgięcie
No właśnie, co z tymi mdłościami na czczo? Ja niby nie mam mdłości, ale faktycznie jak jestem głodna to jakieś nudności mnie łapią. Mówicie, że macie to samo?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2021, 21:35
Moon lubi tę wiadomość
Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
edka85 wrote:Loczek, a ty byłaś u takiego lekarza ze słabym sprzętem? No trudno, pewnie masz niedosyt przez to, że on nie był pewny serduszka. Dlatego ja na te pierwsze wizyty idę zawsze do prywaciarzy z najlepszym sprzętem. Tak żeby nie było wątpliwości. Przy córce lekarz już przy 3,2mm potrafił tak przybliżyć ekran, że widać było pikanie. Teraz przy 4mm też nie było żadnych wątpliwości. Nawet udało się dokładnie zmierzyć ilość uderzeń. Dlatego ja wolę dać te przysłowiowe trzy grosze więcej, pójść do dobrego specjalisty i się nie stresować. A lekarz prowadzący wcale nie musi wiedzieć, że sobie poszłam gdzieś tam dodatkowo sprawdzić
Macica w tyłozgięciu oznacza, że będziesz prawdopodobnie miała w zaawansowanej ciąży bóle kręgosłupa. Wiem coś o tym. Bo i ja mam tyłozgięcie
No właśnie, co z tymi mdłościami na czczo? Ja niby nie mam mdłości, ale faktycznie jak jestem głodna to jakieś nudności mnie łapią. Mówicie, że macie to samo?
Hej Edka85, ja też mam tyłozgięcie 😂 -czyli później mam się spodziewać bólu kręgosłupa, dzięki za info!
Co do mdłości na głodzie to mi również niestety nadal dokuczają ( mdłości i złość na raz 😂😂)
Dziś natomiast zaczęła mnie męczyć po południu zgaga i migrena. -
Edka - jakieś za dwa lata temu wymienili im sprzęt na lepszy bo stary był bardzo stary ale to nie jest najlepszy sprzęt. Wizyta na NFZ. Na ta chwilę jesteśmy totalnie splukani
bo mieliśmy dużo wydatków i nie mogę sobie pozwolić na prywatna wizytę. Pozostaje mi tylko czekać ale jestem dobrej myśli 🙂
Lekarz mi mówił żeby leżeć na brzuchu to może się odprostuje.. W poprzedniej ciąży nie miałam tylozgiecia więc dla mnie to nowość🤭 obyś nie miała racji z tymi bólami 😉 -
Loczek:) wrote:Edka - jakieś za dwa lata temu wymienili im sprzęt na lepszy bo stary był bardzo stary ale to nie jest najlepszy sprzęt. Wizyta na NFZ. Na ta chwilę jesteśmy totalnie splukani
bo mieliśmy dużo wydatków i nie mogę sobie pozwolić na prywatna wizytę. Pozostaje mi tylko czekać ale jestem dobrej myśli 🙂
Lekarz mi mówił żeby leżeć na brzuchu to może się odprostuje.. W poprzedniej ciąży nie miałam tylozgiecia więc dla mnie to nowość🤭 obyś nie miała racji z tymi bólami 😉
Ja miałam bóle krzyżowe podczas pierwszego porodu..04.2019 - Szymek ❤
06.2021 - Aniołek 💔👼 14tc
08.2021 - ⏸❤
-
U mnie znowu dzisiaj żywa krew...pisałam do Pani dr. nic nie mozemy wiecej zrobić, mam lezec brac leki...Starania od 01.2020
Ona: 1987, On: 1989
03.2021 ivf 6 komórek, 2 zarodki
15.03. Transfer 3 dniowca 9A- beta <0,2 😭
26.06 crio 4BC (4.2.3) 8dpt -beta <0,2 😭
brak zarodków
2022 naturalny cud
08.2023 poronienie, zabieg lyzeczkowania
12.2023 cb
04.2024 cb
09.2024 stymulacja 6 komórek, ❄️❄️❄️❄️
10.2024 transfer odroczony, hiperstymulacja
11.2024 transfer 4AA beta<0,2
12.2024 transfer 4AA beta <0,2 -
Majetta wrote:Ja trochę też ale nie aż tak jak myślałam, że będę miała
Ja brzucha wcale nie czułam, wszystko przyćmił ten ból krzyża. Myślałam, że mi go rozrywa 🙈
Kasia, dużo odpoczynku i staraj się myśleć pozytywnie. Trzymam kciuki za was 👊❤04.2019 - Szymek ❤
06.2021 - Aniołek 💔👼 14tc
08.2021 - ⏸❤
-
Kasia, tam musiał być pod kosmowka krwiak. A krwiak właśnie tak się oczyszcza. Czerwone krwawienie zamieni się później w brązowe, aż w końcu ustąpi.Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
Dzięki Dziewczyny, jesteście kochane :* wstaję tylko do łazienki i cały czas leżę.
Juz bym chciała poniedziałek kiedy to ide na usg.
Starania od 01.2020
Ona: 1987, On: 1989
03.2021 ivf 6 komórek, 2 zarodki
15.03. Transfer 3 dniowca 9A- beta <0,2 😭
26.06 crio 4BC (4.2.3) 8dpt -beta <0,2 😭
brak zarodków
2022 naturalny cud
08.2023 poronienie, zabieg lyzeczkowania
12.2023 cb
04.2024 cb
09.2024 stymulacja 6 komórek, ❄️❄️❄️❄️
10.2024 transfer odroczony, hiperstymulacja
11.2024 transfer 4AA beta<0,2
12.2024 transfer 4AA beta <0,2 -
Kasia leż leż i leż jak najwięcej.
Ja miała bóle krzyżowe i z brzucha, masakra. Najpierw przychodziło z brzucha, potem z krzyża i jednocześnie, miałam moxe ze 30sekund na odetchniecie, modliłam się aby była już ta 10 i żeby mnie pocięli wreszcie 🙈
Widzialam że dużo z was ma wizytę 20.09. Ja też, i to szybko no na 8.30.
Zjadłam po 10, wyskoczyłam na sklepu niedawno, wróciłam do domu i bleh
