Kwietniowe mamy 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Sylvka wrote:Dzięki dziewczyny ❤️
Jest mi bardzo źle i ciężko... Tylko tyle mogę powiedzieć. Dobrze, że mam synka w domu on wypełnia mi pustkę, choć kiedy patrzę na jego piękny uśmiech, to jeszcze bardziej chce mi płakać.
Myślałam, że skoro ciąża nie zatrzymała się na początkowym etapie jak trzy inne to wierzyłam, że musi być dobrze 😥 Niestety 💔
Sylvka strasznie mi przykro😢😢 jestesmy z Tobą jak coś ❤️ -
Byłam na wizycie u prowadzącego. Maluch ma już 1,2 cm, serduszko 153 ud/min. Nawet przez 2 sekundy mogłam je usłyszeć. Założył mi kartę ciąży i wreszcie dał zwolnienie
Moon, Kasia 1987, martaszymi, Audrey, alicjaaa_d, Loczek:), Karooolcia :) lubią tę wiadomość
Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
edka85 wrote:Byłam na wizycie u prowadzącego. Maluch ma już 1,2 cm, serduszko 153 ud/min. Nawet przez 2 sekundy mogłam je usłyszeć. Założył mi kartę ciąży i wreszcie dał zwolnienie
U nas chyba ten sam tydzień 😁 Ja niestety jeszcze 2 tygodnie do wizyty i już wariuje.. dzisiaj podpisałam w pracy nową umowę i chyba w środę przejdę się do mojego ginekologa żeby wystawił mi chociaż zaświadczenie że jestem w ciąży.. a już na wizycie będę go cisnęła o zwolnienie. Trochę mi brzucha wywaliło i powiem wam, że ciężko to ukryć 🙈 jutro odbieram też wynik progesteronu, oby było okej.04.2019 - Szymek ❤
06.2021 - Aniołek 💔👼 14tc
08.2021 - ⏸❤
-
Izabela wrote:U nas chyba ten sam tydzień 😁 Ja niestety jeszcze 2 tygodnie do wizyty i już wariuje.. dzisiaj podpisałam w pracy nową umowę i chyba w środę przejdę się do mojego ginekologa żeby wystawił mi chociaż zaświadczenie że jestem w ciąży.. a już na wizycie będę go cisnęła o zwolnienie. Trochę mi brzucha wywaliło i powiem wam, że ciężko to ukryć 🙈 jutro odbieram też wynik progesteronu, oby było okej.
Jejku ja tez jeszcze 2tyg i nie mogę wytrzymać 🙈😬07/2017 💕 Misia
07/2021 💔7tc Aniołek
04/2022💕Gaja 🌈 -
Hej dziewczyny,
Miałam pisać po wizycie w piątek, ale miałam totalnie nieprzespane noce i nie miałam siły, byłam rozbita i nie mogłam z tego powodu pisać. Otóż moja radość minęła jak tylko dotarłam do szpitala i dowiedziałam się, że jednak USG nie będę miała robionego bo to za wcześnie ( to był 9 +3) i zrobią mi dopiero między 12 a 14 tygodniem.
Natomiast pobrali krew i mocz, żeby sprawdzić czy nie mam bakterii, zapalenia wątroby, HIV ,anemii, sprawdzić jaką mam krzepliwość krwi oraz czy nie mam syfilisu, założyli kartę ciąży i dali paczkę witamin i długopis...
Jutro zaczynam 10 tydzień i chyba serio pójdę prywatnie na skan.
Nie czuję się źle, mam lekkie mdłości, bola mnie piersi i czasami mnie zakłuje w jajniku.
Może nie mam powodu do zmartwień, ale ta niepewność jak się rozwija moje dziecko mnie dobija.
Najgorsze, że tutaj w UK można się umówić na skan prywatnie, ale to nawet nie robi ginekolog ,tylko położna z uprawnieniami technika USG i w przypadku jakichkolwiek pytań musiałabym szukać prywatnego ginekologa, a to kolejny wydatek w okolicy 200/250£.
Czy któraś z was też cierpi na bezsenność? okropnie mnie to męczy, już z 2 tygodnie, budzę się około 3 i nie śpię do do 5 lub 6 rano, albo wogole nie mogę zasnąć do 4 i potem wstaje o 9 bo już muszę.
-
Majetta wrote:Jejku ja tez jeszcze 2tyg i nie mogę wytrzymać 🙈😬
Ja tak samo, już wariuje.. a jeszcze przez dwa tygodnie muszę sprawiać w robocie pozory 🙈 a już mam dość, szczególnie że rano mnie coraz bardziej mdli 🙊04.2019 - Szymek ❤
06.2021 - Aniołek 💔👼 14tc
08.2021 - ⏸❤
-
Moon wrote:Hej dziewczyny,
Miałam pisać po wizycie w piątek, ale miałam totalnie nieprzespane noce i nie miałam siły, byłam rozbita i nie mogłam z tego powodu pisać. Otóż moja radość minęła jak tylko dotarłam do szpitala i dowiedziałam się, że jednak USG nie będę miała robionego bo to za wcześnie ( to był 9 +3) i zrobią mi dopiero między 12 a 14 tygodniem.
Natomiast pobrali krew i mocz, żeby sprawdzić czy nie mam bakterii, zapalenia wątroby, HIV ,anemii, sprawdzić jaką mam krzepliwość krwi oraz czy nie mam syfilisu, założyli kartę ciąży i dali paczkę witamin i długopis...
Jutro zaczynam 10 tydzień i chyba serio pójdę prywatnie na skan.
Nie czuję się źle, mam lekkie mdłości, bola mnie piersi i czasami mnie zakłuje w jajniku.
Może nie mam powodu do zmartwień, ale ta niepewność jak się rozwija moje dziecko mnie dobija.
Najgorsze, że tutaj w UK można się umówić na skan prywatnie, ale to nawet nie robi ginekolog ,tylko położna z uprawnieniami technika USG i w przypadku jakichkolwiek pytań musiałabym szukać prywatnego ginekologa, a to kolejny wydatek w okolicy 200/250£.
Czy któraś z was też cierpi na bezsenność? okropnie mnie to męczy, już z 2 tygodnie, budzę się około 3 i nie śpię do do 5 lub 6 rano, albo wogole nie mogę zasnąć do 4 i potem wstaje o 9 bo już muszę.
O matko, mnie sporadycznie łapie jakaś bezsenna noc.. u mnie właśnie zaczął się 8 tydzień i zaczynają się piersi robić takie pełne wiec może niedługo zaczną boleć
Moon lubi tę wiadomość
04.2019 - Szymek ❤
06.2021 - Aniołek 💔👼 14tc
08.2021 - ⏸❤
-
Izabela wrote:Ja tak samo, już wariuje.. a jeszcze przez dwa tygodnie muszę sprawiać w robocie pozory 🙈 a już mam dość, szczególnie że rano mnie coraz bardziej mdli 🙊
Ja dzisiaj byłam w biurze i rano odprowadziłam córkę do pkola, potem spacer do metra, metra do biura, kilka spotkań i spowrotem trasa i plac zabaw i autentycznie nie mam siły ręka ruszyć 😬
Z badań wyszła mi lekka infekcja (bakterie w moczu) ale lekarz dzisiaj powiedział ze taka ilość to się nie kwalifikuje do specjalnego leczenia, mam powtórzyć badanie 🥸 w środę powtórka, plus krew i beta oby po raz ostatni. Już mnie korciło żeby przełożyć wizytę z 20/09 (pn) na 17/09 (piątek) ale brak terminów narazie... a wcześniej nie chce07/2017 💕 Misia
07/2021 💔7tc Aniołek
04/2022💕Gaja 🌈 -
Majetta wrote:Ja dzisiaj byłam w biurze i rano odprowadziłam córkę do pkola, potem spacer do metra, metra do biura, kilka spotkań i spowrotem trasa i plac zabaw i autentycznie nie mam siły ręka ruszyć 😬
Z badań wyszła mi lekka infekcja (bakterie w moczu) ale lekarz dzisiaj powiedział ze taka ilość to się nie kwalifikuje do specjalnego leczenia, mam powtórzyć badanie 🥸 w środę powtórka, plus krew i beta oby po raz ostatni. Już mnie korciło żeby przełożyć wizytę z 20/09 (pn) na 17/09 (piątek) ale brak terminów narazie... a wcześniej nie chce
Ja teraz zrobiłam na własną rękę progesteron bo chciałam być pewna, że z tym wszystko okej. Jutro odbieram wynik. Ja teraz miałam 5 tygodni między wizytami bo mój ginekolog jest na urlopie. I dlatego te wszystkie pierwsze badania zlecane przez lekarza jeszcze przede mną 🙈04.2019 - Szymek ❤
06.2021 - Aniołek 💔👼 14tc
08.2021 - ⏸❤
-
Cześć, mogę się przyłączyć?
Przede wszystkim ściskam bardzo, bardzo mocno dziewczyny po stracie. Proszę, trzymajcie się.
To moja druga ciąża, pierwsza zakończyła się pod koniec 6tc.
Starania od 01.2021 r.
11 lipca 2021 r. trafiłam do szpitala w trakcie poronienia samoistnego - puste jajo płodowe.
Czekałam na miesiączkę, ale nie pojawiała się, więc 9 sierpnia zrobiłam test ciążowy, a tu niespodzianka, pozytywny
Postanowiliśmy z moim lekarzem prowadzącym tym razem obstawić mnie lekami żeby nie dopuścić do kolejnej straty. Od początku jestem na następującym zestawie: acard + heparyna + luteina + folian + witamina D + B12. Między czasie z uwagi na częste przypadki zakrzepicy w rodzinie zrobiłam badania na mutacje genetyczne, no i potwierdziła się mutacja mthfr i pai-1.
3 września byłam na wizycie - CRL 1,18 mm (7w3d), FHR 164, orientacyjny termin porodu wypada na 19.04.2022 r.
Cieszę się i boję równocześnie. Chce wierzyć, że tym razem się uda.
Gratuluję każdej z Was i za każdą trzymam mocno kciuki!
Moon, Audrey, Izabela , alicjaaa_d, Karooolcia :) lubią tę wiadomość
Ona: 27 lat, mutacja mthfr+pai-1 w heterozygocie (włączono acard i neoparin)
On: 34 lata
07.2021 - puste jajo płodowe, 7tc
08.2021 -
-
agacińska wrote:Cześć, mogę się przyłączyć?
Przede wszystkim ściskam bardzo, bardzo mocno dziewczyny po stracie. Proszę, trzymajcie się.
To moja druga ciąża, pierwsza zakończyła się pod koniec 6tc.
Starania od 01.2021 r.
11 lipca 2021 r. trafiłam do szpitala w trakcie poronienia samoistnego - puste jajo płodowe.
Czekałam na miesiączkę, ale nie pojawiała się, więc 9 sierpnia zrobiłam test ciążowy, a tu niespodzianka, pozytywny
Postanowiliśmy z moim lekarzem prowadzącym tym razem obstawić mnie lekami żeby nie dopuścić do kolejnej straty. Od początku jestem na następującym zestawie: acard + heparyna + luteina + folian + witamina D + B12. Między czasie z uwagi na częste przypadki zakrzepicy w rodzinie zrobiłam badania na mutacje genetyczne, no i potwierdziła się mutacja mthfr i pai-1.
3 września byłam na wizycie - CRL 1,18 mm (7w3d), FHR 164, orientacyjny termin porodu wypada na 19.04.2022 r.
Cieszę się i boję równocześnie. Chce wierzyć, że tym razem się uda.
Gratuluję każdej z Was i za każdą trzymam mocno kciuki!
Również Gratuluję ☺️ i trzymam kciuki! Musimy być dobrej myśli.
Wiem co czujesz bo w zeszłym roku też miałam puste jajo płodowe, na szczęście teraz zarodek jest więc teraz musi być dobrze! -
agacińska wrote:Cześć, mogę się przyłączyć?
Przede wszystkim ściskam bardzo, bardzo mocno dziewczyny po stracie. Proszę, trzymajcie się.
To moja druga ciąża, pierwsza zakończyła się pod koniec 6tc.
Starania od 01.2021 r.
11 lipca 2021 r. trafiłam do szpitala w trakcie poronienia samoistnego - puste jajo płodowe.
Czekałam na miesiączkę, ale nie pojawiała się, więc 9 sierpnia zrobiłam test ciążowy, a tu niespodzianka, pozytywny
Postanowiliśmy z moim lekarzem prowadzącym tym razem obstawić mnie lekami żeby nie dopuścić do kolejnej straty. Od początku jestem na następującym zestawie: acard + heparyna + luteina + folian + witamina D + B12. Między czasie z uwagi na częste przypadki zakrzepicy w rodzinie zrobiłam badania na mutacje genetyczne, no i potwierdziła się mutacja mthfr i pai-1.
3 września byłam na wizycie - CRL 1,18 mm (7w3d), FHR 164, orientacyjny termin porodu wypada na 19.04.2022 r.
Cieszę się i boję równocześnie. Chce wierzyć, że tym razem się uda.
Gratuluję każdej z Was i za każdą trzymam mocno kciuki!
Witaj i również gratuluję. ❤
Moja pierwsza ciąża w 2019 roku zakończyła się cudownym synkiem.
Druga niestety zakończyła się w 14tc z przyczyn jedynie, których mogę się domyślać. Prawdopodobnie było to przez crp. Odeszły mi wody.
Teraz jestem w 7t1d ciąży i do mojej wizyty u lekarza zostało 2 tygodnie, już normalnie chciałabym jakoś przyspieszyć ten czas. 😁
Orientacyjny termin porodu u mnie 24.04.2022 ale pewnie na wizycie będzie jakaś korekta. 🙈04.2019 - Szymek ❤
06.2021 - Aniołek 💔👼 14tc
08.2021 - ⏸❤
-
Agacińska witaj i rozgość się tutaj.
Ja jestem po wizycie-serduszko pięknie bije, maluch ma 1,78cm, widzieliśmy już rączki i nózki
Dalej jestem na L4 do końca miesiąca, mam dużo leżeć i odpoczywać.Planowany termin porodu 15.04.2022.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2021, 20:04
Loczek:), Lis, Audrey, Moon, Karooolcia :), edka85 lubią tę wiadomość
Starania od 01.2020
Ona: 1987, On: 1989
03.2021 ivf 6 komórek, 2 zarodki
15.03. Transfer 3 dniowca 9A- beta <0,2 😭
26.06 crio 4BC (4.2.3) 8dpt -beta <0,2 😭
brak zarodków
2022 naturalny cud
08.2023 poronienie, zabieg lyzeczkowania
12.2023 cb
04.2024 cb
09.2024 stymulacja 6 komórek, ❄️❄️❄️❄️
10.2024 transfer odroczony, hiperstymulacja
11.2024 transfer 4AA beta<0,2
12.2024 transfer 4AA beta <0,2 -
Agacińska witaj ☺️
Gratuluję udanych wizyt ☺️ ja jutro mam wizytę w Luxmedzie (USG). Wkurza mnie to, że tam jest rozdzielona wizyta i USG i trzeba dwa razy jeździć ale cóż... Będę prowadzić ciążę prywatnie i inni Hz oby badania mieć za darmo... Poza tym pakiet mam z pracy więc czemu nie skorzystać. Mam tam dobrego lekarza, który prowadził moja pierwsza ciążę i nie mam zastrzeżeń ☺️ ciekawe co mi tam jutro powie... Może ten krwiaczek już znikł... Ehhh obu tak było
Ignaś ❤ 11.09.2017
👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc -
Karooolcia :) wrote:Agacińska witaj ☺️
Gratuluję udanych wizyt ☺️ ja jutro mam wizytę w Luxmedzie (USG). Wkurza mnie to, że tam jest rozdzielona wizyta i USG i trzeba dwa razy jeździć ale cóż... Będę prowadzić ciążę prywatnie i inni Hz oby badania mieć za darmo... Poza tym pakiet mam z pracy więc czemu nie skorzystać. Mam tam dobrego lekarza, który prowadził moja pierwsza ciążę i nie mam zastrzeżeń ☺️ ciekawe co mi tam jutro powie... Może ten krwiaczek już znikł... Ehhh obu tak było
Trzymam kciuki żeby tak właśnie było. Po wizycie daj znać 😊04.2019 - Szymek ❤
06.2021 - Aniołek 💔👼 14tc
08.2021 - ⏸❤
-
Kasia, a kosmowka się już przykleiła?
Moon, w pierwszej ciąży miałam na początku problemy ze snem. Myślę, że to podświadomy stres. Napięcie, które powoduje, że człowiek się wciąż zamartwia i przez to mózg nie może normalnie wypocząć.Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
Nie wiem, tak się skupiłam na maluchu że nie dopytalam 🤦♀️ ale na wydrukach z usg nic nie widze.Starania od 01.2020
Ona: 1987, On: 1989
03.2021 ivf 6 komórek, 2 zarodki
15.03. Transfer 3 dniowca 9A- beta <0,2 😭
26.06 crio 4BC (4.2.3) 8dpt -beta <0,2 😭
brak zarodków
2022 naturalny cud
08.2023 poronienie, zabieg lyzeczkowania
12.2023 cb
04.2024 cb
09.2024 stymulacja 6 komórek, ❄️❄️❄️❄️
10.2024 transfer odroczony, hiperstymulacja
11.2024 transfer 4AA beta<0,2
12.2024 transfer 4AA beta <0,2 -
Kasia 1987 wrote:Nie wiem, tak się skupiłam na maluchu że nie dopytalam 🤦♀️ ale na wydrukach z usg nic nie widze.
Jeżeli nic nie wpisał, to znaczy, że już nie widać cech odklejenia.Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31
