X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe mamy 2025
Odpowiedz

Kwietniowe mamy 2025

Oceń ten wątek:
  • Naay95 Autorytet
    Postów: 276 405

    Wysłany: 1 października 2024, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka wrote:
    Tak, to prawda... Na NFZ nie odwalili takiej sieczki jak on.. nie było, że kolejka. Ściągała po kolei z oddziału, żeby konsultować. Od razu załatwiła echo!
    Ale ta doktor ma FMFa

    A ten z dziś prócz FMFa to ma certyfikat echokardiologii prenatalnej.
    Załamka...
    Przecież to serduszko się nie naprawiło..

    Dlatego ogromnie się cieszę mimo wszystko, że wiem na czym stoję.
    I jak tylko z genetyką będzie w porządku to od razu mozna zaplanować leczenie po porodzie

    Ja to jestem kompletnie zielona w tym ale ryzyka w pappa wyszły jakieś wysokie czy czemu akurat biopsja a nie te nifty czy sanco? Dokładniejsza jest tak czy inne wady niż te dwa badania wykrywa?

    Jesteśmy jutro z Tobą, wierzę że będzie wszystko genetycznie dobrze ♥️

    Ja rano mam wizytę u lekarza od razu wezmę skierowanie na mocz i poproszę o coś na pecherz, bo w czwartek zaczynam nową pracę a obecnie drugi dzień to aż ciężko mi chodzić takie mam parcie i ból... :( dziękuję Wam za tyle odpowiedzi dotyczących mojego problemu, jesteście niezastąpione! ♥️

    Bardzo się cieszę z pozytywnych wieści z wizyt! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2024, 20:40

    Natalia :)
    🤱- 09.12.2017- córeczka 🥰

    Obecnie:
    👩‍❤️‍💋‍👨- 29 lat
    01.03.2024- starania
    ⏸️- 07.06.2024
    💔- 21.06.2024

    ⏸️- 24.07.2024
    🧑‍⚕️- 09.08.2024- mamy ♥️
    🧑‍⚕️- 23.08.2024- cudny miś ♥️🐻
    🧑‍⚕️- 09.09.2024- 4,5 cm, ♥️- 160/min, prawdopodobnie 🩷
    🧬- USG- 5+, pappa 4+
    II🧬- zdrowy synek 🩵 18+6, 275g
    🧑‍⚕️- 26.11.2024- 23+1, 588g
    preg.png
  • (:Ania:) Ekspertka
    Postów: 124 82

    Wysłany: 1 października 2024, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj dzień super wieści, gratuluję dziewczyny i trzymam kciuki za wszystkie dzieciaczki😊

    A_Agnieszka, Adeline lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Monika33 Przyjaciółka
    Postów: 92 73

    Wysłany: 1 października 2024, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisska wrote:
    Zapytaj lekarza, krzywej cukrowej nie można sobie tak po prostu powtarzać bo to mega obciążające badanie.
    Ja już od 3 tygodni stosuje dietę cukrzycy ciążowej i już mam dość.. w pierwszej ciąży też miałam od początku ale wydaje się mi, że wtedy było jakoś łatwiej trzymać te cukry...


    Ja dziś byłam na wizycie na nfz. Czytałam, że lekarz ma super opinie. Na mnie zrobił nie zbyt dobre wrażenie.. chyba odpuszczę szukania lekarza na nfz i pozostanę przy prywatnym prowadzeniu wizyt...

    Gratuluję dziewczyny udanych wizyt.

    Patutka a nie myślałaś przełożyć tego jutrzejszego badania żeby móc zrobić ponownie badanie prenatalne i powiedzieć lekarzowi, żeby się skupił na serduszku najbardziej?


    A jaką masz dietę dokładnie? Ja może coś źle jem tzn coś czego nie powinnam, podpowiesz mi??

  • Marta1988 Ekspertka
    Postów: 124 143

    Wysłany: 1 października 2024, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka trzymamy kciuki.
    Wiecie ja myślę że z wiekiem się patrzy inaczej na pewne sprawy,teraz jestem bardziej rozważna dlatego pytam Was o rady 😃dziękuję za polecenie,jutro w kolejce do lekarza oblukam ten adapter.
    Ja dzisiaj byłam na tym USG prenatalnym i wyciągnęłam też męża żeby chociaż na jakimś badaniu był i mimo,że to było w szpitalu na NFZ to lekarz był co zbadał to mówił i jak miałam pytanie to odpowiadał i to jeszcze z uśmiechem na twarzy.Jutro ta genetyczna,ale ona to było widać że siedzi tam jak za kare...była nie miła bk miałam pytania....

    preg.png
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2903 1244

    Wysłany: 2 października 2024, 02:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naay95 wrote:
    Ja to jestem kompletnie zielona w tym ale ryzyka w pappa wyszły jakieś wysokie czy czemu akurat biopsja a nie te nifty czy sanco? Dokładniejsza jest tak czy inne wady niż te dwa badania wykrywa?

    Jesteśmy jutro z Tobą, wierzę że będzie wszystko genetycznie dobrze ♥️

    Ja rano mam wizytę u lekarza od razu wezmę skierowanie na mocz i poproszę o coś na pecherz, bo w czwartek zaczynam nową pracę a obecnie drugi dzień to aż ciężko mi chodzić takie mam parcie i ból... :( dziękuję Wam za tyle odpowiedzi dotyczących mojego problemu, jesteście niezastąpione! ♥️

    Bardzo się cieszę z pozytywnych wieści z wizyt! :)
    Już pisałam parę dni temu 🤪

    Ryzyko Zespołów to ja mam bardzo niskie, które są powyżej 1:2000
    Żaden test nifty, nie powie nam Czy on ma wadę genetyczną która występuje na przykład przy tym zespole serduszka.
    To jest tak, że nifty może ci nie wykryć wady genetycznej, a biopsja łożyska już tak.
    Bo nifty to wciąż statystyki, a biopsja łożyska to badanie materiału genetycznego

    Chodzę spać jak małe dziecko, zasnęłam o 21:00 z dziećmi a teraz wstałam i ze stresu spać nie mogę

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2024, 02:48

    2016 🩷

    2020 🩵

    Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️
  • Adeline Ekspertka
    Postów: 194 167

    Wysłany: 2 października 2024, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka trzymaj się i daj znać jak już będziesz po ! Jesteśmy myślami i duchem z Tobą! Niezmiennie trzymam kciuki że to wszystko to wielka pomyłka, cuda się przecież zdarzają 💚🙏

    Patutka lubi tę wiadomość

    28.11.23r. - ⏸️
    14.12.23r. 0.39 cm szczęścia z bijącym ❤️
    11.01.24r. - 9tc/11 tc 💔
    ———————————————
    04.08.24r. ⏸️ 🌈
    13.08.24r. Pęcherzyk 0,9 cm z żółtkowym 1,7mm
    22.08.24r. Mamy 0,56 cm okruszka z 🩷
    05.09.24r. Nasze szczęście mierzy 1.81 cm 🧸
    1.10.24r. Badania prenatalne, bardzo niskie ryzyka, 6,1 cm 🫶 z USG 12t4d
    03.10.24r. Kolejna wizyta- p. Doktor podoba się nasza dzidzia 🥰
    30.10.24r. Jestem synkiem 🩵 mierze 12 cm. 17+0 tc. Wszystko w normie 🫶
    27.11.24r - 375 g 🫶
    04.12.24r. Badanie połówkowe - jestem zdrowy i ważę 467 g. 🩵
    20.12.24r. - 662g chłopaka 🩵
    21.01.25- wizyta


    preg.png
  • Adeline Ekspertka
    Postów: 194 167

    Wysłany: 2 października 2024, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia życzę wszystkim wizytującym dziś, oby dziś był równie dobry dzień dla nas jak wczoraj 🙏🫶🍀

    Paflina, Modra lubią tę wiadomość

    28.11.23r. - ⏸️
    14.12.23r. 0.39 cm szczęścia z bijącym ❤️
    11.01.24r. - 9tc/11 tc 💔
    ———————————————
    04.08.24r. ⏸️ 🌈
    13.08.24r. Pęcherzyk 0,9 cm z żółtkowym 1,7mm
    22.08.24r. Mamy 0,56 cm okruszka z 🩷
    05.09.24r. Nasze szczęście mierzy 1.81 cm 🧸
    1.10.24r. Badania prenatalne, bardzo niskie ryzyka, 6,1 cm 🫶 z USG 12t4d
    03.10.24r. Kolejna wizyta- p. Doktor podoba się nasza dzidzia 🥰
    30.10.24r. Jestem synkiem 🩵 mierze 12 cm. 17+0 tc. Wszystko w normie 🫶
    27.11.24r - 375 g 🫶
    04.12.24r. Badanie połówkowe - jestem zdrowy i ważę 467 g. 🩵
    20.12.24r. - 662g chłopaka 🩵
    21.01.25- wizyta


    preg.png
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2903 1244

    Wysłany: 2 października 2024, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adeline wrote:
    Patutka trzymaj się i daj znać jak już będziesz po ! Jesteśmy myślami i duchem z Tobą! Niezmiennie trzymam kciuki że to wszystko to wielka pomyłka, cuda się przecież zdarzają 💚🙏
    Dziękuję bardzo 🥺
    Zaraz będziemy z mężem na miejscu. Mam jeszcze 10 minut 😵‍💫
    Boje się...
    Ale chyba zapytam doktor, jak to możliwe, że ten z wczoraj nie zobaczył tej wady a prócz FMFa do badań prenatalnych ma jeszcze certyfikat tej kardiologii prenatalnej, co jest na opisie....
    Powiem że byłam po to żeby nagrać badanie i o...

    2016 🩷

    2020 🩵

    Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️
  • Naay95 Autorytet
    Postów: 276 405

    Wysłany: 2 października 2024, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka wrote:
    Dziękuję bardzo 🥺
    Zaraz będziemy z mężem na miejscu. Mam jeszcze 10 minut 😵‍💫
    Boje się...
    Ale chyba zapytam doktor, jak to możliwe, że ten z wczoraj nie zobaczył tej wady a prócz FMFa do badań prenatalnych ma jeszcze certyfikat tej kardiologii prenatalnej, co jest na opisie....
    Powiem że byłam po to żeby nagrać badanie i o...

    Kurcze to przepraszam, ostatnie parę dni przyznam mniej wchodziłam przez te samopoczucie i mi umknęło ..
    Trzymam dziś kciuki żeby nic nie bolało, żeby wszystko wyszło dobrze i jestem z Wami myślami ♥️

    Natalia :)
    🤱- 09.12.2017- córeczka 🥰

    Obecnie:
    👩‍❤️‍💋‍👨- 29 lat
    01.03.2024- starania
    ⏸️- 07.06.2024
    💔- 21.06.2024

    ⏸️- 24.07.2024
    🧑‍⚕️- 09.08.2024- mamy ♥️
    🧑‍⚕️- 23.08.2024- cudny miś ♥️🐻
    🧑‍⚕️- 09.09.2024- 4,5 cm, ♥️- 160/min, prawdopodobnie 🩷
    🧬- USG- 5+, pappa 4+
    II🧬- zdrowy synek 🩵 18+6, 275g
    🧑‍⚕️- 26.11.2024- 23+1, 588g
    preg.png
  • Adeline Ekspertka
    Postów: 194 167

    Wysłany: 2 października 2024, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka wrote:
    Dziękuję bardzo 🥺
    Zaraz będziemy z mężem na miejscu. Mam jeszcze 10 minut 😵‍💫
    Boje się...
    Ale chyba zapytam doktor, jak to możliwe, że ten z wczoraj nie zobaczył tej wady a prócz FMFa do badań prenatalnych ma jeszcze certyfikat tej kardiologii prenatalnej, co jest na opisie....
    Powiem że byłam po to żeby nagrać badanie i o...

    Już zaraz będziesz wszystko za tobą i wspólnie będziemy czekać na wynik, dzielna z Ciebie kobieta i matka na medal💚.
    Bardzo dobrze, pytaj o wszystko, ciekawe co Ci powiedzą.. to wszystko jest jakiś dramat, podobnie jak Asia napisała że gdybyś poszła najpierw do tego lekarza to nie rozpoczęłabyś tej całej procedury teraz, to jest mega niepokojące bo każda z nas mogłaby być na twoim miejscu i pewnie nie jedna tutaj zastanawia się czy nasi lekarze dobrze wszystko sprawdzili

    28.11.23r. - ⏸️
    14.12.23r. 0.39 cm szczęścia z bijącym ❤️
    11.01.24r. - 9tc/11 tc 💔
    ———————————————
    04.08.24r. ⏸️ 🌈
    13.08.24r. Pęcherzyk 0,9 cm z żółtkowym 1,7mm
    22.08.24r. Mamy 0,56 cm okruszka z 🩷
    05.09.24r. Nasze szczęście mierzy 1.81 cm 🧸
    1.10.24r. Badania prenatalne, bardzo niskie ryzyka, 6,1 cm 🫶 z USG 12t4d
    03.10.24r. Kolejna wizyta- p. Doktor podoba się nasza dzidzia 🥰
    30.10.24r. Jestem synkiem 🩵 mierze 12 cm. 17+0 tc. Wszystko w normie 🫶
    27.11.24r - 375 g 🫶
    04.12.24r. Badanie połówkowe - jestem zdrowy i ważę 467 g. 🩵
    20.12.24r. - 662g chłopaka 🩵
    21.01.25- wizyta


    preg.png
  • Marta 40 Przyjaciółka
    Postów: 106 100

    Wysłany: 2 października 2024, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny.Patutka trzymaj się mam nadzieję że mimo wszystko się mylili.Ja po prenetralnych i będzie chłopiec(chyba pierwszy tutaj🙃).Po dwóch tygodniach wszystkie objawy wróciły z podwójną mocą i mam wrażenie że zostaną ze mną do końca😔

    (:Ania:), Monika33, krakowianka, Adeline, Emimalina, Sisska, Modra, Marcycha lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Marta1988 Ekspertka
    Postów: 124 143

    Wysłany: 2 października 2024, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka mam nadzieję,że mimo wszystko aż tak bardzo nie bolało!my kobiety,matki mamy super moce i jesteśmy silne!
    Ja również po odebraniu wyników od genetyka.Wszystko dobrze,wszędzie najniższe ryzyka.
    Marta a powiedział Ci na 100 procent że chłopak?mi powiedział tylko że na to co on widzi to dziewczynka 😝

    preg.png
  • Monika33 Przyjaciółka
    Postów: 92 73

    Wysłany: 2 października 2024, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta 40 wrote:
    Witajcie dziewczyny.Patutka trzymaj się mam nadzieję że mimo wszystko się mylili.Ja po prenetralnych i będzie chłopiec(chyba pierwszy tutaj🙃).Po dwóch tygodniach wszystkie objawy wróciły z podwójną mocą i mam wrażenie że zostaną ze mną do końca😔

    Kolejny chłopiec 😁bo u mnie na 70 %synus🥰dwie córcie miałam ale w domu jedna jest bo jedna straciłam w 5 miesiącu ale teraz był szok że synuś może być 😁

    A_Agnieszka, Adeline lubią tę wiadomość

  • Marta 40 Przyjaciółka
    Postów: 106 100

    Wysłany: 2 października 2024, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta1988 wrote:
    Patutka mam nadzieję,że mimo wszystko aż tak bardzo nie bolało!my kobiety,matki mamy super moce i jesteśmy silne!
    Ja również po odebraniu wyników od genetyka.Wszystko dobrze,wszędzie najniższe ryzyka.
    Marta a powiedział Ci na 100 procent że chłopak?mi powiedział tylko że na to co on widzi to dziewczynka 😝
    Powiedział mi że tak zobaczymy co będzie ale mi to bez różnicy ważne żeby było wszystko ok

    Modra lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2903 1244

    Wysłany: 2 października 2024, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Ja już po... Wspominać tego dobrze nie będę.
    Do gabinetu weszłam 8.15, niestety nie pozwolili mojemu mężowi być ze mną podczas zabiegu...
    Dopiero gdy oglądali małego po zabiegu zaprosili męża...

    Sam zabieg? 3 lekarzy, jeden trzyma sondę, wszystko odbywa się podczas USG rzecz jasna.
    Samo przeklucie? Przebicie się przez powloki brzuszne to przyjemność w porównaniu z tym co dalej..
    Przebicie przez macice to dyskomfort. Ale uwaga najgorsze przed nami!
    Pobieranie materiału- skubanie łożyska to istna tragedia.. nie pozwolili mi na to patrzeć ale wiem, że igła się przebiła, a potem strzykawka z tym wężykiem i to bylo najgorsze...
    Czułam się tak, jakby ktoś chcialby mi wyrwać to dziecko/łożysko na żywca z brzucha. To już nie dyskomfort, to zdecydowanie był ból, po 2 min takiego skubania prosiłem aby już przestali..
    I za chwilę był koniec i USG kontrolne po wszystkim.


    Pokazałam Pani doktor wypis, z tego wczorajszego badania, oczywiście dodałam że poszłam tam po to aby mieć pamiątkę z tego USG a nie że chciałam podważyć jej diagnozę, bo jest naprawdę super i znanym specjalistą w Warszawie, zresztą tyle osób co go oglądało to nie było możliwości żeby każdy widział wadę.
    Rzecz jasna o serduszku w opisie nie było nic, USG kontrolne po zabiegu dalej pokazywał owada, więc nie sposób jest żeby wczoraj się ukryła.
    Szkoda gadać szkoda nerw.

    Wiecie że tak naprawdę dopiero teraz, a wyszłam z gabinetu o 9:15 ochłonęłam?
    To do mojego samopoczucia dzisiaj, po zabiegu, czuję się w miarę okej tylko cały czas czuję to miejsce przekłucia nie tyle co na brzuchu a w środku brzucha jakby w tej macicy.


    Dziękuję za dobre słowa, trzymanie kciuków oby tylko z tym wynikiem udało się w ciągu tygodnia.
    To będzie najdłuższy tydzień mojego życia

    2016 🩷

    2020 🩵

    Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️
  • (:Ania:) Ekspertka
    Postów: 124 82

    Wysłany: 2 października 2024, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka wrote:
    Hej. Ja już po... Wspominać tego dobrze nie będę.
    Do gabinetu weszłam 8.15, niestety nie pozwolili mojemu mężowi być ze mną podczas zabiegu...
    Dopiero gdy oglądali małego po zabiegu zaprosili męża...

    Sam zabieg? 3 lekarzy, jeden trzyma sondę, wszystko odbywa się podczas USG rzecz jasna.
    Samo przeklucie? Przebicie się przez powloki brzuszne to przyjemność w porównaniu z tym co dalej..
    Przebicie przez macice to dyskomfort. Ale uwaga najgorsze przed nami!
    Pobieranie materiału- skubanie łożyska to istna tragedia.. nie pozwolili mi na to patrzeć ale wiem, że igła się przebiła, a potem strzykawka z tym wężykiem i to bylo najgorsze...
    Czułam się tak, jakby ktoś chcialby mi wyrwać to dziecko/łożysko na żywca z brzucha. To już nie dyskomfort, to zdecydowanie był ból, po 2 min takiego skubania prosiłem aby już przestali..
    I za chwilę był koniec i USG kontrolne po wszystkim.


    Pokazałam Pani doktor wypis, z tego wczorajszego badania, oczywiście dodałam że poszłam tam po to aby mieć pamiątkę z tego USG a nie że chciałam podważyć jej diagnozę, bo jest naprawdę super i znanym specjalistą w Warszawie, zresztą tyle osób co go oglądało to nie było możliwości żeby każdy widział wadę.
    Rzecz jasna o serduszku w opisie nie było nic, USG kontrolne po zabiegu dalej pokazywał owada, więc nie sposób jest żeby wczoraj się ukryła.
    Szkoda gadać szkoda nerw.

    Wiecie że tak naprawdę dopiero teraz, a wyszłam z gabinetu o 9:15 ochłonęłam?
    To do mojego samopoczucia dzisiaj, po zabiegu, czuję się w miarę okej tylko cały czas czuję to miejsce przekłucia nie tyle co na brzuchu a w środku brzucha jakby w tej macicy.


    Dziękuję za dobre słowa, trzymanie kciuków oby tylko z tym wynikiem udało się w ciągu tygodnia.
    To będzie najdłuższy tydzień mojego życia
    Trzymam kciuki Patutka, wierzę, że najgorsze już za Wami, jesteś bardzo dzielna💕

    Patutka lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Koko90 Koleżanka
    Postów: 34 40

    Wysłany: 2 października 2024, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka wrote:
    Hej. Ja już po... Wspominać tego dobrze nie będę.
    Do gabinetu weszłam 8.15, niestety nie pozwolili mojemu mężowi być ze mną podczas zabiegu...
    Dopiero gdy oglądali małego po zabiegu zaprosili męża...

    Sam zabieg? 3 lekarzy, jeden trzyma sondę, wszystko odbywa się podczas USG rzecz jasna.
    Samo przeklucie? Przebicie się przez powloki brzuszne to przyjemność w porównaniu z tym co dalej..
    Przebicie przez macice to dyskomfort. Ale uwaga najgorsze przed nami!
    Pobieranie materiału- skubanie łożyska to istna tragedia.. nie pozwolili mi na to patrzeć ale wiem, że igła się przebiła, a potem strzykawka z tym wężykiem i to bylo najgorsze...
    Czułam się tak, jakby ktoś chcialby mi wyrwać to dziecko/łożysko na żywca z brzucha. To już nie dyskomfort, to zdecydowanie był ból, po 2 min takiego skubania prosiłem aby już przestali..
    I za chwilę był koniec i USG kontrolne po wszystkim.


    Pokazałam Pani doktor wypis, z tego wczorajszego badania, oczywiście dodałam że poszłam tam po to aby mieć pamiątkę z tego USG a nie że chciałam podważyć jej diagnozę, bo jest naprawdę super i znanym specjalistą w Warszawie, zresztą tyle osób co go oglądało to nie było możliwości żeby każdy widział wadę.
    Rzecz jasna o serduszku w opisie nie było nic, USG kontrolne po zabiegu dalej pokazywał owada, więc nie sposób jest żeby wczoraj się ukryła.
    Szkoda gadać szkoda nerw.

    Wiecie że tak naprawdę dopiero teraz, a wyszłam z gabinetu o 9:15 ochłonęłam?
    To do mojego samopoczucia dzisiaj, po zabiegu, czuję się w miarę okej tylko cały czas czuję to miejsce przekłucia nie tyle co na brzuchu a w środku brzucha jakby w tej macicy.


    Dziękuję za dobre słowa, trzymanie kciuków oby tylko z tym wynikiem udało się w ciągu tygodnia.
    To będzie najdłuższy tydzień mojego życia
    Współczuję bardzo Ci tej męczarni i teraz czekania 😥 oby ten tydzień minął Ci jak najszybciej. Wszystkie tu trzymamy kciuki za Ciebie i Maluszka, by nic dodatkowego nie wyszło w badaniu, a by po narodzinach udało się z operacją, mocno w to wierzę ❤️

    My o 15.30 mamy prenatalne i znów zobaczymy Synusia. Mam już wyniki nifty pro, więc jesteśmy trochę spokojniejsi. Ostatnio na usg Mały spał mimo trząchania brzuchem przez lekarza 😅 Mam nadzieję, że tym razem pomacha do nas rączkami :)

    Patutka lubi tę wiadomość

    2 lata starań
    Ja (34 l) - Endometrioza III st (histerolaparoskopia 06.12.23), mięśniaki macicy, KIR - BX
    Narzeczony (37 l) - wyniki nasienia idealne
    07.24 - pierwsze podejście do in vitro
    26.07 - punkcja jajników, pozyskane 2 komórki
    31.07 - transfer "świeży" blastki 3AA
    02.08 - nasza druga blastka 5BB jest mrożaczkiem ❄️
    6 dpt - beta 13.0
    8 dpt - beta 55.5
    9 dpt (oficjalne badanie) - beta 86.4
    12 dpt - beta 378.5
    16 dpt - beta 1524 + pierwsze usg - mamy pęcherzyk prawie 1 cm 😊
    30 dpt (30.08) mamy serduszko ❤️
    23.09 - 3 cm szczęścia, 169 ud/min, Chłopczyk 👶🏻🩵

    preg.png
  • Peony22 Przyjaciółka
    Postów: 109 79

    Wysłany: 2 października 2024, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka trzymam kciuki za jak najłagodniejszą diagnozę z możliwych.
    Nie wiem jaka wada serduszka, ale może pocieszę rodzinną historią. Brat urodził się z wadą serca, którą powinni wykryć po urodzeniu, a wykryli dużo później jak już siniał i mdlał, a mama zaczęła chodzić po lekarzach, bo pediatra nie wykrył chociaż powinien. W wieku 2,5 lat miał operacje, był to jakiś zespół wad, 3 różne wady serca... i od tamtej pory zero objawów. Ma 36 lat, jest w pełni zdrowy i właśnie urodził mu się synek :)
    Trzymam kciuki i miejmy nadzieję, że dzięki rozwojowi medycyny i tego, że wiesz na takim wczesnym etapie to będzie można się zaopiekować dzieckiem jak najlepiej od razu po porodzie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2024, 14:42

    (:Ania:), Patutka, Marcycha lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Sisska Autorytet
    Postów: 2175 1175

    Wysłany: 2 października 2024, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika33 wrote:
    A jaką masz dietę dokładnie? Ja może coś źle jem tzn coś czego nie powinnam, podpowiesz mi??

    Dieta cukrzycy ciążowej. Wykluczasz wszystko co pszenne. Można tylko mąki pełnoziarniste (typ od 1850 wzywż) lub z pszenicy durum. Oczywiście wykluczasz cukier i inne słodzidła. Można używać erytrytolu, ksylitolu i chyba stewii. Często rano nie można na pierwsze śniadanie jeść nabialu bo on wyrzuca cukier. Pomidory i papryka też często podnoszą cukier. Ogólnie mega ciężka dieta i dlugo trzeba szukać metoda prób i błędów co służy a co nie.

    Koko90 lubi tę wiadomość

    12.2021🧒💙🥰
    04.2024 💔8tc👼💙
    10.2024 💔15tc 👼🩷


    🥰 Wymarzony 🥰
    age.png
  • Sisska Autorytet
    Postów: 2175 1175

    Wysłany: 2 października 2024, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka jesteś mega dzielną mamą. Trzymamy kciuki teraz za to, żeby nic nie wyszło więcej złego! A jak Twój mąż, jeśli mogę spytać oczywiście, teraz reaguje na to, że synek ma chore serduszko ?

    12.2021🧒💙🥰
    04.2024 💔8tc👼💙
    10.2024 💔15tc 👼🩷


    🥰 Wymarzony 🥰
    age.png
‹‹ 100 101 102 103 104 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ