Kwietniowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Daisy, przyznam że sroga akcja z tą szybkością skracającej się szyjki i jej zmiennością, dałaś do myślenia, dziękuję że się podzieliłaś się historią.
Najpiękniejsze jest to, że trafiłaś na świetnych fachowców i wzorowo wykonali Ci szew i sytuacja jest opanowana 🥰
Kori, trudne sprawy 😅 Ja postawiłam trochę na masówkę, głównie jednak dlatego, że to jeden z dwóch szpitali w Łodzi z 3cim stopniem referencyjności, mają znieczulenie zo, cały oddział został niedawno wyremontowany tj. porodówka i poporodowy no i znam ten szpital, bo byłam w nim dwa razy (na oddziałach ginekologicznych). Myślałam też o bardziej kameralnym, ale wyczytałam, że nie ma znieczulenia zo (choć nie wiem czy będę potrzebowała to wolę wiedzieć, że możliwość jest), ma chyba 2gi stopień referencyjności i szczerze mówiąc teraz kiedy niepokoi mnie główka to ma dla mnie duże znaczenie. W obu są sale poporodowe 2 osobowe.
Co u Ciebie znaczy, że szpital jest ciutkę lepiej wyposażony? -
Kori, ja bym brała tam, gdzie masz salę jedynkę. Ja za taki luksus muszę dopłacić ponad 3000zl 🙈
Koleżanka ostatnio rodziła i pierwsze co mi mówi, to właśnie - bierz osobny pokój (u niej w szpitalu nie było).
Wiadomo, zależy na kogo trafisz, ale no jedna chrapie, innej dziecko płacze wniebogłosy (albo Twoje i inne matki wkurwione 🤪), inna chce świecić światło, inna gada do dziecka ciągle itd itd.
Daisy, o rany, ale miałaś stresy, bardzo Ci współczuję, ale całe szczęście, że to się tak skończyło. Teraz każdy tydzień w brzuchu to tylko lepiej dla synka, oby jak najdłużej był w brzuszku! -
Marcycha wrote:Daisy, przyznam że sroga akcja z tą szybkością skracającej się szyjki i jej zmiennością, dałaś do myślenia, dziękuję że się podzieliłaś się historią.
Najpiękniejsze jest to, że trafiłaś na świetnych fachowców i wzorowo wykonali Ci szew i sytuacja jest opanowana 🥰
Kori, trudne sprawy 😅 Ja postawiłam trochę na masówkę, głównie jednak dlatego, że to jeden z dwóch szpitali w Łodzi z 3cim stopniem referencyjności, mają znieczulenie zo, cały oddział został niedawno wyremontowany tj. porodówka i poporodowy no i znam ten szpital, bo byłam w nim dwa razy (na oddziałach ginekologicznych). Myślałam też o bardziej kameralnym, ale wyczytałam, że nie ma znieczulenia zo (choć nie wiem czy będę potrzebowała to wolę wiedzieć, że możliwość jest), ma chyba 2gi stopień referencyjności i szczerze mówiąc teraz kiedy niepokoi mnie główka to ma dla mnie duże znaczenie. W obu są sale poporodowe 2 osobowe.
Co u Ciebie znaczy, że szpital jest ciutkę lepiej wyposażony? -
#heparyna
Dziewczyny które macie heparyne, to jakie były u was przyczyny do jej brania? Moj lekarz zaleci mi że względu na wcześniejsze poronienia ale teraz się zastanawiać czy nie odstawić skoro tak zaawansowana ciaza i ma dylemat. Wiem dziwny ten mój lekarz ale on trochę dmucha na zimne i stąd ta heparyna. Byłam dziś na konsultacji u hematologa i on z jego punktu widzenia nie widzi wskazań do stosowania...jestem ciekawa jakie u was były przyczyny że macie heparyne
-
Madlen90 wrote:#heparyna
Dziewczyny które macie heparyne, to jakie były u was przyczyny do jej brania? Moj lekarz zaleci mi że względu na wcześniejsze poronienia ale teraz się zastanawiać czy nie odstawić skoro tak zaawansowana ciaza i ma dylemat. Wiem dziwny ten mój lekarz ale on trochę dmucha na zimne i stąd ta heparyna. Byłam dziś na konsultacji u hematologa i on z jego punktu widzenia nie widzi wskazań do stosowania...jestem ciekawa jakie u was były przyczyny że macie heparyne -
Ojej Daisy, ale musiałaś mieć dużo stresu. Najważniejsze, że udało się zatrzymać szyjkę.
Robiłam badanie moczu, ginekolog dopiero w przyszłym tyg., a wyszły mi jakieś nieprawidłowości. Podwyższone pH, dość liczne pasma śluzu, liczne bakterie, bardzo liczne fosforany bezpostaciowe, przejrzystość mętna. Co to może oznaczać? Wiem, że lepiej nie szukać samej informacji, ale do wizyty jeszcze prawie tydzień, a stresuję się. -
MałaMi__ wrote:Ojej Daisy, ale musiałaś mieć dużo stresu. Najważniejsze, że udało się zatrzymać szyjkę.
Robiłam badanie moczu, ginekolog dopiero w przyszłym tyg., a wyszły mi jakieś nieprawidłowości. Podwyższone pH, dość liczne pasma śluzu, liczne bakterie, bardzo liczne fosforany bezpostaciowe, przejrzystość mętna. Co to może oznaczać? Wiem, że lepiej nie szukać samej informacji, ale do wizyty jeszcze prawie tydzień, a stresuję się.
Pewnie dostaniesz jakiś antybiotyk na te bakterie (też miałam mętny przy bakteriach) - ja dostałam na końcówce zeszłej ciąży jednodawkowy na wybicie tego syfu i podziałał, kolejne badanie było już czyste
Dzięki, oby trzymało i nie było przedwczesnego porodu... -
MałaMi__ wrote:Ojej Daisy, ale musiałaś mieć dużo stresu. Najważniejsze, że udało się zatrzymać szyjkę.
Robiłam badanie moczu, ginekolog dopiero w przyszłym tyg., a wyszły mi jakieś nieprawidłowości. Podwyższone pH, dość liczne pasma śluzu, liczne bakterie, bardzo liczne fosforany bezpostaciowe, przejrzystość mętna. Co to może oznaczać? Wiem, że lepiej nie szukać samej informacji, ale do wizyty jeszcze prawie tydzień, a stresuję się.
A i przy pobieraniu moczu zadbaj o wszystkie zasady, bo mi też wyszły bakterie, mętny, a pobralam mocz rano na szybko i byle jak 🤪
Jak zrobiłam posiew, to najpierw się podmyłam i pilnowałam żeby mocz był ze środkowego strumienia.
I nic w posiewie nie wyszło.
Mi gin mówiła, że bakterie w moczu niekoniecznie oznaczają coś złego, bo w ciąży jest dużo bakterii w pochwie i one mogą potem właśnie w moczu się pokazać. Dlatego trzeba zrobić posiew i wtedy jest pewność, czy jest sens brać antybiotykWiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia, 21:52
-
Ja mam heparynę ,że względu na mutacje v-leiden i zakrzepicę proksymalną w lutym.
Dawka 0.8 co 6 tyg kontrola anty Xa i na podstawie tego wyniku dobierana dawka . Wynik ten pokazuje czy w organizmie nie ma skrzepów oraz czy w łożysku nic się nie dziejeMadlen90 lubi tę wiadomość
01.2014 pierwsza ciąża naturalnasynuś 2810g i 55 cm szczęścia
12.2018 HSG (lewy jajowód niedrożny)
05. 2019 Pierwsza wizyta niepłodnościowa, PCOS, IO
11.2021 Kolejna wizyta (mąż się oswoił z myślą o wspomaganym zajściu w ciążę)
11.2021-04.2022 zbieranie funduszy
04.2022 start dofinansowania 1procedura ivf
06.2022 punkcja
Mamy 6 mrozaczków
7.2022 pierwszy transfer nieudany (4BA)
8.2022 drugi transfer(3BA)
8dpt-34.53,10dpt- 47,44;11dpt - 30,71
9.2022 trzeci transfer (3BA)
7dpt BETA HCG 25,22
9dpt BETA HCG 49!
12dpt BETA HCG 205
14dpt BETA HCG 594
16dpt BETA HCG 1378<3
23dpt BETA HCG 11027<3
26 dpt mamy
13.06 2023 CC WIKTORIA 4480gram 13.40
10.09.2024 ciąża naturalna -
Soleil_ wrote:Zrób posiew moczu, akurat na wizytę u gina będziesz już miała wynik.
A i przy pobieraniu moczu zadbaj o wszystkie zasady, bo mi też wyszły bakterie, mętny, a pobralam mocz rano na szybko i byle jak 🤪
Jak zrobiłam posiew, to najpierw się podmyłam i pilnowałam żeby mocz był ze środkowego strumienia.
I nic w posiewie nie wyszło.
Mi gin mówiła, że bakterie w moczu niekoniecznie oznaczają coś złego, bo w ciąży jest dużo bakterii w pochwie i one mogą potem właśnie w moczu się pokazać. Dlatego trzeba zrobić posiew i wtedy jest pewność, czy jest sens brać antybiotyk
Zdecydowanie posiew moczu warto zrobić, natomiast mój przypadek był ciekawy - dwie próbki moczu w innych laboratoriach (w tym jedno szpitalne) pobrane w 2 inne dni - liczne bakterie + zmętnienie, posiew czysty. Lekarka uznała, że nie ma co ryzykować miesiąc przed terminem porodu i przepisała mi jednodawkowy antybiotyk, żeby to wyczyścić 😅 -
Daisy trzymam kciuki,oszczędzaj się!
Na początku ciąży dostałam tabletki acard,pytałam lekarza dlaczego to mówił o pani jest po poronieniu,po 1,5 tyg po ich braniu dostałam krwotoki i tabletki kazali odstawić,chwilę po wyjściu ze szpitala lekarz dał mi zastrzyki dawka 4000j.Pytalam o to i to jest niby na lepsze ukrwienie łożyska,przynajmniej tak mówi mój lekarz.Ja już nie mam siły i mocy myśleć o zastanawiać się co i dlacz go.
Dziewczyny mam takie spadki samopoczucia przez to mierzenie tego cukru...odstawiłam cukier kompletnie mimo że nie wyobrażam sobie kawy bez cukru...ale dla dobra dziecka wszystko....i tak cukier na czczo 90,92 czyli w ich mniemaniu już za wysoki.Mi się płakać chce na samą myśl,bo już ta diabetolog mówiła że jak będą ponad 90 to będzie włączona insulina,a co za tym idzie prawie tydzień przed planowym CC do szpitala ...ja wiem że mąż sobie poradzi z dziećmi,ale normalnie płacze co chwila że nie mam na to wpływu....już przeboleje to że inny szpital,inny lekarz,to jakoś sobie w głowie ułożyłam...ale jeszcze tyle czasu zostało,a mnie ciąża wykańcza psychicznie,tyle stresu,nerwów... -
❄️Daisy trzymam kciuki oby jak najdłużej w dwupaku
❄️Marcycha dobrze, że się umówiłaś, zapytam z ciekawości ile kosztują takie badania? ( ja jej mam normalnie w pakiecie) a o wyposażenie to chodzi mi to, że sale są ładniejsze, przyjemniejsze itd przynajmniej na zdjęciach
❄️Marta1988 może jeszcze cukier się obniży, ale jestem trochę zdziwiona myślałam że cukier musi być większy niż 95
Dzięki za rady wybieram ten szpital gdzie będę mieć jedynkę, już nie idę na dni otwarte do drugiego, przynajmniej to z głowy … -
Cześć dziewczyny, kolejna aktualizacja szpitalna po obchodzie:
- w poniedziałek badania krwi,
- we wtorek badanie USG dopochwowo, aby sprawdzić łożysko itp., oraz obserwacja do środy, czy po kontakcie nastąpi krwawienie,
- jeśli do środy nie będzie żadnego epizodu samoistnego lub po badaniu to wychodzę. 😊
I wiadomo, jeśli wyjdę i coś się wydarzy to wracam już do końca ciąży. 😊 Mam nadzieję, że uda się jak najdłużej bez przebojów i jak najdłużej w dwupaku.
Wybaczcie, że jest mnie mniej, ale głowa pełna myśli, warunki szpitalne wiadomo jakie są. Odliczam w sumie tylko dni. 😊Marcycha, Kori_ lubią tę wiadomość
🙋🏼♀️
IO, PCOS
HyCoSy - ✅
Kariotyp - ✅
Regularne cykle, własne owulacje
🙋🏼
Obniżone parametry nasienia
Kariotyp - ✅
3x inseminacja
28.06.2024 - rozpoczęcie stymulacji
10.07.2024 - punkcja, 14 komórek, 10 dojrzałych, zapłodniono 6, w 5 dobie 5 zarodków.
15.07.2024 - podany zarodek 4.1.1 i 4x ❄️
23.07. beta - 28,2
25.07. beta - 64,42
27.07. beta - 166, progesteron 42
29.07. beta - 315
31.07. beta - 676, progesteron 48
03.08. beta - 1803
06.08. beta - 3799
09.08. USG - zarodek 🥰 -
Marthepl wrote:U mnie ze względu na wcześniejszą stratę dawka 0,6 (i potwierdziło to dwóch innych ginekologów), dodatkowo Acard i regularnie badane APTT I d-dimery
-
Madlen90 wrote:Będziesz brac do końca ciazy? Ja też mam acard w dawce 150. Ale badam jedynie d-dimery.
-
Monika33 wrote:Hej dziewczyny jednak od wczoraj mam ból gardła, kaszel i katar i dziś pojechałam żeby zrobili mi test w przychodni i się okazuje że jednak to grypa a , jak u mojej córci, także ostrożność i częste mycie rąk nie pomogło ☹️jestem przerażona
Poproś o lek na grypę, podobno działa cuda! https://www.medicover.pl/leki/ebilfumin/
Jest też chyba drugi.
Zdrówka!!!Monika33 lubi tę wiadomość
-
Marta, ale codziennie masz 90 na czczo? Jak to wygląda? Mierzysz też po posiłkach godzinę czy dwie po? Napisz coś więcej o wynikach.
Kori, 450 zł usg w tych placówkach gdzie pytałam. W Luxmedzie też mam w pakiecie, ale nie ufam tej mojej Pani od usg, bo w sumie przez nią leżałam w szpitalu, a wcale nie musiałam. W Luxmedzie też się na to usg umówię, ale już do innego lekarza.
Myślę, że podjęłaś dobrą decyzję po tym jak to opisałaś 😊
Monika, ja dwa tygodnie temu też chorowałam pierwszy raz od 1,5 roku. Miałam to o czym piszesz. Grunt żebyś nie miała gorączki. Ja przy tej chorobie pierwszy raz czułam zatoki i naprawdę pomógł mi Irigasin. Na gardło brałam Tantum Verde, a w miedzyczasie nawilżająco Prenalen. Do nosa Pneumovit, ten to chyba tylko nawilżał, bo nie zauważyłam by pomagał z katarem. Dwa dni brałam Apap tak w razie w na wszelkie zapalenie i jest już ok. Bez paniki, dbaj o siebie.
Monika33 lubi tę wiadomość