Daisy, przyznam że sroga akcja z tą szybkością skracającej się szyjki i jej zmiennością, dałaś do myślenia, dziękuję że się podzieliłaś się historią.
Najpiękniejsze jest to, że trafiłaś na świetnych fachowców i wzorowo wykonali Ci szew i sytuacja jest opanowana 🥰
Kori, trudne sprawy 😅 Ja postawiłam trochę na masówkę, głównie jednak dlatego, że to jeden z dwóch szpitali w Łodzi z 3cim stopniem referencyjności, mają znieczulenie zo, cały oddział został niedawno wyremontowany tj. porodówka i poporodowy no i znam ten szpital, bo byłam w nim dwa razy (na oddziałach ginekologicznych). Myślałam też o bardziej kameralnym, ale wyczytałam, że nie ma znieczulenia zo (choć nie wiem czy będę potrzebowała to wolę wiedzieć, że możliwość jest), ma chyba 2gi stopień referencyjności i szczerze mówiąc teraz kiedy niepokoi mnie główka to ma dla mnie duże znaczenie. W obu są sale poporodowe 2 osobowe.
Co u Ciebie znaczy, że szpital jest ciutkę lepiej wyposażony?
35 👩❤️👨 43
01.08.24 ⏸️ 4cs
03.08.24 bHcg 58,8
05.08.24 bHcg 178
07.08.24 bHCg 439
22.08.24 ❤️ przy okazji usg piersi
23.08.24 ❤️ potwierdzone, że wszystko ok
13.04.2025 ➡️👶🩷
35 👩❤️👨 43
01.08.24 ⏸️ 4cs
03.08.24 bHcg 58,8
05.08.24 bHcg 178
07.08.24 bHCg 439
22.08.24 ❤️ przy okazji usg piersi
23.08.24 ❤️ potwierdzone, że wszystko ok
13.04.2025 ➡️👶🩷