X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🌷KWIETNIOWE MAMY 2026 🌸
Odpowiedz

🌷KWIETNIOWE MAMY 2026 🌸

Oceń ten wątek:
  • Pomarańczowa Autorytet
    Postów: 286 204

    Wysłany: 26 września, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninia wrote:
    Ja w środę miałam pierwszą migrenę w życiu. Dopadła mnie jak jechałam samochodem i aż musiałam się zatrzymać bo miałam problem z widzeniem i oceną odległości. Potem w domu musiałam zasłonić wszystkie okna, ból był okropny. Odrętwień nie miałam. Natomiast od paru dni dni obserwuje problemy z utrzymaniem równowagi. Założenie butów na stojąco to już czynność niemożliwa 🙈

    Ninia, rozmawiałaś może z lekarzem o cukrach? Że nawet bez diety wychodziły Ci ładnie? Zastanawiam się jak to u mnie ugryźć, bo jem kilka dni fatalnie przez te wymioty a cukry ładne mimo to. Jedynie ten poranny pomiar. Z tym że ja jestem głodna w nocy strasznie;/

    03.2023 🩷

    30.09.2025 prenatalne, chłopczyk?
    💙
    08.10.2025 8 cm chłopczyka 🐻💙
  • mon08kow Ekspertka
    Postów: 191 365

    Wysłany: 26 września, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pomarańczowa wrote:
    Ninia, rozmawiałaś może z lekarzem o cukrach? Że nawet bez diety wychodziły Ci ładnie? Zastanawiam się jak to u mnie ugryźć, bo jem kilka dni fatalnie przez te wymioty a cukry ładne mimo to. Jedynie ten poranny pomiar. Z tym że ja jestem głodna w nocy strasznie;/
    Mam to samo… wypróbowałam wszystkie sposoby i i tak na czczo mam slaby cukier między 93-100…. Po posiłkach nigdy 97 nie przekroczyło.

    20cs :)
    po drodze :
    - CB 💔, udrożnienie jajowodu ✅stymulacje letrozolem, potwierdzone monitoringiem ✅
    - zwycięstwo w walce z obniżoną ferrytyną! <3

    Suplementacja:
    LittleMe T1, omega, wit. D, Letrox

    09.08. 11dpo - ⏸️upragnione dwie kreski! <3
    💚 12.08. beta - 311 <3 💚 14.08. beta - 928 <3 💚 16.08. beta - 3061 <3

    preg.png
  • Ninia Ekspertka
    Postów: 173 114

    Wysłany: 26 września, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pomarańczowa wrote:
    Ninia, rozmawiałaś może z lekarzem o cukrach? Że nawet bez diety wychodziły Ci ładnie? Zastanawiam się jak to u mnie ugryźć, bo jem kilka dni fatalnie przez te wymioty a cukry ładne mimo to. Jedynie ten poranny pomiar. Z tym że ja jestem głodna w nocy strasznie;/
    Zrobiłam w czwartek rano glukozę na czczo i wyszło 85, wieczorem miałam diabetologa i ginekologa i obydwoje stwierdzili, że na razie jest wszystko ok. Cukry po posiłkach są wg mojej diabetolog optymalne bo w przedziale 95-120, przyznałam się że to są wyniki po nietrzymaniu diety. Jedyne dwa wyniki w zakresie 135-140 miałam po tym jak zjadłam pizzę i frytki.Moja diabetolog nie ma też ciągot do za szybkiego przepisywania insuliny i sama powtarza, że że u nas są bardzo restrykcyjne normy bo np. w USA cukier na czczo jest do 95.
    Dostałam też nowy glukometr firmy Goldcare i jak na razie dzisiaj pokazał na czczo 10 jednostek mniej niż Contour Plus i wynik jest zgodny z tym co pokazują wyniki z krwi.

    👱🏻‍♀️ 91
    👦🏻74

    30.07.2025- 13 dpo upragnione 2 mocne kreski
    17.10.2025 💔🩷👼 Rita 16tc, triploidia matczyna
  • Pomarańczowa Autorytet
    Postów: 286 204

    Wysłany: 27 września, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninia wrote:
    Zrobiłam w czwartek rano glukozę na czczo i wyszło 85, wieczorem miałam diabetologa i ginekologa i obydwoje stwierdzili, że na razie jest wszystko ok. Cukry po posiłkach są wg mojej diabetolog optymalne bo w przedziale 95-120, przyznałam się że to są wyniki po nietrzymaniu diety. Jedyne dwa wyniki w zakresie 135-140 miałam po tym jak zjadłam pizzę i frytki.Moja diabetolog nie ma też ciągot do za szybkiego przepisywania insuliny i sama powtarza, że że u nas są bardzo restrykcyjne normy bo np. w USA cukier na czczo jest do 95.
    Dostałam też nowy glukometr firmy Goldcare i jak na razie dzisiaj pokazał na czczo 10 jednostek mniej niż Contour Plus i wynik jest zgodny z tym co pokazują wyniki z krwi.

    Ok. Dziękuję za odpowiedź. Ja mam Contour Plus właśnie. Niestety ta diabetolog u nas w poradni jest na prawdę kiepska, bo już ostatnio wspomniała o insulinę. I mam wrażenie, że malo się zna, bo jak mówiłam, że cukier rano wysoki to kazała wydłużyć jeszcze przerwę między jedzeniem, jeść mniej na kolację a na moje wposmninie, że ja już jestem mega głodna w nocy to kazała jeść pół banana o 23. I ogólnie jeść malutko, no ja wiem jak wygląda dieta cukrzycowa, ale serio w ciąży się mam głodzić? :(

    Mon08kow sprobuj pokombinować z kolacją. Czytalam, że niektórym pomaga ogórek kiszony do tej 2 kolacji przed snem właśnie.

    mon08kow lubi tę wiadomość

    03.2023 🩷

    30.09.2025 prenatalne, chłopczyk?
    💙
    08.10.2025 8 cm chłopczyka 🐻💙
  • Uda się Ekspertka
    Postów: 214 288

    Wysłany: 27 września, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krolik wrote:
    Dziewczyny miewacie migreny z aurą? Jak to się u Was objawia? Czujecie takie drętwienie, mrowienie po jednej stronie ciała?

    Hej niestety tak , miewam z aura ale nie zawsze. Mam bolesność połowy głowy, twarzy i zawsze oka ale nie połowy ciała tak generalnie. Na wszelki wypadek robiłam sobie rezonans głowy w zeszłym roku bo się bałam czy tam nic się nie dzieje. Tę migreny mi się sprzęgły z nocnym drętwieniem nóg i takim uczuciem że muszę nimi ruszać. Potem w badaniach wyszło że mam bardzo niskie żelazo. Jak wróciło do normy to problemy ustały. Teraz w ciąży co ciekawe migrena wróciła mi raz ale trzymała 3 dni 🫩

    👩🏻40
    ( niedoczynność tarczycy, nadciśnienie 1 st. niedrożny jajowód)
    👱🏻‍♂️43
    niepłodność z czynników męskich

    2013 ciąża jajowodowa
    2015 poronienie 6tc
    2024 poronienie 4tc

    24.07.2025 FET IVF ❤️
    1 procedura, blastocysta 4.2.2
    19.08.2025 mamy ❤️
    29.09.2025 prenatalne 🍀chyba synek :)
    29.10.2025 wizyta
    19.11.2025 połówkowe

    preg.png
  • Ola 🦋 Koleżanka
    Postów: 43 65

    Wysłany: 27 września, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do migren to cierpię na nie od 10 lat, ale dopiero w ciąży pojawiły się migreny z aurą. Aura w moim przypadku może pojawić się nawet kilka godzin przed bólem, trwa około 30 min.

    W tym czasie mam zaburzenia widzenia i drętwieje mi jedna strona twarzy i jedna dłoń :( niestety nie znalazłam na to żadnej recepty w ciąży. Jak mam aurę to przygotowuje się na odcięcie od świata na 3 dni.

    Niektórzy biorą w ostateczności jakiś jeden rodzaj tryptanów, ale ja póki co wole przeleżeć.

    👩29 & 👦🏼 31

    04.2025 - strata w 8t4d 👼

    24.09 - prenatalne - wszystko pięknie - czekamy na chłopaka 💙🥰
    25.09 - FeliaTest - wszystko dobrze
    19.11.2025 - badania połówkowe

    TP: 03.04.2026

    💊Pueria Duo, Acard 150

    preg.png
  • lady_89 Przyjaciółka
    Postów: 98 100

    Wysłany: 27 września, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Mnie wczoraj zmiotło, tak się zimno zrobiło że kominek poszedł w ruch. Dzisiaj idziemy na urodziny Babci Męża więc pewnie kolejne osoby się dowiedzą o ciąży bo już widać brzuszek.
    U nas wysokie libido jest u obojga niestety przez moje plamienia na początku ciąży mam obawy i niestety czekamy na II trymestr i zielone światło od lekarza.

    Zaś co do zwierząt to mamy roczną kotkę która na początku była bardzo dzika i nie lubiła gdy się ją głaskało, a teraz od 2-3 miesięcy cały czas by chciała by ją głaskać. I mamy jeszcze 2 małe kotki do oddania które mają 11 tygodni jak nasz kropek😃

    starania od 2013 roku
    04.2021 💔poronienie samoistne

    2025 pierwsze ivf
    26.05.25 punkcja
    29.07.25 pierwszy transfer
    09.08.25 beta 169
    12.08.25 beta 611
    21.08.25 pierwsze USG i💖
    08.09.25 CRL 1.95 cm
    15.09.25 CRL3.03 cm i 💖177/min
    07.10.25 Badania prenatalne

    preg.png
  • jordan72 Koleżanka
    Postów: 44 122

    Wysłany: 27 września, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rany, dziewczyny mega współczuję migren… jak patrzę, to się zaczynają później niż ja jestem, więc może jeszcze przede mną.

    Ja mam tylko okropne mdłości.

    Ale powiem Wam że nie wytrzymałam i się zapisałam na USG na dziś, prywatnie do randomowej lekarki. Ciągle mam rozkminy, czy będzie dobrze, muszę sprawdzić…

    niedoczynność tarczycy
    _____
    2023 - poronienie 6 + 1 tc.

    <3 <3 <3
    15.08.2025 - dwie kreski
    28.08 - USG jest !!! i jest bijące <3
    05.09 - zarodek 8,2mm i <3 bije 108/min
    18.09 - Ludek 2,2 cm i serduszko 180/min
    6.10 - Ludek 4,9 cm <3 macha rączką

    preg.png
  • krolik Autorytet
    Postów: 1951 1524

    Wysłany: 27 września, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola 🦋 wrote:
    Co do migren to cierpię na nie od 10 lat, ale dopiero w ciąży pojawiły się migreny z aurą. Aura w moim przypadku może pojawić się nawet kilka godzin przed bólem, trwa około 30 min.

    W tym czasie mam zaburzenia widzenia i drętwieje mi jedna strona twarzy i jedna dłoń :( niestety nie znalazłam na to żadnej recepty w ciąży. Jak mam aurę to przygotowuje się na odcięcie od świata na 3 dni.

    Niektórzy biorą w ostateczności jakiś jeden rodzaj tryptanów, ale ja póki co wole przeleżeć.

    No to właśnie wczoraj mnie to dopadło, to mój czwarty raz w życiu więc już bankowo wiem, że to migrena z aurą. Zawsze wiązałam to z niskim kwasem foliowym, ale teraz mam go pod dostatkiem. Do teraz boli mnie jeszcze głową po prawej stronie i mi strasznie niedobrze. W nocy aż wymiotowałam, nie mogłam zasnąć z bólu głowy. Pomogło mi wczoraj troszkę wypicie elektrolitow, a dziś jestem bez sił. Mam nadzieję, że wiecej to jej wróci, zmartwiłam się czy to dziecku nie zagrozi :(

    03.2018 14tc 👼
    05.2019 🩷
    01.2022 🩷
    04.2026 ?

    28.08.2025 jest ❤️ i 0,19 cm ludzika 😍
    20.09.2025 2,46 cm ludzika 😍
    13.10.2025 6,5 cm 😍

    9.08 9dp pierwszy pozytyw
    11.08 36,90 bhgc
    18.08 1100 bhcg
    preg.png
  • sallvie Autorytet
    Postów: 3075 3709

    Wysłany: 27 września, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dudka1997 wrote:
    Ja po prenatalnych...piszę w nocy bo w sumie nie mogę spać...
    Dojechała mnie diagnoza..
    Na usg piękny zdrowy dzidziuś wszystkie parametry w normie a po wrzuceniu w system wyników pappa beta itp wyszło ryzyko trisomii 21 1:240..
    Lekarz nie kazał się przejmować ale jak tu się nie przejmować...
    Kazał zrobić w pon test Sanco żeby wykluczyć diagnozę..to będzie najdłuższy tydzień w moim życiu w oczekiwaniu na wyniki😔
    Z dobrych wieści wiem że noszę pod serduszkiem synka bo pokazał się siusiak🥹🥹
    Trzymajcie mocno kciuki za nas bo ja się załamałam totalnie😔😔

    Dudka trzymam kciuki aby to był tylko niepotrzebny stres i wyniki sanco okazały się dobre, a synuś zdrowy 🩵

    Dudka1997 lubi tę wiadomość

    👩 97' , 👨 96'

    04.2017r. (37+2) - 25cs🩷
    01.2019r. (37+0) - 1cs 💙
    11.2021r. (34+4) - 3cs 🩷
    Aniołek - 03.2021r. (5+0) - 2cs 🤍

    preg.png
  • sallvie Autorytet
    Postów: 3075 3709

    Wysłany: 27 września, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krolik wrote:
    Puszczają wam mdłości? U mnie dziś od rana porażka, myślałam, że się porzygam po wstaniu, teraz ciut lepiej, ale ostatnio z rana bywało lepiej.

    Są dni że cały dzień okej bez żadnych mdłości, a są takie dni dalej gdzie 4h w łóżku leżę i umieram 😅

    👩 97' , 👨 96'

    04.2017r. (37+2) - 25cs🩷
    01.2019r. (37+0) - 1cs 💙
    11.2021r. (34+4) - 3cs 🩷
    Aniołek - 03.2021r. (5+0) - 2cs 🤍

    preg.png
  • Ola 🦋 Koleżanka
    Postów: 43 65

    Wysłany: 27 września, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krolik wrote:
    No to właśnie wczoraj mnie to dopadło, to mój czwarty raz w życiu więc już bankowo wiem, że to migrena z aurą. Zawsze wiązałam to z niskim kwasem foliowym, ale teraz mam go pod dostatkiem. Do teraz boli mnie jeszcze głową po prawej stronie i mi strasznie niedobrze. W nocy aż wymiotowałam, nie mogłam zasnąć z bólu głowy. Pomogło mi wczoraj troszkę wypicie elektrolitow, a dziś jestem bez sił. Mam nadzieję, że wiecej to jej wróci, zmartwiłam się czy to dziecku nie zagrozi :(


    Rozmawiałam o tym z lekarzem i twierdził, że migreny nie zagrożą ciąży.

    Tylko żeby wtedy bardziej dbać o nawodnienie, bo wiadomo, że migrena = mdłości, brak apetytu i małe nawodnienie. I gdyby mdłości i wymioty trwały dłużej to wtedy warto się zgłosić do lekarza, żeby dostać kroplówkę.

    Ja przez 3 dni jadłam białe bułki z masłem i popijałam herbatą z cytryną.

    Mam nadzieję, że nie będzie nas to męczyło zbyt często :( większość pierwszego trymestru miałam wolny od bólu głowy

    👩29 & 👦🏼 31

    04.2025 - strata w 8t4d 👼

    24.09 - prenatalne - wszystko pięknie - czekamy na chłopaka 💙🥰
    25.09 - FeliaTest - wszystko dobrze
    19.11.2025 - badania połówkowe

    TP: 03.04.2026

    💊Pueria Duo, Acard 150

    preg.png
  • Ninia Ekspertka
    Postów: 173 114

    Wysłany: 27 września, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pomarańczowa wrote:
    Ok. Dziękuję za odpowiedź. Ja mam Contour Plus właśnie. Niestety ta diabetolog u nas w poradni jest na prawdę kiepska, bo już ostatnio wspomniała o insulinę. I mam wrażenie, że malo się zna, bo jak mówiłam, że cukier rano wysoki to kazała wydłużyć jeszcze przerwę między jedzeniem, jeść mniej na kolację a na moje wposmninie, że ja już jestem mega głodna w nocy to kazała jeść pół banana o 23. I ogólnie jeść malutko, no ja wiem jak wygląda dieta cukrzycowa, ale serio w ciąży się mam głodzić? :(

    Mon08kow sprobuj pokombinować z kolacją. Czytalam, że niektórym pomaga ogórek kiszony do tej 2 kolacji przed snem właśnie.
    To jeszcze za mało prób by potwierdzić regułę ale moje najlepsze cukry rano były po tym jak do drugiej kolacji zjadłam 2 ogórki kiszone. Co prawda moja diabetolog nie jest tym zachwycona i prosi bym je obmywała z białego osadu jakby miały ale ja mam swoje domowe. Ja też mam mierzyć cukier godzinę po wstaniu a nie od razu. Mam librę o widzę że jak tylko wstanę to z poziomu około 85-88 cukier na około 15 minut szybuje w okolice 100 a potem spada , diabetolog mówi że to efekt porannego brzasku. Będę też kombinowała z jeszcze bardziej sytymi kolacjami bo też koło 4 się budzę głodna😅

    👱🏻‍♀️ 91
    👦🏻74

    30.07.2025- 13 dpo upragnione 2 mocne kreski
    17.10.2025 💔🩷👼 Rita 16tc, triploidia matczyna
  • krolik Autorytet
    Postów: 1951 1524

    Wysłany: 27 września, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola mam nadzieję, mnie w każdej minimum raz dopadał taki masakryczny ból głowy, być może to była migrena, ale bez takich dodatkowych akcji ze wzrokiem czy drętwieniem. Ze starszą córką pamiętam, że w nocy wtedy dużo wymiotowałam i to było też jakoś w podobnym czasie jak teraz. Wtedy myślałam, że to zwykłe zatrucie, ale teraz myślę, że to relacja na gwałtowne zmiany hormonalne, na drugi dzień czułam się właśnie tak jak dzisiaj. No i fakt, wróciłam do pracy, zapominałam o regularnym nawadnianiu, stres, dieta ostatnio wiadomo jak wygląda plus hormony, teraz przypada największy wyrzut bhcg z tego co kojarzę. Dlatego ten drugi trymestr powinien przynieść ulgę. Chciałam do końca października chodzić do pracy, ale chyba wcześniej zniknę. Wykonczylo mnie w tym tygodniu niedosypianie. W momencie kiedy siedziałam w pracy przypada moja pora drzemki i musiałam siedzieć i męczyć się żeby nie usnąć, do tego codziennie wstaje po 5, powrót przed 17, w domu dzieci też mnie potrzebują, w pracy nie mam taryfy ulgowej, kładłam się niby po 22, ale kiepsko spałam. To już jest zupełnie inaczej jak było jedno dziecko, mniej wymagające 🙈 nasz dom wygląd jak pobojowisko 🙈 moj mąż stara się jak może i naprawdę w takich sytuacjach docenia się w jakich czasach żyjemy. Porownuje do tego co miała np. moja mama, ja mam luksus z moim mężem. Wczoraj wrócił z dziećmi, zrobił mi kąpiel po tym ataku migreny, naszykował sypialnie żebym mogła się położyć i odpoczywać dalej. To sie pożaliłam 🙈 czasem myślę, że nie mam prawa narzekać i się żalić na to co teraz jest, bo przecież sama tego chciałam.

    03.2018 14tc 👼
    05.2019 🩷
    01.2022 🩷
    04.2026 ?

    28.08.2025 jest ❤️ i 0,19 cm ludzika 😍
    20.09.2025 2,46 cm ludzika 😍
    13.10.2025 6,5 cm 😍

    9.08 9dp pierwszy pozytyw
    11.08 36,90 bhgc
    18.08 1100 bhcg
    preg.png
  • krolik Autorytet
    Postów: 1951 1524

    Wysłany: 27 września, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninia wrote:
    To jeszcze za mało prób by potwierdzić regułę ale moje najlepsze cukry rano były po tym jak do drugiej kolacji zjadłam 2 ogórki kiszone. Co prawda moja diabetolog nie jest tym zachwycona i prosi bym je obmywała z białego osadu jakby miały ale ja mam swoje domowe. Ja też mam mierzyć cukier godzinę po wstaniu a nie od razu. Mam librę o widzę że jak tylko wstanę to z poziomu około 85-88 cukier na około 15 minut szybuje w okolice 100 a potem spada , diabetolog mówi że to efekt porannego brzasku. Będę też kombinowała z jeszcze bardziej sytymi kolacjami bo też koło 4 się budzę głodna😅

    A czemu nie jest zachwycona tymi ogórkami?

    03.2018 14tc 👼
    05.2019 🩷
    01.2022 🩷
    04.2026 ?

    28.08.2025 jest ❤️ i 0,19 cm ludzika 😍
    20.09.2025 2,46 cm ludzika 😍
    13.10.2025 6,5 cm 😍

    9.08 9dp pierwszy pozytyw
    11.08 36,90 bhgc
    18.08 1100 bhcg
    preg.png
  • Kapa Przyjaciółka
    Postów: 103 269

    Wysłany: 27 września, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, wczoraj nie dałam znać, jak tam na prenatalnych, bo o 20 mnie już zmogło i poszłam spać. Ogólnie od powrotu ze szpitala biorę progesteron dousny Besins 2x200 mg i to on powoduje, że jestem taka śpiąca.
    Na prenatalnych wszystko dobrze 🤍 tutaj nie martwiłam się tymi badaniami mając już wyniki Nifty. Jedynie to czekam na ryzyka preeklampsji i hipotrofii, ale to dopiero za 1-2 tygodnie będę wiedzieć dopiero.

    HimalayanDream, krolik, Dudka1997, Idawoll, Pomarańczowa, Ola 🦋, Smerfelinka, Lolcia37, Ninia, Malowybitna, jordan72, Mysterka, Hermiona5, eM 🌺, Uda się, mon08kow lubią tę wiadomość

    06.2023 - 9tc 👼💔
    09.2024 - synek 💙
    04.2026 - czekamy na 🩷
    nadal kp 🤍

    preg.png
  • Ola 🦋 Koleżanka
    Postów: 43 65

    Wysłany: 27 września, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krolik wrote:
    Ola mam nadzieję, mnie w każdej minimum raz dopadał taki masakryczny ból głowy, być może to była migrena, ale bez takich dodatkowych akcji ze wzrokiem czy drętwieniem. Ze starszą córką pamiętam, że w nocy wtedy dużo wymiotowałam i to było też jakoś w podobnym czasie jak teraz. Wtedy myślałam, że to zwykłe zatrucie, ale teraz myślę, że to relacja na gwałtowne zmiany hormonalne, na drugi dzień czułam się właśnie tak jak dzisiaj. No i fakt, wróciłam do pracy, zapominałam o regularnym nawadnianiu, stres, dieta ostatnio wiadomo jak wygląda plus hormony, teraz przypada największy wyrzut bhcg z tego co kojarzę. Dlatego ten drugi trymestr powinien przynieść ulgę. Chciałam do końca października chodzić do pracy, ale chyba wcześniej zniknę. Wykonczylo mnie w tym tygodniu niedosypianie. W momencie kiedy siedziałam w pracy przypada moja pora drzemki i musiałam siedzieć i męczyć się żeby nie usnąć, do tego codziennie wstaje po 5, powrót przed 17, w domu dzieci też mnie potrzebują, w pracy nie mam taryfy ulgowej, kładłam się niby po 22, ale kiepsko spałam. To już jest zupełnie inaczej jak było jedno dziecko, mniej wymagające 🙈 nasz dom wygląd jak pobojowisko 🙈 moj mąż stara się jak może i naprawdę w takich sytuacjach docenia się w jakich czasach żyjemy. Porownuje do tego co miała np. moja mama, ja mam luksus z moim mężem. Wczoraj wrócił z dziećmi, zrobił mi kąpiel po tym ataku migreny, naszykował sypialnie żebym mogła się położyć i odpoczywać dalej. To sie pożaliłam 🙈 czasem myślę, że nie mam prawa narzekać i się żalić na to co teraz jest, bo przecież sama tego chciałam.

    Bardzo współczuję złego samopoczucia i to jeszcze z maluchami w domu :(
    Ja mogę sobie bez wyrzutów sumienia leżeć z opaską na oczach przez 3 dni i nikt niczego ode mnie nie potrzebuje.

    Jeżeli źle się czujesz to pewnie skorzystaj z L4 - od tego jest :)

    Ja jestem na JDG więc pracować zamieram prawie do końca, ale wiadomo, że to jest inaczej, bo mogę sobie sama regulować pracę, jak akurat mam gorszy dzień i nie mam szefa, któremu musiałabym się tłumaczyć.

    👩29 & 👦🏼 31

    04.2025 - strata w 8t4d 👼

    24.09 - prenatalne - wszystko pięknie - czekamy na chłopaka 💙🥰
    25.09 - FeliaTest - wszystko dobrze
    19.11.2025 - badania połówkowe

    TP: 03.04.2026

    💊Pueria Duo, Acard 150

    preg.png
  • Ninia Ekspertka
    Postów: 173 114

    Wysłany: 27 września, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krolik wrote:
    A czemu nie jest zachwycona tymi ogórkami?
    Nie wiem chyba boi się tego osadu z ogórków sklepowych, może jakaś chemia podkręcają kiszenie. Moja diabetolog też jest Rosjanka więc może mieć jakieś swoje teorie ale jestem z niej bardzo zadowolona bo nie wcisnęła mi na dzień dobry insuliny tylko mam przychodzić co 2 tygodnie i będziemy na bieżąco sprawdzać co się dzieje z cukrami rano. Pani doktor jest też starszym asystentem w szpitalu Bródnowskim w Warszawie więc wierzę , że jest kompetentna Czuję się zaopiekowana.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września, 13:37

    Pomarańczowa lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀️ 91
    👦🏻74

    30.07.2025- 13 dpo upragnione 2 mocne kreski
    17.10.2025 💔🩷👼 Rita 16tc, triploidia matczyna
  • krolik Autorytet
    Postów: 1951 1524

    Wysłany: 27 września, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninia wrote:
    Nie wiem chyba boi się tego osadu z ogórków sklepowych, może jakaś chemia podkręcają kiszenie. Moja diabetolog też jest Rosjanka więc może mieć jakieś swoje teorie ale jestem z niej bardzo zadowolona bo nie wcisnęła mi na dzień dobry insuliny tylko mam przychodzić co 2 tygodnie i będziemy na bieżąco sprawdzać co się dzieje z cukrami rano. Pani doktor jest też starszym asystentem w szpitalu Bródnowskim w Warszawie więc wierzę , że jest kompetentna Czuję się zaopiekowana.


    Aaa, myślałam, że ogólnie ma coś przeciwko. No tak, ja tych sklepowych nie jestem w stanie zjeść, są obrzydliwe 🤢Także może rzeczywiście coś dziwnego dodają, bo od domowych mega różnią się smakiem. a domowe od dziadków 🤤🤤🤤

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września, 14:14

    03.2018 14tc 👼
    05.2019 🩷
    01.2022 🩷
    04.2026 ?

    28.08.2025 jest ❤️ i 0,19 cm ludzika 😍
    20.09.2025 2,46 cm ludzika 😍
    13.10.2025 6,5 cm 😍

    9.08 9dp pierwszy pozytyw
    11.08 36,90 bhgc
    18.08 1100 bhcg
    preg.png
  • Idawoll Autorytet
    Postów: 1431 3239

    Wysłany: 27 września, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sallvie wrote:
    Są dni że cały dzień okej bez żadnych mdłości, a są takie dni dalej gdzie 4h w łóżku leżę i umieram 😅
    To ja podobnie. Niby większość czasu okej, ale jak mnie czasem złapie, to ledwo żyję. Wczoraj miałam taki „przyjemny” wieczór 🤢

    Kapa gratuluję udanej wizyty 🩷

    U nas po 3 dniach gorączki u córy wyszły krostki na rączkach i nóżkach, także bostonka 🫠
    Ale na szczęście mała już śmiga z lepszym humorem, więc będzie dobrze. 😌

    Dobrego weekendu ☀️

    2023
    07. (39+3) Ninka! 💖✨

    age.png

    2024
    12. cb 💔 poronienie samoistne

    2025
    28.07. 11 dpo bHcg 14,24 prog 32,7 ng/ml
    30.07. bHcg 98,21 (⬆️ 600%)!
    01.08. bHcg 194,30 (⬆️ 101%)
    04.08. bHcg 647,05 (⬆️120,6%)
    11.08. (5+2) Jest 🫧 w macicy! GS 0,97 cm
    21.08. (6+5) 0,52 cm 🍤z💖
    05.09. (8+6) 2,02 cm 🧸
    03.10. (12+6) 7,2 cm synka? 🩵
    07.10. (13+3) I prenatalne ✨ 8,3 cm 🧸
    30.10. (16+5) 198 g chłopaczka 💙
    28.11. (20+6)
    03.12. (21+4) Połówkowe 🩺
    _preg.png_
‹‹ 129 130 131 132 133 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ