🌷KWIETNIOWE MAMY 2026 🌸
-
WIADOMOŚĆ
-
Sallvie o kurde! Mega niefajna sytuacja, trzymam kciuki żeby jutro wizyta przebiegła dobrze!
Świeżynka co za cudne zdjęcie 😍😍 poczytaj o maślanię sodu, ja zaczęłam znowu brać żeby poprawić wyniki, no i staram się pilnować diety oraz kawy żeby robić dłuższy odstęp od posiłku, w poprzednich ciążach wcześniej jak 2h po jedzeniu nie piłam, a teraz bez kawy szybko zaczyna mnie boleć głowa, rozważam śniadania o 6 😅
My dzisiaj mieliśmy intensywny dzień, zakupowy 🙈 moje dziewczyny po przerwie wróciły do przedszkola i po powrocie dramat za dramatem 🙈 przez 4 dni w domu z nimi non stop było tak super, no złote dzieci, a dzisiaj po masakra 🙈 rozładowanie emocji na maksa, mam ochotę je wypisać z przedszkola 😂😂 żart
Co do ekranów, nie ma złotego środka, każdy robi tak żeby było dla jego rodziny najlepiej. Też się zapierałam, że TV będzie mało. Mamy jedynie zasadę taka, że zero telefonu i żadnych tabletów. TV pozwalamy, raz mniej raz więcej, staramy się poświęcać czas, jak jest lepsza pogoda to przebywamy dużo poza domem. Dziewczyny dużo bawią się razem, czasem coś wspólnie robimy, no różnie jest. Też sobie często pluje w brodę, ze starszą zaniedbałam po pojawieniu się młodszej, ale to chyba tylko moja głowa, bo jak pomyślę o tym ile mi mama poświęcała czasu, a ile ja to jednak jest inaczej. A co do nastolatków, ja od zerówki już byłam pochłonięta koleżankami i swoim światem, inne czasy. Choć nie chciałabym mieć z moimi córkami takiej relacji jak ja miałam i mam z mamą swoją, mam nadzieję, że będą mi ufać. Pewnych rzeczy nie unikniemy, ważne żeby być z boku i dawać wsparcie, poczucie bezpieczeństwa i pewność, że zawsze mogą na nas liczyć
nasi rodzice też pewnie uważali, że ich czasy są gorsze do wychowania niż ich rodziców 😅 ale fakt, elektronika nie pomaga 
Hermiona5 lubi tę wiadomość
-
krolik wrote:U nas z tego co wiem to nie ma takich apartamentów, ale dwa razy byłam w sali dwuosobowej. Po pierwszym porodzie, urodziłam o 9, na sali byłam po 11, zaczęły się odwiedziny do mojej sąsiadki. Koszmar, mąż, rodzice 🤦 w końcu ich położna wygłodniła, dziewczyna była drugi dzień po porodzie, a ja dopiero po także no dramat. Z drugą córką był czas covidu, zakaz odwiedzin, rewelacja, ja się dobrze czułam więc ogarniałam sama, ale w innym wypadku brakowałoby męża. Także jak masz taką opcję, bierz i się nie zastanawiaj, nigdy nie wiadomo na jaką sale trafisz i z kim

Co do szkoły rodzenia to nie korzystałam, chodziłam na indywidualne wizyty do położnej, a w drugiej ciąży do porodu przygotowałam się z Izabelą Dembinską. Mi internet zupełnie wystarczył
Krolik ja przez Ciebie (a raczej dzięki Tobie), bardzo się wkręciłam w Izę
Mija 2 tygodnie a ja mam chyba już połowę wszystkich sesji ogarniętych, bardzo wciąga i zmienia mocno spojrzenie na poród... dziękuję
Dlatego zastanawiam się, czy w ogóle jest sens chodzenia na szkołę rodzenia...
-
mon08kow wrote:Krolik ja przez Ciebie (a raczej dzięki Tobie), bardzo się wkręciłam w Izę
Mija 2 tygodnie a ja mam chyba już połowę wszystkich sesji ogarniętych, bardzo wciąga i zmienia mocno spojrzenie na poród... dziękuję
Dlatego zastanawiam się, czy w ogóle jest sens chodzenia na szkołę rodzenia...
Super, ciesze się 😁😁 wykupiłaś pełen pakiet? Kiedyś było taniej 🙈 czekam na BF i zobaczę czy skusze się na momame czy wrócę do Izy, dużo ćwiczeń pamiętam jeszcze i staram się wykonywać. Jutro idę do fizjo swojej i podpytam czy wg niej warto momame platformę czy jednak Iza lepsza. W ogóle to dzieki wskazówkom z tego kursu u Izy doznania podczas seksu na końcówce ciąży były lepsze niż kiedykolwiek 🙈 polecam 😅
Tosik712 lubi tę wiadomość
-
Tak, cały pakiet 🙈krolik wrote:Super, ciesze się 😁😁 wykupiłaś pełen pakiet? Kiedyś było taniej 🙈 czekam na BF i zobaczę czy skusze się na momame czy wrócę do Izy, dużo ćwiczeń pamiętam jeszcze i staram się wykonywać. Jutro idę do fizjo swojej i podpytam czy wg niej warto momame platformę czy jednak Iza lepsza. W ogóle to dzieki wskazówkom z tego kursu u Izy doznania podczas seksu na końcówce ciąży były lepsze niż kiedykolwiek 🙈 polecam 😅
krolik lubi tę wiadomość
-
Mały update co u nas 💙
Wczoraj byliśmy na badaniach połówkowych i wszystko u maluszka jest idealnie — serduszko bije zdrowo, rozwija się prawidłowo, wszystkie wyniki mieszczą sie w normie, bobas waży około 250g, łożysko jest wysoko, na tylnej ścianie macicy. No i najważniejsze: to chłopczyk, więc czekamy na Olusia! 💙
U mnie nadal ok 3kg na plusie (kontroluje wagę raz w tygodniu, zawsze w poniedziałek), brzuszek pokazuje się tylko wieczorami - czekam aż będzie pięknie widoczny - póki co przez dzień nie widać nic / nadal w mojej pracy nikt się nie zorientował 🙈, nie czuję też jeszcze ruchów (albo nie potrafię ich rozpoznać). Na szczęście po badaniach jestem spokojna i mega szczęśliwa, że wszystko jest w porządku 😍

Idawoll wpisz mi proszę kolejne wizyty: 21.11 (wizyta u położnej), 25.11 połówkowe w polsce i echo serduszka
Angellka, krolik, Dudka1997, Siasi, Pomarańczowa, Yoanne, Hermiona5, Pawix20, mon08kow, Lolcia37, HimalayanDream, Saffy, Świeżynka97, Pati31, Truskawkowykompot, goska318, Dorkaa87, siesiepy, Tosik712, Ola 🦋, Idawoll, Laura lubią tę wiadomość
👩🦰 28, PCOS, IO
11.23 - odstawienie AH i rozpoczęcie starań
27.07 nieśmiałe ⏸️🍀
20.08 zarodek z bijącym serduszkiem ❤️
04.09 2.6 cm misia Haribo 🍭
30.09 6.6 cm bobasa, badania prenatalne w nl, wszystko w porządku ✨
02.10 wizyta u położnej, NIPTy prawidłowe ✨
06.10 7.7 cm bobasa, badania prenatalne w pl, bobas zdrowy 😍 stwierdzona cukrzyca ciążowa 🥲
14.10 wszystkie niskie ryzyka w teście PAPPA
29.10 wizyta u położnej, 🩷/💙
12.11 badania połówkowe nl, 250 g zdrowego chłopca 💙
25.11 badania połówkowe w pl ⌛️
🙎♂️ 31

-
Kochana ja będę rodzić w Uniwersyteckim tzn na Kopernika. Bardzo żałuję, że ginekologia nie zostala przeniesiona do nowych budynków na Prokocim, no ale cóż. Będzie to mój pierwszy poród, ale poronienie miałam właśnie na Kopernika. Leżałam na 3cim piętrze. Powiem tak: warunki mocno kiepskie. Istny PRL, który ma swój klimat. Pokoje 3osobowe, bardzo małe i ciasne, dwie toalety z prysznicami na całym piętrze… za to jedzenie wyśmienite, położne super, no i mój prowadzący tam pracuje. Dostałam ogrom wsparcia w tym miejscu. Dlatego będę tam rodzić. Nie patrzę na mury czy wystrój porodówki. Dużo znajomych tam rodziło i mówiły, że na porodwce dużo lepiej i warunki są super. Chce być w dobrych rękach, u zaufanego lekarza. Chce też znaleźć swoją położną, do której zacznę chodzić i będzie ze mną rodzić, ale nie bardzo wiem jak się za to zabrać? Może macie pomysły mamuśki?Uda się wrote:Idę na Ujastek bo pracują tam znajome położne i będzie mi trochę raźniej, mam nadzieję 🫣
Dni otwarte mamy 9.12 więc zobaczę.
W tym roku wysokie oceny dostał też szpital Żeromskiego.
Wogole nie wierzę że już gdzieś zbliża się właśnie etap wybierania szpitali, planu porodu itd.
Zaraz grudzień to będzie życie świętami, po nowym roku będziemy adaptować pokój … Jezu ale ten czas leci…. 🫣😍😍😍😍
Gratuluje poznanych płci, udanych wizyt i pięknych maluszków. Nie mogę uwierzyć, że juz zaczynamy połówkowe 🙏🏻 ja chyba jestem tu „najmłodsza” ciążowo, ale czerpię z waszych doświadczeń.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada, 11:03
🧩 starania od 7.2024 o brakującego puzzelka.
⏸️ 04.2025
💔 05.2025 8t4d smutny dzień mamy-łyżeczkowanie- zaśniad groniasty częściowy 👼
⏸️ 08.2025 Test pozytywny
🦋 15.09 pierwsze USG- CRL 5,3mm i 💗
🦋 1.10 Żeluś Haribo 2.22cm i 💗 172
🦋 17.10 (11t2d) SANCO Nipt- zdrowa DZIEWCZYNKA 🙏🏻💗
🦋 22.10 (12t1d) USG prenatalne I + Pappa- 5.6cm zdrowej córeczki, ryzyka niskie

-
Cześć dziewczyny, mnie tez tu troche nie bylo. Przełom października/listopada mialam dwutygodniowy audyt w pracy mojego działu +sprawy bierzące i nawet nie mialam czasu na forum, a popracy to wiadomo czas z dzieckiem i ogarnianie. Tzn podczytwalam was, ale zanim zdążyłam odpisać to coś musiałam zrobic. Nawet sobie spisywałam tematy 🙈 Teraz bylismy rodzinnie na 5 dniowym wyjedzie na Malcie troche podladowalismy akumulatory w sloneczku.
Nadrobilam ostanie 5 stron. Gratuluję wszystkim udanych wizyt, pięknych zdjęć maluchów i brzuszków.
Co do wyprawki i palnowania, ja na razie mam dość intensywny czas i nawet nie czuje się jak bym w ciazy byla. W pierwszej ciazy bylam duzo bardziej skupiona na swoim stanie.
Po pierwszym dziecku zostawilam tylko kilka ciuszków takich bardziej sentymentalnych. Przeprowadzaliśmy się i niechaialm przewozić zbędnych rzeczy i wszytsko inne wydałam. Mysle ze tak jak któraś pisala bede celować w 10szt wszystkiego. Mi się sprawdziany body kopertowe i pajace.
Dla siebie koszule z dolce sano ladne wzory wygodne do karmienie. Mam chyba jeszcze jedna i napewno dokupię kolejna. Co do porodu to mialam cesarke wiec dali mi jednorazowa.
Co do szkoły rodzenia ja polecam, ale jeśli jest prowadzona w szpitalu w którym się rodzi. Dzięki temu można poznać personel, zobaczyc sale i poznać zasady panujące w danym szpitalu. U mnie wyszlo że będzie cc bo dziecko się nie odwróciło. Jak już mialam umówiony termin cc to zadzwoniłam do położnej ze szkoły rodzenia, ona akurat pracowała na bloku cc umówiliśmy się na indywidualne spotkanie opowiedziała mi co i jak, udało jej się tak dopasować dyzur zeby być przy moim porodzie, załatwiła kangurowanie dla ojca po cc chociaz w tym szpitalu się tego nie praktykowało. Dlatego pod tym względem bardzo polecam. Przeprowadziliśmy się i raczej tez się nastawiam na cc, ale i tak się zapisze do szkoły rodzenia w docelowym szpitalu(koszt 100zl za kilka spotkań) zeby zobaczyć szpital i poznać personel.
Poprzedni porod mialam w małym szpitalu gdzie porodów bylo niedużo, sale byly 2 osobowe ale przez cały pobyt bylam sama. Nie chialam żadnych odwiedzin z rodziny, tzn maz przyjeżdżał i raz przyjacolka cos mi podwieźć.
Ps. @Idawoll możesz mi wpisać wizyte na 22.11 i muszę zadzwonic umowic się na połówkowe. W ktorym tyg i dniu bedziecie przy połówkowych?
Edit: umowilam juz połówkowe na 13.12 bede 22+1.
Ps. Gdzie jest jakaś wskazówka jak ustawić suwaczek, chyba najwyższy czas zmienić na aktualny 🤭Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada, 11:46

18.09.21- 13dpo ⏸ beta 84,65 prog 44,2
20.09.21- 15dpo beta 234,9
25.09.21- 20dpo beta 1676; prog 24,3
28.09.21 -pecherzyk ciazowy 0,88cm
18.10.21- 8+1 ❤ CRL 1,83cm 🥳
19.11.21 Prenatalne-ok, CRL 69,9mm💙
21.01.22 T22+1 Połówkowe 💙 486g
25.02.22 T27+1- 1100g
15.03.22 T29+5 -1700g
01.04.22 T32+1- 2125g III Prenatalne
22.04.22 T35+1- 2700g -
Hej ja po wizycie u innego lekarza, łożysko się przesuwa po mału więc idziemy ku dobremu że się podniesie, serduszko bije ładnie, maluch wypada dalej starszy wg USG jak om, szyjka zamknięta długa, jestem uspokojona, kolejna wizyta już u nowego lekarza 11.12 dwa dni po połówkowych, płci mi nie powiedział bo nogi w krzyż zaciśnięte nie dał się sprawdzić 😂
Yoanne, Hermiona5, Pawix20, mon08kow, krolik, Pomarańczowa, Lolcia37, Idawoll, HimalayanDream, siesiepy, Saffy, Kropka_93, lady_89, kasia97, Kitana, Siasi, Dorkaa87, Dudka1997, Tosik712, Laura lubią tę wiadomość
-
Byłam dziś u mojej fizjo i poraz kolejny polecę wam dziewczyny takie wizyty w ciąży!
okazało się, że po 6 latach po pierwszym porodzie moja blizna, która mam w środku (popekalam tam trochę) znów stała się sztywna i napięta, myślałam, że zejde jak mi z nią pracowała. Mam tendencje, że napięcia spowodowane stresem idą u mnie w miednice. Także ostatnie moje bóle w nodze, które promieniowały od miednicy po prawej udo były związane właśnie z tym napięciem blizny. Ogólnie trzymam się dobrze, ale jak podejrzewałam mam napięcia w miednicy i muszę pracować nad sobą. Do tego kolejna ciąża, praca siedząca i jak się teraz nie przypilnuje to mogę się żylaków nabawić. Widziałam właśnie ostatnio, że coś żyły mam widoczne na nogach i wieczorami bolą mnie. Cieszę się, że już jestem na zwolnieniu i pracuje nad sobą. Także dziewczyny, nie zastanawiajcie się, warto iść na taką wizytę, ocenić ogólny stan i z pomocą fizjo dobrac ćwiczenia
ja strasznie żałuję, że w pierwszej ciąży nie chodziłam do fizjo tylko dopiero po.
Siasi, mon08kow lubią tę wiadomość
-
sallvie wrote:Hej ja po wizycie u innego lekarza, łożysko się przesuwa po mału więc idziemy ku dobremu że się podniesie, serduszko bije ładnie, maluch wypada dalej starszy wg USG jak om, szyjka zamknięta długa, jestem uspokojona, kolejna wizyta już u nowego lekarza 11.12 dwa dni po połówkowych, płci mi nie powiedział bo nogi w krzyż zaciśnięte nie dał się sprawdzić 😂
Super wieści!
sallvie lubi tę wiadomość
-
Czesc dziewczyny, przenosze sie do Was z innego wątku. Podczytuje od jakiegoś czasu.
U mnie aktyalnie 18+5, zasnatawiam sie czy zaczynacie juz robic jakies zakupy, wozek, lozeczko itp, kiedy najlepiej zaczac kompletować wyprawke?
Jeszcze troche sie gubie w tym wszystkim🫣
2018 r. Start starań
PCOS, Niedoczynność tarczycy
2019 r. HSG i Laparoskopia
2020 r. decyzja o IVF
01.2021 r. Pierwsza procedura ❄️❄️❄️❄️
3 transfery ❌❌❌
07.2021 r. Druga procedura ❄️❄️❄️
11. 2021 r. transfer ❌
2022-2024 poszerzona diagnostyka, w tym histeroskopia i leczone zapalenie endometrium.
2025 r. Powrót do kliniki
3.02.2025 r. transfer ❄️❄️
10 dpt beta 12,2
14 dpt beta 3,9 ❌
Przygotowanie do 3 procedury
06.03- punkcja pobranych 28 komórek, brak prawidłowego zapłodnienia
marzec-maj antykoncepcja
15.05 punkcja mamy ❄️❄️❄️
09.06 transfer ❄️ 5.1.1
9 dpt 97.9
11 dpt 126,9
14 dpt 78,4
21.07 transfer ❄️ 3BB
10 dpt 35,9
12 dpt 117,6
14 dpt 439,3
16 dpt 1306,3
21 dpt USG pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
35 dpt USG serduszkowe -
asiaaa091 wrote:Czesc dziewczyny, przenosze sie do Was z innego wątku. Podczytuje od jakiegoś czasu.
U mnie aktyalnie 18+5, zasnatawiam sie czy zaczynacie juz robic jakies zakupy, wozek, lozeczko itp, kiedy najlepiej zaczac kompletować wyprawke?
Jeszcze troche sie gubie w tym wszystkim🫣
Po mału już tak. Mamy już łupinę do samochodu, mam kilka pieluch tetrowych no i głównie ciuszki, będziemy niebawem dokupywać kolejne rzeczy aby nie wszystko na raz
asiaaa091 lubi tę wiadomość
-
Też byłam dziś na pierwszej wizycie u fizjoterapeuty uroginekologicznego. Również polecam! Na razie jestem obolała, ale podobnie zawsze myślałam, że od lędźwi promieniuje mi do nogi. A fizjo stwierdziła, że to napięte mięśnie dna miednicy. Robiła mi na nie jakieś rozluźnienia, boki brzucha porozciągała i szyję. Jestem bardzo zadowolona i to super wydane pieniążki i poczucie, że robię coś dla siebie ☺️ Zaczęłyśmy też pracować nad oddechem do porodu. Mam plan chodzić co 3tyg, a pod koniec listopada dodatkowo zaczynam zajęcia grupowe dla mam, też rozciąganie i delikatne ćwiczenia.krolik wrote:Byłam dziś u mojej fizjo i poraz kolejny polecę wam dziewczyny takie wizyty w ciąży!
okazało się, że po 6 latach po pierwszym porodzie moja blizna, która mam w środku (popekalam tam trochę) znów stała się sztywna i napięta, myślałam, że zejde jak mi z nią pracowała. Mam tendencje, że napięcia spowodowane stresem idą u mnie w miednice. Także ostatnie moje bóle w nodze, które promieniowały od miednicy po prawej udo były związane właśnie z tym napięciem blizny. Ogólnie trzymam się dobrze, ale jak podejrzewałam mam napięcia w miednicy i muszę pracować nad sobą. Do tego kolejna ciąża, praca siedząca i jak się teraz nie przypilnuje to mogę się żylaków nabawić. Widziałam właśnie ostatnio, że coś żyły mam widoczne na nogach i wieczorami bolą mnie. Cieszę się, że już jestem na zwolnieniu i pracuje nad sobą. Także dziewczyny, nie zastanawiajcie się, warto iść na taką wizytę, ocenić ogólny stan i z pomocą fizjo dobrac ćwiczenia
ja strasznie żałuję, że w pierwszej ciąży nie chodziłam do fizjo tylko dopiero po.
krolik lubi tę wiadomość
🧩 starania od 7.2024 o brakującego puzzelka.
⏸️ 04.2025
💔 05.2025 8t4d smutny dzień mamy-łyżeczkowanie- zaśniad groniasty częściowy 👼
⏸️ 08.2025 Test pozytywny
🦋 15.09 pierwsze USG- CRL 5,3mm i 💗
🦋 1.10 Żeluś Haribo 2.22cm i 💗 172
🦋 17.10 (11t2d) SANCO Nipt- zdrowa DZIEWCZYNKA 🙏🏻💗
🦋 22.10 (12t1d) USG prenatalne I + Pappa- 5.6cm zdrowej córeczki, ryzyka niskie

-
Hejo! Gratuluję udanych wizyt (szczególnie sallvie - po tamtej niefajnej sytuacji, że tym razem udało się trafić lepiej). 🥰
Jutro rano zaktualizuję listę, zgodnie z prośbami. Dziś już padam na twarz, bo mieliśmy szalony dzień, wydreptałam 14 tysięcy kroków… 💪
(ale za to udało się sprzedać auto!).
Co do wyprawki, to dopiero po nowym roku mam zamiar się za to zabrać na poważnie. Obecnie robię sobie jakieś rozeznanie, zapisuję w notatkach listy, pomysły, linki itp.
Ale skusiłam się na poduszkę poofi, bo jakość mojego snu jest tak dramatyczna, że nie da się opisać. Pokrowiec właśnie się pierze, jak zdąży wyschnąć, to jeszcze dziś w nocy będę ją testować.
No i machnęłam dziś foto brzuszka. Porównałam je ze zdjęciem z tego samego etapu z pierwszej ciąży - no to różnica jest spora, co najmniej jakbym teraz była miesiąc do przodu 😅🙆🏼♀️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada, 21:10
Siasi, mon08kow, Pomarańczowa, Lianaa, Lolcia37, sallvie, HimalayanDream, Pawix20, Dorkaa87, Angellka, Tosik712, kasia97, Yoanne, krolik, Kitana, Świeżynka97 lubią tę wiadomość
2023
07. (39+3) Ninka! 💖✨

2024
12. cb 💔 poronienie samoistne
2025
28.07. 11 dpo bHcg 14,24 prog 32,7 ng/ml
30.07. bHcg 98,21 (⬆️ 600%)!
01.08. bHcg 194,30 (⬆️ 101%)
04.08. bHcg 647,05 (⬆️120,6%)
11.08. (5+2) Jest 🫧 w macicy! GS 0,97 cm
21.08. (6+5) 0,52 cm 🍤z💖
05.09. (8+6) 2,02 cm 🧸
03.10. (12+6) 7,2 cm synka? 🩵
07.10. (13+3) I prenatalne ✨ 8,3 cm 🧸
30.10. (16+5) 198 g chłopaczka 💙
28.11. (20+6)
03.12. (21+4) Połówkowe 🩺
_
_ -
Idawoll ja ci tylko powiem że jak byłam sceptyczna, tak się zdecydowałam i jestem bardzo zadowolina. Zawsze miałam problem żeby zasnąć na konkretnym boku na jakim się położę, jeśli nie zasne w kilka minut. Musiałam się obracać na drugi, bo było mi niewygodnie. I tak po kilka razy. Teraz? Mogę leżeć tylko na lewym i wciąż jest tak samo wygodnie, nic mi nie przeszkadza.
Minus: stary jest zazdrosny.
Idawoll lubi tę wiadomość
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
01.24 LEEP szyjki macicy (CINIII i HPV)
07.24 puste jaja płodowe 💔💔
9 x letrozol ❌
30♀️34♂️
◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, APCA i Castle, hiperlipoproteinemia
◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾crossmatch 25,3%
◾MSOME: 0% + 1%
03.25 IMSI 💉13MII →1❄️ 5BB
04.25 FET beta 10dpt <0,1
05.25 IMSI + FertileChip💉14MII→1❄️ 3AB
🌈naturals po scratchingu
30.07 ⏸️
accofil, neoparin, acard, encorton, luteina →neoparin 0,6
łożysko częściowo przodujące

-
Pięknie wyglądasz 🥰🥹Idawoll wrote:Hejo! Gratuluję udanych wizyt (szczególnie sallvie - po tamtej niefajnej sytuacji, że tym razem udało się trafić lepiej). 🥰
Jutro rano zaktualizuję listę, zgodnie z prośbami. Dziś już padam na twarz, bo mieliśmy szalony dzień, wydreptałam 14 tysięcy kroków… 💪
(ale za to udało się sprzedać auto!).
Co do wyprawki, to dopiero po nowym roku mam zamiar się za to zabrać na poważnie. Obecnie robię sobie jakieś rozeznanie, zapisuję w notatkach listy, pomysły, linki itp.
Ale skusiłam się na poduszkę poofi, bo jakość mojego snu jest tak dramatyczna, że nie da się opisać. Pokrowiec właśnie się pierze, jak zdąży wyschnąć, to jeszcze dziś w nocy będę ją testować.
No i machnęłam dziś foto brzuszka. Porównałam je ze zdjęciem z tego samego etapu z pierwszej ciąży - no to różnica jest spora, co najmniej jakbym teraz była miesiąc do przodu 😅🙆🏼♀️

Idawoll lubi tę wiadomość
-
Brzmi, jak remedium na moje problemy 🤩siesiepy wrote:Idawoll ja ci tylko powiem że jak byłam sceptyczna, tak się zdecydowałam i jestem bardzo zadowolina. Zawsze miałam problem żeby zasnąć na konkretnym boku na jakim się położę, jeśli nie zasne w kilka minut. Musiałam się obracać na drugi, bo było mi niewygodnie. I tak po kilka razy. Teraz? Mogę leżeć tylko na lewym i wciąż jest tak samo wygodnie, nic mi nie przeszkadza.
Minus: stary jest zazdrosny.
siesiepy lubi tę wiadomość
2023
07. (39+3) Ninka! 💖✨

2024
12. cb 💔 poronienie samoistne
2025
28.07. 11 dpo bHcg 14,24 prog 32,7 ng/ml
30.07. bHcg 98,21 (⬆️ 600%)!
01.08. bHcg 194,30 (⬆️ 101%)
04.08. bHcg 647,05 (⬆️120,6%)
11.08. (5+2) Jest 🫧 w macicy! GS 0,97 cm
21.08. (6+5) 0,52 cm 🍤z💖
05.09. (8+6) 2,02 cm 🧸
03.10. (12+6) 7,2 cm synka? 🩵
07.10. (13+3) I prenatalne ✨ 8,3 cm 🧸
30.10. (16+5) 198 g chłopaczka 💙
28.11. (20+6)
03.12. (21+4) Połówkowe 🩺
_
_ -
Ja jeszcze nie robiłam zakupów, bo te najdroższe rzeczy w stylu wózki, foteliki mam po Starszakach, a ubranka zacznę kupować na wyprzedażach w styczniu.asiaaa091 wrote:Czesc dziewczyny, przenosze sie do Was z innego wątku. Podczytuje od jakiegoś czasu.
U mnie aktyalnie 18+5, zasnatawiam sie czy zaczynacie juz robic jakies zakupy, wozek, lozeczko itp, kiedy najlepiej zaczac kompletować wyprawke?
Jeszcze troche sie gubie w tym wszystkim🫣
Przy pierwszym dziecku już rozglądałam się za rzeczami, które chciałam nabyć. Robiłam listę rzeczy wraz z linkami tego co mi się podoba. Później oglądałam w sklepie. Dla pierwszego dziecka kupowałam wyprawkę stopniowo, bo to jednak są duże koszty i tak jednego miesiąca ciężko byłoby mi kupić wszystko. Jeżeli wózek chcesz kupić nowy, to też nie wszystkie modele, kolory są dostępne od ręki, trzeba na nie czekać, więc warto się rozejrzeć wcześniej. -
Ja nie miałam wykupionej sali. Przy pierwszym porodzie trafiłam na pandemię, więc nie było żadnych odwiedzin. 2 razy rodziłam w tym samym szpitalu, gdzie sale są dwuosobowe. Przy pierwszym porodzie urodziłam koło 22 i koło 1 zostałam przeniesiona na salę poporodową, trafiłam tak, że dziecko współlokatorki płakało całą noc, przez to po porodzie nawet nie udało mi się na chwilę zasnąć. Przy 2 porodzie , to akurat nie trafiłam na takie dziecko, odwiedziny były między 15 a 19 i mogła przychodzić tylko 1 osoba. Nie przeszkadzało mi to, bo miałam taki czas dla siebie, mąż ogarniał córkę a ja wtedy myłam głowę itp. Teraz mam 2 dzieci więc na wykupienie takiej sali bym się nie zdecydowała, bo i tak mąż nie mógłby być ze mną cały dzień i całą noc, bo będzie musiał się też dziećmi zająć, ale gdybym nie miała dzieci i mogłabym sobie finansowo pozwolić na taką salę na pewno bym się nie wahała, bo to jednak duży komfort.Uda się wrote:Powodzenia i cudownych wieści na dzisiejszych wizytach

Mam pytanie do doświadczonych mam - czy korzystałyście z apartamentów w szpitalu po porodzie?
Ja bede rodzić na Ujastku w Krakowie i daja opcje wynajcie takiego pokoju gdzie może ze mną nocowac mąż i bylibyśmy sami z dzieckiem plus własna łazienka. Kasa nie jest jakaś dramatyczna bo doba od 500zł i powiem wam ze rozważam bo czuje ze bede musiała odpoczać a śpię bardzo lekko i boję się że nie zaznam spokoju na zbiorowej sali.
Czy to troche wywalanie pieniędzy czy uważacie że ma sens? Może korzystałyście i podzielicie się refleksjami - mam takie 50%/50% i ciagle myslę.
i drugie pytanie mam - polecałyście ćiwczenia online ale czy chodziłyście do szkoły rodzenia i to jest konieczne? Faktycznie dostarcza mega potrzebnych informacji? Pytam bo znajoma mówiła że nie chodziła a o wszystkim ( techniki oddechu itp) powiedziała jej położna już przed porodem.
Jestem bardziej team - zapisać się ale też chętnie przeczytam wasze opinie oparte na doświadczeniu.
Dobrego dnia dla wszystkich
-
I oby faktycznie nim bylo 🔥 swoją drogą, ładny, zgrabny brzuszek. 😁Idawoll wrote:Brzmi, jak remedium na moje problemy 🤩
Idawoll lubi tę wiadomość
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
01.24 LEEP szyjki macicy (CINIII i HPV)
07.24 puste jaja płodowe 💔💔
9 x letrozol ❌
30♀️34♂️
◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, APCA i Castle, hiperlipoproteinemia
◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾crossmatch 25,3%
◾MSOME: 0% + 1%
03.25 IMSI 💉13MII →1❄️ 5BB
04.25 FET beta 10dpt <0,1
05.25 IMSI + FertileChip💉14MII→1❄️ 3AB
🌈naturals po scratchingu
30.07 ⏸️
accofil, neoparin, acard, encorton, luteina →neoparin 0,6
łożysko częściowo przodujące








