X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2016 :)

Oceń ten wątek:
  • kamaaa Autorytet
    Postów: 263 321

    Wysłany: 10 marca 2016, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jamniczakuchnia ja kupowałam w h&m tyle że nie mogę go znaleźć na necie. Jest w kolorze szarym i beżowym i jest bardziej usztywniany od tego z kappahl ale nadal miękki.
    28latka super wieści, małymi kroczkami do przodu, niedługo już będziecie razem w domku :-).
    Anastazja trzymam kciuki żeby szybko Was wypuścili.

    Byłam wczoraj na tym ktg w szpitalu. Wyszło dobrze, przepływy znowu sprawdzane też wyszły dobrze no a mimo to muszę w piątek przyjechać do szpitala znowu na sprawdzenie i już zostać uwaga do rozwiązania! Czyli muszę leżeć 3tygodnie... No chyba że przepływy będą źle to wtedy będą wywoływać. Mam totalna zalamke od wczoraj. Od wizyty mała nic nie przybrała i ginka chce mnie mieć pod ręką na obserwacji. Może to mega egoistyczne ale skoro na razie wszystkie badania dobrze wychodziły to myślałam że będę musiała po prostu na ktg przyjeżdżać i tyle...

    f2w3csqv1ok8ev24.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2016, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) W końcu dobrze się czuję... Ale przespałam cały wczorajszy dzień i całą noc.. Jakaś masakra żeby tyle spać.. Teraz jestem głodna jak wilk bo praktycznie nic nje jadłam przez ten czas..

    28latka bardzo się cieszę, że są postępy :) Oby było już tylko lepiej :*

    Anastazja trzymaj się Kochana :) Będzie wszystko dobrze ;*

  • Endzis Autorytet
    Postów: 407 391

    Wysłany: 10 marca 2016, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    28latka gratuluje i cieszę sie że w końcu sie doczekałas tej wspaniałej chwili:)

    Dziewczyny w szpitalach trzymajcie się niech dzieciaczki czekają na donoszone ciąże!

    Straciatella trzymaj się:(

    Ja Was cały czas podczytuje ale znów sie czuje jak w 1 trym i na wszystko brak siły

    Andrea śliczne łóżeczko:)

    Andrea20 lubi tę wiadomość

    f2w3s65gpeorv80s.png
  • Kajka Autorytet
    Postów: 448 347

    Wysłany: 10 marca 2016, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamaa, współczuję. Mnie też być może czeka szpital. Do 33tc wszystkie przyrosty idealne, a teraz wzrost wagi się mocno zahamował : ( Tylko dlatego, że wcześniej była w 50 centylu, teraz ma normę. Ja się strasznie boję złych przepływów (wczoraj były ok) i już bym chyba wolała pójść do szpitala, żeby to często kontrolowali.

    hchysek2bqhy3qiu.png[/url]
    ---
    One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
    Okruszek (*) 12 tc.
  • Karatka81 Autorytet
    Postów: 929 434

    Wysłany: 10 marca 2016, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straciatella współczuję Ci bardzo... A w duchy jak najbardziej wierzę, choć "wiara" to niewłaściwe słowo ;-)

  • Karatka81 Autorytet
    Postów: 929 434

    Wysłany: 10 marca 2016, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mynia ja też wizytuję 31.03 :-) Jak z Niko ;-) Wtedy to była ostatnia wizyta :-)

  • wiecznie Autorytet
    Postów: 1037 801

    Wysłany: 10 marca 2016, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    28latkaa wrote:
    Wpadłam tutaj na chwilkę żeby napisać ze mała jest wyciągnięta z inkubatora ale dalej z obserwacja na monitorze i ja pierwszy raz przystawialam do piersi !!!! Zosia ssała :))) miałam ja w ramionach <3
    Dzielna Zosieńka :D. Teraz już musi iść wszystko w coraz lepszą stronę :)
    kredeczka91 wrote:
    28latka trzymam kciuki za Zosieńkę tak jak pewnie większość cioć, jeszcze trochę i się poprzytulacie!

    A co do monitorów oddechu też się zastanawiałam nad kupnem, polecacie jakieś?
    Zaczęłam zastanawiać się po warsztatach "bezpieczny maluch". Polecali tam te monitory które mają płytki sensoryczne.
    28latkaa wrote:
    Kupiłam monitor oddechu ale czy faktycznie mozna mu zaufać ? Naprawdę działa ?
    Oby miał te płytki sensoryczne co podkładasz, ale nas na warsztatach uczulali, że łóżeczko/kołyska nie może dotykać łóżka rodziców i że zwierzęta nie mogą się kręcić przy nim. Poza tym przy wcześniakach takie monitory wydają mi się niezbędne. Ogólnie dzieciaczki mogą mieć bezdechy do 15 miesiąca życia i są dwa rodzaje bezdechów - mówiąc kolokwialnie zagrażające życiu i te nie zagrażające. Warto żeby ktoś Wam pokazał jak macie się zachowywać podczas takiego bezdechu.

    jaskra, współczuję, że jeszcze musisz chodzić na zajęcia, bo jednak na tym etapie człowiek już nie jest ani taki mobilny ani nie ma tyle siły i energii. Szybko zamierzasz wrócić na studia?


    Anastazjaaa, współczuję kolejnego pobytu w szpitalu :(. Trzymajcie się ciepło :*. Na szczęście ciąża jest już wysoka i maluszek w razie czego da sobie radę poza brzuszkiem mamy, ale niech jeszcze sobie troszkę posiedzi w ciepełku :)

    E99wp2.png
    klz9hdge68udasjt.png
    Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj! <3
    ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę <3
  • ania0141 Autorytet
    Postów: 1359 840

    Wysłany: 10 marca 2016, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straciatella współczuję ci i jest mi przykro,ale bądz dobrej myśli z udaru czasami udaje się wyjść bez większych komplikacji...trzymaj se kochana.Zdrówka dla dziadka!moja babcia miała 3udary

    ania0141
  • Aleksandra19 Ekspertka
    Postów: 248 258

    Wysłany: 10 marca 2016, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, ja dziś miałam wizytę ale bez usg, miałam pobierany gbs i robione ktg. Doktorka mnie nastraszyła bo tętno Michalinki miało 160 ona powiedziała, że nie jest zle ale zapytala kiedy mam spotkanie z polozna zeby skontrolowac te tętno..

    Szyjkę mi sprawdzała 2 cm, kanał zamknięty, ale mówiła, że mam szyjkę podatną cokolowiek to znaczy stwierdziła, że narazie jest dobrze

    ania0141, Karatka81, panda80, Dobson lubią tę wiadomość

  • malala Autorytet
    Postów: 372 321

    Wysłany: 10 marca 2016, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej Mamuśki :)\
    ja dziś noc miałam taką sobie, o 3:40 mój M wstawał i wyjeżdżał więc się obudziłam z nim, popłakałam w poduszkę i nie mogłam potem zasnąć prawie do 5 :( koło 5 pewnie oko przymknęłam, i przed 7 już się obudziłam na dobre.

    bardzo Was wszystkie proszę o trzymanie kciuków za naszą Julkę, by nie chciała wychodzić na świat przed 21.03 bo wtedy wraca M a ja sobie nie wyobrażam by go nie było przy porodzie ;) w związku z tym myślę sobie, że nie będę robiła tego masażu krocza bo a nóż sprowokuję poród? czy to tak nie działa? i ogólnie chyba przejdę na kanapowy tryb życia..
    no chyba, że takie działania nie mają wpływu i jak maleństwo będzie chciało to wyjdzie tak czy siak?

    Iwonkaaa super, że ciśnienie się poprawiło i że wyniki moczu dobre :)
    28latkaaaaa dzielna Twoja malutka, to musiało być niesamowite ją przytulać <3

    a co do obniżenia się brzucha to ja sama nie wiem jak z moim, ale cały czas czuję małą zaraz pod żebrami, a chyba jak się obniży to mniejszy ucisk będzie?

    Larisa lubi tę wiadomość

    Julia <3
    f2w3rjjgs14uz5pa.png
  • ania0141 Autorytet
    Postów: 1359 840

    Wysłany: 10 marca 2016, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malala no to trzymamy kciuki,Julcia napewno mamusi posłucha( a tak swoją drogą takie imię obstawiałam dla dziewczynki gdyby była -śliczne)!

    malala lubi tę wiadomość

    ania0141
  • malala Autorytet
    Postów: 372 321

    Wysłany: 10 marca 2016, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki Ania, dziś jeszcze M przed wyjazdem przemawiał do brzucha i kazał się małej słuchać i nie śpieszyć hehe

    a my imię wybraliśmy kilka lat temu, jak był taki moment, że już w sumie była decyzja podjęta o dziecku i o rozpoczęciu starań. potem trochę się w życiu poprzewracało, macierzyństwo odeszło na dalszy plan ale jak widać decyzje dot. imienia pozostały bez zmian :) szkoda tylko, że teraz imię jest dość popularne, wtedy jeszcze nie było :)

    ania0141 lubi tę wiadomość

    Julia <3
    f2w3rjjgs14uz5pa.png
  • czarna_owca Autorytet
    Postów: 357 269

    Wysłany: 10 marca 2016, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paprotka30 wrote:
    Dziewczyny też Wam brzuch tak bardzo poszedł do przodu? Może nie tyle ze urósł tylko po prostu wystaje bardzo, śmiesznie to wygląda. Zastanawiam się jeszcze ile urośnie bo do porodu miesiąc! : )

    ja tez mam takie wrazenie, ze brzuch rosnie mi bardzo do przodu ;) czasem mi sie wydaje, ze maly ma dlugie nogi i odpycha sie od kregoslupa wystajac tak smiesznie w szpic do przodu.

    28latka duzo sil dla Was!! teraz bedzie mogly sie juz tulic :)

    Dobson wracaj do zdrowia!

    Andrea piekne lozeczko :) wszystko juz gotowe, to teraz tylko czekac na malego lokatora ;)

    Mamusie w szpitalach trzymajcie sie dzielnie dla Waszych dzieciaczkow!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2016, 11:09

    Andrea20 lubi tę wiadomość

    mhsv3e5e7kvmf6ta.png
  • czarna_owca Autorytet
    Postów: 357 269

    Wysłany: 10 marca 2016, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malala kciuki zacisniete, zeby Julcia jeszcze troche posiedziala i poczekala na tatusia :)

    malala lubi tę wiadomość

    mhsv3e5e7kvmf6ta.png
  • czarna_owca Autorytet
    Postów: 357 269

    Wysłany: 10 marca 2016, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mynia wrote:
    U mnie też noc do niczego. Bolą mnie cholernie biodra od spania na bokach więc budzę się i aż muszę wstać pochodzić i porozciągać nogi bo inaczej w życiu nie zasnę. Ehh...

    lacze sie z Toba w bolu ;/ mnie tez strasznie bola biodra i za bardzo nie ma na to innego sposobu jak zmiana pozycji na drugi bok, mi juz bioder zaczyna brakowac...

    mhsv3e5e7kvmf6ta.png
  • Kawuszka Autorytet
    Postów: 526 321

    Wysłany: 10 marca 2016, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andrea, super łóżeczko, takie klimatyczne ;) Ja osobiście nie jestem zwolenniczką moskitier i jeszcze na akcji bezpieczny maluch się nasłuchałam o tym, ale fakt, że to wygląda ładnie :)

    Anastazjaa, dużo sił Ci życzę, masz Ty kobieto przejścia, ale mimo, że masz trudną drogę, to na pewno wszystko finalnie dobrze się skończy!

    U mnie dużo się dzieje i jak wchodzę z doskoku, częściej zerknę na grupę na fb. We wtorek bardzo źle się czułam, nawet komputera nie odpaliłam, a tak jak pisałam kiedyś, telefon mam ciągle w serwisie i jestem bez łączności.

    Idę teraz wykorzystać energię i poprasuję kolejną część ubranek, a być może nawet zakończę i będę miała z głowy!

    Widziałam Wasze superowe brzuszki :)

    Spakowane jesteście już do szpitala? Ja w końcu muszę to zrobić! Mam zebrane rzeczy, ale nie są spakowane.

    Anastazjaaa, Andrea20 lubią tę wiadomość

    zi133e3k7xw895tv.png
    atdc2n0azl7ch4oo.png
    Starajcie się naprzód o królestwo Boże i o jego
    sprawiedliwość, a wszystko będzie wam dodane.
    (Mt 6,33)
  • malala Autorytet
    Postów: 372 321

    Wysłany: 10 marca 2016, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kawuszka, ja mam część rzeczy uszykowaną, zostały mi głównie jakieś takie przybory toaletowe do zebrania, kubek i sztućce i chyba będę mogła wszystko w torbę wtedy wrzucić. ubranek dla małej nie biorę bo szpital daje swoje a na wyjście jeszcze nie wiem co uszykować, ale w sumie to chyba mało ważne, mam ubranka ułożone w szafie i rozwieszone więc w zależności od pogody ten kto będzie mnie odbierał może coś wybrać :)

    Julia <3
    f2w3rjjgs14uz5pa.png
  • Iwonkaaa Autorytet
    Postów: 1163 1062

    Wysłany: 10 marca 2016, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/26a00811cfd4.jpg


    Kurier był :):):) pościel niedrapki i śliczne czapeczki :) wzruszylam się jak zobaczyłam te malutkie mięciutkie czapeczki... takie maleństwo będzie w domku.... Kocham :* pościel bawełna pierwsza klasa i to teraz bez prania także super się cieszę:)

    malala, agulas, Andrea20, ania0141, Rotenkopf, jamniczakuchnia, _Saszka_, Endzis, Funky09, Dobson, czarna_owca lubią tę wiadomość

    2nn3dqk3v0xe378w.png
    relgh371vik87js9.png
  • agulas Autorytet
    Postów: 1050 1441

    Wysłany: 10 marca 2016, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mania, jeszcze jest magiczne 7 cm. Koleżanka mi opowiadała, że miała takie bóle że dali jej już przy 3,5 cm.
    Gdzieś czytałam, że ten gaz niewiele daje. Nie wiem :(

    28latka ale się cieszę!! Super!!!!!

    Andrea zachwyciłaś mnie swoim łóżeczkiem :D cudowne!

    Ja dziś z rana byłam na badaniach. Jeszcze we wtorek paciorkowce i będę mieć komplet. Paciorkowców się boję, bo kiedyś miałam :/

    dziewczyny ile macie body, śpioszków, czapeczek, kaftaników, spodenek w rozmiarze 56 i 62??

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2016, 12:27

    Andrea20 lubi tę wiadomość

    ug37trd8yp0c7r9f.png
  • fabdorota Autorytet
    Postów: 1189 985

    Wysłany: 10 marca 2016, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteśmy w domuuuu;) uważajcie, bo dziś babeczki się masowo rozpakowuja. To co się działo na porodowce i na IP przechodzi ludzkie pojęcie:D jakiś fluid w powietrzu.
    Idę się rozpakować, odpocząć i Was nadrobie, bo mam zaległości ;)

    Andrea20, ania0141, agulas, panda80, mania, malala, Larisa, Rotenkopf, jamniczakuchnia, _Saszka_, Endzis, Dobson, czarna_owca lubią tę wiadomość

    Pola <3, córcia młodsza o tydzień wg usg 16udpc0z4oz3gttb.png
‹‹ 1006 1007 1008 1009 1010 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ