Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Malala nie no córcia musi na tatusia zaczekać nie ma innej opcji trzymam kciuki aby tak sie stało
Anastazja współczuję tego stresu ale jesteś pod opieką i musi być dobrze...
Fabdorota no to super, że Was puścili nie ma to jak w domciu
Agulas no ja muszę się chyba pogodzić z tym, że zzo nie dostanę...jeszcze spróbuję się czegoś dowiedzieć jak będę 29go na KTG...ale co tam jakoś dam radę nie ja pierwsza nie ostatnia rozmawiam z córą żeby współpracowała podczas porodu to jakoś nam to pójdzie
U mnie dziś ogórkowa a na drugie dorsz a potem chyba drzemka bo już mi się oczy kleją...
Dziewczyny ten GBS to jest paciorkowiec B-hemolizujący (posiew) ??? Bo mam na to skierowanie i muszę w przyszłym tyg iść to zrobić bo dr powiedział, że jakby się cos wcześniej zadziało to muśże mieć wynik żeby Malutkiej nie truć antybiotykiem jak nie bedzie takiej potrzeby bo jak sie nie ma wyniku przy porodzie to daja zapobiegawczo antybiotyk dziecku...i jeszcze mam zrobić HBsAgagulas lubi tę wiadomość
-
My jesteśmy już po wizycie. Skurcze lekko powyzej 30, a więc malutkie; tętno 130-160. Młoda zeszła bardzo nisko do kanału, ale moja szyjka ma 3,5cm, wiec lekarka stwierdziła, że jeszcze trochę powinna wytrzymać. Miałam pobrany wymaz na gbs, a przy okazji okazało się, że mam stan przedinfekcyjny i przez tydzień mam stosować żel majerankowy. Bardzo się cieszę, ze nie dostałam antybiotyku... W kazdym razie na razie odraczam masaż krocza...
Boję sie jak cholera tego gbs, bo kilka lat temu miałam dziada i pewnie jestem już nosicielem....Niestety nie udało mi się odebrać poprzednich wyników, bo była awaria komputerów... O dziwo dziś kolejka szła dużo szybciej niż normalnie i nawet jakichś dużych opóźnien nie było -
mania wrote:
Dziewczyny ten GBS to jest paciorkowiec B-hemolizujący (posiew) ??? Bo mam na to skierowanie i muszę w przyszłym tyg iść to zrobić bo dr powiedział, że jakby się cos wcześniej zadziało to muśże mieć wynik żeby Malutkiej nie truć antybiotykiem jak nie bedzie takiej potrzeby bo jak sie nie ma wyniku przy porodzie to daja zapobiegawczo antybiotyk dziecku...i jeszcze mam zrobić HBsAgmania lubi tę wiadomość
-
Malala, no to już jesteś przygotowana. Ja mam listę ze szpitala potrzebnych rzeczy, ale też sugeruję się tym czego ja będę potrzebowała.
Polecacie coś konkretnego co można zabrać?
Ja Wam na pewno polecam wodę termalną do twarzy, zarówno w trakcie porodu jak i na później w szpitalu. Super sprawa, ja uwielbiam
Iwonkaaa, malala lubią tę wiadomość
Starajcie się naprzód o królestwo Boże i o jego
sprawiedliwość, a wszystko będzie wam dodane.
(Mt 6,33) -
panda80 wrote:Odebrałam wyniki i o ile morfologia ok to mocz nie bardzo. Nadal mam bakterie w moczu
Łykam żurawinę, ale chyba dołączę picie rumianku i pokrzywy...no i oczywiście krwinki czerwone i białe obecne. moja kamica nerkowa w pełnym rozkwicie ...panda80 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej! Przepraszam, że tak ucichłam ale już trzeci dzień z rzędu mam podły nastrój. Już nawet nie będę Wam opisywała mojego ataku paniki (tylko w skrócie - miałam jakiś taki lęk przed śmiercią, ale nie potrafiłam dojść do tego przed czyją) oczywiście wtedy, kiedy męża nie była w domu. No ale jakoś się ogarniam powoli.
Mam pytanie do już-mam :
Gdzie Was bolały i w jaki sposób prawdziwe skurcze?
Straciatella, współczuje i tulę mocno ;*
Anastazjaa, trzymaj się dzielnie! ;*
Dziewczyny w szpitalach - głowa do góry, jesteście pod opieką -
agulas wrote:dziewczyny ile macie body, śpioszków, czapeczek, kaftaników, spodenek w rozmiarze 56 i 62??
Rozmiar 50
5 body i 5 pajacow
Rozmiar 56
10 body i 10 pajacow
Rozmiar 62
15 body i 15 pajacow.
Śpiochów nie mam żadnych bo ty nie ma śpiochów w sklepach, oprócz ww. Mam całe mnustwo bluzeczek sweterkow i spodenek dla małego, bardzo dużo tego dostałam więc wydaje mi się ze w połowy tonie potrzebuje, ale darowanemy koniowi nie zagląda się w zęby
agulas lubi tę wiadomość
-
panda80 wrote:Odebrałam wyniki i o ile morfologia ok to mocz nie bardzo. Nadal mam bakterie w moczu
Łykam żurawinę, ale chyba dołączę picie rumianku i pokrzywy...no i oczywiście krwinki czerwone i białe obecne. moja kamica nerkowa w pełnym rozkwicie ... -
Dziewczyny jestem po USG. Młody waży 3400g, a to dopiero 34t5d! Aż lekarz się dziwił. Powiedział że rośnie klocuś. Kocham mego klocusia :*
Andrea20, malala, Rotenkopf, Karatka81, panda80, Aleksandrakili, paprotka30, Anastazjaaa, jamniczakuchnia, _Saszka_, Justyna Es, Endzis, ania0141, agulas, Larisa, Funky09, Dobson, kamaaa, wiecznie lubią tę wiadomość
-
Kawuszka dzięki za wskazówkę o wodzie termalnej, nie brałam jej pod uwagę ale może kupię przy okazji, faktycznie może się przydać
u mnie szpital daje w sumie wszystko, koszulę do porodu, koszule do karmienia, podkłady, ubiera maluszka i daje kocyk etc - ja musze mieć tylko mokre chusteczki dla małej i ew. jakąś maść na pupcię. tak przynajmniej wynika z wypowiedzi innych mam rodzących w tym szpitalu
jejuuuu dichlieb jaki pulpecik już
Rotenkopf można jeszcze dołączyć do grupy na fb?Julia
-
nick nieaktualny
-
Karatka81 wrote:Tego podawania na zaś antybiotyku też nie kumam, mogliby przed samym porodem pobrać próbkę do badania i już, są przecież nawet testy płytkowe, no ręce opadają, lepiej truć dziecko...[/url]
---
One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
Okruszek (*) 12 tc.
-
Rotenkopf z tego co pamiętam zaczęło się od bóli jak na okres, potem skurcze brzucha doszły, coraz mocniejsze, w aucie pamiętam że coraz mniej zabawnie się robiło ha,ha Potem u mnie doszły krzyżowe i no tego nie da się z niczym pomylić Między skurczami są przerwy, wiadomo, i są regularne, przerwa między się skraca. Chyba nie rodzisz?
Rotenkopf lubi tę wiadomość