Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
natalka189, dziwię się temu co pediatra powiedziała o anginie, bo w sumie ona jest wywoływana przez paciorkowce a grypa przecież przez wirusy, ale tak jak mówiłam duomox na anginę pomoże. Na gorączkę niestety tylko paracetamol, chłodne okłady. Dużo wypoczywaj, pij dużo płynów, mleko z miodem i masełkiem Niestety grypa szaleje Ja jestem mega zadowolona z tego, że się zaszczepiłam. Co roku zamierzam to robić i będę wszystkich zachęcać
Paprotka30, teraz tylko czekać na rozpoczęcie akcji porodowej Niby może być w każdej chwili, ale z drugiej strony może to troszkę potrwać. Tak już nam będą te dni upływać- jak na szpilkach, w niepewności, że każdy dzień to może być TEN DZIEŃ. -
paprotka30 wrote:Hej, melduje się po wizycie.
Wszystko ok, na ktg jakieś 3 skurcze ale przeze mnie nieodczuwalne. Wszystko w normie.
Szyjka skrócona do 1,5cm i rozwarcie na opuszek palca. Teoretycznie mogę zacząć rodzic w niedługim czasie. Mam wytrzymać do soboty bo wtedy skończę 37 tydzień! Potem mogę rodzic : ) Maleńka jest juz nisko, potwierdziły się moje odczucia.
No i nie jest juz taka mała bo mamy niecałe 3kg! : )
Jutro pakuję torbę do szpitala!
Pytałam o te bóle miesiączkowe, teraz to juz norma. Myślę ze ja w ten sposób odczuwam skracanie się szyjki...wcześniej tego nie miałam, szyjka 4cm a teraz pare dni bólu, cmienia raczej i szyjka w ciągu 3 tygodni skrócona!
Jestem zadowolona ale trochę przerażona ze to już może tuż tuż..
Super już wszystkie niedługo się bedziemy rozpakowywać " u mnie na ostatnim ktg miałam 6 skurczów ale też jeszcze przeze mnie nieodczuwalne jutro kolejne ktg
co do bólów miesiączkowych to szczerze już tyle opinii słyszałam u mnie skracanie szyjki było objawowe ale kłuciem. A jak pytam o te bóle miesiączkowe to albo "obciążony kręgosłup " albo " skurcze " itd wiem tyle że nie jestem sama i podobno to normalne
paprotka30 lubi tę wiadomość
-
Paprotka ale to tak wywnioskowałaś z tymi bólami miesiączkowymi czy gin tak stwierdził? Czyli nic strasznego ha,ha Kurcze, z Niko tak nie miałam. Jak widać, różnie bywa.
U Ali w łóżeczku nic nie będzie, oprócz prześcieradła i Ali, na początku w rożku, później w śpiworku -
niuninka ja kupiłam poduszkę i kołderkę,ale bedziemy używać zdecydowanie później,na początku mały będzie spał w rożku,potem w śpiworku-jest bezpieczny,nie ma możliwości nakrycia się na buzię...zastanawiam sie też nad zakupem tej poduszki klin wydaje mi sie praktyczna ale poczekam jak wrócimy do domu to wtedy zadecyduje...ania0141
-
Niuninka wrote:Mam do was pytanie:)
Ze źródeł typu : położna, net i siostra dowiedziałam się że łóżeczka naszych maluchów nie powinny mieć poduszek i kołderek ponieważ maluchy mogą się nakryć i się udusić , a łóżeczko najlepiej jak by było od strony główki na jakiś podwyższeniach typu np. książki ... Jak wy się zaopatrzyłyście w wyposażenie wyrek waszych Skarbów ? Kładziecie poduszki>? i czym zamierzacie przykrywać maluchy?Niuninka lubi tę wiadomość
-
Karatka81 wrote:Paprotka ale to tak wywnioskowałaś z tymi bólami miesiączkowymi czy gin tak stwierdził? Czyli nic strasznego ha,ha Kurcze, z Niko tak nie miałam. Jak widać, różnie bywa.
U Ali w łóżeczku nic nie będzie, oprócz prześcieradła i Ali, na początku w rożku, później w śpiworku
Nie...to raczej moje wnioski, także nie bierzcie sobie tego do serca : p -
Ja klin mam wydaje mi się to bardzo przydatna rzecz nie będę się tak stresować, że Maleńka się zachlysnie czy coś. I będzie spała w rożku ale komplet taki poduszeczka i kocyk też mam i najwyżej nóżki będę dodatkowo nakrywac jak będzie taka potrzeba. Ochraniacz na szczebelki też mam.
-
jaskra wrote:u mnie też bez żadnych pościeli i ochraniaczy ale ten klin to trzeba włożyć tak żeby głowa była wyżej? No i czy ten klin nie jest zalecany dla dzieci, które mają problem z ulewaniem?
No właśnie nie wiem na 100%. Zawsze można włożyć, one są bardzo duże, tzn kąt nachylenia dziecka naprawdę powoli wzrasta. Można położyć dziecko na tyle nisko ze będzie tylko minimalnie uniesione względem reszty ciałka. Dopytam położnej jeszcze o ten klin. Zobaczymy co doradzi.Niuninka lubi tę wiadomość
-
Karatka81 wrote:Jasne Ja tam lubię wnioski ha,ha
Drugi wniosek jest taki ze przez te ostatnie 3 tygodnie, moja aktywność wzrosła przez ten remont...to może też miało wpływ. Wcześniej bardziej sie oszczedzałam : ) w każdym razie...na tym etapie wszystko jest w normie. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny