Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Babu wrote:O mamo, Rotenkopf, ale mi smaka narobiłaś tym spaghetti
Też tak macie, że wystarczy, że ktoś rzuci nazwą jakiejś potrawy, a już myślicie o zjedzeniu tego? Czy tylko ja jestem jakaś nienażarta? -
Albo mam tez tak,ze jedziemy na zakupy,nakupuje oczami,bo bym zjadla pol sklepu,otworze albo i nawet nie i juz chec przechodzi i dzieki temu w lodoce mam duzo wyotwieranych rzeczy,raz ruszanych i potem chec przechodzi...moj to tylko dojada i calczas sie smieje,ze ja to oczami jem wszystko...ale dobrze,ze mam w domu odkurzacz ktory za mnie zje,jak ja nie zjem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2015, 14:52
dziewussia, Babu, Anastazjaaa lubią tę wiadomość
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami16.04.2016
-
Haha, mam to samo - ciągle mam na coś fazy, a jak przychodzi co do czego, to zjem kilka kęsów i zastanawiam się, co jest ze mną nie tak, że miałam na to ochotę? Ale placki ziemniaczane bym wsunęła
Kopytka też
Jezu, wszystko bym zjadła w tej chwili
ilonia1984 lubi tę wiadomość
-
Pamiętam, jak moja przyjaciółka skarżyła się, że w pierwszej ciąży musiała jeść serki topione, których po prostu nie znosi (za to mąż uwielbia) - jadła i płakała z obrzydzenia jednocześnie
Oby nas to nie spotkało
Rotenkopf, ilonia1984 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Rotenkopf wrote:Dziewczyny, ratunku ! Oszaleje! Mam taką ochotę zjeść makaron z sosem bolońskim (taki z tytki w proszku, fix z knorra dokładnie) ale nie wiem czy mogę ;( Co Wy myślicie na temat takich rzeczy ? Jeszcze w ciąży takiego czegoś nie jadłam (przed ciążą to nawet często bo go uwielbiam) ale tak mi ślina cieknie, że nie nadążam jej połykać
EDIT: a przed chwilą mąż pobiegł mi kupić gerberka: risotto z brokułami i królikiem do tego nowa paczka kapuczinoWiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2015, 15:10
ilonia1984, Babu lubią tę wiadomość
-
U mnie dzień w dzień (i ostatnio noc w noc) leci albo Radio Maryja albo TV Trwam - na zmianę, w zależności od godziny. Sąsiadka nawet nie przełącza na inne kanały. A telewizor ma centralnie nad naszym łóżkiem... To jest coś strasznego, jak słyszę te starsze panie wpadające w medytację-trans, które dzwonią i jednostajnie klepią te zdrowaśki, to aż dostaję białej gorączki
Sama jestem osobą wierzącą, no ale ile można...
-
ilonia1984 wrote:Albo mam tez tak,ze jedziemy na zakupy,nakupuje oczami,bo bym zjadla pol sklepu,otworze albo i nawet nie i juz chec przechodzi i dzieki temu w lodoce mam duzo wyotwieranych rzeczy,raz ruszanych i potem chec przechodzi...moj to tylko dojada i calczas sie smieje,ze ja to oczami jem wszystko...ale dobrze,ze mam w domu odkurzacz ktory za mnie zje,jak ja nie zjem
ilonia1984, Babu lubią tę wiadomość
-
Babu wrote:U mnie dzień w dzień (i ostatnio noc w noc) leci albo Radio Maryja albo TV Trwam - na zmianę, w zależności od godziny. Sąsiadka nawet nie przełącza na inne kanały. A telewizor ma centralnie nad naszym łóżkiem... To jest coś strasznego, jak słyszę te starsze panie wpadające w medytację-trans, które dzwonią i jednostajnie klepią te zdrowaśki, to aż dostaję białej gorączki
Sama jestem osobą wierzącą, no ale ile można...
-
Jej tosz to koszmar jakis,ja chyba bym nie zniosla a znajac moj temperamet i wybuchowosc mogla by byc z tego niezla jadka w momecie braku panowania nad soba
tez mieszkalam w bloku z 10 lat i najgorsze wlasnie byly starsze panie majace mnostwo czasu,dzieci im przeszjadzaly i wszystko w kolo...aj na szczescie stare czasy
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami16.04.2016
-
Anastazjaaa wrote:Ooo tak też mam, później mąż dojada i..... Rośnie razem ze mną
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2015, 15:21
Rotenkopf, Anastazjaaa lubią tę wiadomość
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami16.04.2016
-
ilonia1984 wrote:Jej tosz to koszmar jakis,ja chyba bym nie zniosla a znajac moj temperamet i wybuchowosc mogla by byc z tego niezla jadka w momecie braku panowania nad soba
tez mieszkalam w bloku z 10 lat i najgorsze wlasnie byly starsze panie majace mnostwo czasu,dzieci im przeszjadzaly i wszystko w kolo...aj na szczescie stare czasy
Naprawdę, to jest po prostu nie do wytrzymaniaAle niestety jeszcze trochę trzeba będzie się przemęczyć - u nas sytuacja jest o tyle skomplikowana, że wynajmujemy dom wspólnie z parą przyjaciół (i właśnie "w gratisie" z tą starszą panią na piętrze, którą się musimy trochę opiekować w zamian za preferencyjne warunki najmu), a ponieważ im się teraz urodził dzieciaczek, to nie chcielibyśmy zostawiać ich samych przed zimą, kiedy opłaty są bardzo wysokie
Tyle że to nad moją głową wygrywa ciągle o. Rydzyk
Wiecie co, jak sobie o tym przypomniałam, to aż mi się płakać chce i odechciało do domu wracać. Straszny delikates się ze mnie zrobił.
No, już nie marudzę, przepraszam, że się tak rozpisałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2015, 15:27
-
Bubusiu,alez to wrecz trzeba wywalic z siebie bidulko,naprawde wspolczyje,a moze dalo by sie delikatnie upomniec isc z czekoladkami i powiedziec,ze miala bys ogromna prozbe,ze w ciazy jestes,spac nie mozesz,ze strasznie glosno ten tv gra w nocy,czasem dobrocia takie cps mozna wytepic,bo zloscia to wlasnie moze zadziaac na odwrot o pani moze jeszcze radio dolaczyc np
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2015, 15:29
Babu lubi tę wiadomość
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami16.04.2016
-
ilonia1984 wrote:Bubusiu,alez to wrecz trzeba wywalic z siebie bidulko,naprawde wspolczyje,a moze dalo by sie delikatnie upomniec isc z czekoladkami i powiedziec,ze miala bys ogromna prozbe,ze w ciazy jestes,spac nie mozesz,ze strasznie glosno ten tv gra w nocy,czasem dobrocia takie cps mozna wytepic,bo zloscia to wlasnie moze zadziaac na odwrot o pani moze jeszcze radio dolaczyc np
Ilonia, dziękuję za ciepłe słowa, trochę sobie pobeczałam, poczytałam Ciebie i od razu lżej mi się zrobiło :*
Faktycznie z tymi czekoladkami to dobry pomysł - nie chciałabym się w żaden sposób kłócić, bo w ogólnym rozrachunku pani jest naprawdę sympatyczna, poza tą jedną "przypadłością". A z drugiej strony też nie ma co się denerwować, dostawać spazmów z nerwówi siedzieć cicho.
ilonia1984 lubi tę wiadomość
-
Też tam mam ze jak usłyszę czy przeczytam o jakimś jedzonku to od razu megavochota na to przychodzi... Ja już po kopytkach... pycha..a ogólnie mam mega apetyt którego nie mogę powstrzymać ani oszukać jogurtami naturalnymi z płatkami czy otrębami... i tak muszę zjeść coś konkretnego bo inaczej niedobrze mi i i jeździ w brzuchu
ilonia1984 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny
Cały czas was podczytuje, ale mam teraz tyle biegania związanego z weselem, że znaleźć jakąś wolną chwilę to cud!
Co do palącej zgagi to moja doktorka poleciła ser biały ;P Nie wiem jeszcze czy się sprawdza, ale można spróbować.. no i z leków to mówiła że Manti można brać
Ja usg prenatalne mam 1.10 a wizytę 9.10oby wytrwać tylko do pierwszego usg i oglądać maluszka tydzień po tygodniu
Gratuluje udanych wizyt i trzymam kciuki za przyszłe wizytująceilonia1984, Babu lubią tę wiadomość
-
Ja tez staram się spełniać większość swoich zachcianek. Ostatnio w serialu ktoś kupował brzoskwinie i dobrze że miałam je w domu bo męż musiałby biec do sklepu
właśnie weszłam na wagę i doznalam szoku mam już +2,5kg! No ale brzusio juz trochę widać
Moja mama przytyła na każdą ciążę po 25 kg i mnie chyba tez to czeka
a jak u Was z wagą? ?
smacznego dla wszystkich bo bardzo pysznie się tu zrobiłoilonia1984, Babu lubią tę wiadomość