Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
agulas wrote:Zgaga, zgaga... Chyba bezsenna noc...
Mega mdłości...
Córeczko błagam wyjdź....
Łączę się w bólu. Nie zgagi, ale oczekiwania. Termin na dziś. Dom wypucowany, nie w celu przyspieszenia czegokolwiek, ale zajęcia myśli. Kurczak siedzi w piekarniku. Mam dość, a młoda szaleje w najlepsze w brzuchu, a to mnie kopnie, a to szturchnie, a to dostanie czkawki. Bosko. Chyba nie słyszała, że dziś jest NASZ WIELKI DZIEŃ
Miłego dnia, dziewczyny.agulas, paprotka30 lubią tę wiadomość
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
Dzien dobry!
Dzieki Ania, to czekam na info. Zapytalabym tutaj poloznej ale oni sa tu nastawienj tylko na kp i robia mega nagonke, ze az strach powiedziec, ze sie daje mm. Wiem to moja sprawa ale jak powiedzialam, ze musze pdciagac bo jestem tak poraniona to bylo durne pytanie "BUT WHYYYYY??" Po czym stwierdzily, ze mojej Niuni trzeba podciac wiezadelko pod jezyczkiem i wtedy bedzie gitara, nie bedzie mnie bolalo jak bedzie ssala..rece opadaja, ja mam plmoje tygodniowe dziecko dac pod noz za €300 zeby mnie nie bolalo jak bedzie ssala.. -
sunday spokojnie u nas też są za kp ale to mój wybór i już w szpitalu mówiłam że poważnie zastanawiam się nad mm...po niedzieli będzie położna to wypytam o wszystko-ona jest równa babka,tak mi się super trafiło extra lekarz i położna do tego:)ania0141
-
Lanusia będziemy się wspierać do samego końca u mnie też wysprzatane, bo jeśli pójdę do szpitala to chce żeby było czysto. I tak sprzątam dokładnie co dwa dni bo może nagle córka zechce wyjść
Teraz leżakuje na balkonie z psem i niech się dzieje co chce.
Oznak porodu nadal brak. Ale pocieszam się tym, że nie u każdej czuć niewiadomo jak może i u nas tak będzie??ania0141, czarna_owca, Lanusia93 lubią tę wiadomość
-
agulas wrote:Lanusia będziemy się wspierać do samego końca u mnie też wysprzatane, bo jeśli pójdę do szpitala to chce żeby było czysto. I tak sprzątam dokładnie co dwa dni bo może nagle córka zechce wyjść
Teraz leżakuje na balkonie z psem i niech się dzieje co chce.
Oznak porodu nadal brak. Ale pocieszam się tym, że nie u każdej czuć niewiadomo jak może i u nas tak będzie??agulas, Lanusia93 lubią tę wiadomość
ania0141 -
agulas wrote:u mnie też wysprzatane, bo jeśli pójdę do szpitala to chce żeby było czysto. I tak sprzątam dokładnie co dwa dni bo może nagle córka zechce wyjść
ja tez mam manie sprzatania ostatnio wlasnie dlatego, ze wracajac ze szpitala chce zeby wszystko bylo przygotowane. Nawet naczyn w zlewie nie zostawiam na noc bo co by gdyby akcja zaczela sie w nocy to bym mysla o niepozmywanych naczyniach hehehe Pranie sprzatam od razu jak wyschnie i zmyware oprozniam jak tylko skonczy myc, z reszta popralam juz chyba wszystko co mozliwe w domu, zeby przypadkiem pozniej nie zabraklo jakiegos recznika czy kolejnej poscieli do zmiany bo nie wiem jak to bedzie z czasem poniej, czy bede miala glowe myslec o takich "pzyziemnych" rzeczach
ania0141, agulas, Lanusia93 lubią tę wiadomość
-
ania0141 wrote:czarna owca urodzisz już niedługo,myślę że to kwestia godzin i śpij do oporu jak masz taką potrzebę,we śnie organizm najbardziej się regeneruje a sił potrzeba...
oj Ania oby Twoje slowa byly prorocze
Nawet wczoraj juz dostalam prezent od narzeczonego na moje zblizajace sie imieniny nie mogl juz wytrzymac bo ma przeczucie, ze niedlugo cos sie zacznie i jeszcze by nie zdazyl, a pozniej beda juz inne powody do radosciania0141, Lanusia93 lubią tę wiadomość
-
sunday współczuje tej nagonki, ale znam ten ból u mnie było to samo! praktycznie 3 di po cc nie miałam pokarmu, a przyhcodziły i pieperzyły że pokarm matki jest najlepszy....no kuźwa odkryły Ameryke, a ja nie miałam nawet tej siary, wiec miałam w tym szpitalu depresje....ale wkoncu przyszlo troszke mleczka i sie wyluzowalam , bo stwierdziłam,ze najwazniejsze żeby dziecko było najedzone.........przeciez miałam duze checi kp, ale dziecko nie najedzone ja mało pokarmu to jakie inne wyjscie?????
teraz karmie mm i piersią i jest okej.........miałam mega wyrzuty na poczatku, ale mowie sie troche wyluzowałam juz, bo jak widze, ze dzieć szczesliwie spi to od razu lepiej na życiu -
Jeju jak mnie dzisiaj wszystko boli... porządku u mnie nie ma bo ostatnio sprzątam w poniedziałki, wiec jutro. Mm wrażenie jakby mi miały wszystkie części ciała od klatki piersiowej w dół odpaść. .. ciekawe ile jeszcze będę musiała tak chodzić. ..
Kciuki za nierozpakowane trzymam! -
Hej dziewczyny, ja z Majówek, ale sobie Was podczytuję )
Mam termin na 05.05, cc miałam mieś 27.04, ale mój gin wyjeżdża i będę mieć 02.05 jak dotrwam.
Olina mam pytanie, pisałaś że miałaś cc i pokarm się pojawił dopiero po dniach? to było cc umówione, czy może rodziłaś naturalnie i jakieś komplikacje były?
Bo tak zastanawiam się, czy jak np by mi odeszły wody i miałabym cc po przyjeździe do szpitala, to może ten pokarm pojawia się wcześniej?
-
Cześć dziewczyny wpadam tylko na chwilę aby podzielić się radosną nowiną 15.04 o godz 14:35 na świat przyszedł mój synuś - Filipek urodził się przez CC z wagą 4270 jest idealny
paprotka30, Larisa, agulas, ania0141, Justyna Es, Lanusia93, czarna_owca, Szotka, MagSz, _Saszka_, kredeczka91, wiecznie lubią tę wiadomość
15.04.2016 synek Filipek ❤️
12.01.2018 Aniołek [*] 8 tc (cp) laparotomia, usunięty lewy jajowód
31.03.2019 Bliźniaki [*][*] 12 tc poronienie zatrzymane
Ja: 33 lata
kwas foliowy, wit. D3, jod, kwasy DHA, magnez
TSH 0,596
Prolaktyna 8,6
Testosteron 0,39
On: 33 lata
Cynk, selen, kwas foliowy, wit. D3
Nie jesteś wybrakowana. Nie zrobiłaś niczego złego. Jesteś silna, jesteś odważna i zawsze pozostaje nadzieja. – Ashley Williams -
marzenka06 wrote:Hej dziewczyny, ja z Majówek, ale sobie Was podczytuję )
Mam termin na 05.05, cc miałam mieś 27.04, ale mój gin wyjeżdża i będę mieć 02.05 jak dotrwam.
Olina mam pytanie, pisałaś że miałaś cc i pokarm się pojawił dopiero po dniach? to było cc umówione, czy może rodziłaś naturalnie i jakieś komplikacje były?
Bo tak zastanawiam się, czy jak np by mi odeszły wody i miałabym cc po przyjeździe do szpitala, to może ten pokarm pojawia się wcześniej?
Co prawda to bylo pytanie do Oliny ale powiem Ci, ze na to naprawdę nie ma reguły. Leżałam na sali z dziewczyną po planowanym cc i miała pokarm odrazu, kilka godzin po cięciu karmiła juz synka : )
KasiaS gratuluję! Przybywa kwietniowek : )
My z małą się meczymy z ulewaniem. Jak nie odbije to się meczy strasznie. Wierci się nawet podczas snu. A przed chwila odbilam ja po karmieniu porządnie i teraz śpi jak aniolek. Odbijanie musi wejść nam w krew, tylko problem robi się jak mała zasnie przy piersi. -
marzenka06 wrote:Hej dziewczyny, ja z Majówek, ale sobie Was podczytuję )
Mam termin na 05.05, cc miałam mieś 27.04, ale mój gin wyjeżdża i będę mieć 02.05 jak dotrwam.
Olina mam pytanie, pisałaś że miałaś cc i pokarm się pojawił dopiero po dniach? to było cc umówione, czy może rodziłaś naturalnie i jakieś komplikacje były?
Bo tak zastanawiam się, czy jak np by mi odeszły wody i miałabym cc po przyjeździe do szpitala, to może ten pokarm pojawia się wcześniej?
Ja też nie Olina, ale przyjaciółka moja miała planowane cc do którego nie dotrwala bo wody odeszły i skurcze się zaczęły. Mleko miała od razu. powodzenia
Kasia ogromne gratulacje!!!! -
*KasiaS* wrote:Cześć dziewczyny wpadam tylko na chwilę aby podzielić się radosną nowiną 15.04 o godz 14:35 na świat przyszedł mój synuś - Filipek urodził się przez CC z wagą 4270 jest idealny
Gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Lanusia93, agulas lubią tę wiadomość
ania0141