X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2016 :)

Oceń ten wątek:
  • ania0141 Autorytet
    Postów: 1359 840

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny w dwupakach jak ja doskonale was rozumiem...ach te czekanie
    mi pomógł masaż sutków,tak myślę dlatego te wody odeszły,bo nic innego się nie działo,zero rozwarcia i innych sygnałów porodowych...możecie spróbować
    przy poprzednich porodach na porodówce kazano mi bawić się sutkami podobno pomaga to na rowarcie

    ania0141
  • ania0141 Autorytet
    Postów: 1359 840

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzisiaj niezapowiedzianie odwiedziła nas nasza położna,oficjalnie jesteśmy na butli...bebiko 1,kazała odciągać pokarm ale coraz mniej w coraz większych odstępach to zacznie zanikać,mówiła,że niewielkie guzki,zgrubienia są normalne ale jeśli będą zaczerwienienia to dzwonić do niej,wspominała coś o liściach z kapusty żeby przykładać,podobno przynoszą ulgę i ściągają gorączkę z piersi jeśli jest...dużo mówiła a ja jak zwykle nie wiele pamietam ale mogę zadzwonić i dopytać,teraz będzie w kolejnym tygodniu...acha i na zanik pokarmu zaleca ciasny biustonosz

    Sunday lubi tę wiadomość

    ania0141
  • ania0141 Autorytet
    Postów: 1359 840

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nemera wrote:
    Hej Ja jutro ide na planowane CC , mam być przed 8 rano. Trzymajcie kciuki :)
    Nemera trzymamy,daj znać co u ciebie!!!

    ania0141
  • ania0141 Autorytet
    Postów: 1359 840

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sarcia123 wrote:
    Hej dziewczyny ja dopiero z pazdziernikowych mamusiek :) ale zerkam do was bo tu tak wesolo, zazdroszcze ze juz macie maluszki przy sobie!!! super :) gratulacje dla wszystkich rodzacych i rodzacych lada dzien. dzuuuzo zdrowka i odpoczynku :) Pozdrawiam:)
    jest nam bardzo miło,że ktoś spoza kwietniówek tu zagląda...i życzymy bezproblemowego,szybkiego upływu czasu :)
    moja córcia jest z października,ale kończy już 14lat:)

    sarcia123 lubi tę wiadomość

    ania0141
  • agulas Autorytet
    Postów: 1050 1441

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem już taka zrezygnowana... Ktg mega płaskie. Dziś mam termin skorygowany, więc za 7 dni (przyszły poniedziałek) mam się wstawić na patologie ciąży. Czekam jeszcze na wizytę u lekarza ale pewnie powie to samo co tydzień temu...
    Boję się tego wywoływania....

    ug37trd8yp0c7r9f.png
  • Sunday Autorytet
    Postów: 304 406

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Mamuski!

    Ania, dziekuje, ze napisalas co polozna polecila, dzis sie owine kapucha, meczy mnie juz to odciaganie pokarmu, czuje sie jakbym byla dojona przrz sama siebie. Szkoda mi mojej Niuni jak szuka cyca ale niestety ten bol mnie przerasta.. Dzisiaj rano odciagnelam troche z lewego cyca a prawy nawet taki miekkawy. Cos lewy twardawy.

    ania0141 lubi tę wiadomość

    "Miłość jest pragnieniem, by komuś coś dawać - a nie otrzymywać."

    4z4sijb.png
  • Larisa Autorytet
    Postów: 462 309

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kredeczka ja rodziłam synka w pierwszej ciąży 41+5 ;)

    kredeczka91 lubi tę wiadomość

    f2w3ol2anio3j8u2.png
    mhsv15nmt1i18xj8.png
  • kredeczka91 Ekspertka
    Postów: 226 480

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny, czasami czuje się gorsza, bo myślę sobie że może ze mną jest coś nie tak, ale macie racje nie ma się co przejmować synkowi najwidoczniej dobrze u mamusi to chyba nie świadczy o mnie źle?

    Agulas ja właśnie też się boje wywołania, ale powiedziałam sobie że nie ma znaczenia w jaki sposób poród się rozpocznie i zakończy (wcześniej braniłam się rękoma i nogami przed cc teraz mi wszystko jedno) ważne jaka nagroda czeka nas na końcu, nasze szczęście i malutki cud <3 dla niego zniosę wszystko!

    agulas, _Saszka_, Lanusia93 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kredeczka... ja 4 lata temu przy 1 wszej corce mialam wywolywany porod bo nie robilo mi sie rozwarcie, az takie straszne to nie jest beda podawac ci kroplowki z oksytocyną przez 2 doby, jak to nie pomoze to zaaplikuja ci "balonik" wypelniony plynem ktory bedziesz musiala pociagac w dol az caly wyjmiesz... a jesli to nie pomoze to beda robic masaz szyjki, mi po tych czynnosciach odeszly wody cala akcja porodowa trwala bardzo dlugo w efekcie rzeczy zrobili mi cc, bo sie okazalo ze dziecko do porodu zle jest ulozone i powinnam od razu miec cc.... nie pytaj co wtedy czulam tyle sie nameczy ponad 2 godziny bole parte.... a teraz przy drugim dziecku to pomysle czy od razu nie isc na cc.... szybkiego rozwiazania!! :)

    kredeczka91 lubi tę wiadomość

  • kredeczka91 Ekspertka
    Postów: 226 480

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki sarcia, staram sie nastawic pozytywnie, bo zamartwianiem i tak nic nie zmienie :) spokojnej ciazy Ci zycze, sama jestem z pazdziernika, fajny miesiac ;)

    ania0141 lubi tę wiadomość

  • niunia26 Przyjaciółka
    Postów: 64 72

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opis mojego porodu :)
    W niedzielę o 13:30 odeszły mi wody ( czekałam taka głodna na obiad karkówka wtedy była pachniało w całym domu;p ) mówię do męża że mi coś leci i od więc ja już się domyśliłam że to już i to był śmiech przez łzy gdy mój K biegał i podkładał mi ręcznik i jednocześnie szukając moich podkładów;p Dzwonie do swojego gin i on że od razu mam jechać na szpital i nie jeść żadnego obiadu;/ no to wiec hop do samochodu na pogotowie tak szybko poszło;p na porodówkę ale niestety nic się nie działo zero skurczy tylko wody się cały czas sączyły położne podały mi czopki kazały czekać, spacerować:)ale po 19 nic się nie ruszyło więc lekarz stwierdził że przenoszą mnie na ocep tam się będę mogła przespać może w nocy się coś ruszy.Noc jednak była spokojna bez żadnego skurczu,p na obchodzie lekarz stwierdził że na porodówkę na indukcję wiecok 9 tam byłam panie zrobiły mi lewatywkę:) potem sprawy papierkowei ok 11 podpieła mi oksy skurcze zaczełam odczuwać co 3-2 min ok 12 rozwarcie miałamna 5 cm więc położna powiedziała żebym poszła siku ona mi napuści wody do wanny i żebym sobie tam poleżała wróciłam z wc i jeszcze przebadała i okazało się że 9 cm i żadnego moczenia nie bedzie;p kazała mi zmienić pozycje i przy tej zmianie zaczełam czuć parcie;p wiec szybko na fotel i powiedziała że zaczynamy;p( odłączyły i oksy żeby sprawdzić czy mam naturalnie skurcze ale były tylko chyba do 2 parć i potem ustały i trzeba było podłaczyć jeszcze raz i ruszyło;p bolało ale dobrze wspominam fajna miałam zmianę;p krzyczałam przy parciu;p ale same mi kazały;p potem ze stresu nie umiałam ogarnąć wstrzymania oddechu;p śmiały sie że pewnie pływać nie umiem;p Mąż też był dzielny po 6 parciu pojawił się Szymek równo 13:30 Emotikon smile 04.04.2016 ( równe 24 hod odejścia wód) a rodziłam 3h zostałam nacięta ale wydaje mi się że mało;p i potem rodzenie łożyska niestety musiałam mieć łyżeczkowanie dostałam znieczulenie i obudziłam się po wszystkim ale straciłam trochę krwi i moja morfologia była bardzo słaba bo 7.3 a dzień wcześniej 12.9 czułam się strasznie przy pierwszym wstawaniu zemdlałam męzowi;/ nie miałam siły się małym zajmować K mi bardzo pomagał:) dopiero dziś się czuje ok w miare nabieram kolorów na twarzy ale dalej walcze z anemia;/ dziś byłam oddać krew jutro wyniki oby podskoczyła bo niedziele tydz miałam 8.8 i tyle;p w cały świat to napisałam ale trudno;p

    kredeczka91, ania0141, katka/85, agulas, _Saszka_, Lanusia93 lubią tę wiadomość

  • largos Przyjaciółka
    Postów: 87 89

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i ja opisze swój poród,w poniedzialek bylam na wizycie u lekarza,ktory stwierdził,ze moge przenosić albo urodze dzis bądź jutro czyli nic z tego nie wynikało. Wróciliśmy do domu, ale już w sobote miałam przez całą noc skurcze dość regularne. Dodam,że popracowałam w ogrodzie. W poniedziałek po południu też posadziliśmy krzewy, umyliśmy samochód, pospacerowałam, czułam się trochę osłabiona i miałam wrażenie, ze mój brzuch coraz bardziej sie obniża. Wieczorem małe przytulanko z mężem i czułam, jakby mi coś tam delikatnie pękło. We wtorek rano schodziłam do salonu i zaczęło mi coś płynąc, tak delikatnie ok. 8.00. Pochodziłam jeszcze i coraz więcej tego się pojawiało, Zadzwoniłam po męża i pojechaliśy do szpitala prawie 80 km. W drodze miałam delikatne skurcze. Na izbie przyjęli, papiery, podpięli do ktg i kazali czekać na lekarza,który stwierdził,że to śluz a nie wody i na patologie. Na patologii podpięli ktg i wtedy zaczęły się sączyć wody, wysłali mnie na porodówkę, tam znowu papierologia,no i przygotowania do porodu. Mąż był cały czas ze mną. od 14 do 20 siedziałam na piłce, chodziłam, byłam pod prysznicem, czas szybko leciał. O 20.00 dostałam oksytocyne i juz nie było tak super, ból nie do opisania, skurcze co 1 minutę, zastrzyki, czopki, badanie rozwarcia, masakra i o 24.00 okazało się,ze rozwarcie nie postępuje tylko na 2 palce. Decyzja cesarka. Masakra, dalej poszło juz szybko, na stół no i o 1.35 urodziła sie moja śliczna córeczka. Mąż mógł ją kangurować, a później przystawili mi ją do piersi,która ślicznie ssała. Na 3 dobę wyszliśmy do domu ;-0

    kredeczka91, ania0141, katka/85, agulas, Larisa, _Saszka_, Lanusia93 lubią tę wiadomość

    relgupjy7eqx5bjf.png
  • kredeczka91 Ekspertka
    Postów: 226 480

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W czwartek na 8 rano jade do szpitala, mam nadzieje ze tego dnia urodzi sie moj synus i ze szybko pojdzie :)

    ania0141, agulas, _Saszka_, Lanusia93 lubią tę wiadomość

  • ania0141 Autorytet
    Postów: 1359 840

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunday i jeśli chcesz żeby pokarm zanikł należy ograniczyć picie..
    ja niestety mam te guzki i piersi całe twarde ale to podobno kwestia czasu-czuję się jakby były sztucznie doczepione,no nic jakoś przetrwam,ważne,że synuś zadowolony,najada się,butlę wypija w kilka minutek a przy cycu męczył się po 2godziny

    agulas, Sunday lubią tę wiadomość

    ania0141
  • paprotka30 Autorytet
    Postów: 627 374

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunday, jesli moge doradzic, to kapuste najpierw wloz do lodowki zeby sie ochlodzila, a potem liście potraktuj tłuczkiem do mięsa. Chodzi o to by troszkę puściła soku : )

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2016, 18:28

    ania0141, Sunday lubią tę wiadomość

  • ania0141 Autorytet
    Postów: 1359 840

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paprotka o tak masz racje...mi mówiła położna że do zamrażarki można :)

    ania0141
  • Olina Autorytet
    Postów: 1030 537

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marzenka06 wrote:
    Hej dziewczyny, ja z Majówek, ale sobie Was podczytuję :))
    Mam termin na 05.05, cc miałam mieś 27.04, ale mój gin wyjeżdża i będę mieć 02.05 jak dotrwam.
    Olina mam pytanie, pisałaś że miałaś cc i pokarm się pojawił dopiero po dniach? to było cc umówione, czy może rodziłaś naturalnie i jakieś komplikacje były?
    Bo tak zastanawiam się, czy jak np by mi odeszły wody i miałabym cc po przyjeździe do szpitala, to może ten pokarm pojawia się wcześniej?
    ja miałam planowane CC , ale to juz był 40 tydzien ciązy;) planowane, bo ułozenie midnicowe. A pokarm miałam pozniej z róznych przyczyn np , że nie miałam zadnych oznak porodu w sensie skurczy itp wiec oragnizm nie był przygotowany do tego..do tego choruje na niedoczynnosc tarczycy i połozna mowila, ze to tez mogło byc przyczyna

    lekarza podczas cc też wstrzykuja coś co pobudza laktacje no i wiadomo oczyszczenie organizmu jak po sn

    Aleksander <3
    atdcj48adxt6iawd.png
    e827d0ff95.png
    200802043238.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po planowanym cc w 38+6 miałam od razu bardzo dużo pokarmu :) i tak jest do dziś :) Także nie ma reguły :)

    ania0141, Lanusia93 lubią tę wiadomość

  • Liskova Autorytet
    Postów: 1423 748

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 23:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie martwcie sie na zapas, nie ma reguly. Ku pokrzepieniu: ja mialam pilne cc 'na zimno' - bez skurczy itp, 6 tygodni przed terminem z pwoodu zaniku tetna dziecka na ktg, ogromny stres nerwy a pokarm mialam juz w drugiej dobie i przez caly okres karmienia zero problemow z iloscia, karmimy sie 4,5 mca poki co :)

    ania0141, Lanusia93 lubią tę wiadomość

  • Sunday Autorytet
    Postów: 304 406

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 04:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania i Paprotka, dziekuje za rady! Tak zrobie, mam w domu kapuche.
    Ania, ja tez czuje jakbym miala sztuczne cyce. Problem w tym, ze ja duzo pije.. Moja tez z butli sie szybciutko najada i zadowolona. Ja dzis w koncu wygladalam jak czlowiek!! Makijaz, wlosy..az Malz skomentowal "jaka Ty sliczna jestes". No tak, jam przez caly tydz patrzyl na czarownice w pizamie. Ale musze sie pochwalic, ze brzucha jyz prawie wcale nie mam :-)

    Malz wlasnie przebral Niunie, nakarmil, odbil a teraz usypia. Ja tylko naszykowalam flache :-D jest wspaniale!!

    kredeczka91, ania0141, Szotka, paprotka30 lubią tę wiadomość

    "Miłość jest pragnieniem, by komuś coś dawać - a nie otrzymywać."

    4z4sijb.png
‹‹ 1207 1208 1209 1210 1211 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ