Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
kredeczka91 wrote:Lanusia u mnie odejscie czopa skutkowalo zanikiem szyjki i tyle wiesz juz kiedy beda chcieli wywolywac?
Pewnie dopiero po weekendzie, bo muszę skończyć antybiotyk
Mam rozwarcie na 1 cm. Jest postęp! Wszystko przygotowane do porodu. W piątek mam przyjść rano na oddział, muszę mieć robione to KTG często.
Deceleracjami mam się nie martwić, to wszystko przez to, że mała ma już trochę dosyć tych skurczy od 2 tygodni... Niestety, mój gronkowiec się uodpornił na większość antybiotyków i brać kolejny Więc odpowiada mi poród dopiero w niedzielę- 41 tcAniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
U mnie ktg tez trwało godzinę ponieważ córcia maraton jakiś odstawiala w środku i uciekaly pomiary. Miałam skurcze,które nawet czułam. Na skali to i do 100 dochodziły, ale ja wiem ze to nic nie znaczy. Lekarz prowadzący mówi ,ze urodzenia na dniach i tego się będę trzymać
Ja urodziłam w 42 tygodniuagulas, kredeczka91, Lanusia93 lubią tę wiadomość
-
Kwietnioweczki, rozpakowywac sie!!
Trzymam kciuki za wszystkie wizyty i oby kurczaczki wyskoczyly lada dzien, bo tak bedzie
Moj kurczaczek wlasnie pojadl i zasypia u mamy w ramionach, lekkie usmieszki zapodaje. Slodziara!! Moglabym calowac non stop!
Mamysieva czyscicie noski? Bo ja jeszcze nie ale bede musiala..mam "katarek" ale przeraza mnie mysl zeby to podoaczyc do odkurzacza..Szotka, ania0141 lubią tę wiadomość
-
witam się z Wami w ten piękny słoneczny (chociaż trochę chłodny) dzień wczoraj cały dzień bolał mnie okresowo brzuch, wieczorem to już nawet dosyć mocno a młody był podejrzanie spokojny i już miałam taką nadzieję że moooże się powolutku coś z tego rozkręci. Nawet suty pół dnia maltretowałam na wspomaganie a tu dupa wielka.. spało mi się rewelacyjnie a po wczorajszym bólu brzucha śladu nie ma... ja to chyba nigdy nie urodzę... jutro idę na ktg, pewnie znowu będzie plasko i żaden skurczyk sie nie zapisze
-
Katka ja jestem na takim samym etapie co Ty i wczoraj podobne objawy brzuch mnie bolał dość mocno wieczorem ale potem wszystko przeszlo i spało mi sie rewelacyjnie. Nawet na dluuugi spacer się wczoraj wybrałam i nic. W mieszkaniu juz nawet nie mam co sprzątać ... To wyczekiwanie jest okropne
Ciekawe jak tam kredeczka, to jej wielki dzień -
ja na bole @ juz nie zwracam uwagi. sa, znikaja, sa i znikaja. Dzisiaj rano obudzilam sie strasznie zla, bo czulam sie rewelacyjnie..
a te pytania czy juz urodzilam....
tez sie nastawiam na wywolywanie.
Kredeczka daj znac.
Co u naszej Rotenkopf? -
Cześć dziewczyny,
Ostatnio troszkę Was podczytuje bo emocje z tego okresu powróciły
Dokladnie rok temu przywitałam moja kruszynkę, dziś wspominam te chwile z uśmiechem na twarzy a jednocześnie ze łzami w oczach, bo te chwile kiedy rodzi sie szczęście jest niezapomniane.
Dzieciaczkom życzę zdrowia, radości, uśmiechu podczas poznawania świata i zdobywania nowych umiejętności.
Każdej z Was życzę wszystkiego najlepszego w najważniejszej roli życia, zdrowia, radości, spokoju, cierpliwości, powodów do dumy, satysfakcji z podejmowanych działań, czasu na przyjemności i odpoczynek.
Niech wszelkie zmartwienia i niepokoje zastąpi radość i uśmiech, niech miłość wypełnia Wasz dom i dodaje sił każdego dnia!!!
Za nierozpakowane trzymam kciuki i życzę szybkiego i jak najmniej bolesnego porodu.
Powodzenia kwietnioweczkiczarna_owca, Wiolcia1405, agulas, ania0141, Larisa, Olina, paprotka30, _Saszka_, Lanusia93, Justyna Es lubią tę wiadomość
-
Witam sie ze szpitala skurcze sie pisza i to piekne, ale niestety ja nie gotowa podadza mi zel i wtedy jest szansa ze skurcze wreszcie zrobia rozwarcie no i poloza mnie na porodowke bo poki co leze na ginekologii, niestety jak nie pojdzie to probujemy dalej i tak az do srody, jak do srody sie nie uda (tfu tfu, juz uzgodnilam z synkiem ze dzisiaj sie rodzimy) to cesarka
Tyle z frontu szpitalnego, trzymajcie kciuki zeby dzisiaj poszlo!!
czarna_owca, ania0141, Larisa, Wiolcia1405, agulas, paprotka30, Lanusia93 lubią tę wiadomość