Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWiolcia1405 wigilię w nadleśnictwie to miał w zeszłym roku, także wiem jak jest
Ale to był pikuś przy dzisiejszej akcji! Wtedy przynajmniej wiedziałam gdzie jest i czego się spodziewać
Teraz mąż leży i zdycha, poszliśmy do tego kina, ale kilka razy wychodził rzygać także super. Przeprasza non stop, ale chcę go przetrzymać jeszcze kilka dni, niech cierpi, bo nerwów się tyle najadłam że szok. -
nick nieaktualnyA co do Mikołajek - od Rodziców zawsze dostaję coś słodkiego, mamy takie skarpety nad kominkiem w domu rodzinnym i w każdej jest zawsze coś słodkiego, nawet jak nikt nic nie kupił, to mama wyciąga coś z szafki i wkłada
Dla męża mam fajny prezent, ale on go nie dostanie tak szybko. Zresztą on dla mnie nic nie ma - nie jest nauczony, w jego domu rzadko kiedy dają sobie prezenty z okazji a co dopiero bez okazji... Chociaż już jest lepiej, bo zawsze pamięta o urodzinach, itp., trochę go nauczyłam, zresztą ja mu często robię prezenty, bo to po prostu lubię. -
Dobson, idealnie opisałaś również moją przyszłą teściową. Lepiej bym tego nie ujęła
Za to teścia mam przefanstastycznego.
Dzisiaj jestem wyczerpana. Miałam kiepską noc. Wstałam o 4 a później musieliśmy pojechać wręczać resztę zaproszeń na ślub. Dopiero wróciliśmy i chce mi się rzygać, bo każdy nas częstował ciastem i jakoś nie miałam serca odmawiać.. W ogóle narasta mój stres związany ze ślubem. Dzisiaj mi się śniło, że robiliśmy wesele z poprawinami i było tak beznadziejnie, że w dzień poprawin zamiast dziękować gościom za przybycie, przepraszaliśmy ich za beznadziejną imprezę a oni wszyscy po kolei narzekali, że w życiu nie byli na takim strasznym przyjęciu... -
nick nieaktualnyJa teściową mam w miarę okey
nie narzekam bo i pogadać sie da i w ogóle:) oczywiście mają z teściem swój świat i mnie to czasem wkurwia.. ale tak ogólnie to nie jest źle
Dziś już jestem tak wykończona... cały dzień na uczelni.. 10 min temu do domu weszłam i szybko do wanny, potem zrobie jedzenia dla męża i spać.. i niech mnie kurw... ktoś rano obudzi to chyba zamorduje... :p -
nick nieaktualny
-
Fabiola, my wizytujemy we wtorek i to będzie połówkowe i mam nadzieję, że poznany płeć dlatego, że ciągle maluszek się chowa
Także dopiero dowiemy się kto jest naszym cudem
Czuję, że to będą ogromne emocje!
Powodzenia jutro na wizycie!baba lubi tę wiadomość
Starajcie się naprzód o królestwo Boże i o jego
sprawiedliwość, a wszystko będzie wam dodane.
(Mt 6,33) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Rotenkopf wrote:Ja wizytuje w czwartek. Dobrze, że otwarłam teczke aby upewnić się co do terminu bo zapomniałam o badaniu moczu
Czy Wam też robi się ciemniejsza skóra wokół oczu? Ja mam pod oczami i powieki ciemniejsze i zaczynam wyglądać jak panda :p
w styczniu zaczynam wszystko - w tymw końcu meble- kupować dla małej, już się nie mogę doczekaćwybrałam już większość.
-
Ja niestety dostałam wstrętne plamy na twarzy ... są w okolicach oczu nosa i policzkach
Do tego tak napieprza mnie kręgosłup ze masakra
nie moge w ogole sie polozyc, jest ok tylko jak sztywno siedze ... a jeszcze jutro narada i na 7 musze być w Gdańsku . Niech mnie ktoś dobije, proszę!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2015, 22:47
-
nick nieaktualny
-
Aleksandrakili wrote:Łooo matko mnie też tak cycki swędzą........ tragedia
Rotenkopf w wolnej chwili możesz mi usunąć imię Jagoda, bo małż znów stwierdził, że mu się nie podoba. Teraz zachorował na Liliannę. Więc u nas to się zmieni pewnie z 100000 razyAleksandrakili, Lanusia93 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyStraciatellaa wrote:Ja ostatnio będąc u ciotki już byłam tak zdesperowana, że jak zobaczyłam drapaczkę do pleców to już sobie wyobrażałam jaka by była ulga gdybym mogła tego użyć.... haha
Rotenkopf w wolnej chwili możesz mi usunąć imię Jagoda, bo małż znów stwierdził, że mu się nie podoba. Teraz zachorował na Liliannę. Więc u nas to się zmieni pewnie z 100000 razyStraciatellaa lubi tę wiadomość