Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
MagSz wrote:A nie przeszkadza wam waga xlander? Bo mam 15,5 kg a za prawie ta sama kasę (co xlander 2016) można mieć wózek 4-5 kg lżejszy.
-
Kinga to masz super hemoglobine... ja przed ciążą miałam 12,5 i później 12,1 aż nagle teraz w ciągu miesiąca spadło do 11,4 a norma dla ciężarnych mam niby 12,5 na wynikach więc biorę żelazo żeby podnieść... po urodzeniu córki miałam 8,2 i pamiętam że zawroty głowy były okropne o apatia przez dwa miesiące żelazo sok z buraka itp...
-
mania wrote:a to chyba, że x move to nie wiem...ja wybieram między xpulse a city...no 15 kg to sporo
Ok ale ma pompowane koła - stąd ten ciężarwlasnie, co do kół, jakie bierzecie? Czy przy piankowych bardzo trzęsie na chodnikach? Bo są dużo lżejsze niż pompowane.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2016, 14:54
-
Iwonkaa aż sprawdziłam z ciekawości hemoglobinę, w październiku miałam 12,4 (norma 12-16), pod koniec grudnia 12,1. Więc niby na granicy, lekarz nic nie mówił, że coś nie tak. Z Niko miałam tak 13. Myślę że jak w normie to ok, skoro nic nie mówił.
-
nick nieaktualny
-
MagSz to zależy w jakich warunkach będziesz użytkować wózek. Ja głównie w mieście, zimy prawie nie było, miałam piankowe (ale to jakieś inne piankowe były) i byłam zadowolona. Ważne żeby koła były dobrze amortyzowane, bo jak nie ma amortyzacji i piankowe kółka to podejrzewam że może być ciekawie
Będzie taczka
Nie chciałam teraz pompowanych, bo byłam z tamtych zadowolona, a zima jak jest każdy widzi, jeszcze w mieście. Koleżanka opowiadała jakiego miała zonka jak jej się koło przebiło na spacerze kawał drogo do domu i już taką zwolenniczka nie była. Ale co kto potrzebuje
W moim wózku dziecka nie trzęsło, fajna amortyzacja była a do lasu jeszcze się przednie małe kółka (w zimie też przydatne, ale aż takiej zimy nie było) zdejmowało i całą oś z dużymi kółkami amortyzowanymi jak z tyłu zakładało i szedł jak czołg ha,ha
-
Ja raczej pianki.
Dziewczyny z Łodzi gdzie są jakieś sklepy gdzie jest dużo wózków muszę jechać i pomacać ale nie wiem gdzieznalazłam sklep słoń na Pojezierskiej ale może znacie inne miejsca ??? Będę w sobotę w Łodzi to bym podjechała
-
nick nieaktualnyJa pompowane konieczne - na moje tereny to innej opcji nie ma
Zdecydowaliśmy się ostatecznie na Baby Design Husky. Rozważaliśmy x landera move, ale Husky jest bardziej kompaktowy.
No i husky dostaniemy za niecałe 2 tysie z fotelikiem maxi cosi i wszystkimi innymi gadżetami do wózka. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć Dziewczynki!
Nie pamiętam już kiedy pisałam. Miło mi że o mnie myślałyście i się o mnie martwiłyście. Miło mi także że Dziewczyny odszukały mnie na fb.
Tak jak pisały dziewczyny, wczoraj wyszłam ze szpitala na tydzień czasu. W poniedziałek mam jechać znowu na oddział.
Synek waży 710g i przepływy są w miarę ok. Synek będzie miał na imię Michał Damian
Lekarze liczą tygodnie ciąży od dnia ostatniej miesiączki więc jestem teraz w 31tc. (ostatnia miesiączka 15 czerwca).
Lekarze ciążę chcą rozwiązać w 35-36tc, więc już nie długo. Ogólnie rozmawiałam z nimi i powiedzieli że najważniejszy jest czas który dziecko przebywa w brzuszku (im dłużej tym lepiej) a później ważna jest jego waga. Dziecko urodzone bardzo wcześnie nie jest przystosowane do życia i oddychania powietrzem.
Okazało się jeszcze że wykryto u mnie trombofilię i mam kamyki w pęcherzyku żółciowym, więc po cc czeka mnie operacja na nie. Mam łożysko centralnie przodujące i muszę się bardzo oszczędzać. Brzusio mi ładnie urósł, w niedzielę zrobię sobie jakieś fotki. Dzisiaj wstałam, pochowałam rzeczy ze szpitala, włączyłam pralkę, mąż powiesił, jutro będzie po pracy miał prasowanie
Przyzwyczaiłam się do tego szpitala trochę, czuje się tam bezpiecznie, Panie położne wykonują mi ktg 2razy dziennie, ustabilizowało się ciśnienie. Muszę wytrwać jeszcze te parę tygodni.
Postaram się pisać na bieżąco do dziewczyn do fb, a one będą wam wieści przekazywać. Przestałam kontrolować forum i nie ogarniam już co u której słychaćMyślę że mi to wybaczycie. ściskam was mocno
:*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2016, 16:09
jamniczakuchnia, Endzis, Rotenkopf, Mynia, Ameiva, agulas, malala lubią tę wiadomość
-
Szotka wrote:Dziewczyny, ja na zupełnie inny temat - co sprawdzonego polecacie na zaparcia? Dopadły mnie na przemian, albo i naraz z wzdęciami, co przy ty twardnieniach brzucha nie sprzyja "kuracji"
wiem, że moje leżenie dodatkowo utrudnia sprawę...
Mnie pomaga
Szotka lubi tę wiadomość
-
mania wrote:Ja raczej pianki.
Dziewczyny z Łodzi gdzie są jakieś sklepy gdzie jest dużo wózków muszę jechać i pomacać ale nie wiem gdzieznalazłam sklep słoń na Pojezierskiej ale może znacie inne miejsca ??? Będę w sobotę w Łodzi to bym podjechała
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2016, 16:15
mania lubi tę wiadomość
-
Dziewussia, jak dobrze, że jesteś! Fajnie, że chociaż na troszkę Cię wypuścili do domu, chociaż rozumiem też, że szpital Cię uspokaja. Jak coś jest nie do końca w porządku, to bycie pod stałą obserwacją działa cuda na nerwy.
Czyli niedługo będziesz 100% mamusią?Jeszcze miesiąc i będziesz tulić synka;) Mówili Ci lekarze, dlaczego chcą w 36tc robić cc? Za duże obciążenie dla organizmu, żeby dalej walczyć, czy lepiej dla Michała?
Odpoczywaj w domu ile wlezie! Nie przeciążaj się :*
-
nick nieaktualny