WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2016 :)

Oceń ten wątek:
  • ania0141 Autorytet
    Postów: 1359 840

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ilonia1984 wrote:
    Dziewusia rycze jak bobr,trzymajcie sie i zdrowka zycze,ja wczoraj mialam w nocy skurcze,nalatalam sie,barobilam I twardnial brzuch i bolaly plecy co 5 minut,nie miglam spac,dopiero pomigla kapiel,myslam ze minie ale z rana niestety to samo,twardnienie przy kazdej zmianie pozycji i wyladowalam w szpitalu,szyjka 2 cm i skurcze na ktg,dostalam jakies zastrzyki i narazie lepiej,skurcze mam rzadziej ale niestety grozi mi wczesny porod i beda zakladac passer,trzymajcie kciuki za nas,zeby Zosia sie tak.az nie spieszyla i uwazajcie na siebie,robilam wszystki dobrze sie czulam a tu nagle takie cos...:(
    Ilonia pewnie że trzymamy kciuki-teraz musisz leżeć a wszystko będzie dobrze,leżenie bardzo pomaga no i spokój,jak to mówi mój gin.stres to zło ...dobrze,ze jesteś pod fachową opieka.trzymaj się

    ilonia1984 lubi tę wiadomość

    ania0141
  • jaskra Autorytet
    Postów: 527 424

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewussia, świetnie że się odezwałaś i to z takimi wieściami. Bardzo mocno trzymam za Was kciuki. Widać, że jesteście bardzo silni!

    Kajka, no właśnie ja pojechałam z takimi szamotaniami na izbę, bo nigdy wcześniej ich nie miałam i trochę spanikowałam. Przyjęli mnie do szpitala na obserwację, ale następnego dnia już ruszała się już prawie jak zwykle. U mnie było to na 90% związane z obrotem właśnie. Mimo, że mój pobyt w szpitalu uważam za niepotrzebny (ale może dlatego, że byłam beznadziejnie potraktowana), to i tak jechałabym drugi raz na izbę, gdyby mnie coś niepokoiło, więc jeśli Ciebie niepokoi ta wzmożona aktywność to jak najbardziej jedź sprawdzić czy wszystko w porządeczku, a pewnie tak :) Mnie jeszcze niepokoiły te mocny ruchy, dlatego że trwały praktycznie cały dzień, z naprawdę krótkimi przerwami.

    Co do papierosów- przed ciążą sobie popalałam okazjonalnie- zwłaszcza do piwa. W ciąży wiadomo-nic, a wręcz jak ktoś przede mną idzie z papierosem to mam ochotę mu przywalić torebką. Tak strasznie mi przeszkadza dym.. No i również nie jestem w stanie zrozumieć, jak można w ciąży palić i bardzo mnie razi widok kobiety w ciąży z papierosem. No ale tak samo razi mnie widok kobiety z wózkiem i papierosem w łapie albo na spacerku- w jednej łapie papieros a drugą trzyma dziecko za rękę. Myślę, że pokutuje nadal pogląd kiedyś rozsiany, że nie należy w ciąży rzucać papierosów bo dziecko przeżyje szok po odstawieniu.. No i nieodłączny argument- "moja mama paliła w ciąży i nic mi nie było", "moja koleżanka paliła w ciąży i urodziła zdrowe dziecko" i takie tam..

    i bym zapomniała- samych wspaniałości Kawuszka :) 10000000 lat!

    f2w3rjjgtiaisq5u.png
  • fabdorota Autorytet
    Postów: 1189 985

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilonia, dobrze, że pojechalas na IP. Założą Ci pessar i odetchniesz z ulgą :* Tak sobie pomyślałam, że pewnie z 1/3 z nas jest zagrożona przedwczesnym porodem. Coraz więcej:(

    Zauwazylam, że brzuch mi się opuszcza i jestem trochę przerażona. Muszę małża spytać, czy on też to widzi, czy to jakaś moja schiza. Odrobinę za wcześnie by to było:/ Myślicie, że to może mieć związek z tym, że Pola już się wcisnela w kanał?

    ilonia1984 lubi tę wiadomość

    Pola <3, córcia młodsza o tydzień wg usg 16udpc0z4oz3gttb.png
  • paprotka30 Autorytet
    Postów: 627 374

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilonia jak dobrze ze pojechalas na ip! Założą Ci pessar i moze nawet ciaze przenosisz. trzymam kciuki by wszystko sie uspokoiło ! Niech Zosienka czeka do wiosny z tym przyjsciem na świat :)

    Fabdorota kiedys slyszalam ze opuszczenie brzucha mozna stwierdzić jesli mozna bez trudu zmiescic dlon pomiędzy piersiami a brzuchem (poziomo). Tak by dlon nie zachodzila na brzuch. Taka przerwa sie robi. Ale ile w tym prawdy? Nie wiem bo przeciez kazda z nas ma inna budowę...różnej wielkości brzuchy
    Jak leżałam w szpitalu to dziewczyny o tym rozmawialy.
    Mysle ze to za wczesnie na opuszczanie brzucha. Dzieci jeszcze przeciez rosną i macica powinna sie powiekszac i byc coraz wyżej nad pępkiem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2016, 12:07

    ilonia1984 lubi tę wiadomość

  • mania Autorytet
    Postów: 1280 1274

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilonia trzymajcie się tam dobrze, że jesteś pod opieką a pessar sprawi, że poczujesz się pewniej ja jak go nie miałam to bardzo się bałam i czułam się jakbym była chodzącą bombą zegarową a teraz jak dr mówi, że ładnie trzyma to jest wielka ulga.
    Dziewczyny już niedużo nam zostało zaciskajmy nogi, oszczędzajmy się i musimy dać radę!

    Kajka Ty się martwisz, że za mocno się dziecko rusza ja znów, że za mało wczoraj i dziś Mała słabo mnie kopie niby o tych samych porach co zawsze ale jakoś mniej...w ogóle odkąd nie jem cukrów jest bardziej leniwa wcześniej jak zjadłam coś słodkiego to moment i się wierciła prawie tak intensywnie jak u Ciebie a teraz cukru nie ma i ona się uspokoiła. Pewnie też tęskni za cukrem jak mama :)

    ilonia1984 lubi tę wiadomość

    22+3tc-545g, 25+1tc-980g, 30+4tc-2kg 32+4tc-2312g 38+4tc-3450g <3

    w57vyx8do68si190.png
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewussia, super że znalazłaś chwilę, żeby się do nas odezwać! <3
    Jeszcze raz gratulacje, malutki jest cudowny, to niesamowite że masz już okruszka przy sobie :* Zaciskamy kciuki za walkę o pokarm, obyś miała go jak najwięcej i jak najdłużej, bo dla wcześniaków jest jak lekarstwo, warto o to walczyć. Synuś musi być bardzo dzielny jeśli już się kangurujecie :) Powodzenia na dalszej drodze, zachwycasz mnie swoją siłą! <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2016, 12:11

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • jaskra Autorytet
    Postów: 527 424

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ilonia1984, trzymaj się w tym szpitalu. Dobrze, że w porę tam trafiłaś- na pewno uda im się powstrzymać Zosię przed przedwczesnym pojawieniem się na świecie! :)

    Fabdorota, ja te też się schizowałam, że brzuch mi się opuszcza, ale to było mylne wrażenie... Ale może wstaw zdjęcie-z wcześniej i dziś dla porównania.

    ilonia1984 lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgtiaisq5u.png
  • Iwonkaaa Autorytet
    Postów: 1163 1062

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie śliczne słoneczko.... wiosną.... pranie na dworze piwiesilam ale będzie pachnieć... dlatego też pod koniec lutego chce prać rzeczy małego aby mogły ścinać wiatrem....

    Jadę odebrać paczkę z rozkiem i kompletem dovwozka.... aaaaa :):)

    2nn3dqk3v0xe378w.png
    relgh371vik87js9.png
  • wiecznie Autorytet
    Postów: 1037 801

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ilonia1984 wrote:
    Dziewusia rycze jak bobr,trzymajcie sie i zdrowka zycze,ja wczoraj mialam w nocy skurcze,nalatalam sie,barobilam I twardnial brzuch i bolaly plecy co 5 minut,nie miglam spac,dopiero pomigla kapiel,myslam ze minie ale z rana niestety to samo,twardnienie przy kazdej zmianie pozycji i wyladowalam w szpitalu,szyjka 2 cm i skurcze na ktg,dostalam jakies zastrzyki i narazie lepiej,skurcze mam rzadziej ale niestety grozi mi wczesny porod i beda zakladac passer,trzymajcie kciuki za nas,zeby Zosia sie tak.az nie spieszyla i uwazajcie na siebie,robilam wszystki dobrze sie czulam a tu nagle takie cos...:(
    Dobrze, że teraz się okazało że szyjka się skraca - założą Ci passer i będziesz nieco spokojniejsza :). A Zosia niech sobie jeszcze posiedzi w brzuszku u mamusi :)

    ilonia1984 lubi tę wiadomość

    E99wp2.png
    klz9hdge68udasjt.png
    Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj! <3
    ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę <3
  • kamaaa Autorytet
    Postów: 263 321

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilonia to teraz możesz odetchnąć z ulga :-). Ja zbyt cykorze przed szpitalem ale udało mi się znaleźć innego lekarza i przyjmie mnie już w poniedziałek więc też mi trochę ułożyło że sprawdzę co i jak.

    ilonia1984 lubi tę wiadomość

    f2w3csqv1ok8ev24.png
  • Endzis Autorytet
    Postów: 407 391

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilonia trzymam kciuki. Dobrze że jesteś pod fachową opieką i w razie co mogą zareahowac szybko a pessar naprawde moze pomoc wiec chyba dobrze jak bedziesz miec:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2016, 12:26

    ilonia1984 lubi tę wiadomość

    f2w3s65gpeorv80s.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilonia trzymam mocno kciuki :) napewno wszystko bedzie dobrze ;) Założą ci krażek i dotrzymasz spokojnie do końca :)

    ilonia1984 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie wchłonęłam pączka :p a w piekarniku robi się ciasto drożdżowe z czekoladą :D

    jamniczakuchnia lubi tę wiadomość

  • Kajka Autorytet
    Postów: 448 347

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do brzuszka - też raz na jakiś czas mam wrażenie, że opada albo że nie rośnie, itp. Ale potem na wizytach okazuje się, że jest ok.
    Dziecko chwilę odpoczęło i znowu akrobacje, ale już nie takie gwałtowne, więc nie będę panikować.

    A w ogóle to czekam jak na szpilkach na listonosza (nie chcę nawet na dłużej do łazienki iść, żeby nie przegapić) ;D Teściowa wysłała wczoraj paczkę 24h z domowymi pączkami i chruścikami. Miała być przed południem. Ślinka mi cieknie i czekam z kawą na tego pączusia :D Przepraszam słodkie mamusie za ten wpis.. ; )

    Ale ale, mam chyba przepis, który jest dla was ok, tyle, że w wersji z ksylitolem zamiast cukru. Muffinki amarantusowe, których przygotowanie zajmuje dosłownie 5 minut! http://bezglutenowamama.pl/szybkie-muffinki-z-amarantusa/
    Robiłam już w kilku wersjach i zawsze wrzucam więcej dodatków niż w przepisie (próbowałam już z żurawiną, rodzynkami, sezamem, wiórkami kokosowymi, wiśniami ze słoika). Polecam : )

    _Saszka_ lubi tę wiadomość

    hchysek2bqhy3qiu.png[/url]
    ---
    One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
    Okruszek (*) 12 tc.
  • Kajka Autorytet
    Postów: 448 347

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilonia, czytam regularnie Marcówki i tam jest sporo pessarowych mam z szyjkami minimalnymi. I, póki co, dziewczyny ładnie się trzymają w dwupakach : ) Także jestem dobrej myśli, że u Ciebie też będzie OK : )
    Fajnie, że u Was dopuszczają pessary. Już kiedyś pisałam, że w Poznaniu, jak jest ryzyko porodu przedwczesnego porodu w III trymestrze, to tylko leżenie wchodzi w grę, a przy mocnych skurczach ew. tokoliza i sterydy. W ogóle nie uznają krążków, a szew tylko do końca II trymestru..

    hchysek2bqhy3qiu.png[/url]
    ---
    One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
    Okruszek (*) 12 tc.
  • wiecznie Autorytet
    Postów: 1037 801

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kajka, a za mną tak chodzi taki pyszny pączek z toffi albo pączek z wiśniami zrobiony przez babcie <3, a tu dupa i trzeba żyć bez tych wszystkich pyszności. O tyle dobrze, że w dzisiejszych czasach w internecie można znaleźć wszystko i coraz więcej jest przepisów bez cukru czy miodu. Ja jak na razie robiłam muffinki (właśnie z amarantusa) i ciasto marchewkowe, a jutro będzie szarlotka. Trzeba się trochę natrudzić z tą cukrzycą, ale da się żyć :P

    E99wp2.png
    klz9hdge68udasjt.png
    Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj! <3
    ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę <3
  • Kajka Autorytet
    Postów: 448 347

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiecznie wrote:
    Kajka, a za mną tak chodzi taki pyszny pączek z toffi albo pączek z wiśniami zrobiony przez babcie <3, a tu dupa i trzeba żyć bez tych wszystkich pyszności. O tyle dobrze, że w dzisiejszych czasach w internecie można znaleźć wszystko i coraz więcej jest przepisów bez cukru czy miodu. Ja jak na razie robiłam muffinki (właśnie z amarantusa) i ciasto marchewkowe, a jutro będzie szarlotka. Trzeba się trochę natrudzić z tą cukrzycą, ale da się żyć :P
    Swego czadu robiłam przepyszne pralinki z kaszy jaglanej - w wersji kokosowej z migdałem (jak rafaello) i czekoladowej z aromatem rumowym (jak trufle). No niebo w gębie, a bez cukru i glutenu : )

    hchysek2bqhy3qiu.png[/url]
    ---
    One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
    Okruszek (*) 12 tc.
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ilonia1984 wrote:
    Dziewusia rycze jak bobr,trzymajcie sie i zdrowka zycze,ja wczoraj mialam w nocy skurcze,nalatalam sie,barobilam I twardnial brzuch i bolaly plecy co 5 minut,nie miglam spac,dopiero pomigla kapiel,myslam ze minie ale z rana niestety to samo,twardnienie przy kazdej zmianie pozycji i wyladowalam w szpitalu,szyjka 2 cm i skurcze na ktg,dostalam jakies zastrzyki i narazie lepiej,skurcze mam rzadziej ale niestety grozi mi wczesny porod i beda zakladac passer,trzymajcie kciuki za nas,zeby Zosia sie tak.az nie spieszyla i uwazajcie na siebie,robilam wszystki dobrze sie czulam a tu nagle takie cos...:(

    Jasne że trzymamy kciuki! A Wy trzymajcie się dzielnie :* Wypoczywaj, wypoczywaj! Tak niewiele nam zostało...

    ilonia1984 lubi tę wiadomość

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam w maku po McFlurry i pani poprosiła mnie z końca kolejki do kasy <3 I zrobili mi McFlurry bez czekania, ale czad :D

    W czwartek będę robić pączki! Zastanawiam się tylko jakie hmmm :D

    malala, Aleksandrakili, fabdorota, Lanusia93, _Saszka_ lubią tę wiadomość

  • Ameiva Autorytet
    Postów: 751 726

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ilonia1984 wrote:
    Dziewusia rycze jak bobr,trzymajcie sie i zdrowka zycze,ja wczoraj mialam w nocy skurcze,nalatalam sie,barobilam I twardnial brzuch i bolaly plecy co 5 minut,nie miglam spac,dopiero pomigla kapiel,myslam ze minie ale z rana niestety to samo,twardnienie przy kazdej zmianie pozycji i wyladowalam w szpitalu,szyjka 2 cm i skurcze na ktg,dostalam jakies zastrzyki i narazie lepiej,skurcze mam rzadziej ale niestety grozi mi wczesny porod i beda zakladac passer,trzymajcie kciuki za nas,zeby Zosia sie tak.az nie spieszyla i uwazajcie na siebie,robilam wszystki dobrze sie czulam a tu nagle takie cos...:(
    Ilonia trzymam kciuki zeby jednak porod sie nie rozkrecil, oby pessar pomogl

    ilonia1984 lubi tę wiadomość

    dqpr3e5e2vsf93fd.png

    w4sqs65guiprfo6k.png
‹‹ 732 733 734 735 736 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ