Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
U nas każą wietrzyć podwozie, ale o ile mogę to robić leżąc na łóżku i to do tego w momencie, gdy nie ma gości u współlokatorek albo u mnie, o tyle nie wyobrażam sobie chodzić bez majtek. Dlatego ja biorę te siateczkowe na próbę
W ogóle jak myślicie żeby rozwiązać sprawę z odwiedzinami? U mnie sprawa wygląda tak, że najbliższej rodziny (rodzice, teściowie, rodzeństwo) to jakieś 14 osób i zastanawiam się czy przed porodem nie zapowiedzieć, że do szpitala mogą przyjść tylko rodzice... chociaż ostatnio czytałam, że lepiej niech wszyscy przyjdą na 15min do szpitala, a znowu w domu będzie się miało spokój... No, ale wypada też pomyśleć o współlokatorkach.
W ogóle jak wyobrażacie sobie przyjmowanie gości, chodzi mi tutaj właśnie o rodziców, teściów, rodzeństwo, babcie, dziadków, kuzynów itd...Niuninka lubi tę wiadomość
-
Szotka wrote:Dziewczyny, jak już jest temat pakowania, to zapytam - jaki laktator polecacie? Najlepiej na razie ręczny, jeśli możecie polecić. Kupię awaryjnie (albo wrzucę na razie do koszyka). Skoro pakujecie, to pewnie już macie
Ja butelkę pakuję do szpitala, a z podkładami, to kupiłam 2x canpolu zwykle, 1x canpolu jakieś na noc i 1x Bella. Jestem ciekawa, jak to z majtkami w moim szpitalu...
Juppi! Zaczynam 31 tc
Gratuluje wizytującym i trzymam kciuki za kolejne wizyty
Ja zakupiłam laktator ręczny aventu od razu z pojemnikami na mleko i butelkasiostra mi polecila.
Szotka lubi tę wiadomość
-
28latkaa wrote:Biorę jedna mała butelkę w razie w
a kapie sie maluszka w szpitalu ? Trzeba wziąć ręcznik dla malucha ? Jak to jest
?
U nas pielęgniarki na oddziale noworodkowym kąpią kiedy zabierają dziecko na szczepienie, badania itp. Nie trzeba mieć swoich kosmetyków, ubranek, ręczników.
Trzeba mieć tylko pampersy, krem ochronny do pupki i witaminy dla dziecka.
Ale co szpital to obyczaj
Dowiedziałam się wczoraj że w moim szpitalu ZZO kosztuje 400 zł, to znaczy tyle trzeba dać anestezjologowi w kopercie żeby akurat podjechał do szpitala i dał znieczulenie. Chyba ich pogięłoDziękuję serdecznie, za taką kwotę to ja się pomęczę, raz dałam radę, to i drugi raz nie może być tak źle.
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm
-
ania0141 wrote:kiedyś kąpiel była obowiazkowo codziennie a teraz uważają,że ta maź(czy jak to tam się fachowo nazywa)chroni maluszka i do 3doby nie powinno się go kąpać-tak jest u nas w szpitalu,trochę byłam w szoku
U nas kąpią tak pobieżnie, jak wyszłam z córką do domu i pierwszy raz ją kąpałam to miała mnóstwo tej mazi pod paszkami,pod szyją. Położna powiedziała, że to maź ochronna i żeby jej na siłę nie trzeć, niech te 2-3 dni jeszcze ma jej trochę na ciele.
Planuję w ciągu nadchodzących 2 tygodni spakować torbę do szpitala. Nie mam jeszcze nic, dosłownie. Chyba jako jedyna z Was- żadnych podkładów, kosmetyków dla małej. I zacząć przeglądać ubranka dla Nelci. Chociaż te 56-62 cm bym wyprała i poprasowała na siedząco.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2016, 12:57
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm
-
Dla mnie szpital nie jest miejscem na odwiedziny spodziewam się męża, mamy i ewentualnie jednej babci reszta w domu. Wgl ja to dziwna jestem bo jak leżę w szpitalu to nie lubię gości przecież to kilka dni no co innego jakbym tygodniami leżała
a Małą wszyscy będą w domu podziwiać i to też nie za długo na poczatku
ania0141, Niuninka, Lanusia93 lubią tę wiadomość
-
funky 09 ja do szpitala chcę tylko męża,nikogo pozatym a w domu to będę chciała pierwsze wizyty odciągnąć jak najdłużej chciałabym tak ze 2 tygodnie pobyć sama z dziećmi i mężem bez jakichkolwiek odwiedzin,poznać sie z maluszkiem,poświęcić mu cały czas unormować jakoś plan dnia i dopiero gości przyjmować a jak wyjdzie to zobaczymy,czas pokaże...
Rotenkopf, Lanusia93 lubią tę wiadomość
ania0141 -
Rotenkopf wrote:Ja mam jedną paczkę takich z Canpola https://www.doz.pl/apteka/p67323-Canpol_podklady_wysokochlonne_poporodowe_10_szt
Jedną paczkę Bella Mama https://www.doz.pl/apteka/p47647-Bella_podklady_higieniczne_Mamma_10_szt
I dwie paczki takich na łóżko z Seni https://www.doz.pl/apteka/p45718-Seni_Soft_podklady_higieniczne_90cm_x_60cm_5_szt
Pewnie będę musiała dokupić jakieś te do majtek ale nie wiem, które bardziej mi spasują więc mąż poleci i mi kupi jak się skończą
Mam dokładnie taki zestaw jak Ty tylko te z canpola x 2Te na łóżko tyle miejsca w torbie zajmują, wiec spakowalam tylko jedna paczkę
-
nick nieaktualnyJa nawet jak byłam mała i miałam piżamkę to nie zasnęłam bez majtek! Ja też się nie dam i będę biegała w majtkach czy się im to podoba czy nie !
Co do odwiedzin w szpitalu - u Nas na sale gdzie leżą mamy jest zakaz wstępu. Jest taka sala odwiedzin, więc jak mi się ktoś z odwiedzających nie spodoba czyt. teściowie to powiem, że jestem zmęczona i sobie pójdę
A w domu, to delikatnie już sugeruję, że nikogo przez min tydzień albo i nawet dwa nie chcę widzieć ;p jedynymi osobami które mogą przyjść to siostra i moi rodzice bo wiem, że jeszcze mi pomogą a nie będą siedzieć jak kwoki i czekać aż będę latała z kawą i ciasteczkami i jeszcze zajmowała się Haniąpewnie druga siostra też wpadnie ale Jej to mogę powiedzieć, że ma sie obsłużyć sama
ania0141, Szotka, panda80, Lanusia93, Niuninka lubią tę wiadomość
-
U mnie szpitalu dla dziecka nie trzeba mieć kompletnie nic, dla siebie też niewiele, bo podkłady są w każdej sali, nawet koszule dadzą, jak jest potrzeba ; ) Ale biorę na pewno te majteczki siateczkowe - kupiłam jedno- i wielorazowe. W razie czego kilka podkładów też wezmę, jakby akurat zabrakło. A na stronie szpitala co tydzień publikują menu obiadowe i powiem Wam, że nie wygląda to źle ; ) Szwagierka rodziła we wrześniu i mówi, że smacznie było.
http://www.gpsk.am.poznan.pl/dla-pacjenta/zywienie-pacjenta-menu.html[/url]
---
One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
Okruszek (*) 12 tc.
-
Lanusia a moja przyjaciółka mi mówiła, że witaminy mają i nawet na wyjście dają kilka szt. I tak jak mówisz pampki, krem do pupy i chusteczki chyba a tak to nawet ubranek ani nic no chyba, że rożek to można swój.
-
nick nieaktualny
-
Ja mam pożyczony od koleżanki laktator elektryczny Medela Mini Electric. Bardzo go polecała : ) Ale jakbym miała kupować, to pewnie zdecydowałabym się na ręczny, bo może być tak, że kilka razy się użyje, a potem leży.
Szotka lubi tę wiadomość
[/url]
---
One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
Okruszek (*) 12 tc.
-
U mnie w szpitalu jest pokój odwiedzin do którego zabiera się dziecko na sali nie ma odwiedzin. Zobaczymy jak to wygląda w praktyce...Jak leżałam niedawno w szpitalu z ropniem zeszłam na oddział położniczy i rozmawiałam z pielęgniarką. Powiedziała żeby zabrać ze sobą kosmetyki dla maluszka, ręcznik, ubranka no w sumie wszystko...
-
ja to się czuję jak bym była na bezludnej wyspi-czytając was,u nas mało dzieci się rodzi średnio ok 35 porodów miesięcznie,jak byłam na patologii ciąży to na całym oddziale noworodków były 2mamusie,pytałam położnej mówi ze to norma jedna, dwie na cały oddział...kurcze a kiedyś przepełnione sale byłyania0141
-
Rotenkopf wrote:A macie spakowane butelki? Czy Wasze szpitale mają swoje?
U mnie decyzja o wózku wciąż na tapecie.... Wybrany wcześniej spadł na dalszy plan ponieważ znajoma mi odradzila, ponoć strasznie skrzypi przy jeździe.... Rety nie wiedziałam że będę miała taki problem z wozkiem, chodzie do sklepu kilka razy w tygodniu i oglądam później wracam do domu i czytam opinie oraz sprawdzam na YouTube jak sprawuje się w terenie.... Nie wiem na co się zdecydować....
Na kolejne spotkanie z polozna muszę napisać plan porodu i tez nie wiem co mam tam wpisać.... Jaki plan? Przecież tego nie da się zaplanować.... Eh -
Uff, czyli nie jestem dziwna, że nie chcę pielgrzymek w szpitalu albo domu
ja też jak były jakieś narodziny w rodzinie to do szpitala przyszłam tylko do siostry, a tak to uznałam, że jest to na tyle intymny czas dla nowych rodziców, że to czy zobaczę dziecko pierwszego dnia czy miesiąc po narodzinach, nie robi dla mnie różnicy.
Tylko teraz muszę sobie wymyślić jakiś ładny tekst dla rodziny, żeby nas w tym czasie nie napastowalihaha.
-
mania wrote:Dla mnie szpital nie jest miejscem na odwiedziny spodziewam się męża, mamy i ewentualnie jednej babci reszta w domu. Wgl ja to dziwna jestem bo jak leżę w szpitalu to nie lubię gości przecież to kilka dni no co innego jakbym tygodniami leżała
a Małą wszyscy będą w domu podziwiać i to też nie za długo na poczatku
ehhehe co do tych majtek to przeciez te siatkowe przpeuszczaja powietrze wiec niech juz nie przesadzaja ;p niedosc ze leci, to jeszcze jakos utrzymac te podpache..niee to jest flustrujace zapewnemania lubi tę wiadomość