Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
no właśnie to forum ma służyć wzajemnemu wspieraniu się,możliwości wygadania się,wyżalenia,wyrzucenia wszelkich złości,dzięki anonimowości można śmiało rozmawiać o wszystkim-dosłownie bo nie zawsze da się o czymś porozmawiać nawet z najbliższą osobą!ja np.czuję że mnie rozumiecie i wspieracie,wiem że każda od siebie coś powie,doradzi a moja kumpela moze mnie wysłuchać i wyjśc za drzwi i zrobić beczke śmiechu,albo coś co dla mnie jest problemem,coś co mnie niepokoi nie spotka się ze zrozumieniem drugiej osoby tylko stanę się posmiewiskiem,moje zdanie jest takie kto lepiej zrozumie ciężarną kobietę niż druga ciężarna kobieta??????Funky09 wrote:Ja też cenię swoją prywatność. Pomijam fakt, że są osoby kradnące zdjęcia i dane, ale po prostu nie chciałabym żeby ktoś znajomy czytał co piszę np. tu na forum
nie chodzi o to, że piszę jakieś bzdety, ale nie chcę żeby ktoś się potem naśmiewał, że ja się czymś przejmuję itd... Przykład: jak byłam w szpitalu, bo bałam się, że wody mi się sączą to jak powiedziałam o tym mojej znajomej to mnie wyśmiała... miała taką ze mnie polewkę, że szok... zresztą wszyscy nieoczytani w sprawach ciążowych robili głupie miny. A tutaj dziewczyny się nawzajem rozumieją, bo każda z nas boi się o swojego bobaska
no i ja również nie mam facebooka ani innych kont społecznościowych
zresztą wrzuciłabym zdjęcie mojego psa tu na forum to zaraz można by było odnaleźć kto jest jego właścicielem, a to dlatego, że jest bardzo specyficzny i osoby lubiące jego rasę na pewno by go skojarzyły
a co dopiero wrzucać zdjęcia dzieci... rozumiem zdjęcie rączki, stópki, ale bez buźki.
Tak samo nie piszę imienia mojego synka, bo z mężem wybraliśmy dość specyficzne i jeszcze na żadnej liście nie widziałam, aby to imię występowało
ale ja to już jestem ewenementem w ochronie danych w internecie 
A dziewczyn, które udają, że są w ciąży jest mi żal. Przecież im musi coś na 100% dolegać, bo nikt normalny czegoś takiego nie robi.ania0141 -
Aleksandrakili wrote:To ja tak od dupy strony teraz : Czy w ciąży mogę sobie zaaplikować czopek glicerynowy?
Mam straszne zatwardzenie a nic kompletnie już nic nie działa...
Na mnie zawsze działały jabłka ale teraz to nawet one czasami nie dają rady.
[/url] -
dobrze to ujęłaś ,nic dodać nic ująć:)ja zawsze myślałam ,że czopki są bezpieczne ale gdzieś słyszałam ,że mogą powodować skurcze-nie chce cię wprowadzac w błąd,ale lepiej się upewnić-zapytaj chociążby w aptece,a na zatwardzenie syropek lactulosum jest niedrogi i skuteczny(sama go piję)albo kiwi rano na czczo i duża ilość wypijanej wody(przegotowanej)z cytryną,efekt 100%Aleksandrakili wrote:To ja tak od dupy strony teraz : Czy w ciąży mogę sobie zaaplikować czopek glicerynowy?
Mam straszne zatwardzenie a nic kompletnie już nic nie działa...
ania0141 -
No myślę, że każda z nas zachowa zdrowy rozsądek ze zdjęciami i informacjami:) ja jak urodzę to na pewno o tym poinformuję i wrzucę zdjęcie rączki lub stópki
a mnie i tak od zdjęć to najbardziej na dzień dzisiejszy interesują historie porodów
haha. Moja mama miała traumatyczny poród, moja siostra uwinęła się szybko, boleśnie ale podeszła do tego bardzo zadaniowo. Ja lubię czytać jak dają sobie radę inne dziewczyny, szczególnie że przy pierwszym porodzie nie wiadomo czego się spodziewać
a każda historia się jakoś od siebie różni.
Uświadomiłam mojego męża, że już czas podjechać po wózek dla dziecka. Mąż myśli o tym, że trzeba kupić jeszcze wiele rzeczy do naszego nowego gniazdka, a ja mu mówię, że wszystko wszystkim, ale dziecko musi mieć przynajmniej siedzonko do samochodu, bo jak naszego chłoptasia przywieziemy ze szpitala? Normalnie jakby mojemu M. w głowie się trybiki poprzestawiały i wózek wraz z nosidełkiem przeskoczyły na pierwsze miejsce w liście zakupowej
haha.
paprotka30 lubi tę wiadomość
-
O kurcze ale skrobiecie od rana. Nawet nie będę komentowala poczynania flakonik bo szkoda moich nerwów. W każdym razie gdybyście zdecydowały się na grupę na fb to ja także jestem za.
Ja odkąd biorę magnez to nie mam problemów z zalatwianiem się. Jeśli probowalas wszystkich możliwych naturalnych środków to może warto spróbować ten syrop co dziewczyny polecaly bo faktycznie też mi się o uszy obilo że czopki mogą wywołać skurcze.
-
A i zapombialabym! Mam dzisiaj kolejna wizytę po tygodniu od wyjścia ze szpitala. Skontrolujemy jak kluseczka przybiera, proszę o kciuki
Olina, Anastazjaaa, ania0141, panda80, Lanusia93, Aleksandrakili, Larisa, _Saszka_, Dobson, Funky09 lubią tę wiadomość
-
hehhe moja mama znowu ostnio wymysliła, ze idzie po kamere do komorki bo bedzie filmowała przyjazd Olka do domu ona to ma pomysły
mowie, ze mozesz aparatem anie od razu kamera...zreszta nasza kamera jest stara bo z komuni mojego brata ahahhahahahhaah wiec musiałaby kupic kasete i wgl nawet nie wiem czy takie gdzies dostanie, bo teraz wszysyc albo telefonem, albo aparatem...oczywiscie ja mam zamiar do apartku kupoc dobre akumulatory i tylko nim robic zdjecia oleczkowi, bo telefonem to wiadomo...
-
nick nieaktualnyZ Waszą pomocą pewnie, że dam radęOlina wrote:fabiola...o to jest super pomysł, tylko czy nasza Rotenkopf to ogarnie
? bo musialaby wysłac linki typowo na pw 

Może na razie przetestujemy pomysł - jak się sprawdzi to super
jeśli nie to co za problem usunąć ? 
W takim razie biorę się do roboty
która chętna potem na dołączenia do grupy - proszę o wiadomość prywatną
Olina, Karolina_Ina, Larisa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJutro o 10 mam wizytę, jaram się jak pochodnia
Ciekawi mnie waga Michała i ułożenie, bo mam wrażenie że jest poprzecznie póki co, a miesiąc temu był główkowo. Tylko że sam lekarz mówił że młody to taki mały świr i nie wiadomo czego się po nim spodziewać jeżeli chodzi o ułożenie...
paprotka30 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny









