X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2016 :)

Oceń ten wątek:
  • MagSz Autorytet
    Postów: 519 249

    Wysłany: 16 lutego 2016, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamaaa wrote:
    Nie bardzo jak mam się dowiedzieć ile miały dzieciaczki kuzynek. Ja miałam 2800 a mąż około 3500 więc ginekolog uspokojala że to po prostu takie geny. No ale bardziej mi chodzi o to że dziecko donoszone mieści się między 2500-5000 no i zastanawiam się czy jeśli urodze w terminie a Zuzia będzie mniejsza czy będzie traktowana jak dziecko donoszone czy jak wczesniak?

    A ile waży twój.maluszek? Mój 1700 gr więc też mało ale jak uwzględniono wszystkie parametry jak długość kości, obwód brzuszka i główki to wyszło że 50 centyl :) tak aparat usg wyliczył no i wiem też że mam młodsza ciążę niż z Om o 4 dni, a sama mialan 3100

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 13:19

    f2wlcbxmqludqper.png
  • pucek Autorytet
    Postów: 2398 3082

    Wysłany: 16 lutego 2016, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karola91 wrote:
    Kurcze mam nadzieję że wątek nie umrze, mimo że się nie udzielam zbyt często to czytam regularnie i tyle dobrych rad i pomysłów stąd wyniosłam...

    Dziewczyny proszę o radę, bo lekarz powiedział że skróciła mi się szyjka, ma 27 mm czy to normalne w tym tygodniu? Ona się będzie teraz regularnie skracać? Nie wiem czy to bardzo mało czy w miarę ok... W sumie przepisał mi tylko luteine i nic nie mówił o oszczędzaniu się lub leżeniu..
    Hej, mi jakies 3 tyg temu sie skrocila właśnie do 2,7 i jak szlam do lekarz wtedy to akurat miałam po drodze mega skurcz i w zasadzie tylko dlatego ja zmierzył. Kazał mi się oszczędzać, leżeć a jak w ciagu dnia nie ma skurczy to mogłam iść na 30 min spacer. Po tygodniu lecialam znowu na wizytę do niego bo w nocy mega bolal mnie brzuch jak na okres i okazalo się ze szyjka ma juz tylko 2,3.. Trafiłam do szpitala i tam niby stwierdzono ze wszystko ok, nie ma rozwarcia ale byla duza infekcja i przez 4 dni mnie obserwowali pod ktg (3xdziennie). Wychodzily jakies niewielkie skurcze ale skupili sie głównie na infekcji ktora leczyli dwoma antybiotykami na raz (i dzieki bogu tfu tfu udalo sie ja wyleczyć a spedzala mi juz sen z powiek). Ze szpitala mnie wypisali nie mierząc szyjki, tylko miałam badanie gin i niby wszystko ok. Ciągle biorę lutke 2x100 (juz od 6tc), magnez taki na receptę i brałam tez nospe ale teraz biorę tylko w razie skurczy. W czwrtek pierwszy raz wyjde z domu po maratonie leżenia (mąż robi za mni wszystko - zakupy, sprzatanie, gotuje mi, załatwia wszystkie sprawy a mi każe tylko leżeć :)) a w czwartek wychodzę bo mam wizytę kontrolna u Gina :) a wczesniej jedziemy z M. do gastroloha i... Na zakupy dla Adasia, tzw druga część wyprawki- chcemy kupic wanienke ze stelazem, ojrycia kąpielowe, ubranko na wyjście ze szpitala i kombinezonik, wklad do łóżeczka, moze łóżeczko jak znajdziemy a jak nie to od razu zamawiamy upatrzone wczesniej w necie. Jeszcze kika pierdolek typu oslonki na sutki i co tam jeszcze... Tak ze do kupienia tylko apteka (zamówienie juz w sumie mam gotowe) pieluchy i chusteczki, wózek i fotelik (ale to tez juz wszystkocupatrzone). Jak będę miała juz wklad do łóżeczka to na zwariowanym szydelku zamawiam pościel :) a moja mama robi malemu kocyk na szydelku :):) za 1,5 miesiąca (2.4) 37tc i mogę rodzic :):):)

    panda80 lubi tę wiadomość

    3jgx3e3k4o8x3ff9.png
    Kochamy Cię maleństwo <3
    gr3nn7pysxbmhwee.png
    13.06.2015
    Kochamy i tęsknimy...
  • pucek Autorytet
    Postów: 2398 3082

    Wysłany: 16 lutego 2016, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wy sie martwicie ze Wasze maluszki są drobne a ja się martwię czy mojego klocuszka uda mi sie urodzić.. W 28tc2d miał 1411g i biometria odpowiadala wtedy 29tc5d.. Zawsze byl 3 dn do tylu a teraz jakby 2 zgodnie nadrobil.. :)a w biodrach w ogóle nie przybralam, w zasadzie urosl mi tylko brzuch a mąż sie cieszy ze jak stoję tylem to nic nie widac ze jestem w ciąży :) na szczęście póki co nie ma tez ani jednego rozstwpu i oby tak zostalo :):) no ale teraz niby przybierają dzieciaczki ok 200g tygodniowo wiec teraz by wazyl okolo 1900g, wiec 37 tc to ok 3300 g, no ale jesli przybiera więcej to może miec przy porodzie nawet kolo 4 kg.. Ja bylam przecietna 3500 wagi urodzeniowej, za to mój M. ponad 4 kg i dlugi chyba na 60 cm.. Teraz ma ponad 2 m

    3jgx3e3k4o8x3ff9.png
    Kochamy Cię maleństwo <3
    gr3nn7pysxbmhwee.png
    13.06.2015
    Kochamy i tęsknimy...
  • ania0141 Autorytet
    Postów: 1359 840

    Wysłany: 16 lutego 2016, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andrea20 co za historia...kiedy twoja mama miała niedobór tej witaminy w ciązy czy przy karmieniu?

    ania0141
  • baba Ekspertka
    Postów: 151 135

    Wysłany: 16 lutego 2016, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na Gbs wymaz będę mieć pobierany za 3 tyg czyli to 34 tydz będzie, tak mi lekarz wczoraj zapowiedział.
    Z tą cukrzycą to różnie jeśli chodzi o masę urodzeniową dziecka. Jak leżałam po cc to jedna dziewczyna co kontrolowała cukier ur przez cc chłopca 4200g a inna bez cukrzycy chłopaka 5000g. A jaki grubasek z niego był to szok, skarpetek dla niego nie mieli takich malutkich i miał gołe stópki, tatuś musiał przywieźć, chociaż ten szpital zaopatruje w ubranka. A jaki nie nażarty był, ciągle było mu mało i był dokarmiany, strasznie wrzeszczał, pielęgniarki miały go dość. Za poradą kobiety od laktacji tatuś migiem kupił laktator medela swing najdroższy model taki był przejęty.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 13:44

    kyw7gh2.png

    qgxuky0.png
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 16 lutego 2016, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anastazjaaa wrote:
    My znów w szpitalu, skurcze co 2 minuty, wysokie zagrożenie przedwczesnego porodu, dostaliśmy sterydy na plucka :/

    Jestem do niczego

    Mocno zaciskamy kciuki żeby mały jeszcze trochę posiedział w brzuchu!

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • ania0141 Autorytet
    Postów: 1359 840

    Wysłany: 16 lutego 2016, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiecie co mój synek urodził się z wagą 3700,córka 3200 i powiem wam,że lepiej zdecydowanie rodzić miejsze dzieci bo łatwiej a po porodzie szybko przyrastaja na wadze ja przy dziecku takim 4kg czy więcej prosiłabym o cesarkę chyba nie chciałabym siebie męczyć i malucha tym bardziej,ze większość prób sn przy takiej wadze konczy się cc-ale to jest tylko moje zdanie a dla dziewczyn,które decydują sie na sn przy tak dużych wagach tylko podziw i ogromny szacun

    ania0141
  • kamaaa Autorytet
    Postów: 263 321

    Wysłany: 16 lutego 2016, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagSz wrote:
    A ile waży twój.maluszek? Mój 1700 gr więc też mało ale jak uwzględniono wszystkie parametry jak długość kości, obwód brzuszka i główki to wyszło że 50 centyl :) tak aparat usg wyliczył no i wiem też że mam młodsza ciążę niż z Om o 4 dni, a sama mialan 3100
    1680g ze wczoraj. Moja ciąża też młodsza o 4 dni w stosunku Om a usg pierwszego trymestru.

    f2w3csqv1ok8ev24.png
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 16 lutego 2016, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agulas wrote:
    Anastazja mam nadzieję, że wszystko będzie ok, a Twoja dzidzia zostanie w brzuszku jeszcze co najmniej parę tygodni.
    Pisz do nas.

    Czy ktoś wie co u synka Dziewusi???

    Swoją drogą.. wiecie jak rozpoznać skurcze porodowe?? Ja mam twardnienia, ale to są chyba skurcze Brackstona H, a bóle @ to rozciąganie macicy, tak?

    Skurcze porodowe są nie do przegapienia :P Też się martwiłam w pierwszej ciąży i jak łapały mnie twardnienia i miesiączkowe bóle to otwierałam Google i schizowałam :D A to jest naprawdę tak ogromny ból, z okresowym nie ma nic wspólnego. I pojawia się regularnie (np. co 15 minut, potem co 10..). Brzuch jest twardy jak kamień i baaaaaardzo mocno ciągnie w dół, jakby chciał się rozerwać. I uczucie jakby ktoś zaciskał na nim obręcz coraz mocniej. Skurcz trwa w początkowej fazie porodu kilkanaście sekund, potem puszcza, ból ustępuje zupełnie i po takim samym odstępie czasu znowu wraca. I tak się te przerwy skracają dopóki nie osiągniemy 10 cm i nie zaczną się skurcze parte- oj, to już inna bajka :P

    Andrea20, Kinga., _Saszka_, agulas lubią tę wiadomość

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 16 lutego 2016, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamaaa wrote:
    1680g ze wczoraj. Moja ciąża też młodsza o 4 dni w stosunku Om a usg pierwszego trymestru.
    Moze siatka centylowa ci pomoze tak na oko okreslic wagę? Wyglada, że jedziemy na tym samym wozku, okolice 10 centyla :)
    http://forum.gazeta.pl/forum/w,585,86619984,86619984,Waga_plodu_tabela.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 14:21

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Andrea20 Ekspertka
    Postów: 247 448

    Wysłany: 16 lutego 2016, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania0141 wrote:
    Andrea20 co za historia...kiedy twoja mama miała niedobór tej witaminy w ciązy czy przy karmieniu?

    Przy karmieniu miała niedobór :)

    Ja jestem ciekawa ile mój pulpet będzie za tydzień ważyć, miesiąc temu 2 kg to teraz może być juz całkiem spory. Tez się boje tego jak wypchne takiego klocuszka bo w biodrach nie jestem jakas bardzo szeroka.
    Mój maluszek na każdym USG jest starszy o tydzień a kość udowa ma zawsze o 2 tygodnie większą, na górnej granicy normy albo ponad :) Ciekawe czy to znaczy ze będzie długi :) I ginekolog na każdej wizycie powtarza ze ma pitka wielkiego, a mojego K z tego powodu duma rozpiera, a ja mu zawsze dogryzam że to chyba po listonoszu haha :D

    Kinga., _Saszka_, ania0141, Lanusia93, Rotenkopf, Dobson lubią tę wiadomość

    dqpr3e5e7c3z43yz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2016, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po wizycie :) Michał waży około 2,2 kg, wszystkie wymiary idą równo z wiekiem ciąży. Lekarz obstawia maksymalną wagę 3,5 kg. Mam pozwolenie na poród od początku marca :P Wg mojego gina ciąża donoszona to ta po 36 tygodniu i z wagą dziecka minimum 2,5 kg. Młody leży główką w dół.

    Ja mam 10 kg na plusie, wyniki moczu i krwi ok :)

    dichlieb, Andrea20, ania0141, Kinga., Iwonkaaa, fabdorota, panda80, Endzis, _Saszka_, Straciatellaa, agulas, Lanusia93, Rotenkopf, Niuninka, Larisa, Justyna Es, jaskra, wiecznie, Funky09, Olina, mania, Dobson, Aleksandrakili, malala lubią tę wiadomość

  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 16 lutego 2016, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanusia93 wrote:
    Skurcze porodowe są nie do przegapienia :P Też się martwiłam w pierwszej ciąży i jak łapały mnie twardnienia i miesiączkowe bóle to otwierałam Google i schizowałam :D A to jest naprawdę tak ogromny ból, z okresowym nie ma nic wspólnego. I pojawia się regularnie (np. co 15 minut, potem co 10..). Brzuch jest twardy jak kamień i baaaaaardzo mocno ciągnie w dół, jakby chciał się rozerwać. I uczucie jakby ktoś zaciskał na nim obręcz coraz mocniej. Skurcz trwa w początkowej fazie porodu kilkanaście sekund, potem puszcza, ból ustępuje zupełnie i po takim samym odstępie czasu znowu wraca. I tak się te przerwy skracają dopóki nie osiągniemy 10 cm i nie zaczną się skurcze parte- oj, to już inna bajka :P
    W koncu ktoś to po ludzku opisał. Dzięki Lanusia.

    Lanusia93, agulas, MagSz, Olina lubią tę wiadomość

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Iwonkaaa Autorytet
    Postów: 1163 1062

    Wysłany: 16 lutego 2016, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja 8 lat po porodzie nie pamiętam jaki to ból ale mając 19 lat i nie chodząc do szkoły rodzenia obudziłam się w nocy z bólem brzucha pierwsze co poszłam pod ciepły prysznic bo gdzieś wyczytałam ze jeżeli przepowiadajace to przejdą po takim prysxnicu ale nie przeszły więc jechalam na IP... rozwarcie miałam już na 4 cm o gdzieś po 2 w nocy ale wody nie odeszły i o 4 poszłam na fotel przebili pęcherz o 6:15 mała była na świecie... także myślę że każda z nas wyczuje i prawidłowo oceni rozwój sytuacji... damy radę :):):)

    Chłop robi porządek w garderobie a ja leżę z bólem głowy... wymyśliłam na obiad udka i ziemniaki z piekarnika i muszę wstawać... grrr

    2nn3dqk3v0xe378w.png
    relgh371vik87js9.png
  • fabdorota Autorytet
    Postów: 1189 985

    Wysłany: 16 lutego 2016, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się mielonych zachciało, a mam energię ameby i taaak mi się nie chce stać przy garach. Jeszcze naczynia po sniadanku w zlewie stoją, takiego lenia mam:/

    Wilka lubi tę wiadomość

    Pola <3, córcia młodsza o tydzień wg usg 16udpc0z4oz3gttb.png
  • niunia26 Przyjaciółka
    Postów: 64 72

    Wysłany: 16 lutego 2016, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga. wrote:
    Ale rodzą się w terminie, czy mają wcześniej planowane cesarki? Bo właśnie u nas z tego powodu cukrzycę uważa się za wskazanie do cesarki, bo poröd może być trudny.



    Mi lekarz nic nie powiedział że moja cukrzyca jest wskazaniem do cesarki.Mały w poniedziałek ważył ok 2kg :) myślę że zależy od lekarza i szpitala co do cesarki.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2016, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Komoda Hani :
    272125d9ca123b07med.jpg

    Aaaa, i zaczynamy 34tc! <3

    Lanusia93, agulas, Andrea20, panda80, Niuninka, ania0141, Karatka81, Kinga., Iwonkaaa, wiecznie, Funky09, Olina, Endzis, mania, _Saszka_, Dobson, Aleksandrakili lubią tę wiadomość

  • Wiolcia1405 Autorytet
    Postów: 619 525

    Wysłany: 16 lutego 2016, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mamuśki :)
    Dziś obserwowałam jak pięknie żurawie lecą :) - idzie wiooosna ! <3 potem toczyłam się jakieś 3km na trzebiezy aż zaczął mi twardniec brzuch i tyle z mojej dzisiejszej pracy :) czas pomału myśleć o zwolnieniu :p

    Przejrzałam na szybko co skrobalyscie i coś zauważyłam na temat przejścia grupy na Fcb, nie mylę się ? :) ja ogólnie Lubie belly a fcb ani żadnej nk insta itp itd nie posiadam i posiadać nie zamierzam ( miałam ale usunęłam gdzieś 5 miesięcy temu ) to zostane tu z tymi mamami które chcą się tu udzielać :)

    Biore się za robienie rogalikow :D cały dzień o nich myślę :D

    agulas, jaskra, ania0141, mania lubią tę wiadomość

    f2w39jcgyl35ko6r.png

    mker2l4.png
  • Niuninka Ekspertka
    Postów: 202 207

    Wysłany: 16 lutego 2016, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niunia26 wrote:
    Mi lekarz nic nie powiedział że moja cukrzyca jest wskazaniem do cesarki.Mały w poniedziałek ważył ok 2kg :) myślę że zależy od lekarza i szpitala co do cesarki.[/QUOTE

    Ja również mam.cukrzycę ciążowa i do tego niedoczynnosc tarczycy i według mojego gina. ( a prowadzi mnie gin szpitalny) nie ma przeciwskazan do porodu naturalnego choć na początku jak byłam prowadzona przez mojego pierwszego lekarza do 20 Ty ciazy była mowa tylko o cesarce.Ą ten teraz jeszcze się śmiał na ostatniej wizycie ze mam rozpulchniona szyjke już i " dobrze mi się będzie rodzic" :)

    niunia26 lubi tę wiadomość

    v5abdqk3uteg5ykx.png
  • panda80 Autorytet
    Postów: 335 244

    Wysłany: 16 lutego 2016, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fabdorota wrote:
    Mi się mielonych zachciało, a mam energię ameby i taaak mi się nie chce stać przy garach. Jeszcze naczynia po sniadanku w zlewie stoją, takiego lenia mam:/
    Ja dzisiaj cały dzień bym najchętniej spała i niczego z zaplanowanych rzeczy nie zrobiłam :(

    zem39vvjscbr7v2w.png
‹‹ 845 846 847 848 849 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ