Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDużo zależy od lekarzy. W szpitalu nie pozwolili wejść na badanie bo to intymna sprawa (haha, a jak nie on to kto był ze mną w intymnej chwili, kiedy poczęło się Nasze dziecko?
) a moja pani ginekolog powiedziała, że jeśli nie sprawi to jakoś, że będę czuła się skrępowana czy coś to śmiało mąż może wejść na usg.
Wczoraj miałam jakiś płaczliwy dzień. Boję się środowej wizyty ;( znowu wczoraj troszke pofikaliśmy (ale wiadomo, same pieszczoty, a że jestem wyposzczona to wiadomo, że skończyło się orgazmem) i mam straszne wyrzuty sumienia i czuję się jak największa egoistka świata.
Wybaczcie za szczerość ale muszę w końcu to z siebie wyrzucić nie tylko mężowi.
Witam nowe mamy
Wizytuje ktoś dzisiaj?
Aaaaaaa! I co raz bliżej do przeprowadzki! kupiliśmy panele, dziś biorę się za przegląd ciuchów i mam nadzieję, że na moje urodziny w październiku będziemy już sobie tam być ze wszystkim poukładani itp
Malinkowe oczekiwanie, Dewajtis lubią tę wiadomość
-
Rotenkopf wrote:Dużo zależy od lekarzy. W szpitalu nie pozwolili wejść na badanie bo to intymna sprawa (haha, a jak nie on to kto był ze mną w intymnej chwili, kiedy poczęło się Nasze dziecko?) a moja pani ginekolog powiedziała, że jeśli nie sprawi to jakoś, że będę czuła się skrępowana czy coś to śmiało mąż może wejść na usg.
Wczoraj miałam jakiś płaczliwy dzień. Boję się środowej wizyty ;( znowu wczoraj troszke pofikaliśmy (ale wiadomo, same pieszczoty, a że jestem wyposzczona to wiadomo, że skończyło się orgazmem) i mam straszne wyrzuty sumienia i czuję się jak największa egoistka świata.
Wybaczcie za szczerość ale muszę w końcu to z siebie wyrzucić nie tylko mężowi.
Witam nowe mamy
Wizytuje ktoś dzisiaj?
Aaaaaaa! I co raz bliżej do przeprowadzki! kupiliśmy panele, dziś biorę się za przegląd ciuchów i mam nadzieję, że na moje urodziny w październiku będziemy już sobie tam być ze wszystkim poukładani itp
Rotenkopf, widzę że nie tylko ja miałam
niedzielę Jeżeli lekarz nie widzi przeciwskazań, to można 
Ja lekarza sama zapytałam To był już mój 2 raz w ciąży
-
nick nieaktualnyMoja lekarka powiedziała, że raczej by się wstrzymała. Więc tego się trzymamy. Normalnego nie ma, tylko jakieś tam pieszczoty i tyle. Boję się czy orgazm nie zaszkodził Okruszkowi ;(
Nic mnie nie bolało potem, ani nawet żadnej plamki (odpukać!) więc troszeczkę mnie to uspokoiło, ale i tak chodzę nerwowa. -
Witan Dewajtis! Moja dobra kolezanka tez miala ciaze zagrozona, lezala non stop i urodzila 4kg synka!! Tak wiec nikogo nie sluchaj tylko lez.
Rotenkopf, dlaczego masz wyrzuty sumienia i czemu orgazm mialby zaszkodzic Okruszkowi? To raczej na odwrot, jestes bardzoej zrelaksowana i wypoczeta korzystaj poki masz czas, bo potem to nie wiadomo jak bedzie, hihi
Ja dzisiaj wizyte mam na 18!!! Troche mam stresa..
agulas, Dewajtis lubią tę wiadomość
"Miłość jest pragnieniem, by komuś coś dawać - a nie otrzymywać."
-
Dzień dobry dziewczyny Trochę mnie tu nie było, ale cały weekend biegalam z mamą po sklepach w poszukiwaniu idealnej sukienki na cywilny. I jest;) A po tej bieganinie nie mieliśmy z Babelkiem siły już na nic.
Muszę Was teraz nadrobić
Jamniczakuchnia, wszystkiego cudownego dla Ciebie i męża, na nowej drodze życia!:*
Rotenkopf, nie wiem, jakie dokładnie dyspozycje dostaliście dokładnie od lekarza, ale podobno dla naszych Okruszkow orgazm mamy jest bardzo przyjemny, bo czują takie delikatne, mile kolysanie;) Ale w sumie sama nie daje dobrego przykładu, bo z narzeczonym kochalismy się od informacji o Maluszku tylko raz. Nie mamy przeciwskazan, ale oboje czujemy się nieswojo. Musimy się jakoś przekonać
Miłego poniedziałku!
Malinkowe oczekiwanie, jamniczakuchnia lubią tę wiadomość
Pola, córcia młodsza o tydzień wg usg 
-
Cześć dziewczyny!
Jamniczakuchnia, Sunday trzymam kciuki za udane wizyty i ciocie czekają na śliczne zdjęcia maluszków
Rotenkopf, Agulas - nie jesteście osamotnione, u mnie też były pieszczotki i też mam wyrzuty sumienia
Rotenkopf, gdzie twoje śliczne zdjęcie? Miło się robiło jak patrzyłam na tę ucieszoną buźkę
jamniczakuchnia lubi tę wiadomość
Starania o dziecko od 2011 roku.
Nasze aniołki:
30.III.2011 [*]
4.XII.2013 [*]
17.IX.2015 [*] -
fabdorota wrote:Dzień dobry dziewczyny Trochę mnie tu nie było, ale cały weekend biegalam z mamą po sklepach w poszukiwaniu idealnej sukienki na cywilny. I jest;)
Jak będziesz miała chwilkę to pochwal się sukienią
Starania o dziecko od 2011 roku.
Nasze aniołki:
30.III.2011 [*]
4.XII.2013 [*]
17.IX.2015 [*] -
nick nieaktualnyMyślałam, że raczej Was odstraszam tą mordką ogólnie nie lubie monotonii i jak mam okazje to zmieniam poszukam może innego i zmienie jak będę znowu na lapku
Ogólnie to pytałam o seks i wtedy powiedziała, że raczej by się wstrzymała. Czyli konkretnego zakazu nie było, ale wiadomo seks to (wybaczcie za bezpośredniość) penetracja i częste uderzanie w macice. Nie zapytałam o sam orgazm. Nadrobie na wizycie w środę. -
nick nieaktualnyKciuki za wizytujące ;*
Malinkowe, proszę, uśmiechnięta mordka dla Ciebie
kij z tym, że zdjęcie trochę nieaktualne ale fryzura to tam najmniejszy pikuś
Też tak czasami macie, że potraficie słuchać jednej i tej samej piosenki przez dłuższy czas ?
Za mną teraz to chodzi i biega i lata
https://www.youtube.com/watch?v=zPonioDYnoYWiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2015, 10:58
Malinkowe oczekiwanie lubi tę wiadomość
-
Hej Laseczki
Ale piszecie nie mogę nadążyć
Ja tez dzis byłam upuścić krwi robiłam tsh, ft3, ft4 bo w czwartek mam wizytę u endo niestety mam niedoczynność i leczę ja juz kilka lat.
Ja mam dzis ambitny plan upiec ciasto ze śliwkami takie z kruszonka bo mój mąż je uwielbia zobaczymy co z tego wyjdzie przepis od babci juz mam
A babcia robi dla mnie kopytka bo ostatnio przy niej wspomniałam, że chodzą za mną więc babcia podłapała i działa babcie są takie kochane.
Kciukam za wizytujące!
Ślubującym wszystkiego najpiękniejszego na nowej drodze życia dużo miłości i samych szczęśliwych chwil. Fajnie jest w małżeństwie
22+3tc-545g, 25+1tc-980g, 30+4tc-2kg 32+4tc-2312g 38+4tc-3450g
-
Powodzenia na dzisiejszych wizytach
Co do seksu - u nas lekarz wręcz przeciwnie, nawet "zachęcał" Powiedział, że nie ma co się absolutnie wzbraniać, tylko korzystać z uroków życia Gdyby tylko jeszcze moje libido i wieczne zmęczenie na to pozwalały... A tak mężusiowi pozostaje sporadyczny nudny seks. Ale co zrobić, może w II trymestrze będę miała więcej energii.
Póki co siedzę ledwo przytomna w pracy, mam wrażenie, że w końcu pacnę nosem w klawiaturę - strasznie ciężko wysiedzieć mi już w pracy, jestem totalnie nieefektywna i męczą mnie dojazdy 3-4h dziennie...
A dziś to już w ogóle myślami jestem gdzie indziej - moja siostra dziś w nocy urodziła - nie mogę się doczekać, aż do niej pojadę i zobaczę mojego chrześniaka
agulas, dziewussia, Lanusia93, Malinkowe oczekiwanie lubią tę wiadomość
-
Duzo nas wizytuje w czwartek? Ja mam doktorka na 20. Juz nie moge usiedziec w jednym miejscu:) chodze po scianach z tych nerwow.
Czy ktoras kwietniowka wie cos na temat wizyt na nfz? Czy rzeczywiscie przysluguja tylko trzy USG w ciagu calej ciazy?https://www.maluchy.pl/li-72361.png -
Teoretycznie przewidziane są tylko 3 usg! Ale nie ma co się oszukiwać - dużo zależy od samego lekarzaBulimulia wrote:Duzo nas wizytuje w czwartek? Ja mam doktorka na 20. Juz nie moge usiedziec w jednym miejscu:) chodze po scianach z tych nerwow.
Czy ktoras kwietniowka wie cos na temat wizyt na nfz? Czy rzeczywiscie przysluguja tylko trzy USG w ciagu calej ciazy?
Rotenkopf lubi tę wiadomość
Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj!
ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę
