Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Olina Ty się uspokój
Spociłam się i zmachałam przy tych leniwych... Ale pycha, Niko z dokładką wciągnął
Mania zgadzam się z TobąMy w trasie to tak max godzinka, a tak głównie wkoło komina
Ja nawet jak pojedziemy nad morze na urlop, to i tak myślę, że kilka przystanków zaliczymy po drodze. Inaczej myślę że się nie da
Wpinanie w stelaż dla mnie musi być
Choć teraz mam składaną gondolkę, to w razie jakby na dłuższy spacerek się zanosiło, to będę ją brała
Zresztą M szuka auta, bo na kombi zmieniamy ha,ha
-
Andrea od 38,5 u kobiet w ciąży wdraża się antybiotyk. Wiem, bo jak byłam chora to lekarz kazał jeszcze się wstrzymać (miałam 38,3). Jeżeli dobilabym do38,5 miałam iść po antybiotyk. Do lekarza!
Rotenkopf bardzo mi przykro.
Ja myślę, że w połowie marca zacznie się u nas robić baaardzo ciekawie!!! -
nick nieaktualny
-
fabiola wrote:Witam Was Dziewczyny, Lanusia czuje tak samo jak Ty
Dziękuję Bogu że mam tak cudowna Córeczkę która przesypia cała noc, ja wstaje raz góra dwa razy dać jej smoczek bo jakbym miała jeszcze nocki zarywać to bym się złamała. Gorzej jest w ciągu dnia bo to jest żywioł i muszę się nakombinować żeby się nie nudziła. Mamy w pobliżu figlo raj/ kulkowo/ sala zabaw nie wiem jak to jeszcze określić dostosowany do takich maluchów więc minimum raz w tygodniu tam jesteśmy a Hania jest w raju
Dziewczyny gdzie kupię dla Hani obuwie po domu, wiązane i oddychające np. Bez przednich palców? Tylko szukam czegoś w rozsądnej cenie. Pierwsze sandałki dla Hani kupiłam w Bartku za kupę kasy a jakość była żenującaIwonkaaa lubi tę wiadomość
-
a mi sie czesto śni, że mam córke nie wiem dlaczego tak.. w sumie u mnie sny na odwrót zawsze takze by sie zgadzalo...lol
aa i dzis zamiast tych podkładow poporodowych kupiałam takie podpaski zwykłe...nie wiem czy sie nadadza, ale jesli bedzie potrzeba sie dokupi;) -
Jak miałam temperaturę 38,5 wzięłam apap na noc i spadła... Ale byłam po 2 tygodniach faszerowania antybiotykiem w tym tydzień w szpitalu dożylnie.... Właśnie próbowałam się zarejestrować do laryngologa na kontrolę po leczeniu szpitalnym mojego ropnia i najbliższy termin 1 kwietnia... Zabawne prawda?
-
Zadzwoniłam do swojej położnej o ten aniball, niedawno była na pokazie tego urządzonka. Ogólnie jest za przygotowaniem krocza do porodu, raczej bardziej stawiałaby na masaż i ćwiczenia na piłce. Jak to określiła, teraz to do wszystkiego musi być urządzenie, ale jest bardzo za jak kobieta jest świadoma i chce sobie pomóc i świadomie urodzić
A jak usłyszała ile kosztuje aniball (pomijam ten drugi), to stwierdziła, że z ceną przesadzili... Ogólnie powiedziała mi, że jak koniecznie chcę sobie kupić to nie widzi przeciwwskazań ale tłumaczyła mi jak robić masaż. No i zapraszała na jutro na zajęcia, bo będzie właśnie o nacinaniu krocza i przygotowaniu do porodu itd. Zobaczę czy dam radę, bo to na 17 a ja już mam wtedy słabe akumulatorki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2016, 13:58
-
panda80 wrote:Jak miałam temperaturę 38,5 wzięłam apap na noc i spadła... Ale byłam po 2 tygodniach faszerowania antybiotykiem w tym tydzień w szpitalu dożylnie.... Właśnie próbowałam się zarejestrować do laryngologa na kontrolę po leczeniu szpitalnym mojego ropnia i najbliższy termin 1 kwietnia... Zabawne prawda?
Ja chciałam się dzisiaj zapisać na konsultację u kardiologa przed porodem i termin na 21 marca, a ja od 11 ciążę mam już donoszoną i nie wiem czy do 21 w ogóle wytrzymam... Gdybym wiedziała, że będę rodzić po 21 to bym się z chęcią zapisała xDpanda80 lubi tę wiadomość
-
Olina ja zamiast tych z bella (wielkie grube podpachy hi,hi) kupię sobie takie http://www.aptekagemini.pl/canpol-wysoko-chlonne-podklady-poporodowe-10-sztuk.html miały fajne opinie, zaryzykuje. W domu używałam normalnych podpasek, tylko maxi chyba bella perfecta na początku.
-
Szotka wrote:
Mania - mnie tez czasem zakłuje cos w szyjce, bardzo to nieprzyjemneale juz tak miewałam i wczesniej i tez, na szcżescie, pozostało bez wpływu na szyjkę. A jaka Ty masz właściwie długość szyjki? Na jaka zakładali Ci pessar? I jeszcze co do cukrzycy - może Ty wiesz od lekarza, ja zapomniałam zapytać - jak to jest po porodzie? Wiem, ze przez 10-14 dni trzeba mierzyć jeszcze cukier, ale mozna juz normalnie jeść, czy dalej trzeba trzymac dietę cukrzycową? I czy ma to jakis związek z karmieniem piersią?
(mój dr mierzy ją na macanego i na tej podstawie stwierdził, że jest za krótka i za miękka przede wszystkim i założył w razie czego pessar.
Co do cukrów to nie jestem pewna na następnej wizycie zapytam dokładnie ale z tego co wiem to normy po porodzie na czczo-100 a po posiłku do 140 i przez jakiś czas należy tego pilnować a własnie tak jak piszesz chyba ok 2 tyg, później krzywa jeszcze raz i żegnaj cukrzyco-mam nadziejęWiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2016, 14:08
-
Karatka81 wrote:Olina ja zamiast tych z bella (wielkie grube podpachy hi,hi) kupię sobie takie http://www.aptekagemini.pl/canpol-wysoko-chlonne-podklady-poporodowe-10-sztuk.html miały fajne opinie, zaryzykuje. W domu używałam normalnych podpasek, tylko maxi chyba bella perfecta na początku.
zobaczymy w sumie no i tak pewnie sie przydadza...chociaz ja wgl nigdy podpasek nie nosiłam takich, bo po normlanie nie nawidze....jak mi sie cos przesuwa, albo no nawet nie chce myslec hahaha
a nie ta sa bella perfecta maxi classicjezu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2016, 14:14
Karatka81 lubi tę wiadomość
-
Szotka, dzisiaj dopiero mi się wynik pojawił online. 2,7, więc sam środeczek normy.. Świąd mniejszy, ale stopy i dłonie dalej czasem zaswędzą, tylko tak jak mówiłam kiedy są obrzęknięte. Nie swędzą też bardziej w nocy albo po kąpieli. Myślę, że ogólnie na ciało trochę pomogło mi używanie emolientów i to, że cała się teraz smaruję balsamem. W ogóle zauważyłam, że skóra mi się bardzo uwrażliwiła na kocią sierść, bo wszędzie tam gdzie mnie coś zaswędziało znajdywałam jakiś koci kłaczek. Nadal nie mam żadnych zmian skórnych.. W środę idę zrobić kontrolnie ft4 i się zastanawiam czy powtarzać te cholestatyczne badania. Chyba nie będę na razie, zobaczę co mi lekarz powie na wizycie (też w środę, ale późnym wieczorem). Może po prostu kwestia przesuszenia naprawdę, mimo że ja go jakoś nie widziałam za bardzo?
Szotka lubi tę wiadomość
-
Karatka81 wrote:Olina ja zamiast tych z bella (wielkie grube podpachy hi,hi) kupię sobie takie http://www.aptekagemini.pl/canpol-wysoko-chlonne-podklady-poporodowe-10-sztuk.html miały fajne opinie, zaryzykuje. W domu używałam normalnych podpasek, tylko maxi chyba bella perfecta na początku.
Ja też te kupiłam... oby dały radę a te grube w razie w będę miała...
Zrobiłam pyszny ciemny sosik i czekamy aż córcia wróci ze szkoły a ślinka cieknie miesamowicie... -
nick nieaktualnyOlina szalejesz z tymi łowami z lumpa
Miałam się brać za masaż krocza, ale sama nie wiem, nie chce mi się chyba... Chociaż wiem że to mogłoby bardzo pomóc.
My mamy fotelik Maxi Cosi Citi, jest lekki, a nie zanosi się nam na wielkie wyprawy z maluchem póki co, więc myślę że będzie okMoja siostra miała jakiś no name od wózka i jeździła z synem po 1200 km, także to wszystko zależy od łba rodzica, bo ja na takie trasy kupiłabym porządny...
Karatka81 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
te bella to wygladaja jakby były od pępka do pleców hahahhahahahha
jeszcze w razie coś kupiłam te rosmanowskie, bo były mega tanie, a jeszcze grubsze niz te bella..najwyzej zaloze dwie...czego bym nie chciała :<<
sosik mmm pyszota, uwielbiam sosiki...ja dzis jem sama, bo moj chłop w pracy do 20...
do szkoły rodzenia ide na 17.30 z mama, bo wczoraj dopiero napisali, zeby przyjsc...tez maja wyczucie....