X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2016 :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2016, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straciatella jeśli Cię to bardzo niepokoi to jedz na ip ale to już ten czas że może się coś dziać :) Trzymam kciuki będzie wszystko dobrze :)

    Kredeczka trzymam kciuki :)

    Ja mam wizytę w czwartek na 15.30 a na 18.30 kardiolog :) i się może już okaże co z moim CC i na kiedy :) I mojego misia w końcu zobaczę :D

    Idę zjeść śniadanie bo taaaki głód mam że masakra jakaś! :p

  • Nemera Przyjaciółka
    Postów: 91 68

    Wysłany: 1 marca 2016, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wogóle to pytałam mojego lekarza na kiedy mi wyznaczy termin CC (bo juz jestem po 1 cesarce) to powiedział że tydzień przed terminem i jestem w szoku czy ja w ogóle doczekam tego terminu? w poprzedniej ciąży urodziłam w 33tyg

    2nn3dqk3bgme6a5j.png
  • Endzis Autorytet
    Postów: 407 391

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    panda80 wrote:
    Witam z rana
    Nocka w miarę spokojna, chociaż wstawałam na siku kilka razy... Strasznie bolał mnie dziś kręgosłup, ale mąż dzielnie masował :)
    Mam coraz większą zgagę i Gaviscon ratuje mój sen...
    Zaczynam dzisiaj 9 miesiąc wg belly !
    Dziewczynki mam pytanie czy któraś z Was pobierała sobie samodzielnie wymaz na gbs?
    Cały czas nurtuje mnie pytanie czy w 38 tyg nie za późno na pobieranie i zastanawiam się czy sobie nie zrobić sama?
    Ja musze sobie sama pobrac bo u nas nie pobierają. Bede to robic w 35t3d dokładnie ale szczerze sie boje ze zrobie cos nie tak. Dobrze rozumiem że tym samym patyczkiem i tą samą jego stroną do pochwy i odbytu? Myśle ze 38t może być troche późno i ja na Twoim miejwcu bym dla własnego spokoju zrobila wczesniej:)

    panda80 lubi tę wiadomość

    f2w3s65gpeorv80s.png
  • ania0141 Autorytet
    Postów: 1359 840

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nemera jeśli nie chcesz to nie odp.ale muszę zapytać ,dlaczego tak wcześnie miałaś rozwiązaną ciążę i jak dzieciaczek to zniósł?

    ania0141
  • Dobson Ekspertka
    Postów: 238 410

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej :) ja też dziś wizytuję o 15, już nie mogę się doczekać, masakra jak się stęskniłam za widokiem tego małego łobuza <3
    Straciatella, jedź, na pewno nie zaszkodzi - zdaniem mojego gina takie okresowe bóle mogą świadczyć o skracaniu się szyjki, lepiej to sprawdzić.
    Iwonkaa, wiem co czujesz biedna, też ostatnio miałam taką sytuację ale wkurzyłam się na tyle, że powiedziałam co myślę, oooo jakie oburzenie jaki wrzask, ale na szczęście pani położna była świadkiem i kazała się tym ludziom zastanowić nad swoim człowieczeństwem (i popukać w te puste buraczane łby )i zaprosiła mnie bez kolejki... :D Także walcz o swoje, wolno ci teraz wszystko dla bąbelka (no może poza rękoczynami :P)

    f2w3lhb8uhmwdzoi.png
  • fabiola Autorytet
    Postów: 535 653

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania0141 wrote:
    FABDOROTA masz racje to już ten miesiąc i tak bedzie,ze jak jedna urodzi tak woreczek się rozwiąże i będziemy po kolei pędzić na porodówkę,
    FABIOLA z dwojga złego to świetna wiadomość,że wychodzą ze szpitala,mąż da radę(chociaż z chorym facetem gorzej jak z dzieckiem)
    TRISTE też małemu mówię,że do pierwszego kwietnia ma siedzieć,ale czy posłucha?baaaaaardzo bym chciała,ale psychicznie nastawiona chyba już jestem,że to może być każdego dnia....dlatego próbuję dopiąć wszystko na ostatni guzik,ale wiecznie czegoś nie mam coś bym zmieniła itd.
    CZARNA OWCA moja wyprawka gotowa...powiedzmy-bo mam poczucie,że nie:)jeśli chodzi o wózki to ten temat przewija się bardzo często,zerknij na pierwszą stronę....

    Poprawiłaś mi humor :D czyli całe szczęście że Mąż będzie pod opieką swojej teściowej :D

    ania0141 lubi tę wiadomość

    atdcjw4zbts1ljz3.png

    3i49jw4zl4uo1feg.png[/url]
  • Karatka81 Autorytet
    Postów: 929 434

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobson te ludziska to są jakieś nienormalne... A później Ci sami ludzie narzekają, jaka to znieczulica jest... Szkoda gadać. Mnie rozwalają ludzie, a zwłaszcza kobiety jak gapią się na mój brzuszek :-) Zaznaczam, ze nie jest jakiś monstrualny, chodzę w swojej normalnej kurtce zimowej (nie sportowej). Ostatnio na głos specjalnie skomentowałam, że ludzie chyba nie wiedzą skąd się dzieci biorą ;-) Kobieta w ciąży jak ufo :-)

    Zamówiłam łóżeczko i materacyk... ufff :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nemera wrote:
    Mi dzisiaj przyszła ta kura babci dany z LaMillou i jestem bardzo zadowolona :) tylko nie wiem czy moja 4 letnia córeczka zgodzi sie ją oddać bo już z nią biega po domu :))

    Mój mąż na niej śpi :P Także ciężko mu będzie się z nią rozstać pewnie :D

  • wiecznie Autorytet
    Postów: 1037 801

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :). U mnie też dziś zima :/, a już tak wiosennie było, więc w szoku byłam jak musiałam dziś auto ze śniegu ogarniać ;)
    ania0141 wrote:
    a ja sie zastanawiam czy dokupić jeszcze jeden rożek(mam jeden)i te kocyki minky spędzają mi sen z powiek-wielki dylemat,dzisiaj nawet we śnie wybierałam,tak wogóle to ile macie kocyków?bo ja narazie 2 jeden mały z kapturkiem i jeden duży(nie licząc kilku używanych)myślałam żeby dokupić jeszcze ze 2 plus ten komplecik do wózka-nie za dużo?
    Ja jak na razie też mam 2 kocyki (jeden grubszy, jeden cieńszy) i wydaje mi się że na początek starczy. A jak będzie za mało to co za problem kupić/zamówić? Chwila i jest :)
    czarna_owca wrote:
    Juz marzec i coraz blizej wiosny! :)

    Jak tam Wasze wyprawki, juz skompletowane? Mnie z takich wiekszych rzeczy zostalo jeszcze wybrac lozeczko z materacykiem i wozek, reszte takich drobiazgow raczej juz mam. Pewnie temat wozkow byl juz kiedys poruszany, ja przymierzam sie do zakupu wozka x-lander x-pulse 2016 z gondola pram light, czy ktoras z Was tez zdecydowala sie na ten model?
    Do kupienia został nam wózek (x-lander x-move 2016) i fotelik z bazą (ale tu ciągle bije się z myślami, który wybrać. Przejdę się na Bezpiecznego Malucha to może coś mi rozjaśnią w głowie i łatwiej podejmę decyzję). A poza tym dekoracje do pokoiku malutkiej, ale je mogę systematycznie nawet i po porodzie dokupować, bo nawymyślałam że hoho :P

    E99wp2.png
    klz9hdge68udasjt.png
    Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj! <3
    ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę <3
  • _Saszka_ Przyjaciółka
    Postów: 106 72

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwonka, trzeba było się wcisnąć i nie przejmować się tym, co pomyślą. Skoro sami nie wpadli na to, żeby przepuścić ciężarną, to znaczy, że nie myślą.
    Chociaż wczoraj ja również w tramwaju stałam, ludzie popatrzyli na brzuch i odwracali wzrok. Na szczęście dobrze się czułam, więc mogłam sobie postać.

    Ja też dziś wizytuję, po 13, zapytam gina o kłucie w szyjce i w sercu, bo mnie to niepokoi. A później na plotki z dziewczynami :)
    Miłego dnia dziewczyny :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja an tam już od jutra mogę rodzić, więc jestem chętna :D

    Kłucia w szyjce, ból okresowy i krzyżowy o zgrozo to u mnie teraz standard. Do tego czuje się jakbym miała gorączkę, ale jej nie mam.

  • Andzia87 Ekspertka
    Postów: 128 205

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z rana, przy mnie to jesteście ranne ptaszki! Ale potrzebowałam snu, zwłaszcza jak poprzednie noce (przy tych opuchliznach) były nieprzespane. Za oknem biało i melduję się po śniadaniu.
    Dziękuję wszystkim za przyjęcie do grona kwietniówek! Nad imieniem była długa debata, ale wydaje się że stanęło na imieniu Iga :)
    Co do wyprawki, jeszcze kilka rzeczy zostało między innymi wózek - wybór już padł na Jedo Bartatina Alu Plus Memo, nie wiem czy ktoś na forum się nad nim zastanawiał, nam zostało tylko dokonanie zakupu. Ważne dla nas były nieskręcane, duże pompowane koła na nasze podmiejskie wyboje :)
    co do fotelika zaangażowałam szanownego męża, który strasznie się wczuł, przeglądał testy i rankingi, które zakończyły się kupnem MaxiCosi Cabriofix.

    Iwonkaa absolutnie rozumiem Twoje nerwy w kolejce, ja chyba przez cały okres ciąży doświadczyłam może dwa, trzy przypadki gdy ktoś się "poczuł" i odstąpił mi miejsce. A nie niestety należę do takich osób które będą się wpychać na siłę, ale w sumie zastanawiam się jak inaczej wyedukować to nasze znieczulone społeczeństwo...?

    Karolina_Ina, Dobson, _Saszka_ lubią tę wiadomość

    km5scwa1hx65oe99.png
    relggu1r0laeq3qv.png
  • czarna_owca Autorytet
    Postów: 357 269

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiecznie wrote:
    Do kupienia został nam wózek (x-lander x-move 2016) i fotelik z bazą (ale tu ciągle bije się z myślami, który wybrać. Przejdę się na Bezpiecznego Malucha to może coś mi rozjaśnią w głowie i łatwiej podejmę decyzję). A poza tym dekoracje do pokoiku malutkiej, ale je mogę systematycznie nawet i po porodzie dokupować, bo nawymyślałam że hoho :P

    Ja wybieralam miedzy fotelikami maxi cosi cabriofix a citi sps i choc cabrio fix wydaje sie wiekszy, potezniejszy, moze nawet troszke staranniej wykonany to jednak wybralam citi sps ze wzgledu na wage - jest prawie 1kg lzejszy od cabriofix a razem z dzieckiem to jednak spora roznica, no i jest troszke wezszy i smuklejszy i jak dla mnie bardziej "poreczny", zgrabny i lekki a jestem raczej drobnej postury, wiec mialo to znaczenie jakbym musiala gdzies sama jechac z malym brzdacem ;) Bazy nie zamierzalam kupowac, bo to dodatkowa rzecz, ktorych przy dziecku i tak jest juz sporo, a bez bazy oba foteliki mialy te same wyniki w testach bezpieczenstwa.

    Dziekuje za wszystkie opinie o wozkach, Wasze spostrzezenia i podpowiedzi :) chyba bede musiala jeszcze poczytac testy, opinie i porownania.

    Ania kocykow masz calkiem sporo ;) ja mam na razie tylko jeden i zamierzam dokupic jeszcze jeden do wozka - Minky. Ale ja chyba nie jestem dobrym doradca, bo sama kupuje tylko najpotrzebniejsze rzeczy z racji malego mieszkania, musimy miec tylko to co niezbedne ;) nasz maluszek bedzie mial na poczatku tylko kacik u nas w pokoju.

    Straciatellana tym etapie to moga byc juz takie skurcze straszaki ale jak tylko cos Cie niepokoi to nie wahaj sie i jedz na ip. Ja bylam w 22 tc mialam schize ze wody mi sie sacza, oczywiscie byl to falszywy alarm ale od razu po wizycie sie uspokoilam a tak to martwilabym sie caly czas i wkrecala rozne rzeczy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 10:37

    mhsv3e5e7kvmf6ta.png
  • panda80 Autorytet
    Postów: 335 244

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do stania w kolejce to zgadzam się z dziewczynami, że panuje znieczulica. Ja już dwa razy miałam w biedronce sytuację, że ktoś się wepchał przede mną w kolejkę do kasy.
    Ostatnio skomentowałam głośno, że już szczytem jest wpychanie się przed kolejkę przed ciężarną. W dodatku wyglądającą jak wieloryb :)

    zem39vvjscbr7v2w.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna_owca ja też kupiłam tylko absolutne minimum :) Przy małym mieszkaniu to ważne, bo nie wiem gdzie bym wcisnęła tony gratów. Zresztą walczę też z przesadnym kupowaniem i mogę powiedzieć że się udaje :)

  • Sunday Autorytet
    Postów: 304 406

    Wysłany: 1 marca 2016, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry w marcowy poranek!
    U mnie sloneczko swieci ale chmury sie zbieraja..

    Iwonka, znam ten bol!! Jak stalam w pociagu to wszyscy glowy w telefony i nikt nie widzial ciezarnej! W PL wydawaloby sie, ze spoleczenstwo jak bardziej uswiadomione na ustepowanie miejsca..bo w IE to znieczulica fest!

    Ja mam poki co 1 kocyk bawelniany i dzis zamawiam minky i rozek - w koncu!!

    Musimy jeszcze ogarnac lozeczko i caly ekwipunek do lozeczka. A dzis ide na polowanie pizam :-) i moja torba gotowa, tylko musze ja wyprac!!

    "Miłość jest pragnieniem, by komuś coś dawać - a nie otrzymywać."

    4z4sijb.png
  • czarna_owca Autorytet
    Postów: 357 269

    Wysłany: 1 marca 2016, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest tyle pieknych rzeczy teraz dla maluszkow, ze czasem trudno sie opanowac, szczegolnie wchodzac w etap syndromu wicia gniazda ;) ale misia szumisia, nie moglam sie powstrzymac i kupilam :D

    Jesli chodzi o postawe innych wobec kobiet w ciazy to spotkalam sie juz z roznymi sytuacjami. Np w rosmanie, pomimo juz widocznej pileczki, nadal nie mam odwagi podejsc do kasy bez kolejki, choc przy wejsciu wisi wielki plakat "MAMYpierszenstwo" a nikt z kolejki oczywiscie brzuszka nie widzi, wiec stoje i czekam na swoja kolej a w tych wszystkich sklepach od razu robi mi sie tak goraco. Natomiast na lotnisku ostatnio spotkala mnie bardzo mila sytaucja, kiedy panie w toalecie przepuscily mnie na poczatek, pomimo dlugiej kolejki, rozumiejac problem parcia na pecherz w tym stanie ;)

    mhsv3e5e7kvmf6ta.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2016, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2016, 23:22

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2016, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andzia87 wrote:
    Witam się z rana, przy mnie to jesteście ranne ptaszki! Ale potrzebowałam snu, zwłaszcza jak poprzednie noce (przy tych opuchliznach) były nieprzespane. Za oknem biało i melduję się po śniadaniu.
    Dziękuję wszystkim za przyjęcie do grona kwietniówek! Nad imieniem była długa debata, ale wydaje się że stanęło na imieniu Iga :)
    Co do wyprawki, jeszcze kilka rzeczy zostało między innymi wózek - wybór już padł na Jedo Bartatina Alu Plus Memo, nie wiem czy ktoś na forum się nad nim zastanawiał, nam zostało tylko dokonanie zakupu. Ważne dla nas były nieskręcane, duże pompowane koła na nasze podmiejskie wyboje :)
    co do fotelika zaangażowałam szanownego męża, który strasznie się wczuł, przeglądał testy i rankingi, które zakończyły się kupnem MaxiCosi Cabriofix.

    Ja mam gondolę Jedo Bartatina, ale taki stary model, który teraz tylko na wyprzedaży można spotkać bo już go nie robią ;) ale jest na paskach i ma właśnie te ogromne koła. Przy moim chrześniaku sprawdził się w warunkach ekstremalnych (mieszkali w górach w lesie) i byli zadowoleni. Gorzej było ze spacerówką, mały jakoś jej nie polubił, czytałam też, że dzieci się z niej zsuwają. Chyba, że to ulepszyli w nowej wersji, bo wiem, że dają teraz dwie budki, a w tej starej wersji jest tylko jedna budka przepinana.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2016, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia szumisia też mam i podgrzewacz i butelkę termos i parę innych rzeczy, które teoretycznie do życia nie są potrzebne :D Chodzi mi bardziej o kupowanie miliona ciuchów, kocyków, poscieli, itp. - tego mam bardzo mało. Ciuszków też mało, chociaż dostałam sporo od ciotki i siostry, ale to bardziej na rozmiar 68 i wzwyż, tych małych mam mało. Jak będzie potrzeba to się dokupi na bieżąco :)

‹‹ 930 931 932 933 934 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ