Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Niebieska mnie te wszystkie maty też przerażają
Trudno znaleźć takie mniej kolorowe żeby nie powiedzieć "oczojebne"
. Bujaczek też wolałabym stonowany ale z czasem wiadomo, że dziecko będzie chciało wszystko kolorowe to będę mu takie kupować. Jednak na poczatku nie powinno mieć podobno aż tylu bodźców bo ciężko mu się na czymś skupić. Lepiej kilka barw.
No te opinie od tiny love też mnie troszkę odstraszają ale jeszcze się zastanawiam. Kupuję coś dopiero po jutrzejszej wizycie. Musi być wszystko dobrze. Wtedy zakupy na całego... mam 2 tygodnie żeby wszystko co chcę zdążyli wysłać i żeby doszło do moich teściów
Medeli Mini Electric nie chcę ze względu właśnie na hałas
Ktoś pisał o czasie oczekiwania na wózek. Wczoraj pisałam/ostrzegałam, czasem nawet 6-8 tygodni! Bardzo dużo.Niebieskaa lubi tę wiadomość
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
O nie, ominęła mnie jubileuszowa strona
nie mam prądu od rana i tak czekam i czekam żeby Was nadrobić, a postów coraz więcej
Na szczęście mam moje pralinki i sobie podjadamy z małą wiercipiętkąWiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2016, 13:18
Teklaa, Szczęśliwa Mamusia, Omon lubią tę wiadomość
-
No wlasnie aniolkowa mamo...potem dochodzi do takiego momentu, ze nie wygrasz z dziecieca fantazja. Mam przyjaciolke, ktora ma przeurocza 4letnia core i ma tez dobry gust. Ostatnio jak bylam u niej w sierpniu to myslalam ze umre ze smiechu jak widzialam coreczke dumnie przechadzajaca sie w jakiejs strasznej plastikowej i wlasnie oczojebnej koronie z doczepionym blond warkoczem do ziemi...(to chyba warkocz Elsy czy jak jej tam bylo na imie:P) i co? i sama sobie wybrala ten gadzet i chce go nosic wszedzie! I miala taka mine haha duma...zachwyt... i to naturalne przekonanie, ze to sa jej wlosy i wlasciwie czemu dorosli zastanawiaja sie czy doczepione:P
aniołkowa mama, Omon lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
pati87 wrote:Witam was
Dziewczyny macie sprawdzone zelazo dla nas. Bo dzis bylam u dr i wyniki hgb 11.0 (od poczatku ciazy mi praktycznie spada 12.2 11.5 11.6) dr przepisala mi tardyferon fol ale ja go nie moge brac bo ma zwykly kwas foliowy.
Znacie cos bez recepty i bez kwasu?
Moze biofer tylko nie wiem ile go brac?
Jest tardyferon bez kwasu foliowego (w nazwie nie ma "fol") - w aptece nie powinni robic problemu z wydaniem takiego.pati87 lubi tę wiadomość
-
Ja już po połówkowym USG.
Tomek ma już 369g Wszystkie wymiary w normie. Leżał nogami w dół i nie chciał za dużo współpracować. Ale w końcu się trochę przekręcił, wiec pomiary można było porobić, ale twarzy za dużo nie pokazał. Szyjka jest zamknięta i ma ponad 4 cm, a łożysko wysoko na tylnej ścianie. Lekarz wszystko potłumaczył co widać i co robi i jestem o wiele spokojniejsza.Jagah, Aga1991, pati87, Justyna Sz, Taśka22, Peg, IGA.G, sallvie, kahaśka, Teklaa, Donia12, nutella_, kasieniaczek, Kjopa3, lis87, Omon, Antonelka, niania.ogg, Lokokoko, Korcia lubią tę wiadomość
-
tika- dzieki za info o wspoldzieleniu pokoju
Tez odczuwam czasem niepokoj zwiazany z porodem, niby drugi, ale pierwszy w Holandii to zupelnie inne podejscie. Mnie jak zwykle martwi tylko naciecie krocza, bo reszta etapow porodu po prostu musi kolejnosc przyjsc
karolyn- u nas sa mozliwosci pokoju, a Maz napalil sie juz na remont, zeby zrobic corce pokoj na poddaszu. Mnie tylko zastanawia te 5 lat roznicy, no i ewentualnie plecCo prawda, obecnie Diabolina jest ostro nastawiona na zasypianie z maluszkiem, nawet i u siebie w lozku, ale w praktyce, jak uslyszy placz i sprawdzi zawartosc pieluchy.. hmmm, moze byc troche inaczej
annak- popieram Cie w zupelnosci, nie rozumiem ludzi ktorzy wpedzaja w innych w poczucie strachu albo niepewnosci w trakcie ciazy. Dla mnie to prosta sprawa, zwlaszcza jesli bedzie tylko jedno dziecko to naprawde, oddalabym sie calkowicie w zakupy i celebrowanie tych chwil, tych malych rozmiarow, mini skarpetek i innych cudow dla dziecka. Nam tez wszyscy powtarzali, zeby wczesnie nie kupowac wozka, a bron Boze, skladac lozeczko. Szkoda nerwow na takich ludzi.
nutella- moim zdaniem, pomysl z pokojem i przejeciem lozka jest bardzo dobryu Ciebie na pewno bedzie to dobrze funkcjonowac, bo masz niewielka roznice wieku. Mnie tam chodza mysli po glowie, ze np. Mloda rano do szkoly, a Orzeszek bedzie swirowal cala nocke
kasieniaczek- normalnie, rozbilas bank na tych zakupach z drugiej reki, ale jak warto to trzeba bracBardzo fajnie, ze masz takie ogromne wsparcie ze strony rodziny, jak i znajomych. Tak sie wydaje, ale kazdy gadzet sporo odciaza rodzicow na starcie
aniolkowa mama- na poczatku to dziecko najbardziej rozpoznaje kolor czarno-bialy, ogolnie mocny kontrast. A mate edukacyjna zaczelam uzywac dopiero jak corka robila wiecej przewrotek na brzuszek i byla zainteresowana swiatem, im wiecej kolorow i dotykowych sensorow - tym lepiej, bo rozwija sie u dziecka ciekawosc swiata, no i poznaje rozne struktury, materialy, itd.
Ufff.
We mnie wstapily nowe poklady energii, i dlatego lazienka gora-dol wysprzatane, pranie w trakcie, obiad prawie skonczony i kawa wypitaPrzymierzalam sie dzisiaj do jazdy i obslugi gondoli po corce, hmm.. Chyba bede czesciej jezdzila do parku, tam sa wyboje i nierowny teren to bede mogla poszalec, waga wozka 11kg - no, ciezko mi!
-
Ja mam dwie maty w domu
))) także wydatek odpada. Jedną mam Canpola wesoła farma
całkiem fajna i cena przystepna, a druga już droższa ale za to wielką jak juz dziecko się przekręca i próbuje raczkowac, genialna jest. Często ją bralismy na pikniki albo na taras do mamy. trzyma ciepło i ogólnie lepsza niż kocyk - TINY LOVE gigant.
Wlasnie zabieram się za mój coroczny prezent dla dziadków. Kalendarze z wnukiem:) za rok pewnie niektóre z Was też będą to robić ja będę miała dwa okazy na zdęciach;). Całkiem przyjemna sprawa:) Robię małemu taki co roku i wszystkie chowamy na pamiątkę.
Jagah ja się martwię, bo synek nadal z nami śpi, a właściwie ze mną, bo maz na wyjazdach. Jak urodzi się mały nie da mu się wyspac , a Dominikowi będzie przykro, że nie śpi już z mamą i ktoś zajał jego miejsce. Także sama nie wiem co robić. Mąż mówi żeby już odzwyczajać. Ja nie wiem jak się za to zabrać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2016, 13:28
-
kahaśka wrote:Pati, było pogadać z lekarzem albo zagadaj w aptece, bo to co bez recepty to raczej suplementy bez udowodnionego medycznie działania. Czy sądzisz, że na tym etapie ciąży kw.foliowy może zaszkodzić maleństwu albo Tobie?
Ja kwas biore ale metylowany. Wole tego nie zmieniac bo po 0.4mg syntetycznego mialam za duzo kwasu we krwi i wysoka homocysteine. Wiec wole nie ryzykowac.
Zelazo czesto w 1 tabl jest z kwasem bo sie lepiej przyswaja.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2016, 13:31
-
karolyn- powiem Ci, ze przychylam sie do zdania Twojego Meza
U nas corka ostatecznie eksmitowala do swojego pokoju, zaraz jak tylko ogarnelismy dom po przeprowadzce, miala wtedy skonczone 1,5 roku. Czesto przychodzi do nas w nocy, ale lepsze takie wycieczki niz codziennie zasypianie we trojke. Co prawda, kazdego wieczoru musze siedziec obok zanim zasnie, bo jak twierdzi boi sie samotnie zasypiac
Ale teraz coraz czesciej przesypia noc u siebie i przychodzi rano, jak slyszy budzik do szkoly
Jesli Dominik ma swoj pokoj i lozeczko to po kapieli, zapros na ksiazeczke, niech wezmie ulubionego pluszaka, mozesz oswiecic mala lampke, sprobuj takich banalnych podejsc, i moze akurat sie udaWiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2016, 13:38
-
pati87 wrote:Właśnie nie zauwazylam ze na recepcie jest tardyferon fol. Dlatego nic nie powiedzialam. Sprobuje w aptece poprosic o ten zwykly bez kwasu.
Ja kwas biore ale metylowany. Wole tego nie zmieniac bo po 0.4mg syntetycznego mialam za duzo kwasu we krwi i wysoka homocysteine. Wiec wole nie ryzykowac.
Zelazo czesto w 1 tabl jest z kwasem bo sie lepiej przyswaja.Ja w pierwszej ciąży brałam tylko miesiąc a jak podskoczył to potem się już utrzymywał na przyzwoitym poziomie i oby u Ciebie tak było
-
nick nieaktualnyWitajcie kochane :*:*:*:*.
Nie nadrobię was , trzymam mocno kciuki za wizyty i za nasze cudeńka :*:*:*:*.
Ja kochane tak na szybko byłam dziś na badaniach , musiałam dwie godz siedzieć Gabrysia była ze mną ciocia chora , i nie mogła przyjść , głowa mnie bolała , słabo mi było i niedobrze ale wytrwałam jakoś tą glukozę jutro pójdę po wyniki dobrze że mam już z głowy , nie mam sił dziś na nic , nawet obiadu nie zdąrzyłam rao naszykować. Wstawiam wam nasze zdjęcie kochane :*:*:*:*.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f73181aad004.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2016, 14:11
Aga1991, karolyn, Teklaa, sallvie, nutella_, kasieniaczek, Kjopa3, Omon, Antonelka, Justyna Sz, Lokokoko, Milka1991, Korcia lubią tę wiadomość
-
Yammi - to tak jak u nas wczoraj
mały ułożył sie na raczka, nie chciał zbytnio się przekręcać poszliśmy wiec zjeść ciacho i wypić sok po około 40minutach była powtórka i udało się byl odwrócony, ale była para ktora od 8:30 5razy próbowała!
na szczęście 5szczesliwy
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
Kordonku, Salvie krójulecie wśród naszych brzuszków
Antonelka dziękujęJa wieczorem może usiądę na dłużej przed kompem to pozamawiam wreszcie, bo narazie tylko przeglądałam. Jednorożce też mi się podobają
śpiworek i rożek zobaczę też wieczorkiem. Poza tym piękne masz te ubranka wszystkie
Fajny pomysł z tymi zdjęciami.
Kad nie wiem czy już pisałam, ale w Stanach te bujaczki 4 moms są o wiele tańsze. Mi rodzice kupią i albo wyślą, albo zabiorą ze sobą jak przylecą w marcu. Dla porównania u nas kosztuje 1600 zł a tam ten sam 200 dolarów, czyli coś około 800 zł. Połowa ceny! Właśnie ostatnio widziałam fajny kocyk w TK Maxx ale go nie wziełam a potem żałowałam. Muślinowe pieluchy też widziałam, ale ja już mam sporo, więc nei kupiuję.
Kusicie z tą żyrafką, też ją zamówię skoro taka rewelacyjna jest.
Koniczynka gratuluję synka!
U mnie Mikołaj zostawił pudełeczko Ferrero Rocher
Faktycznie z tą wyprawką przy pierwszym dziecku jest inaczej. Teraz wiem co się przyda co nie i jestem bardziej rozsądna. Ale z kolei każda mama ma w głowie jakieś swoje wyobrażenia itd..Wszystko musi przeżyć na własnej skórze i dojść do wszystkiego sama. Oczywiście rady są cenne, ale kobiety są uparte i jak się na coś uprą to i tak postawią na swoim
Aniołkowa mama tak jak dziewczyny piszą, można z czegoś zrezygnować na rzecz czegoś innego. Ja sobie tłumaczę, że przynajmniej na zabawkach oszczędzę, bo będą dwie dziewczynki to będą się bawić tymi samymi rzeczamiPoza tym mi mama wiele ubranek kupuje w Stanach, więc też mam pieniądze na inne rzeczy i o ubranka nie muszę się martwić.
Misiu u nas też położenie pośladkowe narazie, ale jeszcze mają dużo czasu na odwrócenie się
Krucha i Antonelka ślicznie wyglądacie
Donia, Karolyn wasze brzuszki też piękne!
Co do tych otulaczy bambusowych czy muśłinowych...to powiedzcie mi czy wy w nie zamierzacie zawijać dziecko czy tylko będą służyć jako takie "kocyki". Wiem, że moja znajoma zawiązywała jakoś to na swojej córce, ale nie mam pojęcia jak to się robi..
Jezu, otworzyłam komputer, żeby popracować i co? Godzina zleciała na czytanie WasW domu nic nie zrobione, zaraz jadę po córkę do przedszkola. Jak ten czas szybko goni, ostatnio nie mogę się z niczym wyrobić.
sallvie, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
Mój pierwszy i jedyny zakup dla Emilki. Na razie straciłam ochotę do kompletowania wyprawki, bo historia Fufki mocno mną wstrząsnęła, no i nie wiem dokładnie jak tam z moim łożyskiem i szyjką, dlatego raczej do 28tc się wstrzymuję.
A co do przeżywalności wcześniaków, rozmawiałam o tym z lekarką na połówkowych i mówiła, że najmłodszy wcześniak, który przeżył z jej prowadzonej ciąży urodził się w 24 tc. Mówiła też że tak naprawdę decyduje stopień rozwoju i siła organizmu dzidziusia, ale po 28 tc ukończonym powinno już być dobrze. Więc odliczam do 22 stycznia i chyba wtedy zacznę kompletować.sallvie, Aga1991, Jagah, nutella_, IGA.G, Szczęśliwa Mamusia, Omon, Kjopa3, Lokokoko, Korcia lubią tę wiadomość
-
ja już po połówkowych. Synek jest synkiem. A więc Antosiem raczej zostanie
waży 400 g. Prawie wszystkie wymiary w dolnym centylu, ale w normie. No ale cóż.. zobaczymy jak będzie dalej
Na razie siedzi na dupce i tak mogłoby zostać.
Chyba w weekend ruszymy na zakupyJagah, Peg, IGA.G, sallvie, kasieniaczek, Aga1991, Taśka22, Szczęśliwa Mamusia, She Wolf, Donia12, Teklaa, Kjopa3, ilae, Justyna Sz, niania.ogg, koniczynkaa, Milka1991, Korcia lubią tę wiadomość
-
mój lekarz, że mówił, że w szpitalu gdzie będę rodzić ratują od 23 tc, i że były dzieciaczki urodzone w 24-26 tygodniu uratowane. mówił, że po ukończonym 27-28 przeżywalność maluszków sięga już ponad 80%! a po 33 tygodniu zdarza się, że dzieciaczki nie muszą leżeć w inkubatorach
ja zaczynam 28 tydzień 1 stycznia - więc oby grudzień minął
będzie dobrze, na pewno
jeszcze będziemy siedziały i pisały, że już mogłybyśmy urodzić ;p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2016, 15:00
Misiu2017, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
Venice, ciężko tak z czegoś zrezygnować jak trzeba kupić wszystko
To mój pierwszy dzieciaczek (poza moimi kochanymi aniołkami) i nic nie mam od znajomych/rodziny. Moooże dostaniemy trochę ciuszków jak poznamy płeć. Nie prosimy a też nikt się szczególnie nie pali żeby pomóc. Znaczy było coś, że "dziadkowie kupią" ale my nie chcemy naciskać ani mówić konkretnie "kupcie to albo tamto" żeby nikomu nie robić problemu ani za dużych wydatków. I tak to dla nas dużo, że do nas przyjadą i przywiozą to wszystko bo to jest mega duży wydatek taki przyjazd (nigdy u nas nie byli ani jedni ani drudzy rodzice)
Dlatego staram się szukać wszystko ładne ale nie z najwyższej półkiniestety opcja używanych rzeczy ze względu na wysokie ceny u mnie odpada bo jest bez sensu
I na pewno i tak będzie ślicznie. O
Ważne żeby dzidźka była szczęśliwa i zdrowa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2016, 15:09
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
to moje pierwsze dziecko, ale nie kupuje dużo, bo mam sporo rzeczy po rodzinie. na pewno skuszę się na dokupowanie jakiś ciuszków, które mi wpadną w oko
ale z umiarem. bo ciuszki po 3 dziewczynkach raczej mi wystarczą
kocyki dostałam, jeden kupiłam