Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Wczoraj wspomnialam ze nazwy polskich firm ktore szyja ladne spodwnki dla dzieci - wg mnie - mamaiti.
jest tez fajna polska firma ktora szyje piekne bodziaki, leginsy w egzotyczne, kolorowe papugi, tukany, flamingi, kwiaty - na lato jak znalazl. Widzialam je na targach. Pomacalam i fajne w dotyku. Ja jeszcze tam nic nie kupilam ale skusze sie na pewno na jakis drobiazg - HEYPOPINJAYWiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2016, 08:57
Niebieskaa lubi tę wiadomość
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
Neherika gdybys potrzbowala pomocy w Warszawie nie krepuj sie
Czasami kwestia braku grzebienia bardzo dokucza w szpitalu wiec daj znac jesli bedziesz czegos potrzebowala.
Na chocimskiej sa super specjalisci - na pewno dobrze oceniana sytuacje.
Glowa do gory!!!neharika lubi tę wiadomość
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
Witajcie kochane! Witam was na początku nowego tygodnia ciąży ❤️
Ja jestem w drodze na zjazd ze specjalizacji, 3 dni w Oslo przede mną. Na pewno pobuszuje w sklepach dziecięcych. Własnie miałam pytać Antonelko o te adresy, super! Pisze teraz z tel ale jak tylko wyjmę komputer to zrobie porządny research:) świetne sklepy podajesz i szara i różowa tiulowka to tez moje typy, pani ze sklepu bardzo miła i dogaduje z nią szczegóły.
Wolno pisze na tel a tyle chciałabym napisać w sprawie oczekiwań co do płci. W skrócie: Popieram zdanie Ani i czas najwyższy mowić o tym głośno bo to bardzo naturalne. Mam kolegę w pracy ktory ma 4 córki i mowię do niego: nie marzyłeś o synku? A on w pierwszym odruchu (Norwedzy to dopiero sa poprawni politycznie...): nie nie kocham moje córki bla bla (czy ja sugerowałam ze ich nie kocha?!?) a po chwili dodał: nie obraziłbym sie gdybym miał jednego syna... tak, chciałbym mieć tez syna.
Powodzenia na wizytach, czekam na wieści aniołkowa mamusiu!
A moj brzucholek wreszcie rośnie! Oto poranna aktualizacja
Justyna Sz, Lokokoko, kasieniaczek, Jagah, Milka1991, sallvie, lis87, She Wolf, Donia12, Kjopa3, Omon lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Cześć Dziewczyny. Nie było mnie całe wieki...
U nas bardzo intensywny czas, myślę że odpocznę dopiero po Świętach
W pracy kontrole na koniec roku, dodatkowo szkolę osobę, która mnie zastąpi. Potem przedszkole, gotowanie i wieczorami po prostu usypiam.
Dziś mam USG ale w Luxmedzie - nie nastawiam się na zbyt wiele. Takie prawdziwe połówkowe przeniosłam na poniedziałek 12.12.
Czekam na dostawę ciuszków z Pinokio. Powinny być jutro to zdam recenzję
Na grupie na FB trafiła się okazja kupienia laktatora i chusty. Skusiłam się choć nie planowałam jeszcze takich zakupów
Laktator chciałam Medeli ale nastawiałam się na mini electric - fakt głośny jest ale byłam z niego mega zadowolona a tutaj trafił się Swing za 250zł - wygląda jak nowy a chodzi bajecznie.... Mój mąż włączył i powiedział - ej, nie działa. Spodziewał się kombajnu jak w mini a tutaj delikatny pomruk - super!
Chustę odkupiłam nową nie używaną proofi. Muszę się do chust przekonać bo bardzo ułatwi mi to odbieranie synka z przedszkola.
Następne zakupy planuję dopiero od Stycznia. Wreszcie będę na L4 spokojnie popijać kawkę i buszować po necie
Neharika, kciuki mocno zaciśnietę!
Miłego dnia wszystkim -
Antonelka wrote:Niebieska jak na zjezdzie bedzie Ci sie nudzic to wejdz na showroom kids - fajne polskie marki - jak to mowia - dobre bo polskie
Showroom kids jest super. Fajne oferty przychodzą na maila i warto wpisać się na newsletter. Podobne rzeczy można znaleźć na DaWanda.
Ja zawsze wbijam jeszcze nazwę sklepu w neta i patrze czy gdzieś jeszcze nie sprzedają swoich ciuszków. Z firmą Pinokio było tak, że mieli chyba promocję na Showroomie ale po wygoglowaniu okazało się, że jest też w Empiku i to dużo korzystniej cenowo
Ps. Ja kupuję czasem ciuszki z LaMama. Bardzo fajne jakościowo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2016, 09:11
Antonelka lubi tę wiadomość
-
Neharika trzymam kciuki! Mam nadzieję, że wyniki wyjdą dobre
Dziewczyny a ja zaczynam 22 tydzień
Niestety, wczoraj na obu piersiach zobaczyłam rozstępy... No załamana jestem tym...ale co sie dziwić, tak mi je szybko wywaliło. Mimo smarowania codziennego są. Na szczęście na razie na brzuchu nic.
Trzymam dzis kciuki za wszystkie wizytujące i czekam na informacjemoja wizyta juz jutro!
Lokokoko, neharika lubią tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Negrika powodzenia!! Mam nadzieję że wrócisz z waliza do domku!!!
Co do płci to ja w pierwszej ciąży byłam przekonana że chłopak i był chłopak (mój ojciec miał samych braci oni same córki i my zaczęliśmy od chłopaków każda). Teraz byłam przekonana ja i połowa mojej pracy ze dziewczynka (nie, nie zabrała mi urody ciąża) i jak po wizycie się kazała że chłopak to nawet nie krylam nie wiem czego bo to nie było rozczarowanie ale jakoś tak w szoku byłam
Chciałabym dziewczynkę bo nie wiem jakie macie doświadczenia ale ja jestem zdania zw najczęściej dziewczynki ciągną do swojej rodziny mężów.
Aniołkowa She Wolf z tym moim minky to tak sobie później pomyślałam że to też pewnie kwestia że ja wzięłam to cieplejsze wypełnienie, no i może ta bawełna jest sztywniejsza? Bo sam materiał minky ok.
Ale z koleżanką się śmiałysmy że mamy tych kocykow (ona też miała) a i tak zawsze jest jeden ulubiony
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2016, 09:20
neharika lubi tę wiadomość
-
Trzymam kciuki za neharike i wszystkie wizytujace!!!
Ja jutro mam polowkowe na okolo 11 takze okolo 7ej wyjezdamy z domu, mam nadzieję ze tym razem dziecko bedzie wspolpracowalo.
Na plec nie licze juz patrzac na ostatnie USG aby tylko reszte udalo sie zobaczyc i pomierzyc.
Chociaz nie ukrywam ze chcialabym kupic jakies ciuszki dla dziecka i najchętniej nie unisexy.Milka1991, neharika lubią tę wiadomość
-
Monika34 wrote:piekne macie te wyprawki:) Ja nie mam nic tzn mam po synku lozeczko bujaczek i inne cuda a nic na dziewczynke macie plany porodu super . a ja z dnia na dzien modle sie i dzikeuje za kolejny ze ja czuje ze kazdy dzien przybliza mnie do porodu. u mnie jak nie urok to sraczka . nie wspomne o tych wmowionych sobie wodach plodowych czy malej mojej wadze ale wczoraj mialam dzien drapania sie. normlanie az mi takie czerwone na nodze Od drapania wyszlo. wszystko mnie sswedzialo doslownie wszystko na domiar zlego zjadlam jabllo i zdretwiala czyspuchla juz sama nie wiem mi dolna warga. cholestaza-nie ostatnie badania na nia tydzien temu robilam juz 3powtarzalam.
gestoza -niby bialko w moczu mam ale w normie cisnienie 90/50 co Ja wyklucza i zero wymiotow. zostaje silne ucxlenie na heparyne ale tego zmienic nie moge musze brace moje ddimery 15000nie mam szans na odstawienie. macie inne pomysly ?
malinowski mowi ze uczulenie ale one sie poglebia. ..lekow nie zmniejszy.
albo sucha skora ale.uzywam oliwki co najbardziej nawilza ? czasem jest dzien ze nic nie czuje a czasem idzie sie zadrapac i Od razu miejsce nabrzmiale jest jak przy gestozie chyba. wszystko kontroluje ale wskazuje na uczulenie na heparyne. niestety tylko Ja to mamneharika lubi tę wiadomość
Synek :* urodzony 1.04.2017 -
Niebieskaa wrote:Antonelko czemu mi to robisz ??? Czy mam zbankrutować? Te spodenki baggy sa przeurocze !
Ja zbankrutuje, Ty tez - bedzie nam razniej.
Zreszta po co masz dorabiac zagraniczny rynek hi hi hiNiebieskaa, ilae lubią tę wiadomość
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
Neharika, powodzenia!!! Trzymam kciuki!
Sunshine, niestety nasza wytrzymałość psychiczna jest wielokrotnie wystawiana na próbę w czasie ciąży, i jeszcze pobyt w szpitalu moze mocno podłamac nasza kondycję. Ja mam sporo dobrych chwil, ale czasem dopada mnie taki strach.. paraliżujący lek ze cos jest nie tak:( ale jesteśmy juz prawie wszystkie bliżej niż dalej! Śle przytulasy do Ciebie!sunshine, neharika lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Hej
Sallvie dobrze że wspomnialas o tej karcie porodu, też o nią poproszę żeby później szybko to załatwić przed porodowka
Aniolkowa kciuki za wizytę. Na pewno będzie płeć o której marzyszA jeśli nie to i tak będziesz bardzo szczęśliwa
Neharika czekamy ma dobre wieści. Głowa do góry kochana. Nie zakładaj czarnych scenariuszy
Niebieska no idziemy razem pod prądtez lubię zaczynać nowy tydzień. Nasze brzuszki są już coraz bardziej ciążowe
A ja marzyłam o coreczce i się udało, przy drugim chciałabym chłopca i tez pewnie będę na to liczyć, a jak będzie odwrotnie to się trochę rozczaruje. No ale gdzie tam do czego
Mnie dziś boli brzuch i jest napięty, więc pewnie no spa pójdzie w ruch. Jeszcze muszę wytrzymać 8 dni do wizyty...
Misiu to napiszę Ci w skrócie co się dowiedziałam. Kuzynka jest przed 40 więc młoda, regularnie chodzi na szkolenia więc jest na bieżąco. Pracuje w szpitalu o 3 wt.ref.
1. Pępek - w necie piszą że sam się powinien goić i niczym nie smarować. Otóż był taki trend ale jednocześnie wzrosła liczba zakażeń i powikłań związanych z pepkiem. Od dwóch lat z powrotem wrocono do smarowania pępka. U kuzynki na oddziale jest to spirytus z czymś tam. Pępek się wtedy ładnie goi i szybciutko odpada.
2. Laktator- nie kupować. Na ręczny szkoda czasu i pieniędzy. Na elektryczny szkoda kasy. Poczekac do porodu i ocenic sytuacje ale wczesniej nie kupowac bo moge miec nawal i mleko samo bedzie splywac do butelki. Jeśli będzie potrzeba to skorzystać z wypożyczalni. I tu mnie zaskoczyła bo byłAm nastawiona na laktator a teraz jestem znowu w punkcie wyjścia.
3. Zzo - ani za ani przeciw. Za ale przy dużym rozwarciu i ostatnich skurczach. Przeciw bo mocno znieczula i nie czuć skurczy. kobitki się często męczą i trafiają potem na cesarke bo nie są w stanie współpracować z położna. Jeśli mam wyższy próg bólu to zrezygnować. Najlepszy i najbardziej chwalony jest gaz rozweselajacy.
4. Poród łatwiej przechodzą kobitki które miały bolesne miesiączki, najlepiej ze skurczami i skrzepami bo bol jest podobny i sa na niego w pewien sposob uodpornione.
Tu mnie povieszyla bo zawsze miałam takie okresy.
5. Nacięcie krocza - gdy dziecko duże i sa problemy z wąskim kanałem rodnym to nawet się nie zastanawiać. Gorsze sa skutki pęknięcia krocza aniżeli takiego nacięcia.
Hmm. Tyle zapamiętałam na tą chwilę. Może komuś pomoglam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2016, 10:06
Niebieskaa, Justyna Sz, Misiu2017, neharika, Omon, sy__la lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, przyłączam się do rozmowy
Moje szczęście zapowiedziane jest na 18 kwietnia a ja już zaczynam się obawiać szpitalnej wyprawki. Stweirdziłam, że lepiej szybciej wszystko skompletować niż zostawić na nowy rok. Mam już nosidełko i wózek , zdecydowałam się w końcu na pierwsze pieluchy, no i zostają mi kosmetyki dla maluszkaDużo czytałam na ten temat i w końcu postawiłam na serię sweet firmy Naturativ. Same dobre rzeczy o nich wyczytałam.
Oczywiście nie zabraknie też sudokremu- to chyba podstawa w kometyczce maluszka.
sallvie, ilae, Milka1991, Misiu2017, Donia12, Omon lubią tę wiadomość
Life is like a box of chocolate, you never know what you get! -
Cześć. Ostatnio martwilam się ze mała się mało rusza. I co o 2 w nocy obudził mnie mąż a zaraz potem mała urządziła sobie dyskotekę. Jutro mam wizytę na 9 15. Czy ktoś ma wcześniej i mnie przebije. Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty.
Omon lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/sl-72637.png