Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Omon wrote:Ojejku i jak ten kosz MAMAS&PAPAS? Ja też zamówiłam używany, z tym, że ja w ogóle kosza nie planowałam, taki spontan w sumie, bo bardziej mi na huśtawce zależało a znalazłam zestaw w którym była i huśtawka i kosz i tak jakoś zalicytowałam i nikt mnie już nie przebijał
Ma do mnie przyjść do środy.
A łóżeczko to mój mąż się uparł, że zostało jeszcze jego stare i stoi na strychu. Sceptycznie do tego podchodzę, bo to jednak 25 lat, ale też wiem, że czasem te strychy chowają takie skarby, że wystarczy pomalować i piękniejszego się w sklepie nie znajdzieTylko jak znam moich teściów, to raczej będzie najprostsze z najprostszych i pewnie bardzo poniszczone. W każdym razie mają w tygodniu je zdjąć i ja podejmuję decyzję czy zostaje czy wyrzucamy i nikt ma ze mną nie dyskutować
Kjopa piękna ta kołyskaMi też się taka marzyła, ale jak będziemy już mieli i kosz i łóżeczko, to z czegoś trzeba zrezygnować
Lis ja jak szukam konkretnego allegrowicza to wpisuję w google
Taśka mam pytankoOrientujesz się może w okulistach w Białymstoku? Bo lekarz mi zalecił przejść się do okulisty, żeby się upewnić czy mogę rodzić SN czy wada będzie wskazaniem do CC. No i wolę pójść do kogoś sprawdzonego, żeby mieć pewność. Bo u nas przyjmują dwie okulistki - obie po 60 i u obu nieraz byłam - mój ulubiony tekst jednej z nich "powinna Pani nosić okulary, w niczym Pani one nie pomogą, ale ma Pani wadę, więc ja przepiszę"
Druga z kolei mówi, że muszę nosić soczewki, ale też nie potrafiła mi powiedzieć jakie korzyści z nich będę miała, bo obie twierdzą, że jednooczność jest nieuleczalna i muszę z nią żyć. Więc przy podejmowaniu decyzji o sposobie rodzenia, wolę się poprzeć opinią kogoś, kto jest bardziej na bieżąco - żeby nie usłyszeć "może Pani rodzić sn, ale ja napiszę, że jest wskazanie do cc, bo jest wada"
A wśród znajomych nie mam nikogo, kto ma problemy ze wzrokiem i żeby się u kogoś leczył, a tyle co po jakiś papierek do pracy to wszyscy chodzą do tych staruszek, bo na miejscu.28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
eforts - pytałam kilkakrotnie ona zawsze mówi, ze jak będę gdzieś chciała jechać to mi da ale poza tym ciągle tłumaczy, że dla ZUSu albo muszę być obłożnie chora albo zdrowa i zdolna do pracy tym samym. Powiem Ci, że teraz już mi wszystko jedno i tak nie mam ochoty wychodzić, bo tu do najbliższego sklepu mam 3 km w jedna stronę, więc póki jeszcze brzuch był mniejszy i pogoda lepsza to spacerowałam po 15:00 a teraz nawet nie narzekam. Nie chcę jej naciskać bo wiem, że nie ma obowiązku mi w ogóle dawać L4 - biorę je bo mój zakład pracy nie jest w stanie zapewnić mi stanowiska, więc na dobrą sprawę to nie jest problem lekarki i rozumiem to, że nie chce się w razie czego tłumaczyć ZUSowi
Ale nie wiem w takim razie komu należy się L4 chodzące skoro moja ciąża jest książkowa. Już nie dochodzę tego.. dobrze, że za oknem szaro i buro, łatwiej mi będzie "przezimować" w domu
Najbliższa wizyta 15.03
-
Mój lekarz właśnie ma certyfikat i wykonuje prywatnie takie badania. Ale nic nie mówił o badaniach do 22 tygodnia. Mówił że będzie badał serce i całą resztę kolo 26-28 tygodnia. To co mu się udało zbadać w I trymestrze to zbadał.
Koko wybaczKornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Muszę zadzwonić zaraz do swojego lekarza zapytać o genetyczne w drugim trymestrze to mnie jeszcze wcisnie gdzieś miedzy świętami może jak się dowiem że chcę mu 300 zł dac haha
Koko Poprawie się. Najwyżej będziemy mieli na forum jedną niewiadomą do kwietniaLokokoko lubi tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Ojejku mój kosz chyba na takim samym stelażu jest jeśli dobrze wypatrzyłam
Bo na stronie mamas&papas są różne a ja nawet nie byłam pewna czy on się kołysze, bo to nie są takie typowe płozy jak w łóżeczkach
Już się nie mogę doczekać aż go dostanę
Dziś już chyba ze 20 razy sprawdzałam status przesyłki
Ale ciągle jest "w transporcie". Sprzedająca mi wyjaśniła, że ta firma przewozi paczki z Anglii do Polski i w Polsce przekazuje je UPS i będę ten komunikat miała na stronie do śledzenia. Paczka do UPS powinna trafić dziś lub jutro a od nich to już w 24 godziny mi mają dostarczyć, więc tak wypatruję tego statusu
Aniołkowa szczerze mówiąc to nawet nie wiem jaką mam wadę, bo ona się pogłębia w tym chorym oku. Jeszcze w podstawówce nosiłam okulary i wtedy też się pogłębiała, więc potem przestałam nosić, bo albo były źle dobrane albo faktycznie przy tym rodzaju wady mi żadne okulary nic nie dadzą. Bo ja mam tylko jedno oko wadliwe i na nie to ja jak kret już jestem ślepa - np. widzę ludzi ale już twarzy nie poznam, tak jakby ktoś cenzurę na wszystko nałożył i tylko zarysy widzę. Ale drugie mam w 100% sprawne. Nie mam pojęcia czy to do porodu będzie coś miało, ale jak lekarz kazał to sprawdzić to szukam teraz kogoś konkretnego.
Taśka no chyba tylko internet mi zostanieAle wolałam spytać, bo zawsze lepiej to do kogoś z polecenia
No ale wiadomo, że jak ktoś do okulisty nie ma potrzeby chodzenia to ma prawo się nie orientować, bo ja wiem, że sama od kilku lat do okulisty chodzę tylko jak z medycyny pracy wyślą po papier a wtedy to mi wszystko jedno kto wypisze i tak chyba większość ludzi
ojejku lubi tę wiadomość
-
eforts - mam podobnie wszystko mnie dnerwuje , zapominam o wszystkim i przynjamniej raz w tygodniu sie gdzies uderze albo sparze reke, palce itd
niebieskaa - ja polecam te z asos kupilam na allegro dwie pary z takim mniejszym pasem i leza idealne i wygladaja swietnie w cenie 69zl
Wifze ze nie tylko ja zostaje w domu w tym roku spokojny sylwester bo wiekszosc znajomych spodziewa sie dziecka taki boom
To i ja sie pochwale brzusiem :)i nowym nabytkiem z lililaj
https://zapodaj.net/4a2a8b04b4775.jpg.html
https://zapodaj.net/f127c0ffca5c7.jpg.html
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2016, 13:08
misKolorowy, Donia12, Justyna Sz, kasieniaczek lubią tę wiadomość
17.03.2017Sofia
-
Omon - my też mamy łóżeczko po 14 letniej siostrze męża ale zależy mi na białym. Wiem, mogłabym przemalować, ale nie mam zdolności a chcę tez mieć szufladkę
To stare wykorzystamy pewnie na wyjazdy do mojej rodziny, zostawimy je tam i nie będziemy musieli się martwić gdzie dzidziuś przenocuje
A mój mąż był jeszcze lepszy bo napomknął mi wczoraj, że jeszcze wózek gdzieś jest po tej jego siostrzeWybiłam mu to z głowy i powiedziałam, że szuka oszczędności nie tam gdzie powinien. Nie będę się z dzieckiem tłukła jakimś wehikułem.. rany.. Tym bardziej, że to pierwsze dziecko, więc warto kupić wózek, z którego będziemy zadowoleni bo przyda się i później. Czasami nie ogarniam facetów.. zegarek kupił sobie za 2 tys ale pieprzy mi, że 1500 zł na wózek to chyba wygórowana cena i nie ma co "szaleć" bo przecież kupi się taki za 800 zł.. Mówi to facet, który w ogóle nie jest w temacie i ani jednego wózka na necie nie obejrzał nie mówiąc już o tym jakie są ceny czy wnikając chociażby w jakiś opis tego wózka i jego właściwości.
Albo wymieniam mu rzeczy, które trzeba będzie do pokoiku kupić w tym przewijak. Kazał mi sobie pokazać o jaki przewijak mi chodzi bo przeciez jego siostra ma taki zwykły ceratkowy na stole i my tez możemy nasz stół wykorzystać na przewijak.. Boże jak się we mnie zagotowało.. To, że jego siostra nie ma to i my mamy nie mieć bo to niewiadomo jaki LUKSUS.. Jego siostra w ogóle jest "urządzona" tak jakby już jutro mieli tu nie mieszkać bo rzekomo przyszli na rok a siedzą już 5 rok. Wszystkie ubrania na wierzchu, żadnych półek itd ale to nie znaczy, że i ja muszę z niej brać przykład. Stolik, który mamy na dwa komputery mam wykorzystać na przewijak i tak jak ona poukładać na tym stole pierdylion różnych rzeczy. Mnie to niepotrzebne, wystarczy mi miejsce na sam przewijak i półeczka na dwa kremy i pieluszkęLubię mieć wszystko pochowane a nie wystawki robić. Może ona akurat miała zbędny stolik to go wykorzystała ale jak widzę łożeczko dzidziusia, w którym on ledwo prostuje nóżki bo połowę miejsca zajmują w nogach 4 koce, rożek, rogal i jakieś rzucone ojca gacie to aż mnie ciary przechodzą.. a on mi ją za jakiś wzór podaje
Rany, jaka ja byłam purpurowa, długo się musiał tłumaczyć, że nie o to mu chodziło..
Omon, Lokokoko, ilae lubią tę wiadomość
Najbliższa wizyta 15.03
-
Widziałam, że dziewczyny już wam napisały odnośnie allegrowicza
Lisku wyglądasz ślicznie i ten sweterek gdzie go kupiłaś?a ciuszki dla Michałka cudne zwłaszcza buciki i ten czerwony koplecik
)
sallvie nie chcesz dla własnego spokoju zrobić tego badania? Ponoć po 23 tygodniu trudniej zbadać narządy dziecka, bo kształtuje się już więcej tkanki tłuszczowej, która ogranicza widoczność narządów przy badaniu...
Różowy_Kordonek mam podobnie z tym l4, tylko ja nie wiem, czy mam leżące, czy jakie, bo zawsze mam tylko oznaczenie b, czyli ciążowe i dlatego staram się siedziec w domu, a jak gdzieś wychodzę to jak wracam to zawsze sprawdzam skrzynkę pocztową, czy nie było kontroli z zusu i nie zostawili wezwania :p
Ja wczoraj wieczorem pojechałam do Tesco po ziemniaki na dziś na obiad i obkupilusmy maluszka w ciuszki, bo były promocję, a ziemniaków z tego wszystkiego zapomnieliśmyaaa i pan przy kasie nie ściągnął nam jednego zabezpieczenia z ciuszkow, mimo że mąż mu mówił że na tych komplecikacha ostatnio były dwa zabezpieczenia, to on to olał i powiedział, że jest jedno, a w domu patrzę i na spodenkach zostało zabezpieczenie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2016, 12:52
lis87 lubi tę wiadomość
-
Różowy no rzeczywiście skoro Ci bez znaczenia to nie ma co naciskać bo jeszcze Ci powie, że w zasadzie to może Pani wracać do pracy
Mój gin w pierwszej ciąży wysłał mnie za zwolnienie w 8 tyg a jak powiedizłam, że może za wcześnie to żebym póxniej nie przyszła z płaczemz racji, że byłam po wczesnym poronieniu to poszłam ale i tak za kilka dni wymioty nie pozwoliły mi fukncjonować.
W tej od 5 tc już pytał czy chcę zwolnienieteraz jak wziełam bo się pochorowłam to chyba się ucieszył i aż się boje co mi powie jak 29 grudnia na wizycie powiem mu że chcę wrócić do pracy i nei chcę dalszego zwolnienia
Aniołkowa a może rzeczywiście obciążyłaś sobie krzyż, kręgosłup ? Leż jak najwięcej, myślę że sama i tak nie możesz więcej zrobić. -
I co... lekarz chyba mnie olał. Ale bolą tylko plecy, które moga być przeciążone. Brzuch przestał boleć więc na razie się do niego nie dobijam. jak coś wiem, że do 19 odbiera.
Omon, wiesz... jak ja zdejmę okulary lub szkła kontaktowe to też nie widzę twarzyNie ma szans
(zwykle noszę soczewki właśnie ale ostatnio jak siedzę w domu to w okularach) Nie musisz mieć wcale takiej wielkiej wady ale powinnaś iść do dobrego okulisty bo nie można tak tego olać
możesz zamiast drugiego szkiełka nosić zerówkę albo 1 soczewkę. Bo jak 1 oczko Ci nie działa to drugie ma 2 razy tyle pracy i też wysiądzie w końcu....
Kordonku rozumiem Cię, nienawidzę bałaganu i już myślę jak nasze rzeczy poprzestawiać żeby mieć miejsce dla maluszka (mamy sporo szaf ale wiadomo... jak ejsteśmy w 2 to mam w osobnej szafie sukienki, w innej bluzeczki np.) i trzeba się zorganizować. Chciałam to dziś zrobić ale przez bóle asekuracyjnie leżę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2016, 12:59
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Kordonku jakbym o swoim mężu czytała
On też pierwszy do marudzenia, ale na szczęście jak przychodzi do zakupów stacjonarnych to te najtańsze rzeczy dla niego nie istnieją i jakiś mu się instynkt rozrzutności załącza
Tylko trochę mi to nie współgra z moim uwielbieniem do zakupów internetowych - lubię sobie patrzeć, dodawać do koszyka, czytać opinie, zamawiać a potem oczekiwanie na kuriera, rozpakowywanie paczki
No i zauważyłam, że przez internet ja wydaję mniej, bo wrzucam do koszyka jak leci wszystko co mi się spodoba, ale suma jest zawsze kosmiczna i zawsze część rzeczy potem wywalamA w sklepie to wiadomo - to potrzebne, więc biorę, to też, o i jeszcze tamto a potem przy kasie zonk i już głupio coś odkładać
Najbardziej zdradzieckim sklepem jest dla nas Makro, jeszcze nigdy poniżej tysiąca tam nie zostawiliśmy. Za duży asortyment
Lis jak ja kocham takie ubranka z nadrukiem muchy, krawata, szelek itd.Sama mam 3 takie body i jestem w nich zakochana
lis87 lubi tę wiadomość
-
miskolorowy Chyba każda mama chce mieć 100% pewność że jej maleństwo jest zdrowe dlatego zaraz zadzwonie do mojego lekarza i zapytam co i jak ale z drugiej strony wierzę, że wie co robi moja kuzynka chodziła do niego 2 lata temu prowadzić ciążę i nie narzeka do tej pory
Ja też nie mogę. Konkretny facet z niego do tego własne w sprawach genetyki nie muszę jeździć po innych lekarzach bo on ma certyfikat
A poprzedni lekarz u którego potwierdziłam ciążę w ogóle nie wysyła na żadne genetyczne ani w I ani w II ani nawet w III trymestrze
wiec całe szczęście że z tamtego zrezygnowalam
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
A co do organizowania miejsca dla dziecka. W sobotę trochę ogarnialiśmy sypialnię i mówię do męża, że myślę jak to zrobić. Bo mamy w jednym kącie biurko narożne, w drugim stoi regał i moja toaletka. Dwa pozostałe są nie do zagospodarowania, bo w jednym jest zrobiona wnęka na garderobę a w drugim są drzwi. Więc ja bym chciała przestawić biurko narożne w drugi kąt i w jego miejscu postawić komodę i łóżeczko, tylko trzeba wtedy gdzieś przestawić regał i toaletkę i jakoś mi one nigdzie indziej nie pasują. Więc pytam męża czy ma jakiś pomysł jak to zrobić, żeby wszystko ładnie wyglądało i było wygodne w użytkowaniu.
On tak stoi, patrzy, myśli. Mija 10 minut "no, dobry masz pomysł". Czy on w ogóle czasem słucha co do niego mówię?
eforts lubi tę wiadomość
-
MisKolorowy sweterek kupiłam w zeszłym roku w sklepie "house" jest super wygodny, mięciutki i jeszcze sie w niego mieszczę co mnie cieszy
widziałam -jak jeszcze chodziłam- ze mieli na ten rok tez dość ciekawa kolekcje, ja uwielbiam na zimę takie sweterki z motywem świat, śniegu, renifery itp
moj M mniej sie cieszy jak mu kupuje takie prezenty
nie zrobi mi przykrości i musi ubrać
ja jestem zachwycona, Michaś tez bedzie raczony takimi strojami, w tym roku mu nie kupie bo nie wiem jak duży bedzie do zimy
misKolorowy lubi tę wiadomość
-
Vero śliczny brzuszek
ciuszki też piękne, uwielbiam tego typu rzeczy, ale jak na kwietniowe maluchy to wydają się trochę za ciepłe, no chyba że klimat znowu spłata nam figla i na Wielkanoc spadnie śnieg
Różowy_Kordonek rozbawiła mnie twoja historia z mężem, faceci to zawsze myślą że my wymyslamy i dlatego takie drogie te zakupy, jak ja wczoraj powiedziałam mężowi ile rzeczy muszę zamówić do higieny dla dziecka + dla mnie do szpitala i laktator itp. to był przerażony i powiedział że nawet nie wiedział o istnieniu takich rzeczy i musimy to wcześniej ogarnąć, bo gdyby się okazało, że mały postanowi się urodzić wcześniej, albo ja wyląduje w szpitalu to on sam tego nie ogarnie
sallvie dobrze, że zdecydowałaś się jednak zrobić te połówkowe, bo to na prawdę ważne badanie, wiem że każda mama pragnie jak najlepiej dla swojego dzieciątkano i fajnie, że masz takiego ogarniętego tego lekarza i nie musisz po innych chodzić, dla mnie lekarz który nawet tych podstawowych trzech badań w ciąży nie robi to w ogóle nie powinien zajmować się prowadzeniem ciąży.
sallvie lubi tę wiadomość