X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2017
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, widzialyscie gdzies ladne spodnice ciazowe???

    Lisku, moze humor nie dopisuje, ale za to wygladasz swietnie:D

    lis87 lubi tę wiadomość

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 12:00

    Omon lubi tę wiadomość

  • Taśka22 Autorytet
    Postów: 1778 2298

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Omon wrote:
    Ojejku i jak ten kosz MAMAS&PAPAS? Ja też zamówiłam używany, z tym, że ja w ogóle kosza nie planowałam, taki spontan w sumie, bo bardziej mi na huśtawce zależało a znalazłam zestaw w którym była i huśtawka i kosz i tak jakoś zalicytowałam i nikt mnie już nie przebijał :P Ma do mnie przyjść do środy.

    A łóżeczko to mój mąż się uparł, że zostało jeszcze jego stare i stoi na strychu. Sceptycznie do tego podchodzę, bo to jednak 25 lat, ale też wiem, że czasem te strychy chowają takie skarby, że wystarczy pomalować i piękniejszego się w sklepie nie znajdzie :) Tylko jak znam moich teściów, to raczej będzie najprostsze z najprostszych i pewnie bardzo poniszczone. W każdym razie mają w tygodniu je zdjąć i ja podejmuję decyzję czy zostaje czy wyrzucamy i nikt ma ze mną nie dyskutować :P

    Kjopa piękna ta kołyska <3 Mi też się taka marzyła, ale jak będziemy już mieli i kosz i łóżeczko, to z czegoś trzeba zrezygnować :P

    Lis ja jak szukam konkretnego allegrowicza to wpisuję w google :)

    Taśka mam pytanko :) Orientujesz się może w okulistach w Białymstoku? Bo lekarz mi zalecił przejść się do okulisty, żeby się upewnić czy mogę rodzić SN czy wada będzie wskazaniem do CC. No i wolę pójść do kogoś sprawdzonego, żeby mieć pewność. Bo u nas przyjmują dwie okulistki - obie po 60 i u obu nieraz byłam - mój ulubiony tekst jednej z nich "powinna Pani nosić okulary, w niczym Pani one nie pomogą, ale ma Pani wadę, więc ja przepiszę" :) Druga z kolei mówi, że muszę nosić soczewki, ale też nie potrafiła mi powiedzieć jakie korzyści z nich będę miała, bo obie twierdzą, że jednooczność jest nieuleczalna i muszę z nią żyć. Więc przy podejmowaniu decyzji o sposobie rodzenia, wolę się poprzeć opinią kogoś, kto jest bardziej na bieżąco - żeby nie usłyszeć "może Pani rodzić sn, ale ja napiszę, że jest wskazanie do cc, bo jest wada" :P
    A wśród znajomych nie mam nikogo, kto ma problemy ze wzrokiem i żeby się u kogoś leczył, a tyle co po jakiś papierek do pracy to wszyscy chodzą do tych staruszek, bo na miejscu.
    Niestety jesli chodzi o okulistów to jestem nieobeznana. U mnie w miescie tez to samo co u Ciebie, ale ja żadnej wady nie mam i nie miałam wiec nawet się nie wybieram. Może poszukaj w Internecie jakichś opini?

    28.04.2017 r - urodził się Michał <3 (mój naturalny cud)

    Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.

    Prawy jajowód - udrożniony
    Zrosty usunięte
    Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
    Lekka nadwaga
    1 IUI 😐
    2 IUI 😐

    05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło

    10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia :(


    Luty 2022
    Zmiana kliniki
    Pcos
    Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)

    2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy <3

    listopad 2024
    powrót do walki
    kwalifikacja do programu
    grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
    4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek

    12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek
  • Różowy_Kordonek Autorytet
    Postów: 1156 1695

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eforts - pytałam kilkakrotnie ona zawsze mówi, ze jak będę gdzieś chciała jechać to mi da ale poza tym ciągle tłumaczy, że dla ZUSu albo muszę być obłożnie chora albo zdrowa i zdolna do pracy tym samym. Powiem Ci, że teraz już mi wszystko jedno i tak nie mam ochoty wychodzić, bo tu do najbliższego sklepu mam 3 km w jedna stronę, więc póki jeszcze brzuch był mniejszy i pogoda lepsza to spacerowałam po 15:00 a teraz nawet nie narzekam. Nie chcę jej naciskać bo wiem, że nie ma obowiązku mi w ogóle dawać L4 - biorę je bo mój zakład pracy nie jest w stanie zapewnić mi stanowiska, więc na dobrą sprawę to nie jest problem lekarki i rozumiem to, że nie chce się w razie czego tłumaczyć ZUSowi ;) Ale nie wiem w takim razie komu należy się L4 chodzące skoro moja ciąża jest książkowa. Już nie dochodzę tego.. dobrze, że za oknem szaro i buro, łatwiej mi będzie "przezimować" w domu ;D

    Najbliższa wizyta 15.03
    34bwvfxmgztsg1gb.png
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój lekarz właśnie ma certyfikat i wykonuje prywatnie takie badania. Ale nic nie mówił o badaniach do 22 tygodnia. Mówił że będzie badał serce i całą resztę kolo 26-28 tygodnia. To co mu się udało zbadać w I trymestrze to zbadał.

    Koko wybacz :(

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ha ha Sallvie wybaczam :-D ale żeby mi to było ostatni raz :-D

    Nutella whats wrong?

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszę zadzwonić zaraz do swojego lekarza zapytać o genetyczne w drugim trymestrze to mnie jeszcze wcisnie gdzieś miedzy świętami może jak się dowiem że chcę mu 300 zł dac haha :)

    Koko Poprawie się. Najwyżej będziemy mieli na forum jedną niewiadomą do kwietnia :)

    Lokokoko lubi tę wiadomość

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • Omon Autorytet
    Postów: 810 851

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojejku mój kosz chyba na takim samym stelażu jest jeśli dobrze wypatrzyłam :) Bo na stronie mamas&papas są różne a ja nawet nie byłam pewna czy on się kołysze, bo to nie są takie typowe płozy jak w łóżeczkach :) Już się nie mogę doczekać aż go dostanę <3 Dziś już chyba ze 20 razy sprawdzałam status przesyłki :D Ale ciągle jest "w transporcie". Sprzedająca mi wyjaśniła, że ta firma przewozi paczki z Anglii do Polski i w Polsce przekazuje je UPS i będę ten komunikat miała na stronie do śledzenia. Paczka do UPS powinna trafić dziś lub jutro a od nich to już w 24 godziny mi mają dostarczyć, więc tak wypatruję tego statusu :D

    Aniołkowa szczerze mówiąc to nawet nie wiem jaką mam wadę, bo ona się pogłębia w tym chorym oku. Jeszcze w podstawówce nosiłam okulary i wtedy też się pogłębiała, więc potem przestałam nosić, bo albo były źle dobrane albo faktycznie przy tym rodzaju wady mi żadne okulary nic nie dadzą. Bo ja mam tylko jedno oko wadliwe i na nie to ja jak kret już jestem ślepa - np. widzę ludzi ale już twarzy nie poznam, tak jakby ktoś cenzurę na wszystko nałożył i tylko zarysy widzę. Ale drugie mam w 100% sprawne. Nie mam pojęcia czy to do porodu będzie coś miało, ale jak lekarz kazał to sprawdzić to szukam teraz kogoś konkretnego.

    Taśka no chyba tylko internet mi zostanie :) Ale wolałam spytać, bo zawsze lepiej to do kogoś z polecenia :) No ale wiadomo, że jak ktoś do okulisty nie ma potrzeby chodzenia to ma prawo się nie orientować, bo ja wiem, że sama od kilku lat do okulisty chodzę tylko jak z medycyny pracy wyślą po papier a wtedy to mi wszystko jedno kto wypisze i tak chyba większość ludzi :)

    ojejku lubi tę wiadomość

    x7g1xzdvlebraz19.png
    Aniołek 12.2015 - 7tc
    zem3x1hp3fae2ksw.png
  • Vero Autorytet
    Postów: 837 1029

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eforts - mam podobnie wszystko mnie dnerwuje , zapominam o wszystkim i przynjamniej raz w tygodniu sie gdzies uderze albo sparze reke, palce itd :)

    niebieskaa - ja polecam te z asos kupilam na allegro dwie pary z takim mniejszym pasem i leza idealne i wygladaja swietnie w cenie 69zl :)

    Wifze ze nie tylko ja zostaje w domu w tym roku spokojny sylwester bo wiekszosc znajomych spodziewa sie dziecka taki boom :)

    To i ja sie pochwale brzusiem :)i nowym nabytkiem z lililaj

    https://zapodaj.net/4a2a8b04b4775.jpg.html
    https://zapodaj.net/f127c0ffca5c7.jpg.html


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2016, 13:08

    misKolorowy, Donia12, Justyna Sz, kasieniaczek lubią tę wiadomość

    17.03.2017 <3 Sofia

    f2w39jcgw9mcoxh4.png
  • Różowy_Kordonek Autorytet
    Postów: 1156 1695

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Omon - my też mamy łóżeczko po 14 letniej siostrze męża ale zależy mi na białym. Wiem, mogłabym przemalować, ale nie mam zdolności a chcę tez mieć szufladkę ;D To stare wykorzystamy pewnie na wyjazdy do mojej rodziny, zostawimy je tam i nie będziemy musieli się martwić gdzie dzidziuś przenocuje ;)

    A mój mąż był jeszcze lepszy bo napomknął mi wczoraj, że jeszcze wózek gdzieś jest po tej jego siostrze :/ Wybiłam mu to z głowy i powiedziałam, że szuka oszczędności nie tam gdzie powinien. Nie będę się z dzieckiem tłukła jakimś wehikułem.. rany.. Tym bardziej, że to pierwsze dziecko, więc warto kupić wózek, z którego będziemy zadowoleni bo przyda się i później. Czasami nie ogarniam facetów.. zegarek kupił sobie za 2 tys ale pieprzy mi, że 1500 zł na wózek to chyba wygórowana cena i nie ma co "szaleć" bo przecież kupi się taki za 800 zł.. Mówi to facet, który w ogóle nie jest w temacie i ani jednego wózka na necie nie obejrzał nie mówiąc już o tym jakie są ceny czy wnikając chociażby w jakiś opis tego wózka i jego właściwości.

    Albo wymieniam mu rzeczy, które trzeba będzie do pokoiku kupić w tym przewijak. Kazał mi sobie pokazać o jaki przewijak mi chodzi bo przeciez jego siostra ma taki zwykły ceratkowy na stole i my tez możemy nasz stół wykorzystać na przewijak.. Boże jak się we mnie zagotowało.. To, że jego siostra nie ma to i my mamy nie mieć bo to niewiadomo jaki LUKSUS.. Jego siostra w ogóle jest "urządzona" tak jakby już jutro mieli tu nie mieszkać bo rzekomo przyszli na rok a siedzą już 5 rok. Wszystkie ubrania na wierzchu, żadnych półek itd ale to nie znaczy, że i ja muszę z niej brać przykład. Stolik, który mamy na dwa komputery mam wykorzystać na przewijak i tak jak ona poukładać na tym stole pierdylion różnych rzeczy. Mnie to niepotrzebne, wystarczy mi miejsce na sam przewijak i półeczka na dwa kremy i pieluszkę :/ Lubię mieć wszystko pochowane a nie wystawki robić. Może ona akurat miała zbędny stolik to go wykorzystała ale jak widzę łożeczko dzidziusia, w którym on ledwo prostuje nóżki bo połowę miejsca zajmują w nogach 4 koce, rożek, rogal i jakieś rzucone ojca gacie to aż mnie ciary przechodzą.. a on mi ją za jakiś wzór podaje :/ Rany, jaka ja byłam purpurowa, długo się musiał tłumaczyć, że nie o to mu chodziło..

    Omon, Lokokoko, ilae lubią tę wiadomość

    Najbliższa wizyta 15.03
    34bwvfxmgztsg1gb.png
  • misKolorowy Autorytet
    Postów: 666 673

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widziałam, że dziewczyny już wam napisały odnośnie allegrowicza ;)

    Lisku wyglądasz ślicznie i ten sweterek gdzie go kupiłaś? :D a ciuszki dla Michałka cudne zwłaszcza buciki i ten czerwony koplecik :))

    sallvie nie chcesz dla własnego spokoju zrobić tego badania? Ponoć po 23 tygodniu trudniej zbadać narządy dziecka, bo kształtuje się już więcej tkanki tłuszczowej, która ogranicza widoczność narządów przy badaniu...
    Różowy_Kordonek mam podobnie z tym l4, tylko ja nie wiem, czy mam leżące, czy jakie, bo zawsze mam tylko oznaczenie b, czyli ciążowe i dlatego staram się siedziec w domu, a jak gdzieś wychodzę to jak wracam to zawsze sprawdzam skrzynkę pocztową, czy nie było kontroli z zusu i nie zostawili wezwania :p

    Ja wczoraj wieczorem pojechałam do Tesco po ziemniaki na dziś na obiad i obkupilusmy maluszka w ciuszki, bo były promocję, a ziemniaków z tego wszystkiego zapomnieliśmy :P aaa i pan przy kasie nie ściągnął nam jednego zabezpieczenia z ciuszkow, mimo że mąż mu mówił że na tych komplecikacha ostatnio były dwa zabezpieczenia, to on to olał i powiedział, że jest jedno, a w domu patrzę i na spodenkach zostało zabezpieczenie :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2016, 12:52

    lis87 lubi tę wiadomość

    zem3i09k8uqplda3.png
    04.04.2017 Misiu ❤️
    Starania o drugiego bobasa od 09.2018
    "Nie rezygnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy się nie wydarzy."
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Różowy no rzeczywiście skoro Ci bez znaczenia to nie ma co naciskać bo jeszcze Ci powie, że w zasadzie to może Pani wracać do pracy :)

    Mój gin w pierwszej ciąży wysłał mnie za zwolnienie w 8 tyg a jak powiedizłam, że może za wcześnie to żebym póxniej nie przyszła z płaczem :/ z racji, że byłam po wczesnym poronieniu to poszłam ale i tak za kilka dni wymioty nie pozwoliły mi fukncjonować.
    W tej od 5 tc już pytał czy chcę zwolnienie :) teraz jak wziełam bo się pochorowłam to chyba się ucieszył i aż się boje co mi powie jak 29 grudnia na wizycie powiem mu że chcę wrócić do pracy i nei chcę dalszego zwolnienia :D

    Aniołkowa a może rzeczywiście obciążyłaś sobie krzyż, kręgosłup ? Leż jak najwięcej, myślę że sama i tak nie możesz więcej zrobić.

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • misKolorowy Autorytet
    Postów: 666 673

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jastin daj znać jak po usg :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2016, 12:54

    zem3i09k8uqplda3.png
    04.04.2017 Misiu ❤️
    Starania o drugiego bobasa od 09.2018
    "Nie rezygnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy się nie wydarzy."
  • aniołkowa mama Autorytet
    Postów: 1583 1461

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I co... lekarz chyba mnie olał. Ale bolą tylko plecy, które moga być przeciążone. Brzuch przestał boleć więc na razie się do niego nie dobijam. jak coś wiem, że do 19 odbiera.

    Omon, wiesz... jak ja zdejmę okulary lub szkła kontaktowe to też nie widzę twarzy :P Nie ma szans :P (zwykle noszę soczewki właśnie ale ostatnio jak siedzę w domu to w okularach) Nie musisz mieć wcale takiej wielkiej wady ale powinnaś iść do dobrego okulisty bo nie można tak tego olać :( możesz zamiast drugiego szkiełka nosić zerówkę albo 1 soczewkę. Bo jak 1 oczko Ci nie działa to drugie ma 2 razy tyle pracy i też wysiądzie w końcu....

    Kordonku rozumiem Cię, nienawidzę bałaganu i już myślę jak nasze rzeczy poprzestawiać żeby mieć miejsce dla maluszka (mamy sporo szaf ale wiadomo... jak ejsteśmy w 2 to mam w osobnej szafie sukienki, w innej bluzeczki np.) i trzeba się zorganizować. Chciałam to dziś zrobić ale przez bóle asekuracyjnie leżę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2016, 12:59

    Córcia jest z nami :)

    04.2016 Aniołek [*]
    11.2015 Aniołek [*]
  • Omon Autorytet
    Postów: 810 851

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kordonku jakbym o swoim mężu czytała :P On też pierwszy do marudzenia, ale na szczęście jak przychodzi do zakupów stacjonarnych to te najtańsze rzeczy dla niego nie istnieją i jakiś mu się instynkt rozrzutności załącza :P Tylko trochę mi to nie współgra z moim uwielbieniem do zakupów internetowych - lubię sobie patrzeć, dodawać do koszyka, czytać opinie, zamawiać a potem oczekiwanie na kuriera, rozpakowywanie paczki :D
    No i zauważyłam, że przez internet ja wydaję mniej, bo wrzucam do koszyka jak leci wszystko co mi się spodoba, ale suma jest zawsze kosmiczna i zawsze część rzeczy potem wywalam :) A w sklepie to wiadomo - to potrzebne, więc biorę, to też, o i jeszcze tamto a potem przy kasie zonk i już głupio coś odkładać :P
    Najbardziej zdradzieckim sklepem jest dla nas Makro, jeszcze nigdy poniżej tysiąca tam nie zostawiliśmy. Za duży asortyment :D

    Lis jak ja kocham takie ubranka z nadrukiem muchy, krawata, szelek itd. <3 Sama mam 3 takie body i jestem w nich zakochana <3

    lis87 lubi tę wiadomość

    x7g1xzdvlebraz19.png
    Aniołek 12.2015 - 7tc
    zem3x1hp3fae2ksw.png
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miskolorowy Chyba każda mama chce mieć 100% pewność że jej maleństwo jest zdrowe dlatego zaraz zadzwonie do mojego lekarza i zapytam co i jak ale z drugiej strony wierzę, że wie co robi moja kuzynka chodziła do niego 2 lata temu prowadzić ciążę i nie narzeka do tej pory :) Ja też nie mogę. Konkretny facet z niego do tego własne w sprawach genetyki nie muszę jeździć po innych lekarzach bo on ma certyfikat :) A poprzedni lekarz u którego potwierdziłam ciążę w ogóle nie wysyła na żadne genetyczne ani w I ani w II ani nawet w III trymestrze :) wiec całe szczęście że z tamtego zrezygnowalam :)

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • Donia12 Autorytet
    Postów: 1374 1207

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    powiesiłam pranie, zjadłam zupę i na tym skończyła się moja energia :)
    Teraz bym się uwaliła na łóżku i "odpoczęła" do 16 ;) dłużej nie, bo muszę dziecko z przedszkola odebrać :P
    To życie na zwolnieniu jest takie ciężkie ;)

    nqtkpx9ivveu20mb.png
  • Omon Autorytet
    Postów: 810 851

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do organizowania miejsca dla dziecka. W sobotę trochę ogarnialiśmy sypialnię i mówię do męża, że myślę jak to zrobić. Bo mamy w jednym kącie biurko narożne, w drugim stoi regał i moja toaletka. Dwa pozostałe są nie do zagospodarowania, bo w jednym jest zrobiona wnęka na garderobę a w drugim są drzwi. Więc ja bym chciała przestawić biurko narożne w drugi kąt i w jego miejscu postawić komodę i łóżeczko, tylko trzeba wtedy gdzieś przestawić regał i toaletkę i jakoś mi one nigdzie indziej nie pasują. Więc pytam męża czy ma jakiś pomysł jak to zrobić, żeby wszystko ładnie wyglądało i było wygodne w użytkowaniu.
    On tak stoi, patrzy, myśli. Mija 10 minut "no, dobry masz pomysł :)". Czy on w ogóle czasem słucha co do niego mówię? :D

    eforts lubi tę wiadomość

    x7g1xzdvlebraz19.png
    Aniołek 12.2015 - 7tc
    zem3x1hp3fae2ksw.png
  • lis87 Autorytet
    Postów: 848 975

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisKolorowy sweterek kupiłam w zeszłym roku w sklepie "house" jest super wygodny, mięciutki i jeszcze sie w niego mieszczę co mnie cieszy :) widziałam -jak jeszcze chodziłam- ze mieli na ten rok tez dość ciekawa kolekcje, ja uwielbiam na zimę takie sweterki z motywem świat, śniegu, renifery itp :) moj M mniej sie cieszy jak mu kupuje takie prezenty :P nie zrobi mi przykrości i musi ubrać :D ja jestem zachwycona, Michaś tez bedzie raczony takimi strojami, w tym roku mu nie kupie bo nie wiem jak duży bedzie do zimy :)

    misKolorowy lubi tę wiadomość

    atdc2n0anx2cx72s.png
  • misKolorowy Autorytet
    Postów: 666 673

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vero śliczny brzuszek :) ciuszki też piękne, uwielbiam tego typu rzeczy, ale jak na kwietniowe maluchy to wydają się trochę za ciepłe, no chyba że klimat znowu spłata nam figla i na Wielkanoc spadnie śnieg ;)

    Różowy_Kordonek rozbawiła mnie twoja historia z mężem, faceci to zawsze myślą że my wymyslamy i dlatego takie drogie te zakupy, jak ja wczoraj powiedziałam mężowi ile rzeczy muszę zamówić do higieny dla dziecka + dla mnie do szpitala i laktator itp. to był przerażony i powiedział że nawet nie wiedział o istnieniu takich rzeczy i musimy to wcześniej ogarnąć, bo gdyby się okazało, że mały postanowi się urodzić wcześniej, albo ja wyląduje w szpitalu to on sam tego nie ogarnie ;)

    sallvie dobrze, że zdecydowałaś się jednak zrobić te połówkowe, bo to na prawdę ważne badanie, wiem że każda mama pragnie jak najlepiej dla swojego dzieciątka :) no i fajnie, że masz takiego ogarniętego tego lekarza i nie musisz po innych chodzić, dla mnie lekarz który nawet tych podstawowych trzech badań w ciąży nie robi to w ogóle nie powinien zajmować się prowadzeniem ciąży.

    sallvie lubi tę wiadomość

    zem3i09k8uqplda3.png
    04.04.2017 Misiu ❤️
    Starania o drugiego bobasa od 09.2018
    "Nie rezygnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy się nie wydarzy."
‹‹ 1055 1056 1057 1058 1059 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ