Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
bobas2015 wrote:A ja jestem po rehabilitacji, pani przyjechala do mnie, pani jest fizjoterapeutka i osceopatka, wiec najpier byly ugniatania- okropnie bolalo, potem nakuwania specjalnymi iglami i masaz tez czyms tam i przypalanie jakoms mokka czy cos.. pokazala cwiczenia, niesttey poszly wiezalda krzyzowo biodrowe, ucisk macicy no i pewnie dopiero po porodzie bedzie o wiele lepiej.. jak nie bedzie znaczacej poprawy przyjedzie za kilka dni mnie dobic;D tymczasem grzeje sie termoforem..
o Emolium dla noworodka też słyszałam,sama czasem używałam kremu tego na wiatr i mroz:)
Dobrze że zdecydowałas się na rehabilitację:)igły super sprawa,u mnie w pracy też wykonujemy,precyzyjnie rozluźnia napięcie miesniowe tylko musisz pamiętać że możesz się czuć jakby Cię ktoś pobił:)ale to normalne i minie:) -
pati87 wrote:Ja dzis bylam na 1 zajeciach SR.
Godzina wykładów i godzina cwiczen.
Nawet fajnie bylo.
A ćwiczenia proste wiekszosc takich co cwiczylam przed ciąża np z Chodakowskiej. Takze łatwo mi było cwiczyc.
Zajęć jeszcze 9 mnie czeka co tydzien takze do 29.03. -
pati87 wrote:1550 za 3w1 tylko u mnie to rocznik 2013 i to poczatek dlatego taki tani. A mimo to jak nowy wygląda i 2 śpiworki w zestawie.
Ja jak szukalam to w kolorze rozowym znalazlam za 2200 i 2500zl w statnie bdb. Widzialam tansze np po 1300 do 1800 ale byly zniszczone bo np porwane przetarte itp. Oczywiście ceny 3w1. A Ja szukalam w idealnym stanie.
Kurcze tez bym za taka cene chciała...i tez nie szukam nowego modelu...
no nic troche czasu mamyReni1982
09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami
-
Reni1982 wrote:Kurcze tez bym za taka cene chciała...i tez nie szukam nowego modelu...
no nic troche czasu mamyReni1982 lubi tę wiadomość
-
AniaStaraczka czytałam, że najlepszy skład opinię i cenę mają produkty babydream oraz HIPP
Ja do kąpieli zamówiłam właśnie płyn babydream. Oliwkę wzięłam w razie czego (też babydream) bo jak coś to ja zużyję ale masz rację, odchodzi się od smarowania dzieci jeśli skóra jest ok. Zwłaszcza latem zalecono mi by darować sobie oliwkę bo dziecko się poci. Moja koleżanka urodziła pod koniec października i mówi, że kąpie dziecko w czystej wodzie z dodatkiem oliwki, mąki ziemniaczanej i mleka. Nic więcej i skórę ma dzieciak super. Nawet buzi mu na te mrozy niczym nie smarowała. Jeżeli mój syn będzie wymagał mazideł to spróbuję najpierw z polecanym olejem migdałowym bo kupiłam z ciekawości małą buteleczkę a oliwki najwyżej będę troszkę dolewała do wody
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2017, 22:01
Najbliższa wizyta 15.03
-
A ja dziś jestem po szkole rodzenia. Zajęcia dzis byly o dbaniu o siebie w połogu. Niestety jak za tydzień być nie moge to bedzie o pielęgnacji noworodka...no niestety najwyżej na kolejnych na których będę pozadaję masę pytań (o ile cos mi do głowy przyjdzie). Powiem Wam, że w tej szkole rodzenia to bardzo fajne dziewczyny chodzą i to tez mi się podoba, że można porozmawiać z kimś kto też jest w ciąży
W ogóle to tekst dnia ze szkoły rodzenia:
Uczestniczka "a po porodzie to bardzo chce się jeść?"
Położna "no większość kobiet jest wyczerpana i raczej chcą cos przegryźć, dobrze mieć cos ze sobą albo niech mąż przywiezie"
Uczestniczka "a jakbym pizze chciała to by mi mogl przywieźć??"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2017, 22:16
misKolorowy, Omon lubią tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Ostatnio mieliśmy na SR temat kosmetyków dla dzieci i położna mówiła, że emolienty przy noworodku odradzają, żeby od początku nie przyzwyczajać skóry dziecka, bo ona sama powinna wytwarzać warstwę ochronną, mówiła żeby tylko jakieś mydełko, albo płyn do kąpieli kupić i to z krótkim i naturalnym składem, najlepiej w sklepie lub aptece z produktami ekologicznymi. Oliwką się nie smaruje, bo zatyka pory, ewentualnie jeśli dziecko będzie miało przesuszoną skórę to olejek ze słodkich migdałów i to też nie wcierać tylko "nałożyć sobie na ręce i po dotykać delikatnie dziecko".
Taśka jak znajdziesz coś grubszego to podeślij link, ja też będę jeszcze szukać
Karolczyk my zdecydowaliśmy wstępnie, że będzie bebetto holand lub torino, ale jeszcze może nam się to zmienić, bo jeszcze go nie zamówiliśmyAle skoro wy macie już fotelik, to myślę, że śmiało możecie kupić 2w1 i za pomocą adapterów zamontować ten fotelik do wózka. Może zapytajcie rodzinkę jaka to firma fotelika i w sklepie przy wyborze wózka poprosicie od razu o adaptery do takiego fotelika
Kad, Karolczyk lubią tę wiadomość
-
Taśka tekst ze szkoły rodzenia wygrywa
U nas dziś był temat "przebieg porodu fizjologicznego" mój mąż, aż zbladł jak zobaczył zdjęcia i ja musiałam go uspokajać, że nie ma czego się bać, damy radęNa koniec się śmiał, że u nas to bardziej trzeba się martwić, czy on przeżyje ten poród, a nie jak ja dam radę
-
misKolorowy wrote:Taśka tekst ze szkoły rodzenia wygrywa
U nas dziś był temat "przebieg porodu fizjologicznego" mój mąż, aż zbladł jak zobaczył zdjęcia i ja musiałam go uspokajać, że nie ma czego się bać, damy radęNa koniec się śmiał, że u nas to bardziej trzeba się martwić, czy on przeżyje ten poród, a nie jak ja dam radę
-
My tez właśnie jak kupowalismy wózek 2w1 bo odradzil nam fotelik z tego wózka i polecili inny,to odrazu wybraliśmy kolor żeby pasował do stelarza i kupiliśmy odrazu ten adapter za 30 zl żeby włożyć fotelik i jest super:))
-
ilae wrote:Dziewczyny, babka w aptece dała mi olejek eukaliptusowy. Wszystko spoko do inhalacji, ale na opakowaniu napisane - nie stosować w czasie ciąży. Mogę się poinhalować tym?
-
Ilae - w sprayu do nosa Prenalen jest użyty olejek eukaliptusowy
Może spróbuj użyć kropli co drugą inhalacje. No i zdroweczka
Bobas - dermokosmetyki są okej, ale skoro używasz na starcie Emolienty to gdyby zawiodły, w jakich kosmetykach będziesz szukac pomocy? Chyba naprawdę najlepiej zacząć od podstaw i to całkowicie naturalnych, jak mąka ziemniaczana, olejek migdałowy, a potem sięgać po babydream/Hipp i stopniowac kosmetyki w górę. Tak mi podpowiada logika, ale wiadomo, że każda mama ma swoje podejście i plan na dzieckoilae, Karolczyk, Niebieskaa lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny nie pisałam tutaj całe wieki, ale codziennie Was podczytuje, przez Was chyba zbankrutuje
Ciagle coś fajnego wynajdujecie a ja pozńiej tylko siedzę i klikam "kup"
bardzo sie cieszę, ze te początki ciazy juz minęły i teraz zamiast postów pełnych obaw czytam Wasze optymistyczne posty dotyczące kompletowania wyprawki. Ja juz prawie mam cała skompletowana, jutro jeszcze dojdzie wanna Stokke Flexi Bath - ja wynalazłam dzięki Niebieskiej. Wózek juz wybraliśmy chyba w październiku i ma dojść w lutym. Wzięliśmy Bugaboo Buffalo szary z wersji Classic. Zostało mi dokupić tylko troche ciuszków, no ale to moze w marcu bo juz maz sie wkurza, ze mówiłam mu ze drugie dziecko to nie bedzie kosztów, bo wszystko mamy a ja tylko kupuje i kupuje. No ale co mam zrobić jak teraz wyszło tyle nowości... Nie było pieluszek muslinowych jak rodziłam pierwsza córkę
no moze były, ale ja wtedy nie miałam jeszcze instagrama ani nie siedziałam na forum to mnie to ominęło
Ja zaczęłam teraz troche puchnąć, widzę to po skarpetkach, jak ściągam to mam odbite ślady ściągacza. Dodatkowo pokazywałam zdjecia mojemu mężowi jak spuchnięte miałam dłonie i stopy w poprzedniej ciazy (bo nie pamiętał) i tam na zdjęciu miałam pierścionki do połowy założone, bo dalej nie weszły a on do mnie "no nie zapomnij sciągnąć juz pierścionków" a ja do niego " no co Ty przecież teraz nie mam tak spuchniętych" i zaczęłam próbować a tu zonk łatwo nie poszłoogólnie przytyłam 10,5 kg bo z trudem idzie mi kontrolowanie tego co jem
Jeszcze chciałam sie odnieść do postu Bobasa.
Moja córka ma ostre atopowe zapalenie skory ( odziedziczyła po babci) objawia sie tym, ze drapie cale ciało do krwi. Przez to dużo sie odczytałam o pielęgnacji skory i uważam, ze to co mowi Twoja Pani doktor, ze dobrze kapać juz noworodka w emolientach to kompletna bzdura. To tak jakby przyjmować leki na zapalenie ucha, bo moze sie przytrafi. Jeżeli dziecko nie ma bardzo suchej skory albo AZS to nie należy kapać go w emolientach. Nie wiem skąd to sie w Polsce wzięło, ze prawie każdy noworodek kąpany jest w mega drogim Oilatum kiedy w 90% przypadków jest to bez sensu. Ja tez robiłam ten błąd i nakupiłam Oilatum, mimo ze nawet jeszcze nie wiedziałam czy córka bedzie miała AZS czy nie (no akurat miała). U mnie jest duże prawdopodobieństwo, ze druga córka bedzie miała AZS jednak na początek kupie jej żel z Babydream albo Hippa. Jeżeli okaże sie, ze ma AZS to dopiero wtedy zmienię na emolienty. Polecam tego bloga Sroka o który jest na naszej pierwszej stronie. Dzięki temu blogowi tez sie dużo dowiedziałam na temat kremów i jak analizowałam składy tych kremów od dermatologów to aż sie za głowę złapałam. Nie dziwie sie ze to nie działało. Teraz kupiłam córce cała serie Latopic i zmiana jest bardzo duża a ja wiem, ze sa tam same naturalne składniki. Super!
Co do oliwek to ja kupie tylko do smarowania ciemieniuchy, jak bedzie a jak nie to nie kupuje żadnej oliwki. Sama nie wysmarowalabym sie oliwka a co dopiero dziecko. Pózniej sie to klei i ubranka śmierdzą i nie chce sie dopierac. Przynajmniej ja mam takie doświadczenia. Co do pielęgnacji to ja ograniczam sie do minimum czyli: coś do kąpieli, krem z filtrem na słońce, krem na mróz bez wody, cos na odparzenia delikatnego (do stosowania od czasu do czasu), krem z cynkiem na odparzenia (jak juz wystąpią, zeby zaleczyć) i tyle, jak bedzie AZS to jeszcze cos do posmarowania ciałka. Płyn do prania, bo lepiej sie wypłukuje niż proszek i to wszystko z kosmetyków i chemii. Wychodzi zdrowo i ekonomicznie. Do pępka nic nie kupuje, bo w Niemczech preferuje sie sucha pielęgnacje. Niczym sie nie przemywa ani nie odkaza.
Aha i jeszcze chciałam napisać o body kopertowych. Wiem, ze wiele dziewczyn tutaj je polecało na początek ze łatwiejsze, ale jak dla mnie były beznajdziejne. Jak dziecko leży to trzeba włożyć jedna rączkę, całe je podnieść, włożyć druga rqczke i pózniej pozapinac te wszystkie guziczki. Dla mnie jeszcze to było do przejscia, ale moj maz sie strasznie z tym motał, wiecznie te klipsy złe pozapinał. A jak dla mnie body wkładane przez głowę to wsuniesz do połowy głowy, podniesiesz główkę lekko, jedna raczka, druga, pozapinac na dole i gotowe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2017, 23:07
misKolorowy, AniaStaraczka85, Karolczyk, Niebieskaa lubią tę wiadomość
-
Ja poczatkowo uwazalam, ze emolient bo sama do ciala uzywam aptecznych kosmetykow. Potem znajome mowily, ze po co od razu emolient a pozniej jak bedzie klopot to w czym bede myla. Pomyslalam, ze racja. Na szkole rodzenia, ze jednak emolient. I badz tu madry
Ja kupilam i zwykly plyn o fajnym skladzie oraz emolient. Zobaczymy jak bedzie.
Jak okaze sie, ze emolient zbedny to oddam kosmetyki do domu dziecka lub domu samotnej matki - tam na pewno przydadzą sie.
A mam pytanko w zwiazku z pielegnacja noworodka - kolezanki corce ok 10 dni po narodzinach luszcza sie skora. Czy wtedy nie warto wlasnie myc w emoliencie czy lepiej zwykly zel o dobrym skladzie i balsamowac?7.03.2017 - Nina jest z nami
-
Kad tak jak napusalam teorii Sto;) nie zamierzam wnikać bo każdy ma swoje racje wiadomo. I każdy chce dobrze. U nas nie było pogorszenia na hippie wiec tez trudno powiedzieć ze do czegoś był przyzwyczajony. Kapie w kremowym żelu do kąpieli a to nie czysty emolient. Z resztą sama się w tym kapie i skóra jest gładka i dobrze nawilżona. Mi to odpowiada. Są o wiele silniejsze dermokosmetyki niż emolium.
A propo oleju kokosowego. Też kiedyś stosowałam taki nierafinowany i średnio na mnie działał a synek miał okropnie ppzatykane pory i pryszcze. Więc nie dla wszystkich wszystko. Myślę że każdy musi dobrać co dla niego dobre metoda prób i błędów;)
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
AniaStaraczka85 wrote:No właśnie w tematach naszej szkoły na pierwszych zajęciach są puszczanie filmiki z porodów i tez się zastanawiałam czy nie odpuścić i iść samej bo on takich rzeczy nie lubi oglądać i jest słabych nerwów ale to pierwsze zajęcia i wolałabym żeby był
-
Antonelka wrote:Ja poczatkowo uwazalam, ze emolient bo sama do ciala uzywam aptecznych kosmetykow. Potem znajome mowily, ze po co od razu emolient a pozniej jak bedzie klopot to w czym bede myla. Pomyslalam, ze racja. Na szkole rodzenia, ze jednak emolient. I badz tu madry
Ja kupilam i zwykly plyn o fajnym skladzie oraz emolient. Zobaczymy jak bedzie.
Jak okaze sie, ze emolient zbedny to oddam kosmetyki do domu dziecka lub domu samotnej matki - tam na pewno przydadzą sie.
A mam pytanko w zwiazku z pielegnacja noworodka - kolezanki corce ok 10 dni po narodzinach luszcza sie skora. Czy wtedy nie warto wlasnie myc w emoliencie czy lepiej zwykly zel o dobrym skladzie i balsamowac?
Moim zdaniem lepiej zwykły żel o dobrym składzie i wtedy można użyć tez balsamu o dobrym składzie. Łuszcząca skóra u noworodka to normalne, prawie każde dziecko to ma, jedno wiecej drugie mniej, szczególnie przenoszonym dzieciom łuszczy sie skóra. Nasze dzieci pływają w końcu 9 miesiący w wodzie
Dopiero po około 3 miesiącach bedzie wiadomo czy dziecko ma AZS czy nie bo wtedy mniej wiecej wychodzą pierwsze wypryski. -
Ja tak tylko się wtrącę (bo mi się przypomniało), nie wnosząc nic do dyskusji o kąpaniu maluszków, chociaż Waszą wiedzę staram się zapamiętać
Dzisiaj w przychodni jakaś pani do mnie zagadała, termin na początek czerwca. Czekałyśmy do tego samego lekarza.
Spoko, zawsze szybciej czas zleci, nie mam nic przeciwko. Ale pytała mnie, czy lekarz też mi dał skierowanie na badania... planetarne
Dowiedziałam się, że ponoć inhalacje z olejkami z ręcznikiem nad głową to za dużo. Dobrze się sprawdzają kominki do aromaterapii. Odkurzyłam swój, nalałam olejku, chwilę już paruje. Nie wiem czy to to działa, bo straciłam węch (smak przy okazji...), czy po prostu sam z siebie odetkał mi się nosale złym znakiem jest to, że zaczyna mnie boleć skóra i mięśnie. Mąż tak miał wieczorem, na drugi dzień wstał z gorączką.