Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
no u nas też nie zalecaja nakladek, choć ja uzywalam bo mialam wklesla brodaeke, ale tylko czasami, z czasem się wyciągnęła. druga była ok. ale czasem w kryzysie jak krwawia warto ubrać na chwilkę, nie zaszkodzi. wszystko z umiarem, tak mi się wydaje.
She Wolf lubi tę wiadomość
-
She Wolf ja bardzo lubię psy (miałam psa od dziecka przez prawie 18 lat), tak samo jak koty. Teraz nie mam żadnego zwierzaka. Chciałabym Golden Retrievera aalbo Terriera Parsona (bo takiego miałam). Ale są to psy wymagające dużo ruchu, i obawiam się, że jak po macierzyńskim wróce do pracy to piesek będzie się męczył.
Ale, nie przepadam za psami tak zwanymi kanapowymi, malutkimi. a może nie przepadam za takimi psami, ze względu na psa teściów... Ten pies jest wiecznie noszony, przejdzie 50m i chce na ręce. na spacerze spędza ok 5 min, a najlepiej załatwić się na pieluchę w domu, jak teściowie do nas jadą (700km) to pies przez całą drogę jest na rękach, wiecznie szczeka - wystarczy wstać z fotela, nie mówiąc już o tym jak ktoś idzie po klatce, czy wstaje w nocy do toalety, no i to lizanie...
Moje zdanie jest takie, że skoro nie pozwalamy innym ludziom się lizać, to niby dlaczego mielibyśmy na to pozwalać psom...po prostu jest to dla mnie mało higieniczne...
Podobne zdanie mam o mleku krowim - nie moja matka, nie moje mleko
P.S. mój pies też był rozpieszczany, ale był nauczony nie lizać, nie szczekał na wszystko co się rusza, nie załatwiał się w domu, ale nie było problemu żeby spał na kanapie, czy urzędował pod stołem podczas obiadu- u teściów pies jest trzymany na rękach podczas jedzenia... i teść nie chce nigdy zostawić w domu jak do nas przyjeżdżają. Nie możemy isć na obiad do restauracji, itp. bo do większości miejsc nie można psów...jesteśmy zawsze tacy ograniczenie przez tego psa...
She Wolf lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny_tika wrote:no u nas też nie zalecaja nakladek, choć ja uzywalam bo mialam wklesla brodaeke, ale tylko czasami, z czasem się wyciągnęła. druga była ok. ale czasem w kryzysie jak krwawia warto ubrać na chwilkę, nie zaszkodzi. wszystko z umiarem, tak mi się wydaje.
-
nick nieaktualnyAniaStaraczka85 wrote:U nas położna w szkole rodzenia też właśnie uczulala na to ze rodzice którzy są przeciwni szczepieniom często nie zdają sobie sprawy z powikłań jakie może powodować dana choroba,bo choroba sama w sobie może mieć przebieg łagodny i wtedy się mysli-a co tam jakoś to dziecko przetrwa-ale najgorsze są powikłania bo mogą naprawdę być oplakane w skutkach...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2017, 17:29
sy__la, stowtotka lubią tę wiadomość
-
ojejku wrote:My nie szczepimy tylko w pierwszej dobie na gruźlicę. W DE, w Szwecji i Francji np. tych szczepionek od lat nie podaje się noworodkom, a już w szczególności w pierwszej dobie życia, nikt nie jest w stanie powiedzieć czy dziecko ma wystarczającą odporność, czy przypadkiem nie jest osłabione jakąś chorobą (koleżance ostatnio tak zaszczepili syna, urodzony w 34 tyg, po 3 dobach wyszło zapalenie płuc ale szczepionka juz poszła...) a u nas chcą szczepić wszystkie dzieci, włącznie z wcześniakami które z założenia maja odporność bardzo niska. To jest biznes, rząd kupuje szczepionki i ustawą nakazuje szczepienie niemowlaków w 1 dobie życia, nie wierzę że w trosce o ich zdrowie.
-
nick nieaktualnyWe Wrocławiu
Ed. A odnośnie wychowania, to właśnie w paczkomacie czeka na mnie "najszczęśliwsze niemowlę w okolicy". Ale mój syn ma najbardziej leniwą matkę w okolicy i nie mogę się zebrać żeby pójść ją odebraćWiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2017, 17:47
-
Zgadzam sie, ze KP to trudny temat, i jesli pojawia sie problem i brakuje odpowiedniej osoby do pomocy to naprawde zaczyna sie dramat
Mnie do nakladek na piersi zmusily poranione brodawki, z jednej strony mialam przykladac dziecko jak najczesciej, z drugiej strony - kazde karmienie pogarszalo stan piersi, moje samopoczucie i skale bolu.
Szczepienia corka miala wszystkie, bez zadnych problemow, raz wyjatkowo pojawil sie stan podgoraczkowy, ktory zbieg sie w czasie z pojawieniem zebowTeraz rowniez bede szczepila wg harmonogramu, pod warunkiem ze dziecko urodzi sie w okresie ciazy donoszonej.
She Wolf- jak pojawila sie corka w domu, mielismy wowczas sznaucera. Przez te 3 dni mojego pobytu w szpitalu, Mama zabierala pieluszke tetrowa od dziecka i pozwalala psu zaznajamiac sie z zapachem. Pamietam jaka byla reakcja psa jak polozylismy dziecko na lozku, caly czas siedziala w sporej odleglosci jednoczesnie majac malucha na okuDopiero dluugo pozniej, jak odeszlismy od dziecka - to pies ostroznie podszedl i powachal dlon, nie wskakujac na lozko
Potem z kazdym kolejnym dniem byla coraz blizej, az kladla sie obok dziecka, podpierajac jej plecy
W tamtym roku, zrobilam im zdjecie jak spia razem na kanapie, ostatnie ujecie zanim Nikusia odeszla. Buuu! -
ojejku wrote:Tika polecisz jakieś konkretne nakładki? U mnie tez jedna wklęsła, wole być gotowa na wspomaganie
Wiem że to nie do mnie ale ja miałam duży problem właśnie z płaskimi brodawkami. Nikt mi wtedy nie powiedział, że można je jakoś wyciągnąć. Do tego Maluszek był dość wątły i nasze karmienie to była droga przez mękęPrzystawiałam do piersi - dziecko nie chciało / nie umiało sie wssac. Karmiłam przez nakładki - kupa nerwów, dziecko nie pojedzone, rozjuszone. Cały personel noworodków pomagał i nic lepszego od nakładek do karmienia nie wymyślili. Jak nie ciężko się domyślić synek był karmiony mieszanie, siedziałam dniami i nocami z laktatorem żeby nie zatracić laktacji. Po 2,5 miesiąca musiałam odciągać ponad dobę na jeden posiłek. Mleko się ulotniło
Teraz planuję się lepiej przygotować i kupiłam osłony formujące Medeli. Ponoć można zacząć ich używać jeszcze w ciąży. Kurcze pióro - będę walczyć
Ed. link do osłonel: http://www.medela.pl/dla-mam-karmiacych-piersia/produkty/pielegnacja-piersi/oslony-formujaceWiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2017, 17:51
ojejku lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa tez przygotowuję sie na walkę, nawet nie zakładam że będzie łatwo
idę szukać nakładek medeli, dzieki!
ed. o tym mowa? http://www.aptekagemini.pl/medela-wkladki-formujace-brodawki-sutkowe-2-sztuki.html
ja jestem zielona trochę, ale z tymi nakładkami się normalnie karmi no nie? Tam sutek wyłazi rzez dziurę i karmi się z tymi osłonkami?
a juz widze, ze to to, mój koszyk w gemini pęka w szwachWiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2017, 17:58
-
ojejku wrote:We Wrocławiu
Ed. A odnośnie wychowania, to właśnie w paczkomacie czeka na mnie "najszczęśliwsze niemowlę w okolicy". Ale mój syn ma najbardziej leniwą matkę w okolicy i nie mogę się zebrać żeby pójść ją odebrać
Też zamierzam kupić "najszczęśliwsze niemowlę w okolicy",ktoś mi polecił a ja jeszcze ze swojej strony polecam "w Paryżu dzieci nie grymasza"-fajna z humorem pozycja,parę osób które mi poleciło twierdzą że sprawdza się to co tam piszą -
Ja gdy mialam dziure(doslownie) w brodawce dwa tygodnie karmilam z nakladka avent.
Polecala mi je doradca laktacyjna ale wczoraj spotkalam kolezanke i po 5 latach ta sama doradca polecila jej medela, wiec sie sie zmienilo, wtedy chyba ich jeszcze nnie bylo na rynku.
Na canpole babyono szkoda pieniedzy i uwagi. Kupiono mi na szybko w aptece szpitalnej...badziew;) -
DO ostatnich postów...
Chętnie czytam rozmowy o szczepieniach bo nie mam o nich pojęcia ale wiem, że w Szwajcarii nic nie jest obowiązkowe. Poczytam, pomyślę, raczej nie jestem przeciw szczepieniom.
Maluszka zostawiłabym z moimi rodzicami bo mama raczej logicznie myśli, z teściami jeszcze nie jestem pewna
Dziś miałam tragiczne bóle... nie wiem co to, na dole brzucha i to tylko jak siedzę. Najpierw w kuchni na zywkłym krześle, potem w autobusie. Nie mogłam się potem wyprostować. Coś chyba mi uciskać zaczęło w tej pozycji. Po położeniu się na pół minuty...przeszło.
She Wolf, zmartwiłąś mnie tym trudniejszym karmieniem z chorobami tarczycy ale dam radę! Bo chcę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2017, 20:18
karolyn, sunshine, Jagah, _tika, She Wolf, Taśka22, Milka1991, Katka80, Niebieskaa, Omon, stowtotka, lis87, Antonelka, Marsylia lubią tę wiadomość
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
ojejku wrote:My nie szczepimy tylko w pierwszej dobie na gruźlicę. W DE, w Szwecji i Francji np. tych szczepionek od lat nie podaje się noworodkom, a już w szczególności w pierwszej dobie życia, nikt nie jest w stanie powiedzieć czy dziecko ma wystarczającą odporność, czy przypadkiem nie jest osłabione jakąś chorobą (koleżance ostatnio tak zaszczepili syna, urodzony w 34 tyg, po 3 dobach wyszło zapalenie płuc ale szczepionka juz poszła...) a u nas chcą szczepić wszystkie dzieci, włącznie z wcześniakami które z założenia maja odporność bardzo niska. To jest biznes, rząd kupuje szczepionki i ustawą nakazuje szczepienie niemowlaków w 1 dobie życia, nie wierzę że w trosce o ich zdrowie.
Ja pytałam w SR jak to wygląda, jeśli chodzi o szczepienie wcześniaków. I pielęgniarka neonatologiczna powiedziała, że wcześniaki są najpierw badane, szczepienia dostają z opóźnieniem, poza tym muszą też mieć odpowiednią wagę. Mówiła też, że w praktyce to nie wiele dzieci jest szczepionych w pierwszej dobie. Ale pewnie chodzi o ten konkretny szpital. Na pewno różni się to w zależności od szpitala i przyjętych procedur.stowtotka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAniaStaraczka85 wrote:Myślałam że zagranicą:)nie wiedziałam że można się nie zgodzić na szczepienie na wzwb i gruźlicę
Też zamierzam kupić "najszczęśliwsze niemowlę w okolicy",ktoś mi polecił a ja jeszcze ze swojej strony polecam "w Paryżu dzieci nie grymasza"-fajna z humorem pozycja,parę osób które mi poleciło twierdzą że sprawdza się to co tam piszą
Milka, moje wody bez zmian, mało ale pod kontrolą :* miło, że pamiętasz
ed.mało tego, ze można, to rodzice musza wyrazić zgodę na szczepienie,w praktyce przynajmniej jeden z rodzicówwięc musicie być zgodni, jeśli uznacie że odmawiacie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2017, 18:10
Milka1991, stowtotka lubią tę wiadomość
-
Ojejku są 3 typy:
Nakładki do karmienia: http://www.medela.pl/dla-mam-karmiacych-piersia/produkty/pielegnacja-piersi/nakladki-contact-na-brodawki
Osłony na bolące/popękane brodawki: http://www.medela.pl/dla-mam-karmiacych-piersia/produkty/pielegnacja-piersi/oslony-piersi
No i te osłony wyciągające brodawki: http://www.medela.pl/dla-mam-karmiacych-piersia/produkty/pielegnacja-piersi/oslony-formujace
Ja mam wszystkie trzy. Oby dały radę!ojejku lubi tę wiadomość
-
js miałam z Aventa zwykle nakładki i spokijnie mi wystarczyły żeby wyciągnąć sutek. to wyglada jak gorna cześć butelki tylko bardziej plaska.z czasem zakladalam, maly zassal chwile i moglam zdjac na reszte karmienia calkiem.
wiem, ze niektóre firmy dziela nakladki na różne rozmiary i wtedy łatwiej dopasowac. ale u mnie nie było potrzeby, to zależy od rozmiaru brodawek.
-
nick nieaktualnyvitae13 wrote:Ojejku są 3 typy:
Nakładki do karmienia: http://www.medela.pl/dla-mam-karmiacych-piersia/produkty/pielegnacja-piersi/nakladki-contact-na-brodawki
Osłony na bolące/popękane brodawki: http://www.medela.pl/dla-mam-karmiacych-piersia/produkty/pielegnacja-piersi/oslony-piersi
No i te osłony wyciągające brodawki: http://www.medela.pl/dla-mam-karmiacych-piersia/produkty/pielegnacja-piersi/oslony-formujace
Ja mam wszystkie trzy. Oby dały radę!
jakby Któraśz Was w gemini szukała:
do karmienia
http://www.aptekagemini.pl/medela-nakladki-silikonowe-contact-rozmiar-m-2-sztuki.html
do gojenia
http://www.aptekagemini.pl/medela-wkladki-laktacyjne-oslona-piersi-2-sztuki.html
do formowania
http://www.aptekagemini.pl/medela-wkladki-formujace-brodawki-sutkowe-2-sztuki.html
-
Sunshine, ja tez wole wieksze psy
Mimo ze z nimi moze byc wiecej roboty i sa drogie w utrzymaniu, to nie zamienilabym ich na puga, yorka czy inna miniaturke. Troche nie fair ze strony Twoich tesciow pozwalac psu na zachowanie, ktorego nie tolerujesz w swoim domu. Jak mozna psa nauczyc sikac w domu? Podklad czy nie podklad, to jest chore
no i na kolanach trzymac go na kolanach tez chyba nie jest normalne? No ale kazdy ma jakiegos bzika
Jagah przykro mi ze psinka odeszla
Slyszalam o takim sposobie, ale sama wiesz ze za granica, jesli nie ma zadnych komplikacji, wypuszczaja ze szpitala po kilku godzinach i wtedy takie rozwiazanie bedzie ciezkie logistycznie. Moje psiaki sa bardzo ciekawskie i pewnie beda sie pchaly z pyskami do dziecka, ale mam nadzieje, ze milo sie zdziwie i nie beda zbyt nachalne
Aniolkowa, no teraz juz widac ze to ciaza
Wiesz, to moze byc przeszkoda, ale nie musi. To samo mamy z PCOS, tez moga miec niby problemy z rezkreceniem laktacji.
Bedziemy po prostu walczyc do konca i nie poddamy sie!aniołkowa mama, sunshine, Jagah lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane- 15.04.17
17 cs2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty