X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2017
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • Agga Autorytet
    Postów: 472 423

    Wysłany: 21 lutego 2017, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieskaa wrote:
    Agga, ja zaczynam pekac przed sn...zaczyna sie niestety etap strachu...mozesz mi napisac czemu tak bardzo chcesz sn? kazde dobre slowo na temat tej formy porodu mile widziane:)) bo na razie zaczynam czuc maly paraliz na sama mysl i boje sie, ze jak sie zacznie to utone w lzach, ze nie dam rady... chociaz pewnie i tak sama siebie jeszcze zaskocze jak na to zareaguje.

    nie wiem dlaczego, ale mam takie wewnetrzne przekonanie, ze jestesmy do tego stworzone? bardzo bym chciala poznac jak to jest sn, zeby maz mogl byc obok, przeciac pepowinke, zebysmy byli razem, a nie maz za sciana czekajacy na kangurowanie, a ja dolaczajac po szyciu. Wiadomo, ze sa tez ryzyka mozna peknac itd

    Z drugiej strony powinnnam dziekowac, ze istanieje cos takiego jak cesarka, bo gdyby nie ona to by mnie na swiecie nie bylo i Wiki moze tez- po prostu bym zmarla, bo nie dalabym rady urodzic, bo byla za duza na moje wewnetrzne wymiary i rozwarcie nie postepowalo. Po cieciu np pare miesiecy nie mialam pelnego czucia pomiedzy pepkiem, a blizna. Byl problem, zeby chodzic prosto i zaczelam sie garbic, bo mniej bolalo w takiej pozycji. Wymioty mialam i w oczekiwaniu na pelne rozwarcie i w trakcie ciecia, bo jednak czujesz jak szarpia, bo musza malenstwo wyjac i komfortowe to nie jest.

    Mamy moc i wszystkie urodzimy szczesliwie! Niewazne jak, ale urodzimy ;)
    A ja caly czas sie zastanawiam czy mozna sie przygotowac do cesarki?

    AniaStaraczka85 czekam na info, ja podpytam dopiero w marcu na wizycie ;)

    3jvzhdge7ui8eco8.pngkm5sp07wzs12381t.png[/url]
    [*] 13.06.2014
    [*] 14.02.2014
  • kasieniaczek Autorytet
    Postów: 872 1199

    Wysłany: 21 lutego 2017, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2018, 11:00

    karolyn, mada87, Antonelka, sallvie lubią tę wiadomość

    Awf3p2.png
  • Vero Autorytet
    Postów: 837 1029

    Wysłany: 21 lutego 2017, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokladnie aniolkowa mysle ze poczekam z ta torba, problem w tym ze zadne inne nie podobaja mi sie bo albo za male albo za duze ehh przemsle

    Dziewczyny czy wy tez jestescie takie nieogarniete w ciazy , stluklam wazon znowu, to juz 3 czy 4 szklo ktore stluklam w ciazy!! ;( a taki piekny

    17.03.2017 <3 Sofia

    f2w39jcgw9mcoxh4.png
  • Taśka22 Autorytet
    Postów: 1778 2298

    Wysłany: 21 lutego 2017, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)
    Za tydzień wizyta, juz się nie mogę doczekać :)
    Ja to dziś sny miałam! Śniło mi się, że będąc teraz w ciąży adoptowaliśmy z mężem kilkumiesięczne bliźniaki! I ja je po rękach noszę a mój mały mnie po brzuchu kopie... Wyobraznia działa :D

    Vero ja w ciąży się wysłowić nie umiem :D mam czasami takie luki w głowie, że jak zacznę coś mówić to w połowie zdania zapominam co chciałam powiedzieć albo mam problem z doborem słów :D

    ilae lubi tę wiadomość

    28.04.2017 r - urodził się Michał <3 (mój naturalny cud)

    Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.

    Prawy jajowód - udrożniony
    Zrosty usunięte
    Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
    Lekka nadwaga
    1 IUI 😐
    2 IUI 😐

    05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło

    10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia :(


    Luty 2022
    Zmiana kliniki
    Pcos
    Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)

    2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy <3

    listopad 2024
    powrót do walki
    kwalifikacja do programu
    grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
    4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek

    12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek
  • Venice Autorytet
    Postów: 477 627

    Wysłany: 21 lutego 2017, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,
    Sorry za zamieszanie, ale myślałam, że po kolei będę Was mogła dodać. Niestety jak Was nie mam w znajomych jest to utrudnione.
    Dlatego daję link do grupy, mam nadzieję, że w taki sposób się uda. Grupa jest tajna, zamknięta. W opisie grupy macie listę kto jest kim.
    Ktoś chce jeszcze być dodany jako Admin?
    Milka o Tobie od razu pomyślałam z racji takiej, że od początku prowadzisz ten wątek.
    Kahaśka dzięki za pomoc :) Widać, że masz doświadczenie w facebook'owych grupach :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2017, 11:24

    p19us65gm2vs5uf6.png
  • Justyna 8921 Przyjaciółka
    Postów: 74 111

    Wysłany: 21 lutego 2017, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisKolorowy - już nie sosuje się niczego na pępek? nie chodziłam wprawdzie do szkoły rodzenia, ale zatem moja położna jest starej daty bo powiedziała żeby kupić te gaziki ze spirytusem i octanisept. no cóż, zobaczymy w jakim stanie będzie pępek:) ja nie wiem, czy któraś z Was ma jeszcze takie myśli ale i przy synku i teraz przy córce mam myśli - czy położna dobrze ten pępek zawiąże?:D żeby nie był wystąjący:P nie lubię swojego ciążowego jak tak wystaje, a syn to się go w ogóle boi:))

    Niebieska - pytanie nie do mnie, ale ja się panicznie boję cc. mam wrażenie że dzieciątko się obróciło poprzecznie i już mam ciarki na samą myśl. Pierwszy poród zaczął się o 23 lekkimi skurczami, o 3 odeszły mi wody (w domu), o 3,30 byłam w szpitalu, a o 4,55 synek był na świecie. wspominam wszystko bardzo dobrze mimo sporego nacięcią i szycia, beznadziejnych położnych i tego, że ciągle się darły. Był za to mąż i to mi wystarczało. Najgorzej wspominam kurczenie macicy przy karmieniu, i tylko to wspominam źle:) zdaję sobie sprawę, że teraz może być zupełnie inaczej, ale jakoś nie mogę się doczekać tej pięknej chwili.

    Vero - ja mam każdy rodzaj odzieży na wyjście: kombinezon gruby, polarowy, zestaw spodnie plus kurtka taka futrzana i kurteczki ciensze i grusze ,a i tak nie wiem co spakować, bo pogody nie przewidzę. ale wszystko wpakuję mężowi do torby i będzie miał w bagażniku. Dla mnie kolor Twojej torby jest boski, uwielbiam takie:)

    bbs9wbc.png
    bkivns2.png
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 21 lutego 2017, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vero ja z założenia jestem nie ogarem ale ostatnio podniosłam patelnie za dno (nie za rączkę) i powiem szczerze, że najpierw dotarło to do.moich oczu później mózg przeabalizowal ból, do.tego kilka dni temu tak zacielam się obieraczka do ziemniaków!! Ze krwawilam kilka dni!!

    Wanda wiesz ja tak trochę sobie żartuje. Wiadomo że przy dziecku jakby nie było jest więcej obowiązków, bywa ciężko, ale czy ktoś spodziewa się czegoś innego?
    Ja też mam obawy, jak ogarnę kąpiel i spanie dwójki jak zostanę sama? W ogóle śmieje się do męża że ostatecznie będziemy w trójkę płakać i czekać aż wróci z pracy i nas ogarnie.
    Ale jakby nie było mam.podejscie że nie ma sytuacji bez wyjścia i musimy dać radę.

    Jeśli chodzi o wpływ dzieci na małżeństwo to dla mnie jest jest bezdyskusyjnie jedna z najtrudniejszych prób. Znaczenie będzie zawsze (mniemam że i przy aniolkach), więcej obowiązków mnie czas dla siebie. Ale z czasem człowiek ogarnia temat i idzie z górki.

    Niebieska poród SN jest super!!! Wiem, że nie każdy wygląda tak jak mój a raczej nie każda kobieta nie ma po nim komplikacji ale ja z porodowki po 3 h kangurowania poszłam na salę sama. Od razu pod prysznic. Urodziłam w czwartek rano w sobotę byłam q domu i w sobotę wyskoczyłam po małe zakupy spożywcze.
    Pomysł, że masz teraz pewne fizyczne ograniczenia, które po porodzie minął a po cc trwa to dłużej i dłużej nie możesz wrócić do aktywności!! I jakby nie było cc ciągnie się za Tobą całe życie, przy kolejnej ciąży, przy planowaniu kolejnej ciąży.

    Jagah, Niebieskaa, niania.ogg lubią tę wiadomość

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • nutella_ Autorytet
    Postów: 2140 3697

    Wysłany: 21 lutego 2017, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    venice skoro jest tajna to nawet z linkiem do niej nie zajrzymy :(
    Jak potrzebujesz pomocy to mogę ci pomóc np. teraz w dodawaniu, ale na dłuższą metę nie wiem czy dam radę.

    👩31 lat 👨‍🦱 35 lata
    2015 💔
    👶 Julia 9 lat
    👶Antoni 7 lat
    👶Zosia
    age.png
  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 21 lutego 2017, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Venice musisz kazda z nas zaprosic osobiscie skoro grupa jest tajna, bo link nie dziala. Zreszta to nizbyt dobry pomysl wrzucac tu linka, bo kazdy moglby ta grupe znalezc. Najlepiej zalatwiac to w wiadomosciach prywatnych :)

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2017, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vero Ja to czoraj to miałam , takiego pecha tak smażyłam kotlety poparzyłam się w palec , skaleczyłam się w ten sam palec , jeszcze dwie szklanki stłukłam , i omal że w słup energetyczny się nie uderzyłam :-P .

    Witajcie kochane :*:*:*:*.

    Ale mokro , błoto jak nie wiem a ja nawet kaliszy nie mam B-) , w mojej miejscowości szpital zamykają :-\ wiedziałam że tak się w końcu stanie :-\ tu nic nie mają długi gonią długi , komornik , sprzętu żadnego nie ma lekarzy tak samo ani ortopedy , kardiologa itp itd , wszak jest taka przychodnia prywatna ale co z tego jak tam są tam tacy niby specjaliści co nie biorą sie za poważniejsze problemy , mąż poszedł do niby chirurga i co mu powiedział że ja Panu nie pomogę , ażeby na prawdę znaleźć kogoś nacrzwczy to trzeba 60 km jechać do bardziej specjalistycznego szpitala B-) . Badania jakby co mam gdzie zrobić więc nie na problemu , i tak za badania płacę . Ogólnie czuję sie dobrze , maleństwo się kręci na wszystkie możliwe strony ;-) , ciezko się zaczyna robić , sił nie mam na nic zmęczona jestem . Mąż wziął się za robotę no nareście :-P , ciekawa jestem czy zdarzy zrobic tonlozko dla Gabrysi , a tu w kolejce łóżeczko , dla maleństwa czeka do odświeżenia :-P .

  • nutella_ Autorytet
    Postów: 2140 3697

    Wysłany: 21 lutego 2017, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szczesliwa mamusia tak patrze i patrze i ty jeszcze nie znasz płci ? Wybacz , ale ostatnio nie jestem na bieżąco.

    👩31 lat 👨‍🦱 35 lata
    2015 💔
    👶 Julia 9 lat
    👶Antoni 7 lat
    👶Zosia
    age.png
  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 21 lutego 2017, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna tutaj tez niczym sie nie smaruje ani nie przemywa pepka. Ma sie zasuszyc i sam odpasc.
    Nie ma mozliwosci zeby zawiazanie pepka mialo wplyw na jego ksztalt, niestety :)
    Ja tez nie lubie wystajacych pepkow. Moj na szczescie nie wyskoczyl :)

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2017, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nutella_ wrote:
    szczesliwa mamusia tak patrze i patrze i ty jeszcze nie znasz płci ? Wybacz , ale ostatnio nie jestem na bieżąco.


    Nic kochana się nie stało :*:*:*:*. Niestety nie znany , za każdym razem jak robił USG to nic nie widziałam ściska nogi zasłania buzię , i nie na oglądania ostatnio było tylko słuchanie serduszka i widzialam twarz , rączki i kręgosłup reszty nie zdąrzyłam zauważyć bo zabrał juz ta sadę co po brzuszku jeździ , czy jak to tam się zwie :-P :-D .

  • Justyna 8921 Przyjaciółka
    Postów: 74 111

    Wysłany: 21 lutego 2017, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She Wolf, to mnie pocieszyłaś, przynajmniej nie będę się obawiałam niekompetencji położnej skoro i tak nie ma na to wpływu:))

    bbs9wbc.png
    bkivns2.png
  • ilae Autorytet
    Postów: 910 1248

    Wysłany: 21 lutego 2017, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taśka ja mam to samo. Nie mogę się wysłowić, gubię albo przekręcam słowa, masakra :D

    Venice nie można zobaczyć grupy. Musiałoby to być zrobione tak, że ktoś zakłada fikcyjne konto, dajemy mu admina, to konto zbiera nas do znajomych i zaprasza do grupy...

    Hmm, ja w sumie nigdy nie myślałam, że dziecko jest dla małżeństwa próbą. Wydaje mi się, że skoro czujemy miłość męża do nas i do tych naszych nienarodzonych szkrabów poprzez chociażby głaskanie czy mówienie do brzuszka, to później żadnej próby nie będzie, bo przechodzimy przez to wszystko razem. Po przemyśleniu wszystkiego, możecie mieć w tym rację :) ale wszystkie i wszyscy damy radę! Dziecko niezależnie od tego czy pierwsze, czy piąte, jest dopełnieniem małżeństwa, tego rodzinnego ciepła.

    Co do obaw - i mnie ostatnio dopadły obawy czy damy sobie radę. Z jednej strony nie mogę się już doczekać maleństwa na świecie, a z drugiej chciałabym jeszcze być w tej ciąży, bo bardzo wiele rzeczy jeszcze nie jest gotowe. A z trzeciej strony to już jest ciężko, czuję się jak słoń :P nawet rano mam już spuchnięte kostki, palce w dłoniach jak parówki... Jak wcześniej nie miałam z tym problemów, tak teraz czuję się dla męża mało atrakcyjna :/ niby poszło mi tylko w brzuszek, ale te rozstępy to tragedia, mam tak brzuch już pocięty :( łóżko istnieje dla nas w ostatnim czasie tylko do spania... Po cichu liczę, że jak już się tu ogarniemy i mąż wyzdrowieje, to sobie to wszystko odbijemy.

    Mi pępek nie wyskoczył, ale już jak dźwigam się z pozycji leżącej na plecach do siadania albo się śmieję czy biorę głęboki wdech to zaczyna wychodzić. Mąż ma przynajmniej ubaw, bo 'tak fajnie to wygląda' ;D

    3jvzdf9h7tp5lfxx.png
  • sunshine Autorytet
    Postów: 542 634

    Wysłany: 21 lutego 2017, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie wymyśliłam, że żeby zwolnić odrobinę chociaż miejsca w moich dwóch torbach do szpitala, to spakuję trzecią...
    Ale ta trzecia będzie tylko na początek, będą w niej rzeczy w które przebiorę się od razu po przyjęciu, tzn koszula, szlafrok, kapcie i zapewne okulary (bo raczej w soczewkach rodzić nie pozwolą). Potem do tej torby zapakuję to ubranie w którym przyszłam i mąż od razu zaniesie do samochodu. Myślę, że to uchroni mnie przed nerwowym grzebaniem po wypakowanych po brzegi torbach.

    Taśka22, Antonelka lubią tę wiadomość

    atdc2n0at8s9ecys.png
  • Taśka22 Autorytet
    Postów: 1778 2298

    Wysłany: 21 lutego 2017, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunshine kochana ależ dobra myśl! A ja właśnie się zastanawiałam jak to zrobić żeby jak najmniej zamieszania w torbie było, a tu taki prosty pomysł :D

    sunshine lubi tę wiadomość

    28.04.2017 r - urodził się Michał <3 (mój naturalny cud)

    Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.

    Prawy jajowód - udrożniony
    Zrosty usunięte
    Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
    Lekka nadwaga
    1 IUI 😐
    2 IUI 😐

    05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło

    10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia :(


    Luty 2022
    Zmiana kliniki
    Pcos
    Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)

    2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy <3

    listopad 2024
    powrót do walki
    kwalifikacja do programu
    grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
    4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek

    12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek
  • sunshine Autorytet
    Postów: 542 634

    Wysłany: 21 lutego 2017, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taśka cieszę się, że pomogłam :)

    atdc2n0at8s9ecys.png
  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2835 4042

    Wysłany: 21 lutego 2017, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vero w pełni Cię rozumiem, ja też zawsze byłam anty portale społecznościowe typu fb nk ig. Założyłam konto fikcyjne na fb tylko do kontaktu z mamą, która pracuje za granicą ze względu na łatwość komunikacji :)
    Ale boję się że gdy mnie nie będzie na fb to coś stracę i dlatego chcę być tu i tu. Na fb będę zaglądać ale belly jest moim domkiem, tak jak u Ciebie ;)

    Aniołkowa no masz rację, ja mam tylko konto fikcyjne i to by mogło komuś przeszkadzać że się oficjalnie nie ujawniłam, nie chcę wrzucać zdjęć na profil, ewentualnie tylko w wiadomościach żeby grupa je widziała. Jeśli dziewczyny nie zaakceptują mojego konta fikcyjnego to zrozumiem ;)
    Kasieniaczek dobrze pisze, też uważam że dyskusje są dobre na belly, a na fb możemy wrzucać nasze prywatne zdjęcia i filmiki :)

    Venice nie da się w ten link wejść, może dlatego że jeszcze mnie nie zaprosiłaś :D iii bardzo dziękuję za nominację :* ale to już chyba by było za dużo jak dla mnie, zwłaszcza że nie znam się na fb, umiem tylko pisać wiadomości i wrzucać zdjęcia :D



    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

    2017 🧒🏻
    2019 👦🏻
    preg.png
  • Różowy_Kordonek Autorytet
    Postów: 1156 1695

    Wysłany: 21 lutego 2017, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no dobra, jestem zdecydowana kupić ten balonik ;) jutro mam wizytę, więc zapytam mojej lekarki co myśli.

    lis ja chyba bałabym się kupić używany. Może jakoś to wygotujesz, zdezynfekujesz ale gdzieś z tyłu głowy miałabym, że ktoś go przede mną wsadzał a może ktoś miał jakaś infekcję? Niee.. jakoś niee potrafię..

    misKolorowy do nas tez wczoraj dzwonili z Mega Urwis ale mąz dopiero w czwartek pojedzie po wózek :)

    She Wolf aaj.. to przepraszam, źle zrozumiałam :)

    a tą herbatkę z liści malin gdzie kupujecie? Jak często pić? Wiesiołek ile tabletek i ile razy dziennie? I to wszystko od którego tc?

    Justyna Sz ja biorę komplety po 3 szt zarówno z 56 jak i c 62 :) Strasznie mnie denerwuje jak dziecko ma za małe śpiochy i nawet nóżek nie może rozprostować. Biorę więc:
    - 3szt body z długim
    - 3 szt body z krótkim
    - 3 szt pajacyków
    - 3 szt czapeczek wiązanych po kąpieli (chociaż u mnie chyba jest jedna kąpiel)
    - 1 szt czapeczkę nakładaną cienką gdyby na oddziale było chłodniej.

    Zastanawiałam się nad kaftanikami i półśpiochami ale chyba pajace będą wygodniejsze. Rożka nie biorę (nawet jeszcze nie mam ;)) Jedynie jakiś kocyk, którego nie będzie mi szkoda (dostaniemy z wózkiem gratis kocyk taki akrylowy) i do tego to co wymagają czyli 2 pieluchy muślinowe 2 pieluchy tetrowe, pampersy, chusteczki nawilżane i maść linomag.

    Na wyjście naszykuję misiowy kombinezon, rozpinaną bluzę taką grubszą, do tego takie grubsze spodnie i bodziaka z długim rękawem. Oczywiście czapeczka (naszykuję chyba kilka bo każda w innym rozmiarze) i jakaś apaszka pod szyjkę. W razie czego chyba naszykuję też jeden pajacyk w razie gdyby ubranie spodni było problemem z racji pępuszka. Wtedy pójdzie bodziak, pajacyk jakiś cieplejszy i kombinezon.

    Najbliższa wizyta 15.03
    34bwvfxmgztsg1gb.png
‹‹ 1622 1623 1624 1625 1626 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ