Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
i jeszcze jedno odnośnie płytek - lekarz mi mówił, żeby robić morfologie tam gdzie od razu mają laboratorium, a nie w jakimś punkcie. bo zanim krew dojedzie do lab to płytki się skleją i wyjdzie gorszy wynik. ja zawsze robiłam w takim punkcie, ale za tydzień pójdę do diagnostyki przy samym laboratorium.
co do zzo - dr kazał mi zrobić krzepliwość krwi jeśli biorę zoo pod uwagę -
Moj lekarz też nie jest za tym żeby szybko robić cc ale u mnie tp wg om to 24.03 a usg bylo roznie 30.03 08.04 maly byl kilka dni mniejszy być może przez to że ja wymiotowalam długo i nic nie jadlam i to doslownue, chudlam do 6 miesiaca. Więc różnica w terminach jest bardzo duża. Ciekawa jestem jak to rozwiążeFilipek - 09.03.17
-
nick nieaktualnyHej hej kochanie :-* :-* , ja już w zdaję relację z dzisiejszej wizyty , badania ok , niestety nie mam USG
żadnych innych badań oprócz pasiewu mi nie są potrzebne wszystko co jest potrzebne to mam , mam jutro przyjechać do szpitala tam gdzie przyjmuje i zrobi mi pasiew i KTG kolejna wizyta za 2 tygodnie , z tego wszystkiego zapomniałam o skierowaniu do szpitala jutro u niego będę to go poproszę .
-
Kasieniaczek nasz lekarz i szpital od terminu porodu zaleca kto co drugi dzień a tydzień po terminie test oksytocynowy. Co nie oznacza wywołania porodu bo kobieta może nie zareagować i wtedy chyba powtarzają po dwóch dniach. Oczywiście myślę że postępowanie na oddziale już jest sprawą w miarę indywidualną ale mniej więcej tak jest.
Ja gdyby nie fakt że mam tp na 14.04 to chciałabym przenosić do majaładniejszy miesiąc
Swoją drogą ciekawe czy sprawdzi się moja teoria że kobieta jest zaprogramoeana na termin tj jak przenosilam pierwsza to i druga przenoszę. Tylko że w tamtej oszczedzalam szyjke a w tej to dramat
Moja siostra obie ciążę 10 dni po tp.kasieniaczek lubi tę wiadomość
-
Kjopa3 wrote:Też tak słyszałam.Jednak są dziewczyny które mają płytki poniżej a CC robione i znieczulenie podane.Pewnie zależy od lekarza.
cc jest robione bo nie ma innego wyjscia ale mala liczba plytek jest przeciwskazaniem do zzo a cc robione jest ze znieczuleniem podpajeczynowkowym.Kjopa3 lubi tę wiadomość
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
IGA- wiesz, ta roznica w energii miedzy Nami moze wynikac z roznicy w tygodniach ciazy, no i wielkosci brzucha, bo nie ma co ukrywac, ze nie odczuwam jeszcze(?) ciezkiego balastu
My wlasnie po godzinnym spacerze, mozg mi dotlenilo, z przyjemnoscia opracowalam spora porcje obiadu i kawke
eforts- rowniez mam odczucie, ze przenosze druga ciaze; pierwsza byla opozniona o 6 dniTeraz licze na koncowke kwietnia, ale nie przejmuje sie tym, ba! Bede motywacja dla majowych dziewczyn
Na popoludniowa nude polecam Wam film BOCIANY na cda.pl
Watek taki bardzo na czasie, jak dla naseforts, Milka1991, IGA.G lubią tę wiadomość
-
Jagah i ja sie dolaczam do aktywnych ciezarowek:) dzisiaj na basenie byly zawody, wiec nie moglam pojsc, ale bylismy na 1,5 godzinnym spacerze..niestety zakonczonym wyjsciem na ciacho i kawe:P wiec co spalilam to nadrobilam.
Brzucholek jest coraz wiekszy i bardzo mecze sie w nocy. Nie mam jak ulozyc sie do snu. Na lewym boku boli, na prawym boli, na plecach tez niewygodnie bo ciezko sie oddycha. Juz mi jest ciezko, ale powiem szczerze, ze zmuszam sie do aktywnosci fizycznej. Nie chce lezec i jeczec..a czasami tylko to bym robila:)Jagah, eforts lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
ja tez mam ochote leżeć pół dnia, ale zmuszam się do aktywności. więc codziennie spacerek z psem (konieczność, dobrze, że go mam
), jakieś zakupy, robienie obiadu. staram się też ogarnąć pokój Anielki. Mimo, że będzie na razie z nami, to drażni mnie ten składzik...
-
Ja padam dzis z nog.
Druga noc malo spalam. Dopiero niedawno wrocilam do domu bo mialam dziś zajecia do 15ej a potem godzine bylam w nowym mieszkaniu.
Mam nadzieję ze dziś sie wyspie.
Nie wiem czemu 2noc wybudzam sie o 3ej i juz nie moge zasnac do rana. -
IGA.G wrote:Pati ja chyba od ponad miesiąca nie przespałam całej nocy. ciężko mi zasnąć bo tu boli, tam boli, zaraz siku, budze się w nocy (ostatnio wstawałam siku 7 razy!) a jak wstanę to znowu nie moge zasnąć i w konsekwencji budze się niewyspana i zmęcznowa
-
ja o dziwo, od jakiegoś czasu śpię jak dziecko. Oczywiście, jak się położę to muszę od razu ze dwa razy wstać siku (ale to w ciągu pierwszych 20 minut), a potem śpię sobie bez przerwy do 6-7 rano. Całą ciążę mi się tak dobrze nie spało. W pierwszym trymestrze bez przerwy na siku wstawałam, w drugim to samo + ból nóg, a tu od około 2 tygodni (z 1-2 wyjątkami) nic mi nie zaburza snu.
Aha, i w dzień też obowiązkowa drzemka.
A wieczorem, to od 21 ledwo oczy otwarte trzymam. -
Sunshine to super, zazdroszczę
ja spałam całą ciążę dobrze, poza kilkoma wyjątkami. a teraz mała tak uciska mi na pęcherz i na szyjkę. czasem tak w szyjce mnie zakłuje, że się budzę.
Pati ja jak się nie wyśpię to jestem nie do życia. sama się zastanawiam jak jak będę funkcjonowała jak Maleńka się niebawem pojawi na świecie -
IGA.G wrote:Sunshine to super, zazdroszczę
ja spałam całą ciążę dobrze, poza kilkoma wyjątkami. a teraz mała tak uciska mi na pęcherz i na szyjkę. czasem tak w szyjce mnie zakłuje, że się budzę.
Pati ja jak się nie wyśpię to jestem nie do życia. sama się zastanawiam jak jak będę funkcjonowała jak Maleńka się niebawem pojawi na świecie
Ja się właśnie dziwię, że nagle zaczęłam tak spać. Mój maluch jest od dawna bardzo nisko, nawet głowy nie da sobie zmierzyć bo ją wciska w szyjkę. A tu nagle...ja mogę wreszcie spaćIGA.G lubi tę wiadomość
-
Jejku za jak wam zazdroszcze drzemki w dzień. Jak mi się uda na pół godziny położyć to jest cud.
Dzisiaj mąż dał mi pospać godzinę bo słabo się czuje,jestem osłabiona, tem 35,9, boli gardło,głowa i mam katar. Na obiad wprosilismy się do rodziców i trochę tam poleżałam.
Sunshine,ja coś czuję,że za 2 tyg Będziesz miała już synka przy sobie.
A ja leżę w wannie i się grzeje i mogę spokojnie poczytać forum, mąż ogarnia dziewczyny do spania. Słyszę, że się o coś z młodsza "kłóci".